• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obchody 390. rocznicy Bitwy pod Oliwą

JG
24 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 14:31 (25 listopada 2017)

Salwy na 390. rocznicę Bitwy pod Oliwą


Jeden szwedzki galeon został zdobyty w wyniku abordażu, kolejny poszedł na dno, a szwedzka blokada Zatoki Gdańskiej została przerwana. Tryumf w Bitwie pod Oliwą 28 listopada 1627 r. był pierwszym w historii zwycięstwem floty polskiej nad szwedzką. W ramach dwudniowych obchodów 390. rocznicy tego wydarzenia w Gdańsku będzie można m.in. zobaczyć pokazy rekonstruktorów i pośpiewać szanty.



Weźmiesz udział w obchodach 390. rocznicy Bitwy pod Oliwą?

W ten weekend miłośników historii i nie tylko czekają dwie imprezy związane z obchodami rocznicy bitwy pod Oliwą.

W piątek o godz. 18 w Sali BHP Stoczni Gdańskiej przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki zobacz na mapie Gdańska rozpocznie się prezentacja "Oliwa 1627 - bitwa czy potyczka?", a poza tym będzie można zobaczyć wystawę pocztówek i publikacji marynistycznych. Organizatorzy zaplanowali również koncert barda Andrzeja Starca i wspólne śpiewanie szant.

Z kolei w sobotę inny organizator - grupa rekonstruktorów historii pod nazwą Kompania Kaperska - wyruszy o godz. 11.30 z ul. Tatrzańskiej zobacz na mapie Gdańska pod pomnik Bitwy pod Oliwą, który znajduje się na Wzgórzu Elizy. w Oliwie. W samo południe zostaną złożone tam znicze, będzie też salwa z muszkietów i armaty.

- Jest to rocznica wydarzenia jedynego w swoim rodzaju - nie ujmując odwadze marynarzy z czasów II wojny światowej, którzy zapisali wiele wspaniałych kart w dziejach naszej floty - było to największe zwycięstwo polskiej marynarki w całej jej historii - ocenia Marcin Pawelski, rekonstruktor historii z Kompanii Kaperskiej.
Członkowie Kompanii przekonują, że warto więc utrwalić Bitwę pod Oliwą w społecznej świadomości jako jedną z największych narodowych rocznic.

- Bitwa ta, choć obiektywnie niewiele znacząca zarówno przy innych morskich starciach swojej epoki jak i przy największych sukcesach naszej militarnej historii ma, jako symbol, dla historii oręża polskiego podobną wagę co Bitwa pod Grunwaldem czy Cud nad Wisłą. To nasze największe zwycięstwo morskie. Odniesione nad potężnym przeciwnikiem, który sam uważał się za niepodzielnie panującego nad Bałtykiem - tłumaczy Pawelski.
Przeczytaj też: Taka była nasza flota w Bitwie pod Oliwą

Po obchodach w Oliwie rekonstruktorzy ruszą więc w kierunku centrum Gdańska, po czym o godz. 14 przemaszerują spod Złotej Bramy ulicą Długą i obok fontanny Neptuna dadzą pokaz musztry. Później w Dworze Artusa odbędzie się prezentacja uzbrojenia, a w planach są także opowieści o bitwie i życiu marynarzy.

Po czym rekonstruktorzy mają ruszyć do Bazyliki Mariackiej, gdzie złożą kwiaty na grobie admirała Arenda Dickmanna, który dowodził polską flotą w Bitwie pod Oliwą. Poza tym o godz. 16.30 oddana zostanie salwa z muszkietów pod Narodowym Muzeum Morskim, a następnie w Ośrodku Kultury Morskiej będzie m.in. prezentowane uzbrojenie.

Bitwa pod Oliwą 28 listopada 1627 r.

Szwedzki admirał Nils Stiernskjöld nie spodziewał się, że polska flota, która dotychczas unikała konfrontacji, zdecyduje się na bitwę. Dziesięć jednostek, w tym cztery galeony wypłynęło jednak 28 listopada 1627 r. z rejonu Wisłoujścia.

Od 1626 roku trwała wojna ze Szwecją, a polska flota chciała przerwać szwedzką blokadę gdańskiego portu i Zatoki Gdańskiej. Naprzeciw stanęła eskadra złożona z sześciu okrętów, wśród których było pięć galeonów. Bitwa rozegrała się na gdańskiej redzie, a dokładnie na obszarze sięgającym Oksywia.

Początkowo flagowy okręt polskiej floty galeon "Święty Jerzy" wraz z galeonem "Rączy Jeleń" dokonały skutecznego abordażu na "Tygrysa" - szwedzki galeon i jednocześnie okręt flagowy. Z pomocą chciał mu przyjść "Pelikan", ale w wyniku ostrzału ze "Świętego Jerzego" został uszkodzony i musiał się wycofać.

Tyle że w czasie odwrotu oddał salwę burtową, a jedna z armatnich kul trafiła w miejsce, gdzie stał admirał Arend Dickmann i urwała obie nogi dowódcy polskiej floty. Również szwedzki admirał odniósł śmiertelne rany podczas walk o "Tygrysa". Flagowy okręt został ostatecznie zdobyty.

Tymczasem inny szwedzki galeon "Słońce" poszedł na dno. Po tym jak dwa polskie okręty dokonały skutecznego abordażu, jeden z wrogich marynarzy zdając sobie sprawę z sytuacji, doprowadził do wybuchu w komorze prochowej "Słońca". Pozostałym szwedzkim okrętom udało się umknąć mimo pościgu.

Według wyliczeń Gedanopedii w bitwie pod Oliwą Szwedzi stracili dwa galeony (jeden zdobyty i jeden zatopiony) oraz około 350 marynarzy. Natomiast w polskiej flocie zginęło podczas starcia 47 osób.

Po wygranej bitwie, zlikwidowana została szwedzka blokada Zatoki Gdańskiej, a pierwsze zwycięstwo polskiej floty nad szwedzką było wykorzystywane propagandowo. Tymczasem na okrętach, które wchodziły w skład polskiej floty brały udział załogi złożone z marynarzy niemieckich, niderlandzkich i szkockich.

Na podstawie www.gedanopedia.pl
JG

Wydarzenia

Bitwa pod Oliwą 28 XI 1627 (3 opinie)

(3 opinie)
wykład / prezentacja

390 rocznica Bitwy pod Oliwą

pokaz

Miejsca

Opinie (94) 3 zablokowane

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Salwy w 390. rocznicę Bitwy pod Oliwą

    Zatopili okręt

    Podwodny tym strzałem z atmsty. Brawo.

    • 2 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Salwy w 390. rocznicę Bitwy pod Oliwą

    Kto

    odpowiada za szkolenie strzeleckie tych Państwa? Odchylanie głowy podczas strzału, każda lufa w innym kierunku, złe ułozenie kolby. To jakaś kpina z zasad bezpieczeństwa.

    • 1 0

  • MÓJ prywatny sposób na uczczenie "Oliwy"

    ...dlaczego by tak nie przepisać starej relacji o tym starciu współczesnym językiem?... JA TO ZROBIŁEM i dysponuję powstałym w ten sposób, wcale ciekawym tekstem, brzmiącym tak, jak gdyby bitwa miała miejsce wczoraj, a nie 390 lat temu!

    • 0 0

  • Terminologia morska leży odłogiem...

    - na okrętach nie bierze się udziału, tylko się służy!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane