- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (158 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (44 opinie)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (406 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (228 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (170 opinii)
Obwodnica Metropolitalna od 10 miesięcy bez prawomocnej decyzji środowiskowej
Choć kilka dni temu ogłoszono przetargi na projekt i budowę Obwodnicy Metropolitalnej, to decyzja środowiskowa pozwalająca na jej budowę wciąż nie jest prawomocna, bo złożono do niej aż 12 odwołań.
Czytaj też: Ruszył przetarg na projekt i budowę Obwodnicy Metropolitalnej
Inwestycję podzielono na dwa zadania. Pierwsze obejmuje budowę drogi między Chwaszczynem a Żukowem. W sumie powstanie tu 15,5 km drogi ekspresowej i jeden węzeł (Miszewo), a także zaplecze drogowców. Na tym fragmencie projektanci przewidzieli wybudowanie dwóch estakad. Pierwsza, ok. 900-metrowa, ma przebiegać nad linią kolejową Gdynia-Kościerzyna. Kolejna, dłuższa o 300 metrów, ma przechodzić nad drogą krajową nr 7, rzeką Radunią, a także linią kolejową Pruszcz Gdański-Łeba.
Drugie zadanie przewiduje budowę 15,1 km drogi od Żukowa (wraz z budową tam węzła) do Południowej Obwodnicy Gdańska i rozbudową Węzła Gdańsk Południe . Po drodze - w Niestępowie - uruchomione zostanie miejsce do obsługi podróżnych. Ponadto w ramach tego zadania wykonawca zbuduje obwodnicę Żukowa o długości 7 km.
Inwestycja ma kosztować 3 mld zł, a drogowcy nie chcą zwlekać z ich wydaniem. Rozstrzygnięcie przetargu ma nastąpić wiosną przyszłego roku. Wtedy też rozpocznie się projektowanie drogi. W 2018 r. natomiast ma się rozpocząć budowa.
12 odwołań od decyzji środowiskowej
Sęk w tym, że wciąż nie ma prawomocnej decyzji środowiskowej, która pozwalałaby na rozpoczęcie prac budowlanych. Kiedy w grudniu 2014 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wydawała ten dokument, szefowa RDOŚ Hanna Dzikowska zastrzegała, że trzeba się liczyć z odwołaniami. I nie pomyliła się.
- Od wydanej decyzji wpłynęło 12 odwołań. Złożyły je osoby fizyczne, jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną oraz jednostki organizacyjne administracji publicznej. Treść odwołań nie podlega upublicznieniu - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie.
Nieoficjalnie wiadomo, że odwołania dotyczą zapisów w raporcie środowiskowym, na podstawie którego została wydana decyzja środowiskowa.
Odwołania to rzecz normalna i drogowcy nauczyli się z nimi żyć. Bardziej martwi fakt, że Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, czyli organ drugiej instancji, aż cztery razy odraczała termin rozstrzygnięcia odwołań. Pierwszy termin przypadał w czerwcu, potem były dwa kolejne, a najbliższy wyznaczono na 16 listopada.
Dlaczego na rozstrzygnięcie w tej sprawie trzeba czekać tak długo?
- Postępowanie dotyczy rozległego zakresowo przedsięwzięcia, zlokalizowanego w cennym pod względem przyrodniczym regionie kraju. Z uwagi na skalę przedsięwzięcia oraz jego usytuowanie, konieczne jest przeanalizowanie wszystkich aspektów będących przedmiotem procedowania przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku od 2010 r., co wpływa na wydłużenie czasu rozpatrywania sprawy - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk.
Zobacz także: Obwodnica Metropolitalna będzie z betonu. Droga bez remontów ma wytrzymać 20 lat
Inwestor ma jeszcze zapas czasu, ale...
Władze gdańskiego oddziału GDDKiA na razie ze spokojem przyglądają się procedurze odwoławczej od decyzji środowiskowej.
- Dotychczas nie byliśmy wzywani do złożenia wyjaśnień. Niemniej jednak lepiej byłoby dla nas, gdyby decyzja środowiskowa była już prawomocna - przyznaje Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Drogowcy mogą kontynuować prace m.in. nad koncepcją programową dla Obwodnicy Metropolitalnej z tego względu, że decyzja wydana przez RDOŚ w pierwszej instancji otrzymała rygor natychmiastowej wykonalności.
Miejsca
Opinie (122) 2 zablokowane
-
2015-10-05 09:45
tylko jak z Chwaszczyna (1)
nie będzie dobrej drogi dalej, to już widzę, jakie ładne będą tam korki :)
- 1 0
-
2015-10-05 10:04
Ogar ?
A o Trasy Kaszubskiej to kolega słyszał.
- 1 0
-
2015-10-05 10:04
Nowa droga do Centrum Gdyni. (1)
Ponad 3 lata czekaliśmy na decyzje środowiskową dla Trasy Kaszubskiej (koszmar!), co w tej skali znaczy 10 miesięcy oczekiwania na Obwodnice Metropolitalną?
Wszystkie drogi zbiegną sie w Karwinach, samochody z Lęborka , Zukowa, Gdańska , Rumii , Redy itp. ...dla tych co pojadą prosto do ul. Wielkopolskiej to będzie koszmar . Na Karwinach cały czas powstają nowe osiedla i od wielu lat żadnej nowej drogi ! Jak ta cała masa pojazdów ma sie poruszać na ul. Wielkopolskiej ? TRISTAR nic nie pomoże.- 6 0
-
2015-10-05 14:25
W węźle Kack będzie połączenie OM i TK z obwodnicą więc dalej samochody mogą nią pojechać nie muszą tylko Wielkopolską. Poza tym OM i TK mają głównie służyc do ominięcia Trójmiasta.
- 0 0
-
2015-10-05 14:17
(1)
Obecna obwodnica jest już na granicy swej przepustowości. W dodatku staje się ona drogą wewnętrzną, a nie obwodnicą, gdyż coraz więcej dzielnic trójmiasta buduje się już po drugiej stronie obwodnicy. Obwodnica Metropolitalna i Trasa Kaszubska to prawdziwe obwodnice. Pozwalają ominąć Trójmiasto, Rumie, Redę, Wejcherowo szerokim łukiem, tym którzy jadą z Warszawy lub z A1 w kierunku Szczecina. W dodatku daje dogodne połączenie w kierunku Kaszub, co zwiększa atrakcyjność tych terenów dla inwestycji. Jest dodatkową trasa między Gdynią, a Gdańskiem. Gdy na obwodnicy zdarzy się wypadek można będzie z Gdyni do Gdańska dojechać OM. Naprawdę nie rozumiemy narzekaczy i entuzjastów OPAT. Tiry i ruch tranzytowy powinny być wyprowadzane daleko poza miasto tak jak to robi OM. Poszerzenie obecnej obwodnicy byloby bardzo trudne w praktyce, gdyz trzeba byloby wylaczac pasy z ruchu i taka budowa trwalaby latami. Przez lata mielibysmy wiec ogromne korki ! Taniej i lepiej jest zbudowac nową obwodnicę.
- 3 1
-
2015-10-07 14:01
brawo
Wreszcie jakis konkretny i merytoryczny wpis, zgadzam się z tymi argumentami całkowicie. Mieszkam w okolicy i często podróżuje okolicach Osowa-Chwaszczyno Żukowo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.