• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatni ślad po Czarnych Huzarach

Marek Gotard
3 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Na początku XX wieku w Gdańsku stacjonowało 1400 huzarów. To dla nich powstały koszary we Wrzeszczu. Na początku XX wieku w Gdańsku stacjonowało 1400 huzarów. To dla nich powstały koszary we Wrzeszczu.

120 lat temu byli nieodłączną częścią wrzeszczańskiego krajobrazu. Za jakiś czas po siedzibie słynnych Czarnych Huzarów pozostanie tylko kilka budynków przy ul. Słowackiego i Grunwaldzkiej. Na olbrzymim placu po dawnych koszarach powstanie osiedle mieszkaniowe.



Generał August von Mackensen, dowódca Czarnych Huzarów z Gdańska. Generał August von Mackensen, dowódca Czarnych Huzarów z Gdańska.
Gdy zakończyły się wojny napoleońskie, Gdańsk stał się ważnym ośrodkiem nie tylko administracyjnym, ale i wojskowym. 1 kwietnia 1890 roku powstał XVII Korpus Armii Pruskiej z dowództwem w Gdańsku - dokładny spis ówczesnych jednostek stacjonujących w mieście w ramce pod tekstem.

Gdańsk wówczas wręcz "zalali" wojskowi. Liczba stacjonujących w mieście jednostek stanowiła około 10 proc. całkowitej ludności miasta, a w roku 1891 zwiększyła się aż do 18 proc., czyli prawie 16 tysięcy ludzi! Dla tak olbrzymiej masy wojska potrzebne były nowe koszary i mieszkania.

Wtedy to w mieście zaczęły pojawiać się charakterystyczne budynki, z których większość stoi do dziś. Duże zespoły koszarowe zbudowano na Biskupiej Górce, przy ulicach Rzeźnickiej i Łąkowej, Wałowej czy ul. Kasztanowej w Nowym Porcie. Także we Wrzeszczu kompleks obiektów z czerwonej cegły na długie lata wpisał się w krajobraz tej dzielnicy.

Nieopodal przystanku SKM Gdańsk Zaspa, przy al. Grunwaldzkiej znajdziemy dziś jedyny już budynek po bazie 17. batalionu taborów.

Koszary dla 1. pułku huzarów wzniesiono w latach 1893-1896. Kosztowały ponad 1,6 mln marek. Zamieszkało w nich 700 żołnierzy i 768 koni. W latach 1900-1903 kosztem 2,1 mln marek wzniesiono obiekty dla 2. pułku huzarów, gdzie rozlokowało się 700 żołnierzy i 770 koni. Na początku XX wieku przy ul. Szymanowskiego powstało jeszcze ok. 10 budynków z przeznaczeniem na mieszkania dla wojskowych.

Czarni Huzarzy z charakterystycznymi wielkimi trupimi główkami na czapach, stali się nieodłączną częścią Wrzeszcza. Zasłynęli też z wydarzeń czysto cywilnych. Gdyby w ówczesnych czasach istniały tabloidy, z pewnością barwnie rozpisywałyby się o hucznych balangach dziarskich wojaków, urządzanych chociażby z okazji częstych wizyt cesarza Wilhelma II u dowódcy huzarów - generała Augusta von Mackensena.

Gdy powstało Wolne Miasto Gdańsk, po 1920 roku wszystkie pruskie oddziały, w tym słynni huzarzy, opuściły miasto. Zespół koszarowy przy Strzyży przeznaczono na koszary dla policji gdańskiej. Część budynków przeznaczono na funkcje cywilne. W dawnych pomieszczeniach pruskich żołnierzy znalazło się wiele firm np.: zakłady chemiczno-farmaceutyczne Bojarskiego, wytwórnia mydła i perfum, odlewnia aluminium, wytwórnie farb drukarskich, gazomierzy czy galanteri papierniczej.

W czasie II wojny światowej w koszarach stacjonował Wehrmacht. W wydanej w Wielkiej Brytanii książce "The Combat history of Strurmgeschutz brigade 276" znajdujemy wspomnienia niemieckiego żołnierza o zdobywaniu koszar 27 marca 1945 roku.

"Wzdłuż całego kompleksu znajdowały się okopy. W pewnym momencie od strony ul. Chrzanowskiego okalający mur koszary zaczęło forsować 17 radzieckich czołgów, w tym prawdziwe pancerne giganty - IS-y. Cztery sforsowały mur od strony ul. Chrzanowskiego, jeden wdarł się od strony ul. Szymanowskiego. Broniący koszar zdołali zniszczyć jednego IS-a pancerfaustami, po czym wycofali się, a budynki zajęły radzieckie wojska."

Po 1945 roku koszary znów stały się obiektami wojskowymi. Do dziś wszyscy, którzy chcieliby napisać historię tego miejsca w czasach gdy na Słowackiego stacjonowało Ludowe Wojsko Polskie, "zderzają się" z wciąż obowiązującą tajemnicą wojskową, co praktycznie uniemożliwia badaczom dostęp do źródeł.

Kilka lat temu teren koszar kupiła firma deweloperska Hossa. Wyremontowała część budynków przy al. Grunwaldzkiej, większa część została jednak zburzona. Na prawie dwudziestu hektarach dawnej siedziby huzarów ma postać osiedle mieszkaniowe.

Do 7 sierpnia w gdańskiej galerii Cyklop przy ul. Piwnej można oglądać wystawę pt. "Wojskowość w Gdańsku na przełomie XIX i XX stulecia", której znaczna część poświęcona jest także Czarnym Huzarom.

Pod koniec XIX-wieku w Gdańsku znajdowały się
dowództwa: 36 dywizji, 71 brygady piechoty, 36 brygady kawalerii, 17 brygady artylerii polowej
sztaby i jednostki: 5 pułku grenadierów króla Fryderyka I, 128 pułku piechoty, 1 i 2 przybocznego pułku huzarów, 36 pułku artylerii polowej, 2 pułku artylerii polowej i 17 batalionu taborów.


W tekście wykorzystałem pracę Artura Kostarczyka, Doroty HryniewiczJacka Dąbrowskiego "Studium uwarunkowań ochrony i zagospodarowania zespołu koszarowego Gdańsk-Strzyża".

Miejsca

Opinie (111) 6 zablokowanych

  • Lont

    Promocja poprzedników SS ? czym tu się zachwycać ?

    • 1 2

  • Kochane Niemcy Wracają - dziękujemy redakcji za tą informację

    • 0 2

  • Sprzedawczyki sprzedają Polskę a Polaków zamienią w Niewolników Parobków Pachołków i Sługusów

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane