- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (147 opinii)
- 2 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (165 opinii)
- 3 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (38 opinii)
- 4 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (122 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (98 opinii)
- 6 Uziemił się przez skradziony miernik (54 opinie)
Ochrona SKM? "Udają, że pracują"
- Problem nie leży w obecności odpowiednich służb w SKM, ale w ich skuteczności. Funkcjonariusze, widząc wykroczenia, odwracają się plecami i udają, że nic nie widzą. Władzę w SKM przejmują hordy pijanej i naćpanej młodzieży - pisze nasz czytelnik, pan Mariusz, po przeczytaniu tekstu na temat bierności służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w SKM.
Czytaj więcej: Odpuścili agresywnym pasażerom w SKM.
Oto spostrzeżenia pana Mariusza na temat pracy służb mających dbać o porządek i spokój w SKM:
Z usług SKM korzystam codziennie. Dojeżdżam do pracy na odcinku Reda - Gdańsk Wrzeszcz i z powrotem od prawie trzech lat. Z racji ruchomych godzin pracy, czasem jestem zmuszony wracać nocnymi kursami. W tygodniu jest raczej spokój, chociaż grupy kloszardów robią sobie w tych pociągach czasem imprezy zakrapiane tanim winem. Całkiem inaczej sytuacja wygląda w weekendy, a nawet już od czwartku.
Tańsze będą manekiny w odblaskowych kamizelkach
Hordy pijanej i naćpanej młodzieży przejmują władzę w SKM-kach. I najgorsze jest to, że służby SKM odpowiedzialne za porządek i bezpieczeństwo się pojawiają, ale problem nie leży w obecności, ale w ich skuteczności. Co z tego, że patrol jest w pociągu, skoro efekt jego obecności jest żaden, a funkcjonariusze widząc wykroczenia odwracają się plecami i udają, że nic nie widzą? To po co oni w ogóle jeżdżą!?
Służby są obecne i widoczne - odblaskowe kamizelki widać dosłownie z kilometra - ale co z tego, że oni są, skoro nic nie robią. Równie dobrze można ubrać w takie kamizelki manekiny i poustawiać je na każdym peronie. Efekt będzie identyczny, ale wyjdzie znacznie taniej! Oczywistym jest, że służby te są opłacane z wpływów ze sprzedaży biletów, może zatem zastanowić się należy, czy nie zrezygnować z tej iluzorycznej ochrony i nie obniżyć cen biletów?
Z racji, że trochę pociągami SKM już się najeździłem, siłą rzeczy byłem świadkiem kilku interwencji, jednak bardziej pasuje tu słowo kabaret. Są to zdarzenia raczej drobne, w których na szczęście nikt nie ucierpiał.
Kibice nie wpuszczają ochroniarzy
Jak choćby kilka tygodni temu. Godziny wieczorne, pociąg w kierunku Wejherowa. Na stacji Gdynia Redłowo wsiada kilkunastu pijanych kibiców. Chociaż w pociągu są kobiety i dzieci, zaczynają się od razu wulgarne wrzaski, po chwili pojawiają się zapalone papierosy i piwo, a niektórzy fani sportu są tak pijani, że ich piwo prosto z puszek ląduje na kolanach siedzących pasażerów.
Gdynia Główna. Do pociągu usiłuje wejść dwóch SOK-istów albo pracowników ochrony SKM. Grupa zaczyna wrzeszczeć "wyp*****!", po czym najbardziej rosły mówi do patrolu "Albo k... wysiadacie teraz, albo w czasie jazdy!" Patrol robi krok w tył, jeden z nich daje kierownikowi pociągu ręką sygnał, że wszystko w porządku, drzwi sie zamykają i pociąg rusza dalej. Kibole świętują sukces, krzyczą "Kto nie skacze ten SOK-ista" i podskakują jak małpy, rozlewając piwo. Ludzie zaczynają przechodzić na przód pociągu i tłoczyć się, podczas gdy tył składu w całości opanowuje agresywna grupa.
Może zrobimy wojnę na gazy?
Inne zdarzenie. Godz. 4:30 nad ranem, pociąg w kierunku Gdańska, sobota, Sopot. Wsiada horda pijanej i naćpanej młodzieży. Kilku z nich pali w pociągu papierosy i pije piwo. Pojawia się patrol SOK SKM i początek interwencji wygląda wspaniale.
"Dzień dobry, Straż Ochrony Kolei, proszę się zachowywać zgodnie z prawem i poproszę dokumenty" mówi jeden z funkcjonariuszy, jednak później jest już tylko gorzej. W odpowiedzi małolaty (20-25 lat) zaczynają krzyczeć na SOK-istów: "Nie macie k... co robić, dajcie nam spokój, nikomu nie przeszkadzamy, wracamy z imprezy".
Wywiązuje się pyskówka i przepychanka pomiędzy tymi ludźmi i patrolem, a po chwili jeden z nich wyciąga gaz łzawiący i krzyczy "Mam lepszy gaz od was, może zrobimy wojnę na gazy!?"
SOK-iści stają jak zamurowani. Na stacji Gdańsk Oliwa otwierają się drzwi, małolaty rozpylają gaz w pociągu i wysiadają, po czym drzwi się zamykają i pociąg jedzie dalej. Cuchnie gazem, wszyscy idą do przodu, a SOK-iści po wysmarkaniu się zaczynają coś pisać w kapownikach.
Kto powinien reagować? Pasażerowie?
W tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał, ale pokazują one totalną bezradność służb odpowiadających za bezpieczeństwo i komfort podróży w SKM-kach. Jest to dowód na to, że służby te nie są w żaden sposób przygotowane do zadań, jakie mają wykonywać, i są tylko i wyłącznie na pokaz.
Faktem jest, że w ostatnim czasie z tym bezpieczeństwem w SKM jest coraz gorzej. Pisanie natomiast, żeby reagować [to zasugerował dyspozytor SKM naszemu czytelnikowi, który zgłosił agresję przez sms - red.] to jakieś nieporozumienie, bo za wybite zęby nikt mi nie odda, a jak bandziora uszkodzę, to ja będę mu płacił odszkodowanie, a nie SKM-ka. Poza tym płacę za bilet, w cenie którego wliczone jest też bezpieczeństwo, a ludzie, którzy mają bezpieczeństwo zapewniać, biorą za to pieniądze.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (288) 7 zablokowanych
-
2016-10-13 15:19
SKM to dno
zmieniłem w końcu zdanie po wielu latach kibicowania. Ochrona na pokaz i zero skuteczności w przypadku konieczności interwencji. Kontrole biletowe nie radzą sobie z agresywnym pasażerem, a kulturalnych ludzi, którzy płacą łoją( sam mam taki przypadek - w skycash omyłkowo zakupiłem bilet za poprawną kwotę, bez zniżki na poprawny odcinek tylko przetawiły się stacje od-do na do-do). W sądzie przedstawiciel SKM we wniosku o egzekucję zapłaty nawet się nie zająknął, że uiściłem opłatę i składałem reklamację, retoryka brzmiała 'pan nie kupił biletu, pan nie zapłacił kary'. JE***Ć SKM. Jak oni nam, tak my im
- 8 1
-
2016-10-13 15:21
Zasada jest prosta: I Herkules d.u*a kiedy wrogów kupa. (2)
Dlatego zamiast 10 patroli 2-osobowych niech SOK-iści chodzą grupą 20-osobową. Żadna g*wniarzeria im wtedy nie podskoczy.
- 9 0
-
2016-10-13 15:52
może nie po 20 (1)
A po 5 czy 6,to już będą w stanie skutecznie interweniować,chociaż na bande kiboli to konieczne wsparcie policji
- 1 0
-
2016-10-13 19:09
I nie w tych żarówiastych kamizelkach, że ich widać z kilometra
- 2 0
-
2016-10-13 15:24
Odpowiadając na pytanie - tak! Udają, że pracują. Argument, że mało zarabiają świadczy, że są nieuczciwi, traktują jak wygodną posadkę. Nieroby, nieudacznicy
- 6 3
-
2016-10-13 16:00
(1)
Dlaczego sok nie reaguje???...problem jest prosty..pieniądze i wszechobecne oszczędności...wyobraźcie sobie teraz jak wyglądałoby gdyby dwóch ochroniarzy zareagowało...byłaby wojna wagonowa na całego...do tego ci agresorzy nie przebieraliby w środkach a funkcjonariusze nie mogą się " lać" tylko muszą przestrzegać prawa...do poskromienia takich wyrostków potrzeba większej ilości wyszkolonych do tego ludzi,ponieważ musi się to odbyć szybko i sprawnie żeby nie narażać osób postronnych....a na to nie ma pieniędzy i kto przyjdzie do tak niebezpiecznej pracy za takie śmieszne pieniądze
- 2 0
-
2016-10-13 16:09
Zgadzam się, powinni także zwiększyć ich uprawnienia bo agresoży, żadnego regulaminu przestrzegać nie muszą a sokiści za nie przestrzeganie regulaminu mogą nie tylko stracić pracę ale też być oskarżonym o przekroczenie uprawnień.
- 2 0
-
2016-10-13 16:02
(3)
Witam widząc te opinie muszę sam dodać opinie na ten temat ponieważ wiem co nieco. Po pierwsze Sok i ochrona SKMki wiecię za jaką stawkę pracują, żaden z was nie chciałby dostać po ryju za 10 zł an godz. Po drugie trzeba zwiększyć nie tylko pensje ale oraz zwiększyć uprawnienia pracowników w sprawie przymusu bezpośredniego oraz zmniejszyć prawa osób zachowujących się niezgodnie z regulaminem przewoźnika oraz prawa polskiego, warto by było także zwiększyć ilość osób w patrolu ale to się wiąże z zatrudnieniami co doprowadzi do wzrostu cen biletów.
- 2 3
-
2016-10-13 17:56
bgg
Nie lubię gadki o pieniądzach wiedza za ile poszli czy nie wiedzą?
- 2 0
-
2016-10-13 17:58
no to po co sie zatrudniasz? chyba wiesz do jakiej pracy idziesz?
to nie jest praca na " kasie w biedzie"
- 3 0
-
2016-10-13 22:41
Oczywiście pensje są niskie, ale to nie może być wymówką. Jakbyś wzywał ratownika, a on by powiedział, że nie pomoże, bo ma niską pensję, to co? Też powiesz "spoko, rozumiem, trudno"?
- 0 0
-
2016-10-13 16:03
Jechałem tramwajem, wpadło 4 kiboli zaczeli rozrabiac odrazu ktos zadzwonił na Policję (1)
Policja na sygnale przyjechała po 5 minutach tramwaj zatrzymał się miedzy przystankami.Wpadła Policja, wykręcili im ręce do tyłu i wyprowadzili z tramwaju wpakowali do radiowozu.Byłem w szoku bo takie akcje widziałem tylko na zachodzie wcześniej.Nie było żadnej dyskusji z kibolami od razu ich powalili i wyprowadzili!! Taka reakcja służb powinna być zawsze wszędzie!!A obecnie jest tak ze w pysk im dać niemożna bo chuligaństwo się poskarży ,ale jak to oni bija to nikt nie reaguje!
- 21 1
-
2016-10-13 18:28
I nie krzyczałeś że policja bije?
- 0 1
-
2016-10-13 16:11
SKM
ja już od dawna nie jeżdżę SKM ale pamiętam czym ochrona sie zajmowała:
- wsiadłem w gdansk wrzeszcz w kanarówie; bylo tam tylko dwóch ochroniarzy, którzy grali na telefonie i jechali do gdyni; wysiedli i przesiadli sie na drugi pociag w przeciwna strone... i tak wygladala ich praca.
-innego dnia jade do rumi z politechniki; przystanek "gdynia stocznia" wsiada mnóstwo roboli, wszyscy piwo otwieraja; gdy zobaczyli ochrone SKM wszyscy chowaja butelki do torby lub kieszeni od kurtki. Ochrona popatrzala na nich machneli reka i poszli dalej.
Tak pracuja niektorzy ochroniarze. Raz w życiu widzialem jak ochroniarz mial elektrycznego papierosa i zniego korzystal w pociagu gdzie wydaje mi sie ze jest to zabronione.- 6 2
-
2016-10-13 16:29
KNŻ
Za takie marne grosze to jest typowe tylko idiot nadstawial by swoja glowe.
- 1 1
-
2016-10-13 16:38
kasa wywalona w błoto pogonić tych pseudo ochroniarzy na zbity pysk taki porąban...kraj że nic nie można .
- 1 1
-
2016-10-13 16:49
Ostatnio fajna pani kanar sprawdzala bilety w skm
Mam nadzieje ze jeszcze ja spotkam
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.