• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oliwski rynek zmieni się

Maciej Goniszewski
23 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Na biurku Wiesława Bielawskiego, zastępcy prezydenta Gdańska, znajduje się już umowa dzierżawy, którą miasto podpisze z kupcami zrzeszonymi w Stowarzyszeniu Kupców Polanki. Dzięki tej umowie kupcy, którzy handlują na razie w spartańskich warunkach na placu w centrum Oliwy, będą mogli przystąpić do budowy w tym miejscu obiektów handlowych.

Plac między ulicami Polanki, Obrońców Westerplatte i Schopenhauera to targowisko, które w deszczowe dni jest miejscem mało sprzyjającym prowadzeniu handlu. Klienci muszą uważać na kałuże, a za kołnierz kapie im woda ściekająca z rozstawionych namiotów i plandek. Dopełnieniem tego smutnego widoku był stan prawny, ponieważ w grudniu skończył się czas dzierżawy placu od miasta. Żeby chronić swoje miejsca pracy handlujący tam kupcy zawiązali Stowarzyszenie Kupców Polanki, które podpisało już z Urzędem Miasta umowy na zarządzanie terenem i pobieranie opłat targowych, a obecnie czeka na podpisanie umowy dzierżawy.

- W każdej chwili spodziewam się telefonu z Urzędu Miasta, żebym przyjechał i podpisał umowę, która w tej chwili czeka na podpis wiceprezydenta - mówi Marek Rembiałkowski, prezes stowarzyszenia. - Gdy już będziemy mieli ten dokument, dostaniemy od miasta koncepcję zagospodarowania przestrzennego. Przewiduje ona budowę w tym miejscu dwóch zadaszonych ciągów z boksami.

Projekt, którego koszt realizacji szacowany jest na 800 tys. zł przewiduje budowę 69 punktów handlowych. Oznacza to, że znajdzie się miejsce dla wszystkich 63 kupców pracujących obecnie na targowisku w Oliwie.

- Mamy nadzieję, że uda się zwiększyć liczbę punktów handlowych, ale kasztanowce, które tam rosną są zabytkowe, więc to będzie trudne - dodaje Marek Rembiałkowski

W przypadku oliwskiego targowiska nie ma żadnych poważniejszych sporów. Rozwojem handlu w tym miejscu są zainteresowani zarówno kupcy jak i miasto.

- Inwestycje są niezbędne, ponieważ od kilku lat ubywa nam klientów - mówi prezes stowarzyszenia. - Zbudowanie tutaj czystych i solidnych punktów handlowych poprawi nasz wizerunek i przyciągnie tych, którzy zrezygnowali z zakupów tutaj na rzecz innych sklepów.

- Powstanie tam targowisko z prawdziwego zdarzenia, z osłonami przed deszczem, z biurem, z miejscami do handlu z samochodów, z ławami dla kupców - wymienia wiceprezydent Wiesław Bielawski - Dzięki temu plac będzie funkcjonował przez cały tydzień, a nie tylko w dwa targowe dni.

Kiedy to nastąpi na razie nikt nie wie. Prezes Rembiałkowski stwierdza, że raczej nie w tym roku.

- Nie jesteśmy bogaci i nie mamy skąd wziąć tak od razu tych 800 tys. - tłumaczy. - Będziemy szukali możliwości skorzystania z jakiś środków europejskich i tak naprawdę od tego jak szybko zbierzemy potrzebną sumę zależy kiedy budowa ruszy.
Maciej Goniszewski

Opinie (29)

  • tak czy inaczej - miło, że dzielnia się zmienia na lepsze ; )

    • 0 0

  • no wreszcie...

    ...kto cos z tym zrobi... moze wybudowanie jakichs sensownych obiektow sprawi, ze przejscie w okolicach rynku dzien targowy latem nie bedzie mordowac nozdrzy przechodnia smrodem wyrzucanych gdzie popadnie smieci i gnijacych resztek jarzyn... ze o pijaczkach-degeneratach pochlewajaych w okolicy wieczorami nie wspomne... moze tez wreszcie znikna...

    • 0 0

  • A mnnie żal tego starego ryneczku.

    Jest pięknie wkomponowany w starą architekturę Oliwy. Smrody... Czy tylko budowa nowoczesnych obiektów ma je zlikwidować? Tu chodzi wyłacznie o dorwanie sie grupy osób do biznesu i koszenie forsy. I tak już w Gdańsku pozostanie - garbatego nie można wyprostować. Polityka przestrzenna Gdańska od początku jest garbata, a odpowiedzialne osoby ani nie konsultują się ze społeczeństwem, ani nie mają stosownej wiedzy. Zewsząd aż wieje amatorszczyzną!!! Stąd te garby, zachwalane przez gdańskich decydentów. Wstyd Panowie - to istna żenada!!!

    • 0 0

  • No właśnie, kiedy otworza halę targową w Gdańsku? Jakiś długi ten przestój.

    • 0 0

  • Do pełnego szcęścia brakuje jeszcze miejsc parkingowych

    Rejon Starej Oliwy ma od wielu lat ma deficyt miejsc parkingowych. Cieszy nas mieszkańców każda nowa, dobra inwestycja. Jednak przy pdejmowaniu decyzji o nowym zagospodarowaniu tej części Oliwy należało zadbać również o to aby ci którzy będą chcieli robić zakupy mogli zaparkować swój samochód w pobliżu. Kupcy narzekają na odpływ klientów i uważają, że powodem jest obecny stan targowiska. Prawdziwym powodem jest wolny rynek. To zaradność i przewidywalność innych kupców (Kaprów, Wita Stwosza, Pętla Tramwajowa, rejon Dworca PKP w Oliwie) spowodowała, że można lepiej i teniej zaopatrzyć się w te same produkty przez cały tydzień. Zdecydowanie tańsze są owoce i warzywa na trgowiskach w Gdańsku, Wrzeszczu czy na Przymorzu. Kupcy Oliwscy nie konkurują ze sobą lecz przyjęli zasadę zmowy kartelowej i utrzymują wysokie ceny.
    Życzę kupcom i mieszkańcom Oliwy aby nowa inwestycja przyniosła każdemu pożytek.

    Oliwianin

    • 0 0

  • :(

    a mi tam kałuże nie przeszkadzają, przynajmniej w ładne dni to miejsce ma swój urok,

    • 0 0

  • Oliva...

    ..zarowno syf tam istniejacy, jak i plamowane jakies pseudo-nowoczesne pawilony handlowe to zupoelne nieporozumienie.. przeciez ten plac jest w bezposrednim sasiedztwie katedry Olivskiej... znowu jeden syf chce sie zastapic drugim.. Oliva lezy w Centrum aglomeracji- i nie ma tam miejsca na jakies typowo polskie przyzwyczajenia jak handel burakami prosto z przyczepy na ulicach miast... przeciez moznaby ten placyk sprzedac z przeznaczeniam na jakis hotelik, polaczony z kawiarnia, galeria i sauna/fitness, otoczony alejkami kasztanowcow.. Katedra i Park Olivski, ZOO, stawy, wzgorza, przedwojenna villowa zabudowa, UG, AWF, TVP- to wszytsko nalezaloby wykorzystac i nadac Oliwie charakter spokojnej dzielnicy, w ktorej dominuja parki i ogrody , kawiarnie, galerie, muzea, atiqwariaty i male sklepiki, uczelnie, obiekty sportowe, nauka, kultura i sztuka :-)

    • 0 0

  • 666

    Niestety prezentujesz bardzo kontrowersyjna postawę. Przyzwyczajenia ludzkie są nieraz dużo silniejsze od walorów estetycznych. A po wtóre wyobraź sobie jakie larum podniosło by się gdyby miasto ot tak wywaliło tych ludzi na bruk i zaczęło szukać inwestora chcącego tam postawić np pensjonat. Pewnie i Ty byś się zapytał, kto za tym stoi? i ile wziął?

    • 0 0

  • Kolejna głupota!

    Od paru lat straszy ruina po byłej zajezdni tramwajowej na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Pomorskiej - ZERO działania w tym kierunku. Ogrodzili ten syf płotem i koniec.
    Tereny po byłych ogródkach działkowych przy Opackiej też straszą - i NIC.
    Za to chcą robić kolejne pseudo-pawilony w miejscu, w którym będą one pasowały jak świni siodło!
    Zrobić tam tylko stylowe zadaszenia - koniec!
    Dopilnować porządku, wyrzucić menelstwo i sprawa rozwiązana.
    A nie kombinować kolejną lewiznę.

    • 0 0

  • Kasia

    Zgadzam sie w 100 procentach z tym zeby teren rynku przeksztalcic w jakies mile miejsce z kawiarenkami i galeriami Stara Oliwa to ladne miejsce i szkoda budowac akurat w tym miejscu nowe budy. Mam nadzieje ze do tego nie dojdzie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane