"Czerwona fala" przy al. Adamowicza. Będą zmiany
Otwarcie dla kierowców al. Pawła Adamowicza w Gdańsku. 13.01.2020 r.
W poniedziałek przed południem oddano do użytku kierowców ostatni fragment ulicy Nowej Bulońskiej - od dziś zwanej al. im. Pawła Adamowicza. Po raz pierwszy auta pojechały efektownym wiaduktem nad potokiem Siedleckim, tzw. estakadą wenecką. To pierwszy tego typu obiekt powstały w kraju od ponad 100 lat.
Czy podoba ci się estakada wenecka?
Al. Adamowicza: samochody już teraz, tramwaje w maju
Pierwsi kierowcy nowo otwartym odcinkiem drogi pojechali tuż po godz. 10 i otrzymali od prezydent Gdańska drobne upominki.
Na razie z nowej drogi mogą korzystać tylko kierowcy i piesi. Tramwaje na estakadzie pojawią się w maju 2020 r.
Estakada wenecka atrakcją al. Pawła Adamowicza
Jej najbardziej charakterystycznym fragmentem jest 220-metrowy wiadukt nad potokiem Siedleckim, tzw. estakada wenecka. Swoim kształtem nawiązuje do powstałych ponad 100 lat temu wiaduktów kolejowych w Stańczykach (woj. warmińsko-mazurskie). Gdańska estakada składa się ze 154 łuków prefabrykowanych o średniej wadze 38 ton każdy i rozpiętości 20 metrów.
- Jej wyjątkowość polega na tym, że zastosowaliśmy klasyczną formą w nowoczesnej technologii - tłumaczy Piotr Gosch, kierownik robót mostowych z firmy NDI, wykonawcy obiektu.
Otwarcie al. Pawła Adamowicza nie oznacza jednak zakończenia prac w tym miejscu. Te potrwają jeszcze przez cztery miesiące. Do maja mają zakończyć się wszystkie roboty torowe i trakcyjne.
Zgodnie z harmonogramem tramwaje na torach pojawią się w tym miejscu pod koniec maja.
Budowa drogi i linii tramwajowej kosztowała 240 mln zł.
Wiadukt nad potokiem Siedleckim jest najbardziej spektakularnym elementem nowej trasy łączącej Morenę z Jasieniem.
fot. Małgorzata Zimnoch / Trojmiasto.pl
Obchody pierwszej rocznicy śmierci Pawła Adamowicza
Udostępnienie dla ruchu al. Pawła Adamowicza jest jednym z elementów odbywających się w Gdańsku obchodów pierwszej rocznicy śmierci Pawła Adamowicza.