• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od 1 maja trolejbusy na Skwerze Kościuszki

Michał Sielski
21 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Trolejbusy bez szelek mogą pokonać nawet 15 km na zasilaniu z akumulatorów. Trolejbusy bez szelek mogą pokonać nawet 15 km na zasilaniu z akumulatorów.

1 maja wykonany zostanie pierwszy rozkładowy kurs trolejbusu bez szelek w śródmieściu Gdyni. Nowe Solarisy po 1,55 mln zł każdy wjadą na Skwer Kościuszki i Molo Południowe zobacz na mapie Gdyni. Testowa trasa linii 21 obowiązywać będzie do października.



Trolejbusy na Skwer Kościuszki to dobry pomysł?

- Trolejbusy ruszają w długi weekend majowy, który w tym roku zaczyna się w piątek 1 maja - informuje Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego Zarządu Komunikacji Miejskiej.

Do testów posłużą dwa nowe trolejbusy Solaris, które kosztowały po 1,55 mln zł. To cena tradycyjnego nowego trolejbusa, bo jeszcze niedawno nowatorska technologia baterii pozwalających jeździć bez zasilania z "szelek" bardzo szybko się upowszechnia i przez to tanieje. Zakupione pojazdy mogą przejechać na prądzie z baterii 15 kilometrów. Nie będzie to jednak potrzebne, bo cała trasa linii 21 w jedną i drugą stronę przez Skwer Kościuszki i Molo Południowe do Akwarium Gdyńskiego wyniesie ok. 1 kilometra.

Czytaj również: Trolejbusem do Ergo Areny?

- Z ekonomicznego punktu widzenia to optymalne rozwiązanie. Trolejbusy będą zajeżdżać na Skwer Kościuszki i Molo Południowe, jadąc z Sopotu do dworca PKP w Gdyni - zapowiada profesor Olgierd Wyszomirski, dyrektor ZKM Gdynia.

Dojazd komunikacją publiczną będzie więc możliwy nie tylko pod Akwarium, ale również do popularnego Daru Pomorza czy ORP Błyskawicy. Jeżeli podróże trolejbusów bez szelek się sprawdzą, Gdynia będzie się starać o unijną dotację na zakup większej liczby ekologicznych pojazdów. Pomoże to uruchomić od dawna planowane i konsultowane linie na Fikakowo i Demptowo, a także do Ergo Areny na granicy Sopotu i Gdańska. Na razie w taborze Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej jest ponad 40 pojazdów z bateriami starszego typu, które pozwalają na przejechanie ok. 5 km bez zasilania z sieci trakcyjnej.

Zobacz także: Nowa era trolejbusów w Gdyni.

Testy nowych trolejbusów wypadły nadzwyczaj pomyślnie. ZKM pochwalił się na swoim profilu na Facebooku, że dzięki nowoczesnej technologii po 54 latach, gdański tramwaj i gdyński trolejbus znów się spotkały. Testy pokazały, że baterie li-ion pozwalają pokonać ponad 20 km z prędkością do 70 km/h, a kolejne ładowanie "do pełna" zajmuje nie więcej niż jedną godzinę.
Gdyński trolejbus w Oliwie. Gdyński trolejbus w Oliwie.

Opinie (201) 6 zablokowanych

  • brawo (1)

    Nie dawno byly rozmowy aby skwerek byl deptakiem a tu prosze autobusy. A co nie dlugo jeszcze tam bedzie jezdzilo

    • 8 3

    • Były konsultacje społeczne. Ludzie się wypowiedzieli na nie z tego co pamiętam.

      • 3 1

  • a może tez SKM

    zadamy żeby na skwerek dojeżdżały tez kolejki SKM

    • 8 2

  • ale propaganda

    od 1 kwietnia zmniejszają częstotliwość jazdy dużo lin w Gdyni oszczędności a tu rzucony ochłap w postaci trajtka żeby lud sie zajął ta bzdura

    • 11 4

  • Dobrze. Warto przetestować pomysł. W sezonie pewnie się sprawdzi.

    • 3 2

  • A będzie się można z niego przesiąść do windy na Kamienną?

    No i czy będzie wspólny przystanek z gondolami?

    • 6 3

  • bez sensu, to może jeszcze na Polankę Redłowską i molo w Orłowie ?

    • 5 2

  • Żabianka

    Dzisiaj rano jechał taki Pomorską na Żabiance więc da radę i do Oliwy.

    • 4 1

  • Czytelnik (1)

    Ktoś znający się na bateriach wie że szybkie ładowanie skraca życie baterii a jedna godzina to trochę za mało aby naładować takie akumulatory to tak jakby telefon naładować w 10min do pełna. Jest to możliwe tylko bateria się mocno zagrzeje a jej żywotność drastycznie spadnie. Jakie wnioski?

    • 0 1

    • Kto się zna, wie, że w czasie ładowania

      taki trolejbus pobiera większy prąd. Pewnie stacja zasilająca się spali. Na pewno się spali.

      • 0 3

  • już mnie to nie obchodzi. Wyciągam po 1200 miesięcznie

    w Biedrze miesiencznie od 6 lat i nie muszę się martwić, bo jak zostają jakeś jogurty czy twarogi to se wezne i zjem na zapleczu i gitara gra. Wuzkem pojeżdżę, poczyszcze rozlane maślanki, poukładam keczupy i nie ma lepszej roboty. Wuwuwu kropka biedra.com

    • 6 0

  • Radek

    Eko gdzie ??? A cięć pracownicy słupy betonowe w całym mieście. Energia zapewne z powietrza jest ??

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane