- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (76 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (106 opinii)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (280 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (308 opinii)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (32 opinie)
- 6 Gdynia w ruinie czy rozwoju? (171 opinii)
Okręt podwodny przejedzie przez Gdynię
15 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Wirtualny spacer szansą na zwiedzenie okrętu podwodnego
Ważący ponad 370 ton okręt podwodny typu Kobben w sobotę nad ranem "przejedzie" przez rondo im. Bitwy pod Oliwą i "zacumuje" na terenie Akademii Marynarki Wojennej. Kolos będzie służył jako pomoc naukowa i atrakcja turystyczna.
Poczytaj więcej o Kobbenach.
Operację przewożenia go specjalnie przygotowanymi do tego torami i za pomocą siłowników hydraulicznych zaplanowano na sobotę na godz. 8 rano.
- Okręt przygotowywany jest do tej akcji od 2008 roku. W tym czasie trzeba było go m.in. pomalować i wypiaskować, wyjąć z niego balast, zdemontować część urządzeń i wykonać wiele innych prac - mówi kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy AMW. - Samo przygotowanie do transportu to też nie lada wyzwanie.
Jednostka jest na tyle duża, że konieczny będzie demontaż bramy portu. Do tego jej waga może stanowić spore niebezpieczeństwo. - Od sześciu lat zastanawiano się jak przewieźć taką jednostkę - mówi Lech Kuchnowski z Portowego Zakładu Technicznego S.A. - Moja firma transportowała już cięższe ładunki, ale do tej akcji przygotowujemy się od kwietnia. Nie spodziewam się większych problemów. Nawet warunki pogodowe nie są nam straszne - zapewnia.
Pierwotnie planowano przetransportować okręt w częściach. Ostatecznie opracowano plan z torami i siłownikami hydraulicznymi, które będą popychać okręt. Jednostka ma do pokonania ok. 500 m z portu na teren AMW. Ostatecznie stanie na dziedzińcu uczelni i będzie służyć studentom jako laboratorium naukowe.
- Studenci będą mogli uczyć się tam obsługi takiej jednostki. Na pewno też będzie udostępniana zwiedzającym podczas różnych uroczystości na uczelni - dodaje rzecznik. - Część wyposażenia już mamy, reszta powinna być w ciągu pół roku. Najwcześniej studenci wejdą na pokład w przyszłym roku akademickim.
Ze względu na akcję transportu jednostki, od piątku od godz. 16 najprawdopodobniej do soboty wieczora zamknięte będzie rondo im. Bitwy Pod Oliwą. - Chcemy, by akcja jak najmniej utrudniała mieszkańcom życie, dlatego przeprowadzimy ją w weekend - wyjaśnia Mundt.
Okręt podwodny typu Kobben, który stanie na terenie uczelni, zwany jest potocznie "Jastrzębiem" waży ponad 370 ton i mierzy ok. 47 m długości i ok. 5 m wysokości. To norweska jednostka, wyprodukowana w latach 60. w RFN. Jednak "Jastrząb" nigdy w polskiej flocie nie służył, pełnił za to funkcję magazynu części zamiennych dla kobbenów, które w latach 2003-2004 dostaliśmy od Norwegów ("Sokół", "Sęp", "Bielik" i "Kondor", które wciąż służą w Marynarce).
Uczelnia kupiła "Jastrzębia" od Marynarki Wojennej za symboliczną złotówkę. Koszt przygotowania kobbena i transportu, czyli ok. 2,5 mln zł, pokrywa Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Mikołaj na Okręcie
W piątek o godz. 10 podwodny okręt dosiądzie św. Mikołaj, który będzie rozdawać najmłodszym cukierki. Uwaga! Okręt będzie jeszcze za bramą niedostępny do zwiedzania. W sobotę od godz. 8 rano będzie można obserwować za to jak "przejeżdża" przez rondo im. Bitwy pod Oliwą.
W piątek o godz. 10 podwodny okręt dosiądzie św. Mikołaj, który będzie rozdawać najmłodszym cukierki. Uwaga! Okręt będzie jeszcze za bramą niedostępny do zwiedzania. W sobotę od godz. 8 rano będzie można obserwować za to jak "przejeżdża" przez rondo im. Bitwy pod Oliwą.