Na budowie drogi ekspresowej S7 z Gdańska do Elbląga zakończono realizację konstrukcji nośnej mostu na Wiśle. Teraz rozpoczną się tam prace wykończeniowe. 40-kilometrowa trasa ma być gotowa jesienią tego roku.
tak, znacząco skrócę czas podróży
77%
tak, ale nie nastawiam się na dużą zmianę
7%
nie, ale dobrze, że budują tę drogę
13%
nie, nic się nie zmieni
3%
W poniedziałek zakończył się proces betonowania mostu w Kiezmarku - wykonywania konstrukcji nośnej obiektu. To oznacza zakończenie najtrudniejszego etapu prac na tym obiekcie. Przy tej okazji budowlańcy mogą również świętować. Ostatnie betonowanie obiektu znaczy tyle samo, co ulokowanie wiechy na budynku. Na wieczór na budowie zaplanowano małe uroczystości dla pracowników.
Ok. 140 tys. ton - tyle ważyć będzie most w Kiezmarku, który powstaje w ramach budowy drogi ekspresowej z Gdańska do Elbląga. By wykonać obiekt, prawie 5 tys. ciężarówek musiało dowieźć gotowy beton. Było to możliwe dzięki wybudowaniu w pobliżu budowanego mostu mieszalni kruszyw.
- Nowy most zostanie oddany do ruchu pod koniec kontraktu - w październiku 2018 r. - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.Budowany wciąż obiekt ma 12 przęseł prawie 1000 m długości. Natomiast istniejący most na rzece Wiśle w Kiezmarku, po którym poruszają się obecnie kierowcy, zostanie przeznaczony do potrzeb ruchu lokalnego.
Szybciej pojedziemy w czerwcu
Dobre wieści dla tych, którzy zamierzają latem pojechać przez Żuławy z lub do Trójmiasta. W czerwcu wykonawca powinien udostępnić kierowcom ok. 7 km odcinek ekspresówki - od końca obwodnicy południowej w Koszwałach do mostu w Kiezmarku. Dzięki temu będzie można zaoszczędzić nawet 10 minut.
To poprawi płynność i bezpieczeństwo ruchu na tej trasie do czasu uruchomienia w całości drogi ekspresowej S7 między Trójmiastem a Elblągiem.
W 25 minut z Trójmiasta do Elbląga
Trwająca od 2015 roku budowa drogi ekspresowej z Gdańska do Elbląga została podzielona na dwa odcinki, z których każdy liczy po ok. 20 km. Inwestorem jest gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Pierwszy odcinek - z Koszwał do Nowego Dworu Gdańskiego - buduje czeska firma Metrostav, która dostanie za to 1,335 mld zł (netto), czyli ok. 66 mln zł za kilometr. Kolejny odcinek budowany przez Budimex, zaczyna się w Nowym Dworze Gdańskim, a kończy w Kazimierzowie pod Elblągiem. Tutaj kontrakt opiewa na 1,281 mld zł (netto), co daje 64 mln zł za kilometr.
Wysokie koszty budowy wynikają z trudnych warunków geologicznych na Żuławach, bowiem droga przebiegać będzie po gruntach podmokłych, które trzeba wzmacniać, a miejscami budować estakady.
Inwestycja ma być gotowa jesienią tego roku, ale pojawiają się sygnały, że może nastąpić to szybciej. Ciekawostką jest fakt, że dla generalnych wykonawców pracuje ok. pół tysiąca firm oferujących usługi, dostawy i prace budowlane.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
