Gdynia otworzyła oferty w przetargu na dostawę 24 autobusów elektrycznych. W postępowaniu wpłynęły trzy oferty na autobusy standardowej długości oraz dwie na autobusy przegubowe. Część ofert mieści się w zakładanym budżecie, choć o wyborze dostawców zdecyduje również szereg rozwiązań technicznych.
Cieszył się on dużym zainteresowaniem ze strony potencjalnych dostawców, którzy złożyli ponad 200 zapytań i propozycji w zakresie rozwiązań technicznych m.in. wyświetlaczy, sposobu ładowania pojazdów czy defibrylatorów automatycznych, w które będą wyposażone pojazdy.
Ostatecznie wpłynęły oferty od trzech podmiotów. Zgodnie z zapisami przetargu wykonawcy mogli składać oferty osobno na autobusy standardowej długości (ok. 12 m) i "przegubowce" (ok. 18 m).
W zakresie szesnastu autobusów standardowych złożono trzy oferty (kwoty brutto):
Identyczne okresy gwarancji, zdecydują pozostałe kryteria
Wszyscy oferenci uwzględnili w swoich propozycjach siedmioletni okres gwarancji na konstrukcję autobusów oraz ośmioletni w zakresie magazynów energii (akumulatorów).
Zamawiający, czyli Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej w Gdyni, przewidział na realizację I części zamówienia (autobusy standardowe) - 49 041 656,96 zł brutto oraz II części zamówienia (autobusy przegubowe) - 29 557 594,66 zł brutto.
O ostatecznym wyborze dostawcy pojazdów zdecydują (kryteria dotyczą obu typów autobusów):
najniższa cena - 53 proc.,
okres gwarancji i rękojmi - 10 proc.,
okres gwarancji i rękojmi na akumulatory (magazyny energii) - 4 proc.,
zużycie energii elektrycznej - 5 proc.,
system automatycznego sterowania ogrzewaniem autobusu i magazynów energii - 5 proc.,
rozwiązania techniczne umieszczenia silników - 4 proc.,
rozwiązania techniczne klimatyzatora - 5 proc.,
rodzaj zastosowanego ogrzewania przestrzeni pasażerskiej - 4 proc.,
zastosowanie automatycznego systemu wykrywania i tłumienia ognia - 5 proc.,
systemy poprawiające bezpieczeństwo jazdy - 5 proc.
Producenci doskonale znani pasażerom w Trójmieście
Warto zwrócić uwagę, że pojazdy marki Solaris oraz Mercedes-Benz (ich dostawcą na rynek polski jest EvoBus) są doskonale znane mieszkańcom Gdyni i pozostałych miast Trójmiasta.
SOR Libchawy to natomiast czeski producent taboru autobusowego, którego pojazdy były produkowane także w Polsce na licencji udzielonej zakładom w Solcu Kujawskim. Wyprodukowano wówczas autobusy pod marką Solbus, które w niewielkiej liczbie były eksploatowane w Trójmieście przez przewoźnika Warbus oraz w wersji ze sprężonym gazem ziemnym CNG testowano w Gdyni.
Przypomnijmy, że wszystkie nowe autobusy elektryczne będą ładowane na pętlach oraz w zajezdni autobusowej. Na trasie odbywać się będzie za pomocą pantografów podłączanych do sieci bezpośrednio z kokpitu kierowcy podczas postoju na przystankach końcowych, zaś w zajezdni z wykorzystaniem 22 ładowarek.
Na realizację dostaw wszystkich autobusów przewidziano 300 dni od momentu podpisania umowy.
Zakup pojazdów oraz przygotowanie niezbędnej infrastruktury realizowane jest dzięki wsparciu unijnemu. Całkowita wartość projektu wynosi ok. 81 mln zł, z czego unijna dotacja ok. 68,5 mln zł.
Solaris to badziewie jeździłem tym to wiem co mówię - ciągle cos nie gra , ciągle jakies usterki rozumiałbym ze po paru latach eksploatacji to moze cos zaszwankować ale w nowym ? no ale gdynskie pierdzistołki pewnie wybiorą solarisa
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
