• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ołów w spichlerzach i gdański skrzypek na dachu

Michał Sielski
28 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat O Cyganie i Krzyżakach, czyli początki Suchanina
Dziś promem na Ołowiankę pływają turyści, w XV wieku przemieszczali się tak Krzyżacy z Szafarzem na czele. Dziś promem na Ołowiankę pływają turyści, w XV wieku przemieszczali się tak Krzyżacy z Szafarzem na czele.

Ruiny na Wyspie Spichrzów i Ołowiance wyglądają, jakby wciąż czekały na kolejny odcinek "Czterech pancernych". Serialu nikt nie ma jednak zamiaru wskrzesić, ale historia o wyspach jest wciąż żywa, choć po przechowywanych tam belach pięknego sukna i Krzyżakach nie ma już śladu.



Wyspa Spichrzów powstała w 1576 roku, kiedy przekopano Motławę i kanał Na Stępce zobacz na mapie Gdańska. Zabieg był potrzebny także do ochrony zbudowanych tam spichrzów, które były narażone na częste grabieże. W związku z powtarzającymi się wizytami rabusiów, na wyspie wprowadzono całkowity zakaz przebywania w nocy. W okresie jej największego rozkwitu stało tam ponad 300 spichlerzy.

Nocami wyspą rządziły więc watahy psów, które szukały złodziei. Wszyscy złapani byli karani tak samo i sprawiedliwie - karą śmierci o natychmiastowej wykonalności. Właśnie stąd wzięła się legenda o gdańskim skrzypku na dachu, czyli młodym chłopcu, który nie zdążył opuścić wyspy przed podniesieniem zwodzonych mostów. Żeby uniknąć wytropienia i uciszyć ujadające psy, wspiął się na dach jednego ze spichlerzy i grał ogarom na skrzypcach.

Kto wie, może właśnie dlatego na pobliskiej Ołowiance powstała siedziba Polskiej Filharmonii Bałtyckiej? Nazwa tej wyspy nie ma jednak wiele wspólnego ze sztuką. W XV wieku mówiono na nią "Szafarnia", gdyż mieściły się tam zabudowania krzyżackiego szafarza zakonnego. Jego siedzibę łączył z drugą stroną Motławy najpierw most, a potem prom. Do dziś na Ołowiankę prowadzi ul. Szafarnia zobacz na mapie Gdańska.

Obecną nazwę wyspa zawdzięcza magazynom z ołowiem, które na niej dominowały. Co ciekawe, część z nich miała bardzo godne nazwy: Ołowiany Dwór, Spichrz Królewski i trzy mniejsze: Panna, Miedź i Oliwski. Dziś w budynku po Spichrzu Królewskim mieści się Hotel Królewski.


Chcesz wiedzieć, co oznacza nazwa twojej dzielnicy? Interesuje cię pochodzenie nazw innych dzielnic i osiedli w Trójmieście? Śledź nasz cykl historyczny poświęcony trójmiejskim nazwom.

Opinie (48) 2 zablokowane

  • Małe dopowiedzenie: (6)

    "Nocami wyspą rządziły więc watahy psów, które szukały złodziei."

    Faktycznie nocą spuszczano psy. Jednak nie bano się tak złodziei jak groźby zapruszenia ognia - przypadkowego lub umyślnego. W przypadku zapalenia spichlerze zbyt szybko mógł strawić ogień.

    Ciekawostką jest też, że wspomniane psy były w ciągu dnia trzymane na ulicy ogarnej. Stąd też wywodzi się nazwa tej ulicy. Dodatkowo przy okazji można wspomnieć, że na ulicy Ogarnej bliżej Złotej Bramy, tam gdzie jest budynek z konikiem na dachu, znajdowały się stajnie miejskie, które funkcjonowały w sposób przypominający parking strzeżony. Każdy przyjezdny za odpowiednią opłatą zostawiał w tym miejscu swoje konie.

    • 32 0

    • Stajnie przy ulicy Za Murami

      Jeszcze w ramach sprostowania mały cytat:

      "Na zachodzie ul. Ogarna łączy się z ul. Za Murami. U ich zbiegu, gdzie dzisiaj jest tani hotel i jadłodajnia (Dom Harcerza), a wcześniej było kino Watra-Syrena, a jeszcze wcześniej - siedziba straży ogniowej (tzn. pożarnej), przed wiekami istniał obronny DWÓR MIEJSKI (28). Stracił na obronności, kiedy w XVI wieku obwarowania miejskie przeniesione zostały na bastiony, a przy ul. Za Murami rozrosły się stajnie. O średniowiecznych fortyfikacjach przypominają nam dziś w tym miejscu zrekonstruowane baszty: NAROŻNA, BROWARNA i SCHULTZA (noclegownia)."

      • 0 0

    • co to znaczy (1)

      na Ogarnej bliżej Złotej Bramy? czyli gdzie?

      • 0 0

      • Małe sprostowanie

        Już dawno tam nie byłem ale chodzi o te okolice gdzie jest Dom Harcerza.
        Jest to w pobliżu ulicy Ogarnej ale zdaję się, że już należy do ulicy Za Murami.

        • 0 0

    • Dzięki

      czytałem kiedyś o Ogarnej i wszystko się zgadza. Ale o tych stajniach to nie wiedziałem :)

      • 1 0

    • Brawo... ;)

      I o to właśnie chodzi Panowie, pozdrawiam. ;)

      • 3 0

    • ładne uzupełnienie artykułu , dziekuje.

      • 6 0

  • (8)

    Ołowianka została zmieniona na zdecydowany plus.
    teraz na zagospodarowanie czeka Polski Hak.
    Plany jak to w naszym miescie, były ciekawe, ale póki co to taki fajny kawałek lezy odłogiem, a móglby stanowic ciekawe miejsce rekreacyjne, gdyby zagospodarowac okoliczne tereny.

    • 22 5

    • Zjadłeś coś nieświerzego? (2)

      Zaczekaj z wypowiedziami bo mogą być nieprzemyślane a tym czasem polecam krople żołądkowe i nie jedz już tyle koszernych potraw bo są ciężko strawne

      • 1 2

      • (1)

        nieświeRZego?
        W moim, polskim języku, Rachelo nieświeże pisze sie przez Ż.
        a tak poza tym, to o co ci chodzi?

        • 5 1

        • Rachela - trollówka internetowa :)

          Po co z nią dyskutować?

          • 0 0

    • To samo mógłbym powiedzieć o Pompejach. (2)

      Nic nie warte jest miasto, które ma za nic swoją historię!

      • 2 0

      • (1)

        a ma za nic?

        • 0 0

        • Rozwałka zabytków, bo są w kiepskim stanie,

          żałosny bubel nosi nazwę "Stare Miasto" (nie mylić z Głównym Miastem) szklane krowie placki obok nielicznych zabytków lub replik... To już jest coś.

          Nasz konserwator zabytków przypomina hipotetycznego ministra środowiska, który pozwoliłby wyrznąć wszelką roślinność w parkach narodowych, bo nie dostrzega w niej wartości. A tylko lobby.

          • 0 0

    • Z tym się niestety zgodzić nie mogę. (1)

      Na Ołowiance zostały postawione paskudne nowotwory ze szkła i metalu. W tej sprawie popieram zdecydowanie stanowisko Pana Januszajtisa - tak jak on uważam, że powinno się odtwarzać kształty i kolory spichrzów wcześniej tam stojących. Niech w nich będzie co chce, ale z zewnątrz była to piękna panorama miejska. A to co tam się stawia, to architektoniczne bohomazy. Hotel Gdańsk będzie teraz chlubnym wyjątkiem w otaczającym go morzu pseudo-modernistycznej tandety.

      • 6 0

      • ja mówię o zabudowie Ołowianki od strony Muzeum Morskiego w strone polskiego haka- Ty niewatpliwie masz na mysli zabudowe ulicy szafarnia-tez mi sie nie podoba.

        • 4 1

  • skoro Wyspa Spichrzów powstała w 1576, co mają z nią wspólnego krzyżacy?

    • 0 0

  • Jak długo jeszcze bedziemy słyszeć o zmarginalizowanej Ołowiance? (1)

    W takim stanie jest przecież od czasów II wojny światowej, pomijając jedyny tam gmach Filharmonii tak naprawdę.
    Najwyższy czas aby wreszcie ktoś kompetentny wziął się za porządek tego terenu, bo wstyd jak cholera!

    • 0 0

    • Co tu jest nie tak? Rozwaliłbyś Pompeje?

      • 0 0

  • Przedwczoraj ogladalem w gdanskiej TV wywiad z Panem Prezydentem Adamowiczem, (4)

    ktory prowadzil dziennikarz o nazwisku chyba Trus (czy jakos tak, za ew.przekrecenie przepraszam). Otoz byl to sztandarowy pokaz dziennikarstwa wazeliniarskiego; ileż tam bylo cmokania o osobistym zaangazowaniu Pana Prezydenta w rozwiazanie problemu Wyspy Spichrzow, ile zachwtow nad Jego odwaga. Po kilkunastu minutach oglupiania publiki, Panowie rozstali sie w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku.

    • 65 5

    • Przecież nie od dzisiaj wiadomo że są parą.

      • 1 0

    • widziałem to

      adamowicz ty wstydu nie masz , chłopie nas gdańszczan już nie ogłupisz , won z miasta ty beznadziejo.

      • 8 0

    • dzięki tej wazelince Trus do emerytury w telewizji posiedzi na ciepłej posadce
      cfaniaczek :)

      • 15 0

    • fakt Trus jest beznadziejny, zdaje się każdemu tak słodzi. mistrz pustych słów i lania wody.

      • 20 0

  • Panie Sielski

    Dopóki nie będą zagospodarowane brzegi Motławy oraz odbudowane mosty zwodzone a szczególnie Zielony tak jak obiecał w 1997 r na konferencji w NOT dyr. Nietupski przy poparciu Adamowicza a także odbudowany kanał na Stepce, tak długo cokolwiek się nie zrobi ma Ołowiance i północnym cyplu Wyspy, to będzie to tylko na pół gwizdka świadcząc o nieudolnosci naszych władz.

    • 0 0

  • Szafarz - w Państwie Krzyżackim zarządzający spichrzami zbożowymi i eksportem towarów przez Gdańsk i Królewiec

    • 1 0

  • bo pić trzeba z głową:-) i głosować też!!! (2)

    • 2 1

    • To znaczy - nigdy na Porażkę i Smutek! :) (1)

      Chyba że ktoś chce świadomie Polsce albo Gdańskowi zaszkodzić.

      • 2 2

      • pewnie lepiej głosowac na Porażających Oszustów ;-)

        to juz nie tylko swiadome szkodzenie Polsce ale rowniez cofanie jej w rozwoju

        • 1 1

  • Czym się zajmował szafarz? (2)

    Chyba nie robił mebli, co? ;)

    • 2 0

    • Cytat ze Słownika Języka Polskiego:

      Szafarz
      1) pracownik dysponujący zasobami spiżarni, dozorujący gospodarstwa, mający w swoim zarządzie klucze domowe,
      2) w dawnej Polsce: urzędnik zajmujący się sprawami finansowymi (głównie dochodami z podatków) lub urzędnik opiekujący się gospodarką miejską. Wyraz pochodzi z języka niemieckiego.

      • 3 0

    • mistrz ceremonii

      • 0 1

  • Powojenne ruiny na wyspie spichrzów w Gdańsku pozostały dzięki staraniom Pawła Adamowicza (1)

    Paweł Adamowicz jest bardzo zasłużony dla utrwalania stanu Gdańska z czasu II wojny światowej.

    • 6 4

    • To tylko mały fragment. W Włoszech i Grecji czci się ruiny!!!

      To niewielka część prawdziwego Gdańska.

      • 3 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane