• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradli nagrobek na Cmentarzu Łostowickim

Rafał Borowski
11 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Rabusie ukradli granitową płytę, na której umieszczono dane zmarłego.
  • Tak wyglądał nagrobek bliskiego pani Anety przed kradzieżą...
  • ...a tak wygląda po wizycie złodziei.

Nasza czytelniczka odkryła, że nagrobek jej dziadka na Cmentarzu Łostowickim został ograbiony. Z wykonanego z czarnego granitu pomnika zniknęła pionowa płyta, na której wyryto dane zmarłego. Złodzieje zdemontowali element w fachowy sposób. Niestety, na terenie nekropolii nie ma monitoringu i nie ma planów jego zamontowania.



Czy kiedykolwiek okradziono grób twoich bliskich?

W piątkowy poranek pani Aneta wybrała się ze swoją rodziną w odwiedziny mogiły niedawno zmarłego dziadka. Warto wspomnieć, że zaledwie 2 tygodnie temu przeprowadzono wymianę jego nagrobka. Nowy pomnik został wykonany z eleganckiego i trwałego materiału - czarnego granitu - i niestety przyciągnął uwagę złodziei.

Zrobili to fachowcy



- Skradziono górną płytę, na której znajdowały się dane dziadka. Jej koszt to kilka tysięcy złotych. Już na pierwszy rzut oka było widać, że złodzieje działali w fachowy sposób. Płyta została odspojona, a obok grobu leżały drewniane kliny, na które ją położono, żeby się nie połamała i łatwiej można było ją podnieść - relacjonuje czytelniczka.
Skradziony element ważył kilkaset kilogramów, więc złodzieje musieli wywieźć łup przy pomocy jakiegoś pojazdu, np. wózka platformowego. Skorzystanie z niego jest o tyle ułatwione, że grób bliskiego pani Anety znajduje się tuż przy alejce, która prowadzi do jednej z bram cmentarza od strony al. Armii Krajowej.

Policja szuka sprawców



O zdarzeniu zostali już poinformowani policjanci. Ciążące na nich zadanie wykrycia złodziei będzie niezwykle trudne, gdyż na największej nekropolii Gdańska nie ma kamer monitoringu.

- Informuję, że przyjęliśmy już zawiadomienie w tej sprawie. Postępowanie jest prowadzone w kierunku ustalenia sprawców czynu z art. 262 Kodeksu karnego, czyli znieważenia miejsca spoczynku. Tego rodzaju przestępstwa są przez nas odnotowywane naprawdę rzadko. Na chwilę obecną na pewno nie możemy mówić o pladze okradania nagrobków - mówi asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
O podobnym przypadku pisaliśmy w październiku ubiegłego roku. Rabusie zarabowali wówczas jedną z płyt marmurowego nagrobka, a jej demontaż również został przeprowadzony w fachowy sposób. Warto wspomnieć, że krewny zmarłego przedstawił nam przekonującą teorię na temat tego, kto najprawdopodobniej stoi za tymi bulwersującymi kradzieżami.

Czytaj więcej: Okradziono grób na Cmentarzu Łostowickim

Czytelnik w trakcie rozmów z kamieniarzami usłyszał, że skradzione elementy pomników na pewno zostaną powtórnie użyte i z powrotem wrócą na cmentarz. Innymi słowy, zdaniem jego rozmówców, rabusiami jest nieuczciwa konkurencja, która zdobywa w ten sposób "darmowy" materiał i po odpowiedniej obróbce używa go do wykonywania nowych nagrobków. Dzięki temu mogą oferować swoje usługi w niższych cenach.

Monitoring nie pomoże



Dlaczego Zarząd Dróg i Zieleni - który administruje gdańskimi cmentarzami - nie objął nekropolii przy ul. Łostowickiej systemem monitoringu?

- Rozważany był wariant wprowadzenia na cmentarzach komunalnych monitoringu. Po uwzględnieniu powierzchni cmentarzy, długości granicy (ogrodzenia), ukształtowania terenu oraz gęstości zadrzewienia uznano, że ta formy ochrony cmentarzy nie będzie skuteczna. Zamontowano natomiast kamery przy bramach wjazdowych Cmentarza Łostowickiego i Centralnego Srebrzysko, w celu umożliwienia prowadzenia stałego nadzoru wjazdów pojazdów mechanicznych na teren wymienionych nekropolii - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Reasumując, kamer monitoringu nie ma i - przynajmniej w najbliższej przyszłości - nie będzie. Gdański ZDiZ zapewnia jednak, że znajdujące się pod jego opieką cmentarze są objęte dozorem.

- W 2005 r. została wprowadzona usługa ochrony cmentarzy komunalnych w Gdańsku przez wyspecjalizowane firmy ochroniarskie. Jest ona prowadzona za pomocą patroli dziennych i nocnych. Cmentarze są po prostu obchodzone przez pracowników ochrony, co jest potwierdzone odczytami punktów kontrolnych, rozmieszczonych na terenie cmentarzy. Żadna forma ochrony nie jest w stanie w 100 proc. wyeliminować przypadków kradzieży elementów wystroju grobów. Gdańsk posiada prawie 100 ha cmentarzy komunalnych, na których znajduje się około 100 tys. nagrobków - uzupełnia Kiljan.
W związku z powyższym, jedyną realną ochroną przed skutkami działalności cmentarnych rabusiów pozostaje ubezpieczenie nagrobka w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych. Koszty takiej usługi z reguły nie przekraczają ok. 100 zł za rok.

Miejsca

Opinie (184) 9 zablokowanych

  • Znowu KOD (3)

    Reaktywacja?

    • 7 23

    • nie karmcie pisowskiego trolla! (2)

      • 5 1

      • ale minusować ch.ja można? (1)

        • 1 0

        • lepiej ignorować, nie dawać satysfakcji

          • 1 0

  • Ochrona? (6)

    Jestem na cmentarzu Lostowickim raz w tygodniu i nigdy żadnej ochrony nie widziałem. .....A z grobu moich bliskich giną i kwiaty i ozdoby

    • 35 0

    • (4)

      A Ja Jestem codziennie I widze Jak na rowerze jedzie zawsze o tej samej porze

      • 1 4

      • Taaak?Ciekawe.... (3)

        To czemu kradzieże stały się normą na łostowicach?Może mają układ ze złodziejami. ...

        • 4 1

        • (2)

          Ja pierdziele a myslisz ze jeden ochroniarz na rowerku na cały cmentarz upilnuje zlodzieji?

          • 2 1

          • zdecyduj się: jest ochrona czy jeden fajansiarz na rowerku?

            • 2 0

          • Pewnie że nie upilnuje,chodzi o to że jestem często na cmentarzu a ochrony nie widzialem

            • 0 0

    • To sam pilnuj bo jeden ochroniarz na 90 hektarów g*wno zrobi

      • 0 0

  • proszę włączyć myślenie (6)

    Od kiedy płyta nagłówkowa (nieduży element) waży kilkaset kilogramów a koszt wykonania kilka tysięcy złotych. Według tych kryteriów całkowity koszt nagrobka winien ważyć co najmniej kilka ton a koszt wykonania kilkadziesiąt tysięcy. Dodatkowo należy doliczyć koszt wynajmu dźwigu.

    • 19 8

    • (5)

      tablica wygląda na dość dużą. Jakieś 80x90 cm i mogła mieć grubość nawet 8 cm. Metr sześcienny takiego granitu waży niecałe 4 T. Ogarniesz?

      • 0 0

      • W takim razie to ok. 230 kg (4)

        Czyli 4 osiłków przerzuci to na jakiś wózek bez problemu.

        • 2 1

        • lub jeden dobry sztangista

          • 2 0

        • (2)

          mnie wychodzi 150 kg - ciężar metra 3 to 2,6 t

          • 0 0

          • a to wtedy polski sztangista

            • 0 0

          • masz rację pomyłka nie 4 tylko niecałe 3 t. Czarny granit jest cięższy ok. 2700kg/m3

            • 0 0

  • zauważyłam chronologie .

    Te dwa tygodnie mnie zastanawia bo u nas też w takim czasie zniknęło . Mam wrażenie że to kamieniarze bez obaw mogą działać ! A ubezpieczenie to 20% wartości tak więc łatwo policzyć że na pewno nie 100zł. ale warto chociaż nie są to w 100% zwracane koszty !

    • 13 1

  • (4)

    Tak sobie myślę, dlaczego ludzie wierzący wydają tyle kasy na zmarłych. Noire lepiej przekazać te pieniądze wnukom, lub innym osobom potrzebującym. Podobnie jest ze zniczami i kwiatami na grób. Tyle kasy do zniszczenia. 1 listopada na cmentarzu tłumy w kościele pusto.

    • 20 12

    • (2)

      Wez sie lecz Co za Twoja kase to kupowane jest? Jak umrze tobie ktos to nie bedziesz dbal o jego grob

      • 10 5

      • (1)

        Nie lepiej zrobić małą płytę z napisem kto leży kiedy umarł i już. Więcej zmarłemu pomorze modlitwa niż nawet 100 000 zniczy.

        • 6 5

        • zmarłemu nic nie pomoże, ewentualnie tylko robactwo

          • 5 3

    • Tak,wnukom...

      Puknij się w łeb...zmarła całe życie pomaga dzieciom,wnukom potem na starość zostaje sama bo oni nie mają dla niej czasu na jedną wizytę rocznie albo już nie mają co dostać i jescze darmozjadom dawać????

      • 0 0

  • Ochrona cmentarza za 5zl wpuszcza kazdy samochod.

    • 16 3

  • refleksja (1)

    Polacy...

    • 11 3

    • Polacy dodałbym katolicy

      • 2 3

  • Dozór powinien być całodobowy. Monitoring mimo wszystko w kilku chociaż miejscach by się przydał!

    • 16 0

  • jak pilnował !

    przecież miał chałupe przed oczami ! teraz zmarznie.

    • 1 5

  • Kamery na samych bramach to trochę mało. Kilka kamer na samym cmentarzu jest potrzebnych.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane