• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odłownie metodą na dziki w Trójmieście?

Michał Sielski
6 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W odłowniach bez problemu można wyłapywać całe stada dzików. W odłowniach bez problemu można wyłapywać całe stada dzików.

W rezerwacie Kępa Redłowska powstanie piąta już w Gdyni odłownia dzików. Zwierzęta zaczęły traktować miejski las jak dom, a jest tam dla nich niebezpiecznie - zagrażają im samochody, a także ludzie - bezmyślnie przychodzący tam z psami bez smyczy i kagańca.



Często spotykasz w Trójmieście dziki?

Dziki są problemem niemal w całym Trójmieście. W tym sezonie, ze względu na aurę, miały po dwa mioty, zamiast jednego i jest ich w naszych lasach coraz więcej. Dlatego kolejna odłownia jest bez wątpienia potrzebna. Tym bardziej, że na Kępie Redłowskiej zobacz na mapie Gdyni zadomowiło się ok. sześciu dzików. Wcześniej można było tam spotkać głównie sarny, a to przecież de facto śródmiejski las.

- Planujemy wybudowanie odłowni na Kępie Redłowskiej, gdyż nie można tam używać nabojów usypiających, bo to miejski teren, a taka amunicja może być niebezpieczna dla ludzi - przyznaje Barbara Strzelczyńska z Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Gdyni.

Będzie to już piąta odłownia w Gdyni. Pozostałe działają m.in. w Małym Kacku (w rejonie ul. Sieradzkiej i Łęczyckiej zobacz na mapie Gdyni), w Orłowie (w okolicy ul. Adwokackiej i Potoku Kolibkowskiego zobacz na mapie Gdyni) czy w okolicy Estakady Kwiatkowskiego oraz nad rzeką Kaczą. Siedem odłowni znajduje się w Gdańsku, dwie kolejne w Sopocie.

Czym właściwie jest odłownia? To drewniana konstrukcja ze zwężającym się wejściem, do wnętrza której dziki wabione są łakociami. Wejść mogą łatwo, wyjść - już nie. Koszt jej budowy to kilka tysięcy złotych.

Zwabione zwierzęta są wywożone poza miasto. Co roku do kaszubskich lasów trafia z Trójmiasta ok. setki dzików! W miastach dobrze się jednak czują, stąd ich tak częste żerowanie na naszych osiedlach.

- Dziki nigdy nie były zwierzętami wyłącznie leśnymi, wychodziły zawsze również w poszukiwaniu pożywienia poza las. Oprócz populacji leśnej, która okresowo wychodzi na tereny miejskie, wykształciły się populacje dzików zupełnie miejskie, które doskonale się czują na opuszczonych ogródkach działkowych, nieużytkach, dzikich parkach - zauważa Witold Ciechanowicz z Nadleśnictwa Gdańsk.

Co robić, gdy zobaczysz dzika?

Na pewno nie wolno panikować, zachowywać się głośno, robić zdecydowanych i zamaszystych ruchów. Dziki nie są agresywne, atakują tylko, gdy czują się zagrożone. Trzeba jednak uważać, gdy locha jest z warchlakami - wtedy łatwo wzbudzić jej niepokój. W takim przypadku najlepiej powoli i po cichu się oddalić. Wtedy na pewno każdy pójdzie swoją drogą.

Gdzie dzwonić, gdy spotkasz dzika w Trójmieście?

Gdańsk
Straż Miejska: 986, 58 301 30 11 (całodobowo)
Dyżurny inżynier miasta: 58 52 44 500 (całodobowo)
Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności: 58 323 68 72 (od godz. 8 do godz. 16)

Gdynia
Straż Miejska: 986, 58 663 79 86 (całodobowo)

Sopot
Straż Miejska: 986, 58 521-37-50, 521-38-50 (całodobowo)

Miejsca

Opinie (225) ponad 10 zablokowanych

  • Ludzie zagrażają dzikom chyba dziki ludziom i ich psom wiele razy dziki poraniły psy ale to przecież wina ludzi...

