- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (56 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (59 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (274 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (256 opinii)
"Orzeł" nadal tajemniczy
Skończyło się na nadziejach. Członkowie ekspedycji Orzeł Balexmetal nie znaleźli na Morzu Północnym wraku sławnego polskiego okrętu podwodnego ORP "Orzeł".
Ekspedycja badawcza opuściła port w Gdyni 27 lipca br. - Wrak "Orła" na 90 proc. zalega na akwenie, na którym w 1940 roku Niemcy postawili nierozpoznane przez aliantów pole minowe - twierdził przed tygodniem znany badacz i podróżnik Krzysztof Piwnicki, dowodzący ekspedycją. - Tak wynika z dokumentów, na jakie trafiliśmy podczas wieloletniej kwerendy w archiwach i bibliotekach.
Pięć dni dokładnego prześwietlania obszaru dawnego pola minowego przyniosło wymierne efekty. Natrafiono na szereg obiektów podwodnych, w tym dwa wraki: parowego statku handlowego, który wpłynął na minę oraz metalowego żaglowca. "Orła" jednak nie znaleziono.
- Poszukiwania zakończyliśmy w piątek po południu. Nie znaleźliśmy "Orła", ale nie oznacza to porażki. Dzięki wyprawie wiemy, że nieprawdziwą jest hipoteza o jego zatonięciu na minie u wybrzeży Norwegii - mówi Wojciech Godlewski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego ekspedycji. - Poza tym przypomnieliśmy Polakom piękną historię związaną z tą bohaterską jednostką.
Członkowie ekspedycji Orzeł Balexmetal zapewniają, że wyprawa była tylko początkiem poszukiwań polskiej łodzi podwodnej. Po powrocie z morza mają zamiar wrócić do pracy w archiwach.
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2008-08-09 11:08
szkoda ale z drugiej strony maja spokoj i nikt im nie przeszkadza w wiecznym rejsie (1)
- 5 0
-
2008-08-09 13:34
może oni nigdy nie zatonęli
a nadal dryfują gdzieś w morzu bałtyckim
- 0 0
-
2008-08-09 11:10
(2)
"Łódź podwodna" to kalka językowa z rosyjskiego "padwadnaja łodka". Po naszemu powinno być "okręt podwodny"!
- 2 0
-
2008-08-09 15:34
nie ma czegoś takiego jak okręt podwodny... (1)
... tylko wwodny inaczej musiałby śmigać w dnie :)
- 0 0
-
2008-08-09 15:47
a samolot latac tylko bez pilotow i pasazerow
- 0 0
-
2008-08-09 11:25
czemu tak krótko (6)
Nie rozumiem skoro zorganizowali taką ekspedycję to czemu trwała tylko 5 dni?
- 1 0
-
2008-08-09 11:39
Moze dlatego, ze obszar tego dawnego pola minowego mozna ,,przeswietlic" w kilka dni.
- 0 0
-
2008-08-09 12:24
dokładnie skoro nieznalezli mogli jezce 2tydzien przeszukiwac (1)
jak zwykle te polskie wyprawy bardzo słabe sa zagraniczne mozna porównac oni czesto miesiacami szukaja i ich wyniki sa o wiele lepsze czesto dopiero za kolejnym razem sie im udaje a unas jak zwykle słomiany zapał
- 0 0
-
2008-08-09 12:35
hahahaha
za szybko to internet sobie zalozyles.
jezeli masz klucz w kieszeni, wlozysz do niej reke i nie znajdziesz, pogrzebiesz jeszcze minute czy poswiecisz 2 dni szukajac w tej samej kieszeni ?- 0 0
-
2008-08-09 16:43
Orzeł Balexmetal
pracowałem w Balexmetalu i prezes to straszliwa kutwa pewnie dał tak mało kasy, że musieli wracać bo im się konserwy skończyły
- 0 0
-
2008-08-09 20:55
ponieważ to chwyt reklamowy (1)
Przecież to reklama. Zobacz jak nazyw sie ekspedycja. Sponsor dał minimum środków żeby ekspedycja się w ogóle odbyła i ma w ten sposób reklame, więc po co finansować dłuższą podóż.
- 0 0
-
2008-08-10 17:42
Po to, że gdyby się udała - to by była dopiero reklama.
- 0 0
-
2008-08-09 11:47
słabo
jak juz tam byliscie to trzeba bylo zeskanowac droge tam i spowrotem i troche poszezyc obszar poszukiwan-a nóz widelec na cos byscie trafili!!
- 1 0
-
2008-08-09 11:50
dokladnie tak nie spoczywa na dnie w spokoju (2)
- 1 0
-
2008-08-09 12:16
to gdzie spoczywa jak nie na dnie...ciemnoto (1)
- 0 0
-
2008-08-09 12:26
własnie
i spoczywac bedzie bo by miejsca głabie nieujawnili
ale jakb y znalezli to byłby sukces i pokazali zdjecia rozwiazali zagadke dlaczego zatonał itp !!!
wiec nik by im nieprzeszkadzał w spoczywaniu.- 0 0
-
2008-08-09 13:01
ale eksperdycja (2)
5 dni to sukces dobrze ze oni nie zatoneli dzielni polscy poszukuwacze. przygotowania trwaly 3 lata to byli solidni.a morze orzel lezy w zatoce gdanskiej??????
- 1 1
-
2015-04-30 13:12
(1)
to nie jest naprawa rowera
- 0 0
-
2015-09-18 16:25
To jest naprawa jeepa.
- 0 0
-
2008-08-09 14:22
WYCIECZKA BYLA?-byla (2)
nie wazne,ze nie znalezli,kase dostali,dobrze sie bawili,buraki...>>>
- 3 1
-
2008-08-09 21:47
do Janusza
Sam jesteś burak
- 0 0
-
2008-08-14 17:46
prymityw i prostak
- 0 0
-
2008-08-09 14:58
Alescie narobili halasu.... (2)
Balexmetal;- kaszuby z Bolszewa co to robio' blachi na dachi' jakis taki wydaje sie cieniuchny "sponsor" Skoro kasy dal tylko na 5 dni.Jakby sponsor byl choiniejszy to pobuszowali by chlopcy do oporu i pewnie bylby pozytywny wynik a tak kupa huku, halasu i figa z makiem , no- poza zrobieniem sobie dobrej kampani reklamowej dla dekarzy!!!
- 1 0
-
2008-08-10 23:07
Sam robisz hasłas
Pan Kazimierz ma pojęcie, że hoho
- 0 0
-
2015-09-18 16:27
Jakbt sponsor był choiniejszy,
to by zasponsorował choinki.
- 0 0
-
2008-08-09 16:18
idzie grześ przez wieś..
worek bzdur niesie
.Śledztwo – wszczęte z doniesienia wicepremiera i szefa MSWiA Grzegorza Schetyny – prowadzono w kontekście dwóch artykułów Kodeksu karnego: przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i narażenia ludzi na uszczerbek na zdrowiu przez stosowanie aparatury podsłuchowej.- 1 0
-
2008-08-09 16:44
prezesie Balexmetalu ty sknerusie!!! (2)
pracowałem w Balexmetalu i prezes to straszliwa kutwa pewnie dał tak mało kasy, że musieli wracać bo im się konserwy skończyły
- 1 0
-
2008-08-11 13:30
(1)
Juz to raz napisałeś. Liczysz, że ci tu odpisze... Po twoich postach widać że sam jesteś kutwa.
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.