- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (128 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (206 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (383 opinie)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (98 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (160 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (280 opinii)
Ogólnodostępny punkt widokowy tylko dla wybrańców
Chcecie zbudować dodatkowe piętro? Ok, ale otwórzcie ogólnodostępny punkt widokowy - taki warunek usłyszała od miejskich urzędników firma deweloperska budująca na południu Gdańska. Wyższy budynek powstał, ale do tarasu mają dostęp wyłącznie mieszkańcy bloku. Zdaniem urzędników, wszystko jest jednak zgodnie z prawem.
Czytaj też: Czekamy na taras na Sea Towers
Taras widokowy, który znajduje się w budynku przy ul. Jabłoniowej 17 na osiedlu Lawendowe Wzgórza, to efekt zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z jego wytycznymi, deweloperowi wolno było tu postawić budynek o wysokości do 19 metrów. W drodze wyjątku mógł go podwyższyć do 23 metrów, ale jedynie "w przypadku realizacji na najwyższej kondygnacji ogólnodostępnych usług wraz z ogólnodostępnym punktem widokowym".
Ponieważ dodatkowe piętro to dodatkowe mieszkania, a więc dodatkowy zysk dla dewelopera, firma ofertę przyjęła. Zbudowała dodatkową kondygnację, a niej umieściła ogólnodostępny punkt widokowy.
Okazuje się jednak, że taki zapis daje szeroki zakres interpretacji. "Ogólnodostępność" nie dla wszystkich znaczy bowiem to samo.
- Zapis "ogólnodostępny" należy rozumieć wyłącznie jako "dostępny dla wszystkich", ale niekoniecznie bez żadnych ograniczeń. Są przecież takie obiekty użyteczności publicznej jak kina, teatry, banki, biblioteki, które są dostępne jedynie w określonych godzinach - przekonuje Adam Stieler, zastępca dyrektora Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Zdaniem urzędnika taki zapis nie obliguje wcale dewelopera do otwarcia na dodatkowej kondygnacji lokalu usługowego, np. kawiarni czy restauracji. Co więcej, uważa on, że sam taras może być dostępny np. tylko raz w roku i to po uiszczeniu opłaty.
- W świetle definicji usługa "jest to działanie podejmowane w celu zaspokojenia określonej potrzeby (...) , często w celach komercyjnych". Dlatego punkt widokowy można zakwalifikować jako usługę komercyjną, pobierać opłaty z tytułu korzystania z niego oraz regulować godziny jego dostępności - przekonuje Adam Stieler.
Ale nawet gdyby doszło do prowadzenia "usługi komercyjnej", to sam budynek nie został do tego przystosowany. W przeciwieństwie np. do wieżowca Olimp we Wrzeszczu , w którym istnieje osobna winda prowadząca do restauracji na ostatnim piętrze, tu jedyną drogą jest klatka schodowa, z której korzystają mieszkańcy.
- Po wjechaniu windą na ostatnią kondygnację należy przejść przez drzwi po prawej stronie korytarza. Za nimi znajduje się wejście na taras widokowy - informuje Anna Wojciechowska, dyrektor sprzedaży Robyg w Gdańsku, dewelopera osiedla.
Jednak z tarasu nie skorzystamy ot tak. "Dla bezpieczeństwa mieszkańców" taras widokowy udostępniany jest po wcześniejszym umówieniu się z administratorem budynku, który posiada klucz do drzwi prowadzących na klatkę schodową.
Postanowiliśmy skontaktować się z gdańskim biurem firmy Red Net Management, która administruje budynkiem. Przedstawiciel firmy odmówił nam jednak dostępu do regulaminu korzystania z tarasu, gdyż jesteśmy przedstawicielami mediów, a do kontaktu z mediami uprawniona jest tylko warszawska centrala firmy.
Jak zatem z regulaminem zapoznać się ma każdy zainteresowany? - Jest on ogólnodostępny i wisi przy wejściu na taras - informuje pracownik firmy.
Tylko jak się dostać do drzwi tarasu, skoro trzeba wpierw sforsować domofon? Tu jednak nie uzyskaliśmy już odpowiedzi. Z tego powodu nie jesteśmy też w stanie przedstawić w artykule zdjęć z tarasu. Sam taras obecnie jest przypuszczalnie wyłączony z eksploatacji, gdyż na jego niższym poziomie zdemontowano barierki ochronne.
Zobacz też: Kod Dachowiec - cykl programów Trojmiasto.tv poświęcony widokom z różnych miejsc Trójmiasta
Widok z żurawia budowlanego na osiedlu Lawendowe Wzgórza. Blok przy ul. Jabłoniowej 17 jest najwyżej położony na osiedlu i widoczny w 23. sekundzie.
Inwestycje
Lawendowe Wzgórza
- 27.8 do 88 m2
- Powierzchnia
- zakończona
- Realizacja
Miejsca
Opinie (199) 1 zablokowana
-
2014-04-26 22:58
Lawendowe Wzgorza?
Podobne do Pruitt-Igoe:)
- 0 0
-
2014-04-27 22:23
Jacy jesteśmy ?
I kolejny przykład jak otoczenie Budynia podtapia szefa ! Ogólnodostępne ale dla wybranych.Jaja jak berety !
- 2 0
-
2014-04-28 13:23
brawo urzędnicy - chyba się urządziliście
- 1 0
-
2014-04-30 20:56
miły facio ten Koprowski tylko kumpli ma durnowatych
ten kto mu ten temat podsunął to musi mieć nie tak pod czaszką.
Panie Krzysiu taki fajny chłopak z Pana a takimi bzdetami się Pan zajmujesz.
Idź Pan na ten taras i zobacz Pan o czym Pan piszesz .
Każdy kto tam pójdzie to tylko dwa razy w życiu = pierwszy i ostatni.
Taka to atrakcja jest.
O widzisz Pan - jakby zapisane w planie było naprzeciwko tarasu wybudowanie klubu go-go ze striptizem z bezwzględnym zakazem zasłaniania okien to bym Pana zrozumiał i tego jegomościa co Panu w głowie miesza - a tak to obaj wychodzicie na jakichś dziwolągów.
Ja tam tolerancyjny jestem .
Nawet "banana" na tym tarasie bym se zjadł - ino po co mi tam łazić i zawracać głowę murzynom.
Weź się Panie Krzysiu do jakiejśik fajniejszej roboty - zaflancuj se Pan Kalarepę i opisz Pan co ci Ona o tym wszystkim myśli.
To jest temat - rola Kalarepy w świetle konkurencyjnych zapachów z Szadółek- 1 3
-
2016-04-17 10:39
Rabiniczna wykładnia
Treść stanowionego w planach miejscowych prawa pod względem swej przejrzystości i jednoznaczności przebija nawet żydowską Torę: może trzeba ustanowić jakąś specjalną szkołę dla interpretatorów tych zapisów?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.