Kupował w marketach elektronarzędzia, po czym szedł do innego sklepu tej samej sieci, brał z półki takie same elektronarzędzia i... zwracał je przy kasie na podstawie paragonu za wcześniejszy zakup. Według policji 43-latek z Gdańska kilkanaście razy dopuścił się takiego przestępstwa, oszukując sklepy na ponad 8 tys. zł.
2020-03-12 16:56
ludzie są kreatywni brawo za pomysłowość
2020-03-12 18:35
rudy wroc !!!
2020-03-12 20:48
2020-03-12 21:13
bo z kasy wtedy nie widać
2020-03-13 06:33
czasami co trzecie elektronarzedzie mu wessało
2020-03-13 00:49
...że wg ankiety aż 17% ludzi coś ukradło "nie raz i nie dwa" :D (stan na 830 głosów)
2020-03-13 06:02
W wolnym mieście Gdańsk sędzia wyda wyrok w imieniu Rzeczypospolitej
2020-03-13 06:30
- niewinny zarzucanych mu czynów.
2020-03-13 06:29
Teraz wystarczy poprosić go o paragony za znalezione elektronarzędzia i doklepac mu włamania i paserkę.
2020-03-13 12:25
łapska odciąć i tyle...
2020-03-15 10:39
35 % , złodzieje- super.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
