Co zrobić, gdy nieznany mężczyzna "krąży" wokół kobiety i, choć nie jest agresywny, na pewno nie jest też jej adoratorem? Zgłosić się na policję i to - jak pokazuje przypadek naszej czytelniczki - im szybciej, tym lepiej.
2009-11-14 09:08
następnym razem od razu zadzwoni
2009-11-14 09:12
"Został w końcu skazany na 3,5 roku więzienia oraz 15-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej i jej rodziny." - za wystawanie pod klatką? Kogoś pogięło?
2009-11-14 09:25
nie za wystawania pod klatka. za psychiczne zniszczenie drugiego czlowieka. poszukaj na necie artykulow o tej sprawie. facet zaszczul kompletnie ta dentystke. nachodzil w domu, w pracy. sledzil, dzwonil. udawal jej chlopaka przed ludzmi. nic do niego nie docieralo. babka nie mogla sama wychodzic nigdzie. wyobraz sobie, ze to ciebie ktos przesladuje. nie mozesz kroku zrobic bez czujnego wzroku skupionego na sobie. zero prywatnosci, swobody. kompletna bezsilnosc, bo policja nic nie moze zrobic, dopoki gosc cie fizycznie nie tknie. i caly czas ta mysl - do czego posunie sie ten psychol? czy w koncu cie zadzga gdzies na klatce schodowej? kiedy to bedzie? dzis, jak wrocisz do domu z pracy? jutro?
2009-11-14 09:42
Chłopak był niegrożny ale miał problemy psychiczne skoro udawał ze ona jest jego dziewczyną! To widać wyrażnie.ALe jakis dupek wymyslił by wsadzic go do ciupy na 3,5roku czy ten krótko wzroczny sedzia wie co bedzie gdy on wyjdzie na wolnosć przed terminem za dobre zachowanie???!! Czy jest az tak głupi ze myśli ze ten zakaz zbl;izania go obchodzi!!!??? TAkich przypadków jest wiele i zawsze nieleczone sie konczą tak samo.
Ten chłopak powinien byc skierowany na pszymusowe leczenie w zamknietym zakladzie psychiatrycznym tak robia zagraniceą gdzie mają doświadczenia z takimi przypadkami !!A w wiezieniu zrobia zniego bandyte i wyjdzie na wolnośc jako psychopatyczny bandzior!
A co do Sopotu skoro stał bez spodni to był zboczeniec wiec zupełnie co innego jak zawsze portal trójmiasto serwuje najbardziej głupie zdarzenia i jeszce i nadodatek chore teorie do tego dopasowuje
2009-11-14 09:54
To już bez spodni nie można chodzić?
Jeśli jestem w majtkach to kogo to ochodzi że jestem bez spodni.Moja sprawa w jakiej chodzę garderobie,może mi ciepło?
2009-11-14 10:28
Niedaleko cmentarza też bywasz bez spodni? Polecam, więc zacząć to leczyć.
2009-11-14 10:37
kwalifikuje do leczenia?To moja sprawa jakie preferuje spodnie nawet na cmentrzu.
Dla mnie do leczenia nadają się ludzie noszący moherowe berety.
2009-11-14 12:46
ty chyba nic nie rozumiesz, pod wyrażeniem " bez spodni" rozumie się tu wyraźnie samą bieliznę- a chyba zwykłem majty to nie to samo co letnie spodenki czy tym poodbne rzeczy>
2009-11-14 16:08
w sensie, ze kolo cmentarza to zimniej?
2009-11-14 10:11
Co do tej niegroznosci, to bym sie klocila.
Ktos kto obmacuje babke w autobusie lub lapie i nie chce wypuscic, to pewnie tylko tak dla zartu? Jesli niszczy auto jej znajomym, to zapewne zupelnie przypadkowo? Jesli przy pomocy łomu probuje dostac sie do mieszkania kobiety, a w kieszeni ma tasme izolacyjna, pewnie rzeczywiscie wcale nie chce jej zlapac i kneblowac, tylko uszczelnic jej okna?
Zgadzam sie, ze ten facet ma ewidentnie nierowno pod sufitem i raczej powinien zostac zamkniety w psychiatryku niz w wiezieniu. Nie wiem, czemu tak sie nie stalo, ale ciesze sie ze tak czy inaczej zostal odizolowany od spoleczenstwa, zanim dopadl babke definitywnie.
2009-11-14 10:32
a chłopak wyjdzie na wolnosc szybciej niz myslisz i co wtedy wszystko odpoczatku! Dlatego ze choroba nieleczona sie pogłebia!
Takie bzdury moze wymyslic tylko kobieta porównujesz zeczy ie porównywalne i wymyslasz histeryczne historyjnki wyzsane z palca.Chyba tez powinnas sie zgłosic ale do psychologa fobie ileki tez mozna wyleczyc. Czy kazdy kto mnie dotyka w tramwaju czy w tłoku to kieszonkowiec?KAzdy kto sie specjalnie wepchnie przedemna w kolejce jest bandziorem?
2009-11-14 10:47
niestety niczego nie wymyslam. poczytaj najpierw o sprawie pani Krupskiej i wtedy mozemy na ten temat porozmawiac. na razie nie rozumiesz, o czym mowie, bo nie wiesz, co tam sie dzialo.
2009-11-14 12:03
Dlatego powinna ta kobieta dostać pozwolenie na broń. Jak wróci świr - wyleczyć go dokumentnie i na zawsze aplikacją do głowy odpowiedniego metalu...
2009-11-14 15:42
i bedzie dentystką ale w wieżiennym szpitalu.Brawo takie porady zachowajcie dla siebie albo najpier je na sobie przetestujcie!
2009-11-14 10:45
2009-11-14 10:27
Niegroźny? Parę lat temu podobny "niegroźny" stalker zamordował jedną polską miss, Agnieszkę Kotlarską. Przypadek sławny, bo pani była sławna, ale takich przypadków było więcej - mieli czekać aż ten gościu tę dziewczynę zabije? Niegroźny nie był, tak się składa że znam jedną laskę która z tą Angeliką pracowała w jednej klinice dentystycznej i relacje o tym jak gościu się zachowywał mam z pierwszej ręki, to naprawdę nie był zwykły wielbiciel. Zakaz zbliżania poskutkuje o tyle, że dziewczyna prawdopodobnie zniknie i gościu jej nie znajdzie po wyjściu z pierdla.
2009-11-14 10:39
No chyba że jakiś niewidomy zboczeniec cię zaatakuje.
2009-11-14 10:39
Poco zakaz zlizania skoro ona zniknie ,i dlaczego ma znikać to on powinien zniknąć .
Takich przypadków jest naprawdę niewiele wiec sianie paniki i histerii to typowe dla kobiet kazdy przypadek jest inny i nie mają ze sobą powiązania a chorych kieruje się na leczenie nie dowiezienia bo to tylko pogłębia chorobę .
2009-11-15 17:19
kolejny idiota
2009-11-15 11:33
Fakt, nie znam sprawy, bazuję na tym co napisali powyżej "Policja długo nie mogła znaleźć paragrafu, z którego można by oskarżyć wystającego miesiącami pod domem Krupskiej mężczyzny." Chłopak wyraźnie miał jakieś zaburzenia - jeśli jednak nie popełnił groźby karalnej, nie naruszył nietykalności cielesnej tej pani ani nie wdzierał się np. do jej prywatnego mieszkania to nie powinien iść do więzienia Rozumiem jeszcze zakaz zbliżania się - i dopiero jeśli go złamie ew. inne kroki - chyba, że jesteś zwolenniczką państwa totalitarnego, ale wtedy uważaj - zapatrzysz się na kogoś "zbyt nachalnie" albo za długo postoisz pod klatką i cię zapuszkują.