    • 2 3

  • Dziki (3)

    Kiedy trak na Stogi i Przerobke wkrocza z odlownia?Dziki grasuja po smietnikach,na podworkach,gdzie bawia sie dzieci,stadami biegaja po ulicach.Ostatnio policja przeploszyla dziki z glownego skrzyzowania wlaczajac syrene.Nie mozna wyjsc na spacer do lau(chociaz jest to teren miejski i las nie podlega pod Lasy Panstwowe).Teraz biegaja tam lochy z malymi i atakuja zarowno ludzi,jak i psy.Wiele psow zostalo rozerwanych przez dziki.Mala dziewczynka na ul.Wrzosy wyszla ze swoim malenkim pieskie,a dzik na oczach dziecka zrobil strzepy z psa.
    Kiedy ruszy mojego psa,to podam Urzad Miejski do Sadu o niezapewnienie bezpieczenstwa w miescie!

    • 7 3

    • Dziki (1)

      Dzisiaj o godz. 13,30 między blokami przy ulicy Tamka 16 spokojnie wędrował dzik. Wielokrotnie obserwowałam (6-8 )stadko dzików, które bezkarnie zarówno w dzień jak i wieczorem przemieszczało się między blokami. W czerwcu ubiegłego roku monitowałam w tej sprawie do straży miejskiej. Uprzejmy pan deklarował swoją bezradność i niemoc. Pozostawię to bez komentarza. Irytujące jest tylko to, że sprawa bezpieczeństwa przechodniów, kierowców pojazdów jest ignorowana pozostaje w sferze akcyjności i deklaracji.

      • 0 2

      • dobrze, że cie nie zjadły, twoje życie wisiało na włosku

        wiem co mówię, nie dalej jak wczoraj widziałem jednego na bulwarze, szedł sobie beztrosko z ludzką nogą w zakrwawionym pysku. Kiedy służby mają zamiar zareagować? Ilu jeszcze ludzi ma zginąć? Monituję i nic!

        • 2 0

    • niedawno tu pisali, jak mewa na plaży na oczach właścicela porwała psa

      Mewy też są bardzo niebezpieczne.

      • 2 0

  • Lasy dla dzików - Co by bylo gdyby nie dzikii

    ziemia w lasach nie bylaby przeorana. a co oznacza taki stan dla ziemi to chyba wiemy. taka ziemia staje sie ugorem

    • 4 3

  • DZIKI NIE SĄ ZADNYM PROBLEMEM ! TO CZLOWIEK JEST PROBLEMEM BO WKRACZA NA ICH TEREN !!!!!

    Ludzie zaczynają z ''przestrzenią miejską '' wkraczac na teren dzikow a pozniej sie dziwimy ze są dziki ! Dziki są u siebie a to my jestesmy intruzami ktorzy wycinają lasy i buduja tam osiedla. A gdzie pozniej dziki maja zyc ? o tym nikt nie pomyslał . Z tych terenow to raczej ludzi nalezy odlowic a nie niczemu niewinne dziki. Zaburzamy logike przyrody !!!

    • 8 3

  • dziki są fajne , trzeba o nie dbać i zrobić dla nich miejsce.

    • 9 4

  • ziemia lubi dziki

    dziki robia masaz ziemi po zimie..

    • 8 2

  • co to za słowo: "Odłownie" ? - w tytule (1)

    • 2 1

    • już widzę :)

      • 1 2

  • prosba do ekologów

    proponuje porabac te odlownie
    ekolodzy do dziela. to zadanie dla was!

    • 2 5

  • lepiej by dziekie kundle poodlawiali! wieksze niebezpieczenstwo pogryzienia!!!

    zostawcie dziki w dziczy

    • 2 3

  • zamiast wywozić dziki należy sprowadzić niedźwiedzie i wilki (4)

    które będą polować na dziki. Raz czy dwa widziałem tylko niedźwiedzicę z małymi w okolicy ul. Kopernika, kilka rosomaków koło klifu, a tak to nic. Populcaja niedźwiedzia na kępie redłowskiej jest stanowczo za mała, stąd dużo dzików oraz coraz więcej łosi. Jeśli nie sprowadzimy więcej drapieżników sarny, dziki, łosie i piżmowoły będą rozmnażać się bez kontroli!!!

    • 11 6

    • najlepiej z niemiec

      ;))))

      • 1 1

    • Niedżwiedzi w naszych lasach? Chyba się pomyliłeś... Chociaż i wilki i niedźwiedzie by się przydały (2)

      • 4 0

      • chodziło o niedźwiedzie polarne, które (1)

        przywędrowały zimą na krach. A najgorsze, że jest ich coraz więcej, a do tego polują na nasze foki.

        • 4 1

        • niedźwiedzie

          nie na krach, tylko przywędrowały po lodzie,
          po drodze posilając się w karczmie na środku Bałtyku.

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane