• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opóźnione i wstrzymane remonty ulic w Śródmieściu

Michał Brancewicz
20 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
  • Jedna część ulicy Pańskiej wciąż jest w remoncie, który potrwa do listopada.
  • Remont drugiej części Pańskiej już się zakończył, ale ulica wciąż nie jest udostępniona.
  • Do listopada trwał będzie remont ul. Węglarskiej, ale obecnie nie ma tam żadnych robotników.

Remonty ulic Pańskiej i Węglarskiej miały zakończyć się w maju, a potrwają do listopada. Z kolei rozpoczęty latem remont ul. Ogarnej stanął i od kilku tygodni na placu budowy nie ma robotników. Wciąż nie można przejechać wyremontowanym odcinkiem ul. Rzeźnickiej. Jakie są przyczyny problemów, które dotknęły remontów ulic w historycznym Śródmieściu Gdańska?



Jaka jest główna przyczyna, że terminy remontów nie są dotrzymywane?

- Zrobiłem ostatnio rekonesans po centrum Gdańska i zdziwił mnie widok mocno rozgrzebanych remontów ulic Pańskiej i Węglarskiej. O ile dobrze kojarzę, powinny się już dawno zakończyć - zauważył pan Marek, czytelnik Trojmiasto.pl. - Z kolei na ul. Ogarnej po rozpoczęciu remontu jest zupełna cisza na placu budowy. Nie wspominając już o Rzeźnickiej, która jest zamknięta od wielu miesięcy.

Pół roku opóźnienia na Pańskiej i Węglarskiej



Faktycznie pierwotny termin zakończenia remontów ul. Pańskiej i Węglarskiej był wyznaczony na maj. Tę pierwszą przebudowę, kosztem 2,7 mln zł, realizuje firma Eurovia. Drugą, wartą 1,5 mln zł, firma Trakt.

Co jest powodem opóźnień?

- Podczas prac ziemnych na ul. Pańskiej i ul. Węglarskiej natrafiono na znaleziska archeologiczne. W związku z ich odkryciem konieczne było przeprowadzenie badan archeologicznych i przedstawienie raportu pomorskiemu wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków w Gdańsku. Dopiero po uzyskaniu akceptacji PWKZ możliwa była kontynuacja prac - wyjaśnia Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Ponadto w trakcie realizacji natrafiono na kolizje sieci podziemnych, które wymagały wprowadzenia zmian w projekcie. Koniec robót przeniesiono więc na listopad 2022 r.
Odkryto mury budynku sprzed 700 lat. Nie wiadomo, jak wyglądał Odkryto mury budynku sprzed 700 lat. Nie wiadomo, jak wyglądał

Ogarna jest przeprojektowywana



Z kolei w maju podpisano umowę na remont ul. Ogarnej. Warte 15,5 mln zł prace od 1 sierpnia realizuje firma Prasbet. Roboty mają się zakończyć w kwietniu 2023 r.

Remont pierwszego odcinka ul. Ogarnej został przerwany i nie wiadomo na razie, kiedy prace będą kontynuowane. Remont pierwszego odcinka ul. Ogarnej został przerwany i nie wiadomo na razie, kiedy prace będą kontynuowane.
Czy tak się stanie, trudno powiedzieć. Trzy tygodnie później robotnicy praktycznie zniknęli z placu budowy. Co nie umknęło uwadze czytelników, którzy informowali o tym w Raporcie z Trójmiasta.

- Wiedzą państwo, dlaczego remont stanął i od dłuższego czas nic się nie dzieje? - pytał w mailu do redakcji pan Piotr, mieszkaniec Ogarnej.
Urzędnicy wyjaśniają.

- Na placu przebudowy ul. Ogarnej natrafiono na kolizję sieci sanitarnych i teletechnicznych. Obecnie trwa opracowywanie rozwiązań zamiennych, które umożliwią dalsze prowadzenie robót - informuje Aneta Niezgoda.

Rzeźnicka. Otwarcie od połowy października



W tym stanie ul. Rzeźnicka czeka na otwarcie już od kilku miesięcy. Jest szansa, że kierowcy pojadą nią w połowie października. W tym stanie ul. Rzeźnicka czeka na otwarcie już od kilku miesięcy. Jest szansa, że kierowcy pojadą nią w połowie października.
W nieskończoność przeciąga się też oddanie od użytku 60-metrowego odcinka ul. Rzeźnickiej, który od dawna jest ukończony. Powodem jest spór na linii wykonawca - pomorski wojewódzki konserwator zabytków.

8 miesięcy remontu 60-metrowej drogi 8 miesięcy remontu 60-metrowej drogi

W przypadku tej inwestycji pojawiły się jednak także dobre wiadomości.

- Inwestor jest w trakcie kompletowania ostatnich dokumentów m.in. w zakresie docelowej organizacji ruchu. Otrzymaliśmy potwierdzenie, że dokumenty wpłyną do GZDiZ jeszcze w tym tygodniu. Więc możemy założyć, że udostępnienie drogi nastąpi w połowie października - zapowiada Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Opinie (91) 8 zablokowanych

  • Zdumiewające (1)

    Kto by się spodziewał, że w środku historycznego miasta ktoś znajdzie wykopaliska archeologiczne i nie dało się tego uwzględnić w przewidywanym terminie zakończenia prac.

    • 27 3

    • Opieszałości konserwatora też trzeba wliczyć w czas realizacji

      • 2 0

  • (3)

    Dzień jak codzien w mieście serdeczności. Wszystkie inwestycje mają gruby poślizg ale zawsze jest zwalanie albo na wykopaliska albo nie ma materiałów albo technologia zła xD

    • 25 6

    • Co z tymi reliktami na Pańskiej i Węglarskiej ci nie pasuje? (2)

      Jak odkryli, to zgłosili do PWKZ, bo taki mają obowiązek.... co ci tu nie pasuje?

      • 5 1

      • a ten pisowski aparatczyk jak zwykle robi wszystko aby zaszkodzic miastu (1)

        • 3 2

        • słuchajcie, FRAGowcy, nie dość wam kompromitacji z ostatniego tygodnia?

          Jest zgłoszenie do PKWZ, trzeba przyjąć i sprawdzić, inaczej byłoby złamanie prawa, lub inny, tzw. numer na Szymańskiego

          • 1 2

  • Remont na Ogarnej stanął bo tutaj funkcjonuje taki schemat (11)

    jak na każdej innej budowie finansowanej przez Miasto Gdańsk. Polega on na takich zasadach:
    1) wygrywa się przetarg z bardo niska oferta;
    2) przez pierwsze tygodnie/miesiące pracuje na budowie dużo robotników w nowych kombinezonach roboczych;
    3) po tym czasie wycofuje się tych pracowników na inna budowę;
    4) powstaje dla Miasta dylemat, przerwać nie można, bo zaawansowanie prac jest duże, trzeba czekać;
    5) wykonawca ogłasza, ze koszty wzrosły o 30%, trzeba zrewidować ofertę;
    6) Miasto/Urzędnik od przetargu dopłaca.

    Ten schemat funkcjonuje od lat.

    • 32 10

    • Z jakiej ty bajki jesteś? (10)

      Pod ziemią pojawiają się instalacje, gazowe, elektryczne, wod-kan, kanalizacje sanitarne i burzowe, centralnego ogrzewania, itd, o których nikt nie wie, bo nie są zaznaczone na żadnych mapach.
      Wykonawca ma je przekładać na swój koszt?
      Jaka jest twoja wiedza trolu na temat?

      • 3 9

      • Moja wiedza trolu jest taka, (3)

        ze jestem mieszkańcem ulicy Ogarnaj od 65 lat. Chodziłem trolu do już nie istniejącej szkoły podstawowej nr 37 im. Władysława Broniewskiego (obecnie Pałac Kultury). Przerabiałem trolu wiele remontów ulicy Ogarnej, od bruku, przez asfalt.

        • 6 3

        • I wiesz co położyli za komuny, ok 50 lat temu pod asfaltem i nie zaznaczając tego na żadnych mapach? (2)

          Gratuluję nabytej wiedzy

          Ex uczeń S.P. 37
          P.S.. Mnie w tej szkole nauczyli, aby "nie istniejącej" pisać razem

          • 3 4

          • Jeżeli jakaś firma przystępuje do przetargu, (1)

            to powinna się poinformować o infrastrukturze. Natomiast jak to jest firma z łapanki tzw. przewał, to znajduje różne wymówki. Obecnie istnieje wiele metod stwierdzenia, co jest pod powierzchnia jezdni. Plany oczywiście istniały i istnieją, trolu. To jest typowe zachowanie troli, jak nie mogą argumentować, to mówią do adwersarza, panu z ust jedzie.

            • 6 2

            • Ufff... idzie nowe

              To proponuję wskazać istniejące kolizje sieci sanitarnych i teletechnicznych na Ogarnej (lub metody ich określenia), z góry gratuluję sukcesu

              • 0 2

      • jak to "pojawiają się", ktoś je potajmnei od dołu dobudowuje? (3)

        przecież podziemnych instalacji gazowych, cieplnych, elektrycznych, wodociagowych, komunikacyjnych itp. nie robią sami mieszkańcy potajemnie nocami tylko jakieś konkretne podmioty bezpośrednio lub przez podwykonawców i dokumentacje z takich częsciowych prac pewnie tez gdzieś powstaja i sa przechowywane. A tu nagle przy wiekszym remoncie okazuje się, że w ziemi oprócz artefaktów archeologicznych odkrywane są nowe instalacje. Zresztą tak jest przy większości remontów. O ile rozumiem że jakieś przedwojenne lub wykonane zaraz po wojnie mogą być nie udokumentowane to jednak od kilkudziesiećiu lat czy to w PRL czy już w PL istnieją i działaja jakieś urzędy które m.in. tym się zajmują. Urzędy nękają wszelaką ewidencją indywidualnych mieszkańców a u siebie w archeo sami mają wiadomo co.

        • 9 2

        • "Pojawiają się" pod 50 letniego asfaltem, po jego ściągnięciu, bo jakoś dziwnym trafem za komuny "zapomnieli" nanieść je na m (2)

          Podpowiedz nam jeszcze, na jakiej podstawie, urzędy "w PRL czy już w PL" miały te instalacje nanieść na mapy?
          Z kapelusza?

          • 1 4

          • Skoro dziś marszałkiem województwa pomorskiego jest były naczelnik Jastarni z ramienia PZPR (1)

            to znaczy że ten PRL nie był aż tak dawno,
            Myślisz ze ówczesne urzędy nie prowadziły żadnej dokumentacji robót zwłaszcza jakichś komunalnych sieci?
            To że to wszystko gdzieś poginęło to pewnie efekt cieżkiej pracy zasłużonych urzędników, których miasto od tzw upadku komuny wyprawiało na emerytury z sowitymi nagrodami za wysługę.
            Zresztą problem nie dotyczy tylko dawno nie ruszanych terenów. Problemy z dokumentacja i inwetaryzacją wystepują nawet przy remontowaniu lub przebudowie ternów robionych już w tym stuleciu - znaczna część wszelakich i niezliczonych urzedników od tych spraw siedzi jeszcze pozaszywanych gdzieś na stołkach w UM lub innych i równie licznych lokalizacjach podległych wydziałów.

            • 1 2

            • A co ma marszałek do remontu tych ulic?

              • 1 1

      • "Pojawiają się '"? (1)

        Wszystkie instaklacje zbudowane po wojnie naniesione na dokumentacje...no ale kto by się trudził szukać w archiwach

        • 4 3

        • Tak pojawiają się tylko te naniesione

          a te nie naniesione w czasach komuny.... szukaj wiatru w polu

          • 1 2

  • (1)

    I tak rekord w spóźnieniu to Rzeźnicka i węzeł Budowlanych/Kartuska

    • 15 3

    • to jest dramat

      Zaraz się okaże, że te apartamenty zrobili szybciej niż ten krótki kawałek ulicy. Dali zlecenie papudrakowi z Kartuz i takie efekty...

      • 0 3

  • Wszędzie kocie łby, plomby z zębów wypadają (3)

    Jako mieszkaniec, chciałem sprzedać samochód i jeździć rowerem, ale po tym bruku się nie da.
    Kładą to samo, co na Szafarni, Św. Barbary, Rzeźnickiej, Chlebnickiej, czy Kamiennej Grobli.
    Miasto robi się coraz mniej przyjazne dla mieszkańców i turystów.

    • 32 16

    • (2)

      Kup sobie land cruisera J200 i będzie po problemie

      • 3 4

      • i to przestaje być śmieszne

        mieszkańcy zamiast rowerów, powinni kupować samochody terenowe

        • 8 2

      • Podziękuj Panu konserwatorowi Strzokowi

        Jego mieszkańcy nie obchodzą, ma być tak samo jak 150 lat temu

        • 4 1

  • Dzień dobry, witamy w Gdańsku.

    • 12 6

  • Pani prezydent nie ma głowy, zajęta jest teraz walką o utrzymanie stołka (2)

    • 31 14

    • lecz się

      • 7 13

    • kacper nieudaczniku nie kwicz

      • 7 12

  • Mieszkańcy traktowani w sposób lekceważący (1)

    Może dwa, może trzy lata temu Miasto z dumą ogłosiło m.in. zamiar remontu ulicy Szerokiej. Potem urzędnicze "priorytety" uległy zmianie, Szeroka wypadła. Będziemy pamiętać, też wypadniecie, instytucji urzędniczych jest w tym mieście za dużo. ps. Nikt nie wymaga jasnowidzenia przy planowaniu robót, ale zdrowy rozsądek jest konieczny. Mieszkańcy zrobią modernizację infrastruktury urzędniczej.

    • 25 13

    • Szeroką zablokował konserwator gdyz nie zezwala na jej ... zwęzenie...

      • 2 2

  • Witamy w Gdańsku! (1)

    Będę się ubiegać o reelekcję!

    • 19 5

    • OK. Nie chcemy tu złodzieja z pis

      • 6 11

  • Niestety czeka nas powrót do średniowiecza inwestycyjnego:)

    I tak jak kiedyś śmiano się z anegdoty że " Minister Szyszko zastał Polskę murowaną a zostawił drewnianą" tak to samo czeka nas teraz...powrót do furmanki i pieca na drewno

    • 9 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane