• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradł klub, a potem chciał się w nim bawić

Michał Sielski
18 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
43-letni złodziej został złapany dwa tygodnie po kradzieży. 43-letni złodziej został złapany dwa tygodnie po kradzieży.

Może myślał, że nikt już nie pamięta, może czuł się bezkarny, a może po prostu był mało refleksyjny. Mieszkaniec Gdańska najpierw ukradł konsolę z jednego z klubów, a dwa tygodnie później przyszedł tam na imprezę. Wyszedł w kajdankach.



Zostałeś kiedyś okradziony?

Pod koniec listopada z jednego z gdańskich klubów muzycznych zginęła konsola DJ-a o wartości ok. 1 tys. zł. Złodziej wykorzystał chwilową nieuwagę pracowników klubu i ukradł sprzęt. Całe zdarzenie nagrał jednak monitoring, a pracownicy rozpoznali w sprawcy bywalca klubu. Nie znali jednak jego personaliów.

Żmudna praca dochodzeniowa nie była potrzebna. Po dwóch tygodniach sprawę udało się bowiem rozwikłać, bo sprawca sam przyszedł do klubu. Jak gdyby nigdy nic - na imprezę.

- Do zatrzymania złodzieja doszło w tym samym klubie, z którego ukradł konsolę. Sprawcę rozpoznał pracownik lokalu i od razu zadzwonił po policjantów, którzy zatrzymali 43-letniego mieszkańca Gdańska. Policjanci przeszukali mieszkanie zatrzymanego mężczyzny, w którym znaleźli ukradzione rzeczy - relacjonuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W niedzielę mieszkaniec Gdańska usłyszał już zarzuty kradzieży. O tym, czy przez najbliższe lata nadal będzie mógł swobodnie wybierać się na wieczorne imprezy, zdecyduje sąd.

Opinie (93) ponad 10 zablokowanych

  • Dj-ka mu nie wyszła.. (1)

    ..więc wolał spełnić się jako tancerz..

    • 6 2

    • Fajny z ciebie Forum Radunia, Masz plusa i widoki na więcej

      ALE mógłbyś dodawać jakiś numer albo nazwę by nas odróżniali :-)

      • 1 1

  • Nie narzekajcie na policję, kilka razy Policja Gdańsk-kryminalni z zapałem i poświeceniem szukali sprawców, byłam tego

    świadkiem naocznym. Robili więcej aniżeli do nich należało.

    - a skutki ich pracy ? m.in odnaleźli skradzione mi BMW na Morenie spod Skrzypka.

    Drugim razem wozili mnie dobre 3 godziny cywilną KIA w poszukiwaniu napastnitówk po całym mieście, ze Stogami włącznie. I spotkaliśmy ich a już nie byli tacy mocni... Chociaż ich było 4 a policjantów 2.

    • 5 0

  • (2)

    Niektórzy (mężczyźni) rozwijają się do 3 roku życia, potem już tylko rosną

    • 5 3

    • Bez przesady

      tak gdzieś do...

      no do więcej lat :p

      • 0 1

    • hi hi hi no właśnie

      • 0 0

  • Widzę znalazła się tutaj cała "elita" (2)

    Komentowania. The Billowy, Forum Radunia, Passat TDI

    • 3 3

    • Fafjus jestes

      • 0 3

    • Przecież to jeden i ten sam typ. Nie ogarniasz tego? Nie trzeba na nicka patrzeć a na treść i wiesz, że bałwan nadal nie śpi,

      albo mama zrobiła mu dzisiaj wolne i nie poszedł do szkoły.

      • 1 2

  • Psiarnia nic nie wykryje

    Żmudna praca dochodzeniowa? Hahahaha autorze gdzie ty żyjesz? To Polska. Sprawa by poszła do umorzenia bo tak działa ta milicja

    • 1 2

  • To kamera widzi, ale jak ochroniarze kradną w lokalach kurtki, rzeczy, które się w nich czasem znajdą lub (1)

    sprzęt zespołów ( mojemu koledze ukradli statywy od perkusji kiedyś w Ubocie, za które musiał zapłacić ''znaleźne'' to wtedy monitoringu i policji nie ma :D

    • 7 1

    • u boot to bylo lata swietlne temu wtedy o monitoringu mozna bylo pomarzyc :)

      • 0 0

  • "Żmudna praca dochodzeniowa nie była potrzebna." - czy dobrze rozumiem że przez dwa tygodnie nawet nie ruszono sprawy?

    • 3 0

  • (1)

    W takich clubach bywa bandyterka z prowincji GWE GKS GKA

    • 4 3

    • Dementuję! Najczęściej bywamy w barze mlecznym Maciuś.

      Nawet do nas nie podjeżdżaj. Po zupie mlecznej robimy się agresywni.

      • 2 1

  • Dać mu Darwina

    Koniecznie...bez głosowania.Szkoda , że jeszcze nie próbował jej odsprzedać w tym samym klubie.

    • 2 0

  • tak jestem codziennie okradany

    przez złodziejskie państwo prawa...

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane