• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odnaleziono szczątki kobiety zaginionej siedem lat temu

Rafał Borowski
10 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Policjanci z gdańskiego Archiwum X rozwikłali sprawę 41-letniej gdynianki Grażyny Żelaznej, która zaginęła w Rumi w czerwcu 2009 roku. Po ponad siedmiu latach poszukiwań ukryte szczątki kobiety odnaleziono w Rozewiu. W sprawie zatrzymany został najprawdopodobniej jej mąż, ale same okoliczności śmierci nadal pozostają nieznane.



W piątek czytelnik Trojmiasto.pl poinformował nas o odkryciu, jakiego dokonał Zespół Przestępstw Niewykrytych, funkcjonujący przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Ze zgłoszenia czytelnika wynikało, że udało się rozwikłać zagadkę, nad którą organy ścigania pracowały od ponad siedmiu lat.

- Policjanci z gdańskiego Archiwum X odnaleźli dziś w Rozewiu zwłoki kobiety, która zaginęła w czerwcu 2009 roku. Jej zaginięcie zostało zgłoszone przez jej męża, a wiele wskazuje na to, że to właśnie on ją zamordował - przekazał proszący o zachowanie anonimowości informator.
W celu wyjaśnienia tych rewelacji, natychmiast skontaktowaliśmy się z funkcjonariuszami rezydującymi przy ul. Okopowej 15 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku.

- Ze względu na trwające obecnie czynności procesowe nie mogę udzielić żadnych informacji na ten temat - powiedział podkom. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Próby ustalenia tożsamości denatki

Grażyna Żelazna, której szczątki odnaleziono w piątek w Rozewiu. W chwili zaginięcia miała 41 lat. Grażyna Żelazna, której szczątki odnaleziono w piątek w Rozewiu. W chwili zaginięcia miała 41 lat.
Na podstawie danych figurujących w ogólnokrajowej policyjnej bazie osób zaginionych oraz na stronach www.zaginieni.plwww.ktokolwiekwidzial.pl udało nam się ustalić, że w 2009 roku na terenie województwa pomorskiego zaginęła jedna kobieta, której dotychczas nie udało się odnaleźć.

Wszystko wskazuje na to, że szczątki ujawnione w piątek w Rozewiu należą do urodzonej i wychowanej w Gdyni Grażyny Żelaznej, która zaginęła w Rumi. Okoliczności jej zaginięcia były wyjątkowo tajemnicze. Nic nie zwiastowało, że wyjście na chwilę z domu zakończy się tragedią.

Tajemnicze okoliczności zaginięcia

Z pozoru, dzień w którym zniknęła Żelazna, niczym bowiem nie wyróżniał się na tle jej codziennego trybu życia. W trakcie przygotowywania obiadu kobieta oznajmiła mężowi, że musi na chwilę wyjść do sklepu, a w drodze powrotnej odwiedzi również swoją koleżankę.

Kiedy po upływie godziny zaginiona nie pojawiła się w domu, jej mąż obdzwonił wszystkich znajomych, a następnie rozpoczął poszukiwania na własną rękę. Niestety, bez rezultatu. Również szeroko zakrojone poszukiwania policji, zaalarmowanej jeszcze tego samego dnia o zniknięciu rumianki, na niewiele się zdały.

Żelazna przepadła jak kamień w wodę, a sprawa jej zaginięcia została umorzona. W chwili opuszczenia swojego mieszkania kobieta miała 41 lat. Była ubrana w czarną, skórzaną kurtkę zapinaną na guziki, pomarańczową bluzkę z krótkimi rękawami i niebieskie spodnie dżinsowe.

Nowe wątki w sprawie

W czwartek w rumskich mediach pojawił się krótki artykuł na temat tajemniczego zaginięcia z czerwca 2009 roku. Z publikacji wynikało, że w sprawie pojawiły się nowe wątki, które naprowadzą śledczych na rozwiązanie zagadki. Nieoficjalnie odrzucili oni wersję o porwaniu.

- Mundurowi zajmujący się tą sprawą dotychczas sprawdzili wiele wątków i przesłuchali różne osoby, które twierdzą, że Grażyna Żelazna nie opuściłaby dobrowolnie domu rodzinnego i nie porzuciłaby swojego dziecka. W sprawie pojawiły się nowe okoliczności i są one weryfikowane - tłumaczył podkom. Sienkiewicz w rozmowie z portalem www.rumia.naszemiasto.pl.
Oficjalne potwierdzenie

W sobotnie popołudnie Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku rozesłała do mediów oficjalny komunikat, który potwierdził, że odnalezione w Rozewiu szczątki należą do 41-letniej rumianki.

- Z zebranych wówczas materiałów wynikało, że 41-latka wyszła do sklepu i już nie wróciła. Przez wiele lat nie udało się tej wersji wykluczyć. W ostatnim czasie policjanci z zespołu ds. przestępstw niewykrytych oraz funkcjonariusze sekcji poszukiwań i identyfikacji osób KWP w Gdańsku dotarli do informacji, które pozwoliły im na wytypowanie prawdopodobnego miejsca ukrycia zwłok kobiety. Prokuratura podzieliła zdanie policji, wydając stosowne postanowienie o przeszukaniu wskazanej posesji w powiecie wejherowskim. W czynnościach brał udział prokurator, kilkudziesięciu policjantów z komendy wojewódzkiej, technicy kryminalistyki z Wejherowa, oraz biegli z zakresu badań terenowych i medycyny sądowej - relacjonuje podkom. Sienkiewicz.
Nieoficjalnie: mąż kobiety został aresztowany

W wyniku śledztwa zatrzymany został 49-letni mężczyzna. Z naszych informacji wynika, że może to być mąż zaginionej kobiety. W wyniku śledztwa zatrzymany został 49-letni mężczyzna. Z naszych informacji wynika, że może to być mąż zaginionej kobiety.
Szczątki zaginionej były zakopane na głębokości kilkudziesięciu centymetrów. Polica poinformował również, że w związku ze sprawą został zatrzymany 49-letni mężczyzna. Nieoficjalnie, zgodnie z informacjami od naszego czytelnika, aresztowanym jest mąż denatki.

- Do tej sprawy został zatrzymany mężczyzna, któremu przedstawiono już w Prokuraturze Rejonowej w Wejherowie zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Zarzuty przedstawione zatrzymanemu mogą ulec zmianie po przeprowadzeniu badań oraz uzupełnieniu materiału dowodowego - dodaje podkom. Sienkiewicz.
Odnalezione zwłoki zostały przetransportowane do zakładu medycyny sądowej. Ich badania mają na celu potwierdzenie tożsamości oraz ustalenie przyczyny śmierci.

Archiwum X przy każdej komendzie wojewódzkiej

Zespoły Przestępstw Niewykrytych, zwane potocznie Archiwum X, zaczęły powstawać przy komendach wojewódzkich policji w całym kraju kilkanaście lat temu. Jak wskazuje ich nazwa, ich celem jest wyjaśnianie spraw - przede wszystkim zabójstw, które z powodu niewykrycia sprawców musiały zostać umorzone.

Zgodnie z art. 101 § 1 Kodeksu Karnego, termin przedawnienia karalności zbrodni zabójstwa wynosi w Polsce 30 lat. W związku z tym, śledczy starają się rozwikłać sprawy, które na chwilę obecną miały miejsce nie wcześniej niż we wrześniu 1986 roku.

Archiwum X rozpoczęło działalność w ramach Wydziału Dochodzeniewo-Śledczego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w 2005 roku. W jego skład wchodzą najbardziej doświadczeni funkcjonariusze. Gdańskie Archiwum X może pochwalić się wieloma sukcesami, jak chociażby wykryciem w maju bieżącego roku sprawcy zabójstwa 70-letniej kobiety, do którego doszło ponad 29 lat temu.

Miejsca

Opinie (132) 9 zablokowanych

  • Brawo (5)

    Brawooo ! W koncu statystyki się liczą !! XX

    • 36 99

    • Zero powagi w twojej wypowiedzi,tylko debilizm (2)

      współczuje to ja tobie.

      • 53 0

      • Spokojnie... patrząc na sprawę Patryka, który według prokuratury sam skrępował sobie ręce z tyłu (1)

        obciążył płytami chodnikowymi, a następnie przepłyną 7 km od brzegu by się utopić - tu również możemy mieć miejsce z samobójstwem. Kobieta być może się zabiła i umierając przysypała piachem. To możliwe, prawda panowie prokuratorzy?

        • 26 3

        • Może najpierw się przysypała piaskiem a potem zabiła?

          • 17 2

    • Za statystykami stoją ludzie, cierpienia i

      sprawcy...

      • 12 0

    • Janeczku ! Z Gdunska !

      Jesteś rąb...... ty !!!!

      Oby twoich szcz*tków nikt nie szukał . bo i po co ?

      • 7 4

  • no to juz moze odetchnac... (3)

    • 64 2

    • kto ?

      ?

      • 13 1

    • (1)

      art. 101 § 1 Kodeksu Karnego powinien zostać zniesiony
      co za durnota z tymi 30 latami, postęp jest tak duży że nawet po 50 latach można by coś szybko wyjaśnić
      a ciekawe czy typa chociaż wariografem badali w 2009, ale znając nasz ciemnogród pewnie nie bo po co

      • 14 3

      • Jak nie masz odpowiedniej wiedzy i potrafisz być tylko malkontentem to się nie wypowiadaj. Badanie wariografem jako twardy dowod w sprawie. Za dużo CSI Miami, za mało życia. Idź na jakieś studia czy coś :)

        • 11 0

  • (7)

    Atrakcyjna kobieta

    • 86 9

    • (3)

      Nikogo nie obchodzi twoja opinia na temat aparycji denatki. Co to w ogóle ma być?

      • 16 36

      • Jego dewiacja nazywa się nekrofilią i debilizmem (2)

        • 17 25

        • (1)

          Jestem kobietą debilu

          • 12 1

          • Z wyspy lesbos?

            • 3 11

    • w Rumii nie ma zadnych Rumianek, w Rumii są Rumunki (2)

      a Rumianek to na pastawisku albo w aptece

      • 9 15

      • Tam są Rumczynki (1)

        • 12 5

        • i Rumcajse

          • 4 1

  • Już myślałem,że to Iwona Wieczorek (5)

    J.w

    • 119 26

    • Hahahaha

      • 7 13

    • ja też (3)

      ale ona zagineła w 2010

      • 17 1

      • Naucz się myśleć tak jak ja, skoro Nick mój przyjmujesz... (2)

        a poznasz tajemne sprawy.

        Jeśli o Iwonę chodzi, popatrz na ostatnie kadry z ostatniego filmu z kamer miejskich, tam znajdziesz rozwiązanie tej zagadki.

        • 2 14

        • Ale ty jestes głupi szkoda słów

          • 3 6

        • odpowiedz

          na ostatnim kadrze nie widac Iwony ,jest wejscie na plaze i lasek

          • 4 1

  • (6)

    Brawa dla archiwum X. Kondolencje dla męża bo pewnie myślał o żonie cały czas.

    • 24 40

    • Myślał pewnie intensywnie

      skoro go zatrzymali , czytać trzeba z uwagą.

      • 30 6

    • w ramionach kochanki, co trzymała nóż pod łóżkiem? (2)

      albo jakoś tak.

      • 17 0

      • Prośba jedyna,skoro piszecie podpisujcie się. (1)

        • 6 8

        • OK

          • 16 2

    • Czytamy ze zrozumieniem: Aresztowanym jest mąż denatki

      • 3 0

    • Mąż był psycholem.

      • 4 1

  • To teraz Żelazny (2)

    za żelazną kratę trafi. Oby na długo!

    • 93 2

    • jeśli to faktycznie on to zrobił

      • 16 2

    • Oho, sędzia i prokurator w jednym się znalazł

      • 1 5

  • (7)

    A z kad wiedzieli gdzie kopac???dziwne sprawa.

    • 34 31

    • (2)

      Wiedzieli gdzie kopać od Ewy Kopacz

      • 37 13

      • rozkaz był, Blasika - ląduj i kop, dziadu...

        • 20 9

      • Dziwisz jej podpowiedział...;)

        • 7 4

    • Skąd możesz to wiedzieć

      • 16 2

    • pewnie " Z TAMTĄD".

      polish języka trudna jest.

      • 37 3

    • stond

      wiedzieli

      • 23 2

    • a s nikond.

      • 7 0

  • (2)

    Jak już to pisał ktoś niżej - otwierając artykuł myślałam, że chodzi o pannę Iwonkę.

    Ciekawe kiedy ją znajdą!!

    • 52 4

    • pewnie jej stara, Krystek itp. niedługo wpłynie kto i gdzie zakopal albo dokąd wywieźli.

      • 16 4

    • A dlaczego ?

      Bo rodzinka ma kaskę ?
      Brawo Policja i tyle !

      • 5 1

  • News w rumskich mediach (6)

    To w Rumi mają media? Bardziej gazetka z Lidla lub Netto czy coś takiego

    • 78 50

    • a ty skąd jesteś mieszczuchu ??? z New York.... czy innej metropolii piszesz .... (4)

      • 28 10

      • (1)

        Ja? Jestem z Rekowa Dolnego

        • 30 2

        • a to tam jest internet?

          przez pola dociera?

          • 11 1

      • jestem z Żukago ! (1)

        • 18 2

        • A Ty czytać umiesz ?

          Kogo w T mieście obchodzi twoja wioska ?

          • 1 4

    • Masz jakiś kompleks wieśniaka? Bo tak to wygląda xD

      • 18 3

  • (9)

    Wieczorek też predzej czy później znajdą

    • 106 4

    • pewnie latem wieczorem.

      skąd ty wiesz czy kogoś znajdą? jakiś jasnowidz z Człuchowa?

      • 10 18

    • Niekoniecznie...

      • 9 6

    • Znajdą, znajdą... (2)

      Znajdą, ponieważ kiedyś ktoś w końcu się wysypie, powie prawdę, jeden powie drugiemu, itd... Samo szukanie ciała, to igła w stogu siana, raczej nie ma szans na przypadkowe znalezienie ciała... Tak na przykład- wykopali dół, zalali cementem i po temacie. Prawda tkwi w jej "znajomych", którzy dotychczas zmówieni doskonale milczą, osobiście nie wierzę, że zamordowali Iwonę, ale posiadają wiedzę, którą dotychczas (z różnych powodów) ukrywają- wiedzę, która jest kluczem do rozwiązania tej zagadki...

      • 42 4

      • To sie nazywa pobożne życzenia.

        • 11 4

      • Gdyby się normalnie prowadziła to by żyła i była w domu z rodziną :)

        • 5 15

    • Czyli ? (3)

      Ta Policja nie jest taka zła ?

      • 6 2

      • (1)

        Akurat ta jest ok. Są różni policjanci w różnych działach pracujący i Ci z archiwum x są spoko.

        • 10 2

        • .

          Bo to Molder i Skali

          • 15 0

      • spotkaj się z tymi od wykroczeń.

        tylko zażyj wcześniej odmózgowiacz i kup wazelinę.

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane