• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osunięta skarpa na węźle przy obwodnicy zostanie naprawiona

Maciej Korolczuk
29 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Cztery miesiące po lipcowej ulewie wciąż nie udało się naprawić osuniętej skarpy na węźle Karczemki zobacz na mapie Gdańska przy obwodnicy Trójmiasta. Kierowcy narzekają, że zwężenie łącznicy powoduje niebezpiecznie sytuacje, a drogowcy obiecują, że prace naprawcze zostaną przeprowadzone jeszcze przed końcem tego roku.



Czy twój dobytek w jakikolwiek sposób ucierpiał podczas lipcowej ulewy?

Lipcowa ulewa wyrządziła w Trójmieście wiele szkód. Duże opady deszczu uszkodziły m.in. pięć zbiorników retencyjnych, woda zalała ulice, prywatne posesje i Galerię Bałtycką. Osunęły się też nasypy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, deszcz podtopił kilka tramwajów, a we Wrzeszczu w jednej z piwnic w trakcie ratowania dobytku życie straciło dwóch mężczyzn. Gdańsk straty w miejskiej infrastrukturze wycenił na ok. 10,5 mln zł.

Zobacz więcej: Bilans lipcowej ulewy

Ulewa uszkodziła też jeden z nasypów przy Obwodnicy Trójmiasta. Ziemia osunęła się ze skarpy przy zjeździe z obwodnicy na Armii Krajowej (jadąc z Gdyni w kierunku centrum Gdańska). Tuż po oględzinach, drogowcy zwęzili dwupasmowy zjazd do jednego pasa, a na kilkusetmetrowym odcinku pojawiło się wygrodzenie.

Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia zwężenie na węźle Karczemki ma zniknąć. Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia zwężenie na węźle Karczemki ma zniknąć.
Choć od zdarzenia minęły już cztery miesiące, na pasie łączącym obwodnicę z Trasą W-Z nic się nie dzieje. Na tempo prac, a w zasadzie ich brak, narzekają kierowcy, którzy w zgłoszeniach do Raportu piszą o niebezpiecznych sytuacjach, do jakich dochodzi w tym miejscu.

- Czy wiadomo co się dzieje na zjeździe z obwodnicy na Armii Krajowej? Od ponad miesiąca lewy pas jest ogrodzony słupkami, a nie są tam prowadzone żadne prace. Powoduje to bardzo dużo niebezpiecznych sytuacji. Czyżby drogowcy zapomnieli po sobie posprzątać? - dopytywał w poniedziałek jeden z kierowców.
Za utrzymanie drogi w tym miejscu - podobnie jak za cały odcinek obwodnicy - odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jak wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA, nie było niebezpieczeństwa osunięcia się drogi, ale lewy pas ruchu przylegający do skarpy musiał zostać zamknięty.

- Ruch jest prowadzony pasem prawym, co nie wpływa znacząco na przepustowość drogi - twierdzi Michalski.
Z czego wynika fakt, że na drodze nic się nie dzieje, a kierowcy wciąż muszą korzystać tylko z jednego pasa? Jak słyszymy, wszystko przez niejednoznaczne okoliczności i przyczyny osunięcia skarpy (podobne wątpliwości wystąpiły przy uwzględnianiu gwarancji nasypów przy PKM).

- Ze względu na fakt, że węzeł jest na gwarancji, zwróciliśmy się do wykonawcy prac - firmy Budimex - o naprawę uszkodzeń. Wykonawca zlecił ekspertyzę, która wykazała, że osunięcie skarpy nie jest kwestią błędów popełnionych przy budowie węzła. W związku z tym jest wyłaniany wykonawca zastępczy, który ma zrealizować naprawę skarpy jeszcze przed świętami - dodaje Michalski.

Opinie (69) 2 zablokowane

  • 5 miesiecy (1)

    super

    • 64 0

    • w Gdyni pewnie jeszcze kilka lat trzeba będzie czekać

      • 7 0

  • hhe (5)

    no tak niebezpieczne sytuacje, gdy ktos tam pruje 100-120 km/h i nagle mu sie pas konczy a ograniczenie jest do 50

    • 46 7

    • ograniczenie do 50 km/h w tym miejscu jest jednym z najgłupszych w całym 3city. Jeśli wynika z jakichś przepisów- są równie głupie jak ograniczenie, które wymuszają.

      • 8 17

    • zainwestuj w cos lepszego niz debica to tez pojedziesz szybciej

      • 2 7

    • dokładnie. teraz jest dobrze, bo te 40, 50 i 60-letnie sqrczysny z andropauzą w swoich maszynach (passerati 2013 r.) muszą zjechać na jeden pas i jechać jak wszyscy (głównie normalni). najpierw też mnie to zwężenie irytowało, ale po 2 tygodniach zauważyłem, że dzięki niemu jedzie się tam spokojniej

      • 4 3

    • Jedzie prawym

      widzi zakręt to nie pomyśli tylko zmienia pas na lewy pani w starej Toyocie a nagle zdziwko o znów się pcha na prawy. Takie sytuacje to codzienność. LidZie nie widzą znaków poziomych nie rozumieją ich tylko widzą że jak coś skręca to on muszą zmieniać pas.

      Po 1 oba pasy powinny być przejezdne po 2 linia między tymi pasami na tej S-ce powinna być ciągła i wyraźna.

