- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (118 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (526 opinii)
- 3 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (94 opinie)
- 4 Był senator skazany na więzienie (328 opinii)
- 5 Mała uliczka, duży problem (244 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (143 opinie)
Osuszono zbiornik. Nie wszystkie ryby się przeniosły
- Ryby przechodzą męczarnię. Kto dopuścił do tej makabry?! - bili na alarm we wtorek przed południem mieszkańcy Osiedla Świętokrzyskiego w Gdańsku. Ale nad osuszaniem zbiornika retencyjnego czuwali zarówno ichtiolodzy, jak i członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego.
Wszystko dlatego, że akwen pozostający pod opieką gdańskiego okręgu PZW ma być osuszony i pogłębiony.
Prace już się rozpoczęły - prowadzi je spółka Gdańskie Melioracje. Wtorkową operację spuszczania wody ze zbiornika Świętokrzyska 1 do oddalonego o kilkaset metrów zbiornika Świętokrzyska 2 koordynowali przedstawiciele PZW.
Ichtiolodzy i strażnicy starali się zadbać o to, żeby osuszanie górnego zbiornika odbywało się z jak najmniejszą szkodą dla ryb. Regulowali poziom wody w kanale łączącym oba akweny, ale też odławiali ryby i przewozili je samochodami do innych zbiorników.
Do akcji przyłączali się mieszkańcy z wiaderkami. Ofiary w rybach jednak były - było też oburzenie na widok dziesiątek śniętych ryb, głównie okoni i karasi, którym nie udało się pokonać półek spiętrzających wodę w kanale.
Słów krytyki pomysłodawcom całej operacji nie szczędzili wędkarze. - Ryby mordują się w tym kanaliku - podkreślali obserwatorzy.
- Nie było lepszego sposobu. Przy odławianiu siecią zmarnowałoby się jeszcze więcej ryb. Straty nie przekraczają ułamka procentu - przekonywał przed kamerami TVP Gdańsk Piotr Klimowicz, ichtiolog PZW.
Miejsca
Opinie (128) 3 zablokowane
-
2015-03-18 13:02
polactwo nie potrafi nawet tak rpostej rzeczy zrobić ...
... jak akwenu wodnego osuszyć ...
- 7 2
-
2015-03-18 13:04
Je Suis Fish (1)
Dzisiaj, wszyscy jesteśmy rybami
- 8 3
-
2015-03-18 14:06
Po francusku jest "Le fish".
- 2 0
-
2015-03-18 13:19
było lisy zawołać !- a nie gamoni ze sm !
- 0 0
-
2015-03-18 13:52
Panowie wedakrze co wy na to....
Opłacamy składki , związek zarybia a tu taka tragedia . Kto podejmuje takie durne decyzje . Przecież są inne sposoby ., można było więcej ryb ocalić , anie zmarnować kto za to zapłaci .
- 7 1
-
2015-03-18 14:25
Herosi ze Straży Miejskiej (1)
Jeden trzyma wiaderko za pseudo fachowcem. Drugi trzyma się pod boki i rozmyśla "co ja tutaj robię?"
- 5 2
-
2015-03-18 17:56
Zdjęcie propagandowe
żadnej straży tam nie było. Zdjęcie zrobiono 300 m od zbiornika.
- 0 0
-
2015-03-18 15:45
PZW MAM NADZIEJE ZE ZARYBICIE TEN ZBIORNIK
sam osobiscie zarybiałem ten zbiornik wiadrami zanim pzw cos tam wpusciło
super łowisko było i ch.j roz w p....!!!X_y- 8 0
-
2015-03-18 15:58
pzw
Prawda jest taka, ze pzw nie zarybia zbiornikow. Ogolnie nic nie robia na zbiornikach tylko kase za karty biora. Wczoraj byli panowie z pzw ale sie tylko upili i pojechali jak zrobil sie szum. Wylawiali ryby melioranci co nalezalo do pzw. I jeszcze jedno do wedkarzy... brudasy rąba.. sprzatajcie po sobie jak lowicie. Tylko zasmiecacie zbiorniki butelkami, puszkami i pojemnikami po robokach.
- 6 0
-
2015-03-18 16:00
jakby polskie władze rządziły na saharze
to po tygodniu piachu by zabrakło.
Na kazdym szczeblu władzy idiota albo złodziej, otoczony klakierami z rodziny bądź kolesiami. Oj Wałesa, Wałesa, czemu ci ta motorowka nie zgasła jak przez płot nia skakałes- 8 0
-
2015-03-18 16:52
Straż miejska, działacze pzw i mięsiarze - niezły skansen
- 2 0
-
2015-03-18 18:11
rybka
świeża ryba na święta będzie - smacznego
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.