2009-11-14 10:58
Ten facet wedlug mnie slusznie dostal e 3,5 roku. Skazano go nie za natarczywe nagabywanie, bo nie ma zadnego przepisu, ktory by przewidywal za cos takiego kare, tylko za szereg czynow ktorych dopuscil sie przy okazji (m.in. za zniszczenie samochodu kogos z rodzny tej dentystki, za obraze funkcjonariusza na sluzbie i.t.d.). Generalnie jak sie poczyta o tym co ten facet wyrabial to widac ze to bylo znacznie wiecej niz wystawanie pod klatka.
Inna sprawa, ze w tym wiezieniu przydalby mu sie kontakt z psychiatra i jakies leczenie, ktorego pewnie nie bedzie
2009-11-14 13:26
a potem wydawaj opinie
2009-11-16 00:03
i dobrze że go skazali a gdyby to ciebie ktoś tak nękał?
2009-11-14 09:13
Jest tyle wolnych pięknych kobiet.
2009-11-14 10:44
2009-11-14 09:27
czy to 112 czy 997 czy też bezpośrednio na komisariat szybciej go zamordują albo tam dojdzie na piechotę żeby zgłosić sprawę a pan odbierający obrażony stwierdzi, że oni nic na to nie poradzą bo całe trójmiasto do nich dzwoni. Więc po co w takim razie są te numery?
2009-11-14 09:41
nie przesadzaj mi jakoś zawsze od razu udaje się dodzwonić
ostatnio zgłaszałem jakieś włamanie to odebrali po 5 sekundach
2009-11-14 10:26
2009-11-14 10:14
2009-11-14 10:40
To prawda. Bardzo ciężko się dodzwonić. Ostatnio moje zgłoszenie przyjęto po jakichś 10 minutach :(
2009-11-16 23:09
Nigdy nie miałem z tym problemów.
2009-11-14 09:28
no właśnie, policja nie notuje takich zgłoszeń, miałam taką sytuację-zgłosiłam i mnie spławiono..
2009-11-14 15:36
przecież ten ktoś prześladuje panią tylko w necie.. nie napadł na panią, nie pobił ... może to pani wina? może pani jest zbyt miła... ufna
my się zajmujemy tylko ważnymi sprawami.
czyli ,ważną sprawą będzie gdy zaistnieje w kronice policyjnej?? dziękuję, takiej sławy mnie nie trzeba...
świat jest pełen świrów, szkoda tylko. że osoby prześladowane nie mają oparcia w prawie.
2009-11-15 19:00
Zgadzam się świrów jest dużo na tym swiecie. Od 6 miesięcy otrzymuję od jakiegoś świra e semesy od takich co robisz kochanie do takich dlaczego nie odpowiadasz k..... Dzwoni z jawnego nr telefonu komórkowego. Jak oddzwaniam to nikt nie odbiera, jak dzwonię z budki telefonicznej to też nie odbiera.
Z treści e-semesów wynika że mnie zna. Sprawdziłam wszystkie telefony moich znajomych i pracowników - to żaden z nich. Proszę o radę co mam robić Elka
2009-11-15 19:43
2009-11-15 20:38
To może się naczekac kilka lat, jak ta dentystka
2009-11-15 20:33
Skoro nie odbiera telefonów, to może kupił sobie drugą komórke do dzwonienia do Ciebie.
2009-11-15 20:35
Kup sobie usługę blokowania tego numeru, a przede wszystkim nie oddzwaniaj.
2009-11-15 21:56
2009-11-14 09:33
moze to pan "światełko" wrócił??? ten ekshibicjonista co świecił jakiś czas temu w okno a potem na obnażonego siebie??? znam ta historię od znajomych z tamej okolicy ......
2009-11-14 09:41
Tam są różni udani milicjanci. Jeden np. ostatnio podobno zastrzelił współbiesiadnika w Nowym Porcie. Ot i cały urok Sopotu.
2009-11-15 20:45
2009-11-14 09:43
"W tym sklepie cały czas sprzedawczyni się na mnie patrzy!" "Ten mężczyzna codziennie jeździ ze mną tramwajem!" "Moi sąsiedzi mnie nękają, co wieczór widzę ich na klatce"
2009-11-14 09:48
"i on ciagle sie na mnie gapi"
Alez prosze pani to jest motorniczy ,jak by go niebyło to by pani nigdzie niedojechała to jego praca"
I dodam tylko ze nietylko blądynki by wydzwaniały bo jak wiadomo kawały o blądynkach sa nieprawdziwe dotyczy to wszystkich kobiet
2009-11-15 10:45
dałbym Ci plusa, za radosną opinię, ale ta ortografia....brrrr
2009-11-14 09:44
mak chyba zaduzo maku sie nawciagał :)
2009-11-14 10:18
ale ty mnie nie oszukasz
2009-11-14 13:28
to wystarczy za komentarz
2009-11-14 13:32
to nie wystarczy na komentarz
2009-11-14 13:36
jakbys znal tumanie troche klasyki to wiedzialbys ze to slowa piosenki
2009-11-14 17:26
ignorant
2009-11-14 09:50
,,..Mieszkam tu od dwóch lat i jeszcze się nie zdarzyło, by ktoś zostawił drzwi otwarte na oścież...,,
ponieważ jak się wprowadzałam to wszystko wciągałam na linie do mieszkania.Zawsze pilnuję aby drzwi byłu zamknięte
,,...Gdy weszłam do domu, zobaczyłam w kuchni światło...,,
Najpierw pomyślałam,że zapomniałam zgasić światło w kuchni....ale jednak to nie było to ..zajrzałam do lodówki...światło sie paliło -natychmiast odłączyłam lodówkę z produ.....
,,...Mężczyzna sprzed klatki świecił w moje okno. Przeraziłam się...,,
ukradkiem przez firankę obserwowałam męszczyznę.....stał i bawił się latarką...świecił po samochodach,ulicy,oknach.Ale to mnie zapewne szukał!!Całe życie przeleciało mi przed oczami0czy to był Romek?któremu w 7 klasie nie dałam ściągnąć zadania domowego z matmy??- niemożliwe....Romek nie ma laarki..obserwuje dalej.Po 2 dniach zgłodniałam-zadzwoniłam na Policję i opowiedziałam o swoim śnie...jaki oni mieli ubaw....żałosne.
,,...Niemal dokładnie rok wcześniej do "spotkania" doszło na nieodległym cmentarzu. - Skracałam sobie tędy drogę z przystanku autobusowego. Przy wyjściu stał ten sam mężczyzna, ale bez spodni...,,
Przestraszyłam się!!! ale potem skojarzyłam,że był środek lata....stojący człowiek miał spodenki....uff ale mi ulżyło.
Jest mi tu dobrze...dają dobre jedzenie ale niestety nie mogę wychodzić no i koleżanki są jakieś dziwne....i tabletki mi nie smakują....ale najważniejsze,że człowiek widmo znikł.....
2009-11-14 10:25
a z Toba to wszystko w porządku? Może dla Ciebie takie zachowanie jest normalne?
Widzę, że niektórzy lubią być prześladowani przez dziwnych ludzi, tak mozna wywnioskować po tych durnych komentarzach. Jak ktoś czegoś takiego nie przeżył to nie rozumie..
2009-11-14 10:27
UŚMIAŁEM SIĘ JAK NIGDY DOTĄD CZYTAJĄC TWÓJ KOMENTARZ. BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!
2009-11-14 10:30
to naprawdę jest powód do żartów? nie dziwię sie,że kobiety boją się zgłaszać takie rzeczy na policję, ja już teraz wiem, że dobrze zrobiłam nie zgłaszając.
2009-11-14 10:34
no !! jak by miały zgłaszać ,,takie rzeczy,, to wszyscy siedzieli by w więzieniu....
2009-11-14 10:49
tu nie chodzi o paranoje, tylko o sytuacje, które naprawdę robią się niebezpieczne.
2009-11-14 10:48
w postach wysyp rozdygotanych histeryczek . Sa metody by takie zachowanie leczyc wiem ze to jest leczenie długo trwałe ale zapewniam ze w pelni wyleczalne!! Po pierwsze powinniscie sobie znalesc facetak z którym bedziecie sie czuly bezpiecznie! Jesli to wam nie wystarcza proponuje isc na kurs samoobrony napewno podniesie wasze bezpieczeństwo jesli tego wam mało są jeszcze sztuki walki tez polecam .
Naprawde kobietki niemacie sie czego bac i niema co zawracac sobie głowym tym artykułem.
2009-11-14 10:52
ja się nigdy nie bałam, ale gdy spotkała mnie taka sytuacja to przestraszyłam się bardzo i nie uważam,że powinnam się leczyć. Oczywiście, że tych kretynów powinno się leczyć to już nikt nie powie. Czuję sie bardziej przestraszona jak czytam jak bardzo to ludzie lekceważą. Więc takie zachowanie ma jakieś społeczne przyzwolenie, bo w końcu facetom wolno nie?
2009-11-14 10:30
Z całego serca życzę ci, żeby ciebie, twoją żonę, siostrę czy córkę spotkało właśnie takie zainteresowanie ze strony "niegroźnego wielbiciela". Pogarda przechodzi jak ręką odjął, gdy się czegoś takiego doświadczy na własnej skórze.
2009-11-14 10:38
ja już robię w gacie ze strachu po przeczytaniu tego artykółu
2009-11-14 11:17
Wyrazy współczucia......zwłaszcza tym z najbliższego otoczenia.
2009-11-14 10:54
Nie życz innym tego złego co bys nie chciała by ciebie spotkało!!
Czytałem twoje posty nieraz i diagnoza niestety jest jedna jesteś agresywna i histeryczka .Proponuje się zgłosić do psychologa on tobie pomoże inaczej to będzie w tobie narastać.W koncu rzucisz się na faceta który będzie chciał ci pomóc wózek w ciagnąc na piętro klatki.I oskarżysz go ze chciał ci dziecko porwać.
2009-11-14 12:26
zrobi tak ten, ktory nigdy nie doznal przemocy, obojetnie jakiej. zbyt duzo jest kobiet krzywdzonych przez chamow ze swojego otoczenia, niewazne z rodziny czy w pracy czy przez obcego, szowinistyczne dowcipy, mniejsze szanse na znalezienie pracy (bo przeciez zajdzie w ciaze zaraz i tyle ja widzieli a kazdy przeciez w kapuscie sie znalazl, twoja zona tez znalazla w kapuscie dziecko i caly czas byla zdolna do pracy) itp itd...
a pozniej kurna nazwa histeryczka, super!! i wiesz Czarna Zmija ma racje, jej postawe nazwiesz agresywna a swoja jak?? ta pogarde wsadz sobie gdzies, niech sie zisci zyczenie Czarnej!!!!
najgorsze slowa mi sie cisna na usta jak tylko czytam takie komentarze, zupelny brak poszanowania wolnosci i uczuc kobiety, przeciez to tylko maszyna do produkowania obywateli... normalnie wscieklam sie a mial byc taki mily dzien kobiete zawsze mozna skrzywdzic, przekrzyczec, wsadzic glowe do kibla, zgwalcic, zostawic z dzieckiem!!!!
wypchaj sie jaskiniowcu, tez juz masz diagnoze.
2009-11-14 15:12
to cię kobieto życie skrzywdziło...
2009-11-15 11:20
wystarczy tylko lekko poza odbicie w lustrze spojrzec zeby zobaczyc co sie dzieje dookola. ale nie wszystkich stac na taki gest.
2009-11-14 13:10
To jak w końcu, to JEST coś złego, czy drobiazg którym nie należy się przejmować? Bo przecież skoro w mniemaniu autora pierwszego postu to jest drobiazg, to przecież życzyłam mu drobiazgu, nie?
Co do reszty postu - wiesz gdzie go mam? Kozy z nosa by mi było żal na to wypstryknąć.
2009-11-14 13:21
2009-11-14 13:42
i teraz robią 'meee'.
2009-11-14 16:02
ze wasz stan naprawdę jest cieżki szczególnie tej drugiej co juz zaczęła takie bajki wymyślać nie stworzone ,Kobieta normalnie jest juz męczennikiem w tym kraju jeszcze tylko zapomniała dodac ze jest u nas biczowana publicznie na placu :)
Na Szczęście nie wszystkie takie sa porąbane. Kobieta jest człowiekiem jak kazdy a wy na pewno swoimi nie zasługujecie na szacunek.Ale tak własne zachowuje się histeryczka wiec widzę ze diagnoza początkowa jest trafna.:) Autor postu w sposób śmieszny i celny przedstawił jaka jest prawda . Ale czy to jest powód by ziać do niego nienawiścią? Dobrze ze nie podał adresu bo bys pewnie do niego poszła i go zastrzeliła skoro wywołuje u ciebie takie emocje. Prawda przeważnie najbardziej boli.
2009-11-15 10:49
nie ładnie źle życzyć drugiej osobie, oj nie ładnie.
2009-11-14 11:22
Ani to śmieszne, ani mądre. Lecz się, razem z tym zboczeńcem.
2009-11-14 19:19
2009-11-14 20:10
2009-11-15 14:19
2009-11-15 16:58
Nabijacie się z kobiety ale nie jesteśmy jasnowidzami i nie wiemy jakie są prawdziwe intencje ludzi kręcących się w pozornie normalnych okolicznościach wokół naszej osoby czy domu. Gdyby ja zamordował portal zakrzyczeliby pewnie zwolennicy kary śmierci dla morderców. W takich sytuacjach nie lekceważmy intuicji. Sama przeżyłam podobna sytuację i zlekceważenie moich obaw co do kolesia który czekał jak się okazało na mnie pod klatką i się na mnie dziwnie gapił, skończyło się pogonią za moją torebką, którą mi brutalnie wyrwał, rozcinając mi paskiem od niej rękę. Optymistyczne jest tylko to, że go dogoniłam, dostał wpier... i torebkę odzyskałam, ale nie na wszystkie kobiety adrenalina działa tak jak w moim przypadku i w 99% takie akcje kończa się inaczej. Nie namawiam do pogoni za debilami, bo przy rozsądnym podejściu po fakcie stwierdziłam, że ryzyko wpadania za kolesiem na melinę i konfrontacja były zbyt dużym ryzykiem o ile nie brakiem rozsądku z mojej strony ( ale trudno rozsądnie dokonać analizy sytuacji w takiej chwili - a bardzo nie lubię jak ktoś porywa się na moje) w stosunku do zawartości torebki. Pozdrawiam i nie życzę wszystkim mądrym przed monitorem podobnych sytuacji.
2009-11-15 17:10
Relacja w artykule jest pewnie relacją z trzeciej (dziesiatej) ręki i dlatego niepozbierana. Niemniej kobiety wiedzą, że chodzi o sedno sprawy, że w realu zdarzają się realne sytuacje zagrożenia i nękania, a policja nic nie zrobi, dopóki ktoś w łeb nie dostanie. Ci rozbawieni przed monitorem panowie przestaną byc tacy mądrzy, jak taka sytuacja przydarzy sie ich narzeczonej, siostrze, córce (o ile kobieta powie, bo takiemu twardogłowemu po co?).
2009-11-15 19:52
w sedno sprawy trafiono
2009-11-15 22:33
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
