• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradł mieszkanie, gdy lokatorzy spali

piw
19 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zatrzymany 40-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Zatrzymany 40-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.

Wszedł do środka przez uchylone drzwi balkonowe, splądrował pomieszczenia, w których nie było domowników, po czym uciekł tą samą drogą, którą dostał się do mieszkania. Lokatorzy kradzież odkryli dopiero rano, gdy się obudzili.



Zdarza ci się zostawić na noc uchylone drzwi balkonowe?

Wszystko działo się w niedzielę na terenie Oruni. Rano policjanci odebrali zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś obrabował mieszkanie, w którym spali w tym czasie lokatorzy. Złodziej splądrował część pomieszczeń, ukradł też gotówkę - 2 tys. zł.

- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie oraz wykonali oględziny miejsca zdarzenia, podczas których policyjny technik zabezpieczył ślady. Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Oruni, którzy podczas swojej pracy rozmawiali z mieszkańcami dzielnicy oraz zdobyli i sprawdzili wiele informacji. Sprawdzając jedną z takich informacji, trafili na trop mężczyzny, który mógł odpowiadać za nocną kradzież - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kryminalni pojechali do mieszkania wytypowanego sprawcy i zatrzymali w nim 40-letniego mieszkańca Gdańska. Na miejscu policjanci odzyskali i zabezpieczyli część ukradzionych pieniędzy. Zatrzymany mężczyzna został z kolei przewieziony do policyjnego aresztu.

- Śledczy podczas pracy nad tą sprawą zdobyli dowody potwierdzające udział mężczyzny w dwóch kolejnych przestępstwach, które popełnił w ostatnim miesiącu. Sprawca usłyszał łącznie trzy zarzuty dotyczące włamania, usiłowania włamania oraz zniszczenia mienia. Mężczyzna dopuścił się tych przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w tzw. recydywie - mówi Mariusz Chrzanowski.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 40-latka. W związku z tym, że był wcześniej prawomocnie skazywany za podobne przestępstwa, grozić mu będzie tym razem wyższa o połowę kara.
piw

Opinie (160) ponad 20 zablokowanych

  • Wszedł, wiedział gdzie kraść. To musiała być znajoma osoba. Tym bardziej że bez problemu go znaleziono, więc poszkodowany zapewne ją wskazał.

    • 36 3

  • (2)

    Aha

    • 9 1

    • (1)

      No i fajnie

      • 2 0

      • Super, nie?

        • 2 0

  • (1)

    za takie cos? a inni rozjezdzaja staruszke i sa uniewinnieni

    • 25 1

    • To kwestia kim jest obwiniony

      Masz kasę, jesteś na tzw świeczniku to inaczej jesteś traktowany .
      Taka rzeczywistość

      • 8 0

  • I co tak przyjechali, pogadali, wytypowali, pojechali pod wytypowany adres i bęc sukces, ba nawet kolesiowi dwa inne włamy przyklepali?
    Coś to tak za szybko poszło.

    • 15 3

  • Tylko wyglodniały krokodyl na straży rozwiązałby

    problem na zawsze. Odpadłyby koszty utrzymania delikwenta za kratami.

    • 17 0

  • Misja z

    GTA San Andreas

    • 10 0

  • Szacun dla policjantów.

    • 15 2

  • (1)

    A ja mieszkam na 6 piętrze i otwieram balkon,ale nikt do mnie nie wchodzi.

    • 20 2

    • Żebyś się nie zdziwił, bo były już takie przypadki.

      • 5 0

  • Ankieta to typowy "krzyś"

    pytanie: zdarza ci się zostawić na noc uchylone -drzwi balkonowe to :
    poprawna odpowiedż: latem nie i nigdy, ale za to regularnie robię to - tak w listopadzie i grudniu do II połowy lutego --tak często to robię...
    Mors

    • 10 3

  • Czy byl na białym koniu?

    ;)

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane