Do połowy lipca potrwa gehenna kierowców na Trakcie św. Wojciecha. We wtorek drogowcy zwęzili tam wiadukt nad torami kolejowymi 
na Biskupiej Górce. Korki w kierunku centrum sięgały skrzyżowania z ul. Rejtana, większe niż zwykle - mimo wakacji - były też poranne korki na zjeździe z Oruni. Od środy w godzinach porannego szczytu relacja będzie zamieniana i kierowcy do centrum będą mogli dojechać dwoma pasami. Korków jednak nie da się uniknąć. Podpowiadamy, jak je ominąć.
i zjazdem z Oruni. O bieżącej sytuacji na drogach informowaliśmy w naszym Raporcie, gdzie dzień wcześniej zapowiadaliśmy rozpoczęcie robót. Niemal na całej długości stała też ul. Małomiejska . Dojazd do centrum zabierał od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu minut więcej niż zwykle. Którędy więc jechać, by przez najbliższe dwa tygodnie nie tkwić każdego ranka w korkach?
, Trasę Sucharskiego i Podwale Przedmiejskie . Można też próbować jechać przez Orunię Dolną , ale przez często zamykane szlabany na przejeździe kolejowym i wąskie osiedlowe drogi może się to okazać rozwiązaniem zbyt ryzykownym i czas przejazdu się nie skróci. i Trasą W-Z . Jeszcze we wtorek rano łatwo i szybko można było objechać korek na Trakcie przez Zaroślak i ul. Brzegi. W kolejnych dniach może być jednak o to trudniej. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