      • 1 2

    • Najbardziej lubię mistrzów prostych. Na zjeździe z obwodnicy siedzi na zderzaku, gdy tylko zrobisz mu miejsce jak jest wyjazd z centrum handlowego, to ten od razu dzida do przodu po czym wyprzedasz go na pierwszym prawym lub drugim lewym i mistrz prostej i tak jest z tyłu.

      • 2 0

  • (2)

    a komu to potrzebne?

    • 8 12

    • a dlaczego? (1)

      • 2 0

      • Marihunaen ?

        • 0 0

  • (4)

    Tyle miesięcy od ulewy i skarpa nadal nienaprawiona,tak dba się o bezpieczeństwo kierowców!Gdyby wydażyła się tragedia to jeden urzędas by zwalał na drugiego czemu nie została skrpa naprawiona.Jak kupię jelcza to będę omijał szerokim łukiem polskie drogi.

    • 25 4

    • (3)

      To omijaj - nikt nie będzie tęsknił.
      Taka sprawa to nie taka prosta rzecz jak kupno via z biedronki.
      A jak ci przeszkadzało to mogłeś wziąć łopatę i pomóc.

      • 0 4

      • (2)

        Nie pyskuj,bo się kompromitujesz! Wiesz kim ja jestem?Nikt by nie tęsknił? Ty pierwsza byś się popłakała z tensknoty.Tylko nie pisz,że mnie nie kochasz.

        • 0 1

        • (1)

          Nie, nie kocham
          Chodzę już z innym, nie znasz go, ale jest człowiekiem z miasta.

          • 0 0

          • To sobie mniej grunt aby to nie był mój ziomal Bartek bo jelcza będzie mi naprawiał!

            • 0 0

  • Jeśli GDDKIA tym się zajmie to jestem spokojny o jakość i bezpieczeństwo ruchu!

    • 5 0

  • Przeczytałem artykuł bo zaintrygował mnie tytuł (2)

    Przejechałem dzisiaj prawie całą obwodnicę od Kowal do Chyloni i żadnego zwężenia nie widziałem (szyby czyste, prędkość ok setki, spokojna płynna jazda).
    A tu niespodzianka , chodzi o jeden ze zjazdów.
    A już myślałem że coś przegapiłem.
    Swoją drogą ekipa która poprawia tę skarpę pewnie została wysłana do naprawy skarpy PKM-ki. Widziałem dzisiaj liczną ekipę jak umacniali w Oliwie przy Fordzie, tam gdzie zasypało im samochody

    • 8 6

    • Wszystko u ciebie ok?

      • 1 3

    • Zamiast jechać na prawo (centrum handlowe) do Auchan to jedz prosto. Potem skręć do centrum jak znak wskazuje (prawo) i trzymaj się lewej strony.

      • 2 0

  • budyniowy gdańsk... (5)

    fuszerka goni fuszerkę

    • 15 28

    • (1)

      Przeczytaj tekst ze zrozumieniem tłuku.

      • 15 3

      • prawda w oczy kole cymbale

        • 1 15

    • Teraz budyńex sam zbuduje po swojemu i będzie skarpa bursztynowa

      • 0 3

    • W Gdańsku chociaż coś się dzieje... (1)

      a w śledziowie.. zero inwestycji...

      • 9 1

      • Płytcy jesteście obydwoje

        Inwestycje muszą sie zwracać, kto i jak na tym wyjdzie okaże sie po latach

        • 1 6

  • sami jesteśmy sobie winni.... (1)

    jeżeli jest takie prawo a nie inne lub taka mentalność a nie inna w momencie, gdyby wyznaczyli firmę która chciała by się podjąć naprawy w trybie pilnym bez przetargu była by, afera, że kolesiostwo wiec o co macie pretensje.......ja mam to w nosi i tak nerwy nic nie zmienia ....

    • 8 3

    • ekspertyza,, która wykazała, że osunięcie skarpy nie jest kwestią błędów popełnionych przy budowie węzła przez Budimex. W związku z tym jest wyłaniany wykonawca zastępczy

      • 2 0

  • Oczywiście szkody wymienione tylko w Gdańsku, a o Gdyni ani słowa (1)

    brawo Korolczuk!

    • 4 6

    • To jak masz problem to zgłoś do Trójmiasto.pl

      Myślisz że każdy wie co ma edI ci w głowie?

      • 1 0

  • O kontrekspertyzie to w Gdańsku słyszeli? (5)

    Myśleli, że Budimex "jelenie" i przybiegną na zawołanie naprawić?

    • 13 4

    • a co ma do tego miasto Gdańsk? (2)

      • 3 3

      • Bo tu się mieści odpowiedzialny za tę drogę oddział GDDKiA? (1)

        • 1 2

        • Ale rządzi w nim pisior przysłany ze stolycy

          • 3 1

    • BUDIMEX jest świętą krową (1)

      Kilkanaście dni po ulewie spotkałem dwóch inżynierów na oględzinach zerwanych skarp na PKM-ce. Twierdzili, że tylko z och branży mają 38 zarzutów do prokuratora. I co? I g...o. Ukręcono łeb sprawie, płaci ubezpieczyciel. Raportu nigdzie nie opublikowano. A potem dziwimy się, że OC poszło o 50 % w górę.

      • 9 2

      • tak, tak... zapewne powiedzieli to postronnemu januszowi

        • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane