- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (297 opinii)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (238 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (86 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (253 opinie)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (122 opinie)
Odważne zmiany w ruchu na Wyspie Spichrzów
Lepiej uważać, jeżdżąc ulicami na Wyspie Spichrzów. Od piątku obowiązuje tam nowa organizacja ruchu. Nie ma szans na otwarcie drogi przy hotelu "Novotel".
Po wprowadzeniu zmian kierowcy złapali się za głowy. - Całe życie jeździłem ul. Stągiewną do centrum od strony ul. Długie Ogrody. Teraz muszę jeździć po utwardzonej płytami betonowymi ul. Spichrzowej. To są słabe żarty z kierowców - denerwuje się pan Jerzy, pracownik firmy kurierskiej, którego spotkaliśmy podczas wykonywania zdjęć.
Dlaczego zdecydowano się zmienić kierunki jazdy w tym miejscu tak radykalnie? - Dotychczasowa organizacja wywoływała na ul. Stągiewnej korki do ul. Podwale Przedmiejskie. Ruch, dzięki zmianom, teraz tam się uspokoi. Kierowcy wybiorą drogę do Podwala Przedmiejskiego m.in. ul. Łąkową. Ponadto jezdnią poruszali się często piesi, co przy dotychczasowej organizacji ruchu potęgowało możliwość potrącenia - wyjaśnia Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Przejazd kierowcom mogłoby ułatwić otwarcie ul. Żytniej , wiodącej tuż przy wschodniej ścianie Hotelu Novotel. Kierowcy mogliby po zmianie ruchu dojechać lepszą i krótszą drogą do ul. Pszennej. Czy otworzycie tę drogę? - Nie, bowiem jest ona własnością pobliskiego hotelu. Nie możemy nakazać jej otwarcia właścicielowi - wyjaśnia Wawrzonek.
Kierowcy nie dostrzegają zmian w ruchu na ul. Stągiewnej..
.. w efekcie komplikują sytuację na drodze.
Miejsca
Opinie (70) 2 zablokowane
-
2011-10-03 23:23
poprostu tragedia
- 3 1
-
2011-10-04 14:29
po co te zmiany?
teraz będą się krzyżować linie ruchu, IQ minus CZSZysta?
- 2 0
-
2011-10-06 13:27
mandaty...
mandaty wlepiać i to od zaraz... ja rozumiem... jesteśmy tak nieudolni, że jak nam zamkną jedną ulicę to już fallus... nikt nie pojedzie, a mandaty za to, że jeżdżą święte krowy na pamięć A ZNAKÓW TO JUŻ NIKT NIE WIDZI BO PRZECIEŻ WSZYSCY JEŻDŻĄ NAJLEPIEJ I BEZPIECZNIE
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.