• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołany przetarg na Maxima

Michał Stąporek
22 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Hotel w miejscu Maxima. Studencka wizja
Maxim stoi tuż nad molo w Orłowie. Nic dziwnego, że miasto reklamowało ten teren jako "najatrakcyjniejszą nieruchomość w Polsce". Maxim stoi tuż nad molo w Orłowie. Nic dziwnego, że miasto reklamowało ten teren jako "najatrakcyjniejszą nieruchomość w Polsce".

Gdyński Maxim nie trafi pod młotek. Zaplanowany na wtorek przetarg został odwołany, ponieważ nie zgłosił się żaden inwestor. - Spróbujemy ponownie na wiosnę - zapowiadają urzędnicy.



Po upadku PRL-u Maxim stracił nimb miejsca wyjątkowego i coraz bardziej popadał w przeciętność. Po upadku PRL-u Maxim stracił nimb miejsca wyjątkowego i coraz bardziej popadał w przeciętność.
Na licytacji miał być sprzedany teren przy ul. Orłowskiej zobacz na mapie Gdyni, nieopodal molo w Orłowie. Na gruncie o powierzchni ponad 8 tys. m kw. stoi budynek po legendarnym niegdyś lokalu Maxim, a także zbudowany na przełomie XIX i XX w. pensjonat Czerwony Dwór.

Trudno dziś ocenić, czy o niepowodzeniu przetargu zadecydowała wysoka cena - 35 mln zł, czyli ok. 4,2 tys. zł za m kw. - czy właśnie obecność budynku dawnego pensjonatu. Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków w związku z czym nie można go zburzyć, a wszystkie prace remontowe muszą być prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków.

Gdyńskim urzędnikom tak bardzo zależało na sprzedaży gruntu w Orłowie, że reklamowali swój przetarg w ogólnopolskiej i regionalnej telewizji, ogłoszeniach prasowych, materiałach przygotowanych i rozesłanych do deweloperów. Kampania promocyjna kosztowała 220 tys. zł. - Jesteśmy przekonani, że to się nam opłaci. Liczymy, że ofertą zainteresuje się wielki biznes - mówił "Gazecie Wyborczej" Tomasz Banel, naczelnik wydziału polityki gospodarczej i nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni.

Mimo to specjaliści od rynku nieruchomości wieszczyli już od pewnego czasu, że przetarg zakończy się fiaskiem. Jako powód wskazywali zbyt wysoką cenę. Wycena działki została przeprowadzona w tym roku, ale przy jej tworzeniu brano pod uwagę także dane z 2007 roku, kiedy sytuacja na rynku nieruchomości było znacznie lepsza, a ceny zawieranych transakcji o wiele wyższe. Stąd pewnie tak duża dysproporcja między ceną ustaloną przez prezydenta Gdyni a oceną inwestorów.

Gdyńscy urzędnicy nie poddają się i już zapowiadają, że przetarg zostanie rozpisany ponownie. - Prace nad przygotowaniem kolejnego przetargu ruszą po Nowym Roku - mówi Emilia Tor z wydziału polityki gospodarczej i nieruchomości gdyńskiego magistratu. Licytacja prawdopodobnie odbędzie się trzy miesiące później.

Jeżeli rzeczywiście dojdzie do niej na wiosnę, Gdynia będzie musiała zaproponować taką samą lub niewiele niższą cenę. Powód? Sporządzona we wrześniu br. wycena gruntu w Orłowie jest ważna przez rok. W tym czasie działki nie można sprzedać za niższą cenę, niż oszacował biegły. Gdynia ma jednak pole do manewru, ponieważ 35 mln zł jakie miasto chciało za działkę to więcej, niż sugerował rzeczoznawca. I właśnie o tę nadwyżkę można zgodnie z prawem obniżyć cenę.


Reklamówka zachęcająca do kupna działki w Orłowie

Opinie (93) ponad 20 zablokowanych

  • ehh

    powinniście otworzyć knajpę o tej samej nazwie w tym samym miejscu

    • 0 0

  • Granda, ruja i poróbstwo !

    Hańba i zdrada narodu. Jak zwykle banda zwyrodniałych dewiantów - masonów żydokomuchów w urągających przyzwoitości gumowych kalesonach z juwenaliami na wierzchu pazernym, kaprawym, okiem łypie na zdrowe jądro narodu i knuje jak odebrać nam radość zdrowych regularnych wypróżnień.

    • 1 0

  • Odpowiedzialność gdyńskich urzędników (7)

    Szanowni Państwo! Tak to jest z biurwokracją, że wydaje się nasze publiczne pieniądze na lewo i prawo a za brak efektów nikt nigdy nie jest rozliczany. Jak wydaliście te 200 tys. PLN? Może trzeba było zrobić bardziej rzetelną wycenę? Uważam, żę odpowiadający za to urzędnik powinien zostać wywalony na zbity pysk. Przez jakiegoś palanta starciliśmy równowartość m3!!! I to nie jest populizm. Dlaczego urzędasom wszystko wolno? Totalna bezkarność urzędniczej nieudolności!

    • 2 0

    • 200 tysia to kropla w morzu szrurkolandu

      • 0 0

    • w Gdańsku urzędnicy nie naliczyli kar wynikających z umowy dot. opóźnienia budowy hali – 36 mln (5)

      co to 200 tyś

      • 0 0

      • (2)

        Co ma jedno do drugiego. Tu chodzi o prostą sprawę. Urzędnicy nie ponoszą konsekwencji!

        • 0 0

        • a to ma wspólnego że to takie samo MARNOTRAWSTWO pieniędzy, tylko w Gdyni jest to 200 tysięcy, a w Gdańsku i Sopocie na JEDNEJ (1)

          sprawie jest to 36 MILIONÓW !!!

          • 0 0

          • Wątek jest o odpowiedzialności

            To sa pretensję to konkretnych urzędników. Winowajca zlokalizowany - kary nie ma i nie będzie. Czy kryje się za tym przytulanie publicznych pieniędzy czy zwyłka urzędnicza głupota nie wiem. Wiem tylko, że w normalnej firmie ktoś by za to poleciał. A te urzędasy nagrody rozcne dostaną bo tak wypada.

            • 0 0

      • spadaj nędzny piarowcu szczura

        czy zawsze punktem odniesienia dla Gdyni musi być Gdańsk???
        co ma jedno wspólnego z drugim
        - w Gdyni ukradli
        - no to co w Gdańsku też...
        to jest ŻENUJĄCE!!!!
        i tak naprawdę ujawnia wielkie kompleksy tych małych ludzi szczura

        • 0 0

      • Czytaj inne artykuły ze zrozumieniem:
        1. Nie gdańscy a sopoccy .
        2. A doczytałeś o kontekście nienaliczenia?

        • 0 0

  • 8000 m2 tj po 4375 zł za metr. Panie Banel z jakiej choinki Pan się urwał? (1)

    pan Tomasz Banel i jego wspaniałe pomysły - może ktoś w końcu rozliczy tego genialnego twórcę? Może należało by powołać komisję ds. zbadania poczynań finansowych działu polityki gospodarczej i nieruchomości, z naciskiem na efektywność tychże działań??? Czemu innych działek nie sprzedaliście tak drogo, może w końcu ktoś się tym zainteresuje, że niektóre działki o których była cisza w mediach sprzedane były za bezcen, a działka z maximem, o której wiadomo było że będzie głośno miała być sprzedana za niebotyczne pieniądze..

    • 0 0

    • TAK SAMO GENIALNE JAK WPISANIE DWORCA NA LISTE ZABYTKÓW

      GENIALNE, TAKIE RZECZY TO TYLKO W GDYNI

      • 0 0

  • ładnie ktoś na tym przycina ? (1)

    Niech wydają jeszcze 220 tys. na reklame !.Ciekawe kto za tym stoi ? Niech miasto zajmie sie lepiej inwestowaniem w nasze jezdnie. Tylo terenowe auto tu sie dobrze czuje. Ha Ha.

    • 0 0

    • no pan szczurek jezdzi VW tuaregiem i ma w dupie

      a plebs jezdzi trolejbusami

      • 0 0

  • CHCIELI WZIĄĆ DUŻO ŻEBY BYŁO NA NOWĄ SKODĘ SUPERB DLA SZCZURKA ZA 260000 ZŁ NA FULWYPASIE

    TAK TAK, CO DWA LATA NOWE AUTO, A TYMCZASEM LUDZIE W ALTANKACH MIESZKAJĄ W ORŁOWIE

    • 0 0

  • moja rada - nie sprzedawać (5)

    niech miasto samo zainwestuje w ten rejon, bo o jego bezsprzecznych walorach nawet nie warto dyskutować
    a jak wróci koniunktura, za pare lat, sprzedać z 10-cio krotnym zyskiem

    • 2 0

    • no pisz tak dalej to im to jak woda na młyn, jeszcze w to uwierzą idioci

      przecież ci urzednicy to idioci, jakby Szczur miał swoj własny biznes prowadzić to by po miesiącu splajtował

      • 0 0

    • (2)

      35 mln zł + zabytkowy budynek = kiepska inwestycja

      kto kiedykolwiek miał do czynienia z instytucją konserwatorów zabytków wie o czym piszę ;)

      gratuluje 220tys zł wyrzuconych w błoto świetny pomysł oby tak dalej

      • 0 0

      • zgadzam sie gdyńscy urzedasy mysleli o hossie z przed 2 lat hahahaha (1)

        wycena z kosmosu,,,, troszke przykładów z przed lat,, rzeczoznawca wycenia dla urzędu dzialke x na wartość 500 000 tyś ,, miasto wystawiam za uwaga 3 000 000,,, i tak znajduje sie chetny :):):),,,,,
        te ceny juz nie wroca ludzie otworzyli oczy na przebicie 200-300 %,,,,,,,
        a biedni developerzy błagaja o pomoc rząd to jakaś kpina co robili z takimi zyskami ,, dzielili sie z państwem ???????

        ciesze sie strasznie z tego co teraz sie dzieje i nie współczuje nikomu kto kupił mieszkanie za 500 tys a faktycznie jest warte 270,,,,
        a zaczeło sie w USA i tak korekta idzie po całym świecie

        dziś na florydzie dom z basenem wiek 18 l 190m2 kosztuje w przeliczeniu na nasze 480 tyś,,, za to w trojmiescie można sobie poszaleć za taka sumke :):):):):):)

        • 0 0

        • metii

          tylko że oni te swoje wille z kartono-gipsu stawiają =]

          • 0 0

    • galux znawca rynku nieuchomości

      • 0 0

  • Co tam takiego zabytkowego jest? (7)

    Jak można taki obiekt wpisać na listę zabytków? Czym konserwator zabytków i miasto kieruje się przy podejmowaniu decyzji? Niedługo połowę 50-letnich budynków w Gdyni wpiszą na listę zabytków i nic nie będzie można w sposób prosty i bez kombinacji zmodernizować/przebudować.

    • 1 1

    • (2)

      niedouku-nie chodzi o Maxima tylko znajdujący się na tej samej działce PENSJONAT a większośc pensjonatów na terenie Orłowa to zabytki przedwojenne.Czym się kieruje UM i konserwator? Już ci odpowiadam-wiedzą i doświadczeniem którego ty jak widac nie masz

      • 0 0

      • No i co z tego? (1)

        Co z tego, że to pensjonat? Mało ich w Orłowie? Czy to, że zbudowano go przed wojną oznacza, że ma automatycznie stać się zabytkiem? Jaką wartość reprezentuje budynek, o którym piszesz? Idąc tym tropem, to za 30 lat wszystkie bloki na Chylonii i Grabówku trzeba będzie uznać za zabytki, bo będą miały już kilkadziesiąt lat. Sądzę, że to chyba Ty jestes krótkowzroczny i o zawężonym polu widzenia - patrzysz wyłącznie wstecz.

        • 1 0

        • jeżeli inne obiekty tego typu znikną, a bloki na Chylonii reprezentować będą jako jedne z nielicznych charakterystyczną dla epoki architekturę, to zostaną wpisane na listę zabytków i będzie to bardzo słuszne. Na tym polega ochrona. Dzięki temu, że wymyślono ochronę zabytków, nie masz wszędzie tych samych bloków co na Chylonii...

          • 0 0

    • no to chyba dobrze a nie taki bajzel (1)

      jak obecnie - samowolka!!!!!!!! budynki powstają w odległości 5 metrów a sąsiedzi moga sobie do okien pluć!!!!!!!

      • 0 0

      • Nie chodzi o samowolkę

        Nie wiem jak dla reszty, ale dla mnie np. taki dworzec główny w Gdyni nie zasługuje na miano zabytku. Znacznie bardziej widziałbym w tym miejscu jakis duży, szklany i estetyczny gmach, zaprojektowany z rozmachem i zgodnie z deklarowanym "duchem nowoczesności". Ale to rzecz gustu. I właśnie o takie budynki mi chodzi, które stają się zabytkami wyłącznie z racji wieku.

        • 0 0

    • Polacy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem
      przełom XIX / XX to nie 50 lat a na tej działce są 2 budynki

      pozdrawiam Majkela ;)

      • 0 0

    • wiesz w ogole o czym mowa?

      czy tam na oslep strzelasz?
      wiesz w ogole chociaz, gdzie ta dzialka?

      • 0 0

  • To molo jest beznadziejne...bardziej przydalo by sie Gdynii gdzies tam kolo skwera...a to? po co? tym bardziej ze zaraz obok jest MOLO :)
    jesli juz to powinni sie ugadac -Sopot i Gdynia - i razem zainwestowac w ten caly kawal ziemi ktory dzieli droga od mola w sopocie do mola w orlowie. i bylo by gites:)

    • 0 1

  • co by samorząd nie zrobił i tak ma przechlapane

    Czytam te posty i jestem pewna ,że co by samorząd z tą działką nie zrobił i tak ma przechlapane.
    Za drogo, za późno bo kryzys, za tanio bo super oferta.....itak w kółko.
    Należy przypomnieć sprawy działek w np. Poznaniu, Sopocie............i co czeka samorząd ? CBA, CBŚ, prokurator, izba skarbowa,radni opozycyni i kto tam jeszcze ?może p. Pitera.
    Najlepiej by było gdyby browar poznański dalej niszczał, a przy molu w Sopocie stały budy z zapiekankami i coś co było chyba jakimś domem zdrojowym.
    NIe, nie to też byłoby źle bo samorząd nic nie robi.....................

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane