- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (190 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (51 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (154 opinie)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (37 opinii)
- 6 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
Oddziały kardiologiczne w Gdyni jednak zostaną połączone
Koniec nadziei protestujących pacjentów, lekarzy i gdyńskich władz. Marszałek województwa podjął ostateczną decyzję o połączeniu oddziałów kardiologicznych w Gdyni. Redłowska placówka zostanie przeniesiona do szpitala św. Wincentego a Paulo w Śródmieściu.
- Decyzja została również podjęta w celu ratowania 23 łóżek i zagwarantowania bezpieczeństwa pacjentów dotychczasowego oddziału kardiologii szpitala im. PCK w Gdyni. Nie spełniając odpowiednich wymogów, nie otrzyma on bowiem kontraktu w kolejnym konkursie przygotowywanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia - mówi Hanna Zych-Cisoń, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. - Nie chcemy być odpowiedzialni za utratę tych łóżek i pozbawić możliwości leczenia mieszkańców Pomorza. Kardiologia nie może opierać się tylko na leczeniu zachowawczym, polegającym na monitorowaniu chorego i podawaniu leków. Kompleksowość, szybkość interwencji medycznej i nowoczesność zwiększa bezpieczeństwo oraz przeżywalność chorych ze schorzeniami kardiologicznymi - podkreśla.
Od 1 kwietnia w miejsce kardiologii w Redłowie trafi oddział okulistyczny, który udziela 9 tys. porad i przyjmuje na oddział około 1 tys. pacjentów rocznie.
Połączenia oddziałów kardiologicznych dokonano mimo sprzeciwu wielu środowisk. Jednogłośnie protestowali radni Gdyni, prezydent miasta i wielu mieszkańców oraz pacjentów. Oddział kardiologii w Redłowie w latach 2002-2004 przeszedł bowiem remont i został doposażony sprzętem za 4 mln zł. Pieniądze zebrała Rada Sponsorów, działająca przy oddziale szpitala.
- Wspólnymi siłami staraliśmy się podnieść standard Oddziału Kardiologicznego i stworzyć z niego nowoczesny ośrodek - mówi Sławomir Kitowski, zastępca przewodniczącego Rady Sponsorów. - Udało się, dzięki sponsorom. Ludzie dokładali do szpitala, do tego konkretnego oddziału, a teraz się go likwiduje. To jest dla mnie niepojęte - podkreśla.
Zobacz pełną koncepcję medyczną restrukturyzacji szpitali gdyńskich.
Pikieta przeciwko likwidacji kardiologii w Gdyni
Opinie (117)
-
2015-03-17 13:06
pytanie (5)
dlaczego jakiś k.... marszałek z Danzig decyduje o gdyńskich sprawach? Wypowiedzieć powinni sie przede wszystkim władze Gdyni ewent. mieszkańcy. Bo przecież mieszkańcy Gdyni, potencjalni pacjenci najbardziej odczują ten bałagan.
- 36 10
-
2015-03-17 13:11
myślę, że gdy władze Gdyni za swoje pieniądze otworzą szpital, to będą mogły o nim decydować (2)
ponieważ jednak szpitale należą do samorządu województwa, to decyzję o ich dziaaniu podejmuje marszałek, który nie jest z Gdańska, tylko z Jastarni.
I taka uwaga. Gdyby pan Wojciech Szczurek nie wyrzucił w błoto 90 mln zł na lotnisko w Kosakowie, to mógłby finansować kardiologię w Redłowie przez kolejne 15 lat.- 20 7
-
2015-03-17 13:53
buhahaha juz za te 90 mln wybudowalibyscie i zasponsorowali rzeczy warte milirady hhaha ile razy bedziecie odgrzewac kotleta?
- 5 9
-
2015-03-17 19:27
Za 90 mln utrzymywać kardiologia? Hehehe dobre. Ta kasa to kropla w morzu. Poza tym nie mógłby samorząd otworzyć oddziału.
- 1 1
-
2015-03-17 14:04
Ogłoś separatyzm i niech ci Putin załatwi autonomię w ramach obwodu zamorskiego ze stolicą w Śledziastopolu.
- 5 5
-
2015-03-18 11:34
Marszałek jest województwa, którego Gdynia jest częścią.
Macie tam przecież swoich radnych, czyż nie?
- 1 0
-
2015-03-17 13:19
Gdyby Marszałek mieszkał w Gdyni to może by takiej decyzji nie podjął (1)
Jego i Wojtka wywalić z zarządzania miastem i województwem.W listopadzie była na to okazja
- 19 1
-
2015-03-17 13:28
ale były samolociki i polsat
tu jest cudownie
- 12 2
-
2015-03-17 13:20
To niech się połaczą i bedą w PCK w Redłowie. (1)
- 20 1
-
2015-03-24 00:35
nie można zostawić SORu bez kardiologii
- 0 0
-
2015-03-17 13:38
Wybraliście??!!! (1)
To macie!!!!!!!!!!
- 25 3
-
2015-03-17 20:08
Marszałka nie wybieralismy.
- 0 0
-
2015-03-17 13:39
Super (4)
Pracuję jako szlifierz w stoczni i nie raz jeździłem po robocie półślepy lub zupełnie ślepy do okulisty na Pl. Kaszubskim z opiłkiem w oku, teraz trzeba bedzie jeździć aż do redłowa?
- 27 1
-
2015-03-17 22:08
.
Marszałkowie nie boja się o kontrakt dla soru jak w budynku nie będzie okulistyki?
- 3 0
-
2015-03-17 22:13
.
Niee w redłowie będą robić kasę na zaćmach , z opiłkiem w oku będziesz jeździł do gdańska
- 1 0
-
2015-03-18 06:23
okulary (1)
ochronne najpierw ubierz, to opiłek nie wleci
BHP to podstawa- 3 1
-
2015-03-18 07:20
To oczywiste, że noszę gogle. Nigdy nie ma stuprocentowej ochrony chyba że nosiłbym skafander astronauty
- 1 0
-
2015-03-17 13:40
Najlepiej zlikwidować wszystkie placówki ochrony zdrowia
w ich miejsce pobudować kolejne urzędy, zusy, stadiony, eceesy i teatry aby znajomi mieli czym zarządzać i w spokoju kosili grubą forsę za pierdzenie w stołek. By żyło się lepiej
- 30 0
-
2015-03-17 13:41
pytanie zasadnicze
Czy można jeszcze mieć bardziej w d... zdanie obywateli, czy to już maksymalny poziom? Od lat mam poczucie, że nikt nie liczy się z opiniami mieszkańców.
- 38 0
-
2015-03-17 13:42
to decyzja tych PO- trąconych ! (3)
teraz ich na tą kardiologię !! Wszystkich !!
- 25 1
-
2015-03-17 20:09
(2)
Po czy PiS jeden pies.
- 2 1
-
2015-03-17 21:48
oo mylisz się PO likwiduje oddziały i szpitale a PiS pomaga w walce o ich utrzymanie ! (1)
,
- 2 2
-
2015-03-18 11:36
Bo nie jest u władzy i nie martwi się o budżet.
Jak był PiS było na odwrót, tak zawsze jest, władza zamyka bo nie potrafi zarządzać budżetem, opozycja protestuje bo nie musi zarządzać budżetem. Władza się zmienia, role też się zmieniają.
- 0 0
-
2015-03-17 13:46
to co dzieje się w służbie zdrowia to dopiero można zwał dostać jak traktuje się pacjętów tylko kasa się liczy a nie pacjent
- 16 0
-
2015-03-17 13:49
Do tego syfu przenoszą?! (1)
Czy kogoś zdrowo po...ało czy ktoś komuś nasmarował??? Każdy kto choć raz był na oddziale kardiologii w Miejskim wie o czym mowię. Szczególnie latem. Tam nie ma czym oddychać a to jest i tak najmniejszy problem!
- 37 0
-
2015-03-17 16:42
dlaczego internę i kardiologię w miejskim nazywają "umieralnią'.W takim syfie nawet zwierząt nie powinno się trzymać.Kto chociaż raz miał styczność z tą placówką to wie o co chodzi
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.