• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejki przyjazne rowerzystom? Nie zawsze

Monika
8 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Druga, gorsza kategoria pasażerów PKM
W teorii składy PKM i SKM są przystosowane do przewożenia rowerów, w praktyce jednak, gdy tak zadecyduje kierownik składu, do środka z jednośladem nie wsiądziemy. W teorii składy PKM i SKM są przystosowane do przewożenia rowerów, w praktyce jednak, gdy tak zadecyduje kierownik składu, do środka z jednośladem nie wsiądziemy.

Kupujesz bilet na przejazd trasą PKM wraz z rowerem, po czym kierownicy dwóch kolejnych pociągów nie wpuszczają cię do środka, bo rowerów jest tam już zbyt wiele - publikujemy list pani Moniki, naszej czytelniczki, która w ten właśnie sposób straciła czas (i pieniądze, bo opłaty za bilet jej nie oddano).



Zdarza ci się przewozić rower składami PKM czy SKM?

"Wraz z mężem chcieliśmy się wybrać na wycieczkę rowerową w okolice Kartuz i jak zwykle wybraliśmy dojazd PKM z Wrzeszcza. Wraz z innymi rowerzystami czekającymi na peronie wsiedliśmy do pociągu i po chwili bardzo nieuprzejmy kierownik pociągu nas z niego wyrzucił, mówiąc, że w środku jest ponad sześć rowerów i jak część nie wysiądzie, to pociąg nie odjedzie. Warto zaznaczyć, że skład był prawie pusty.

Czekaliśmy więc godzinę na następny pociąg. Do niego także nie zostaliśmy wpuszczeni, mimo że byliśmy pierwszymi z oczekujących. Sytuacja była bardzo nieprzyjemna, kierownik pociągu był kompletnie nieprzygotowany do obsługi klientów i niemalże pobił się z innym rowerzystą.

Z wycieczki rowerowej na Kaszuby musieliśmy więc zrezygnować. W kasach biletowych powiedziano nam do tego, że nie ma opcji zwrotu zakupionych wcześniej i skasowanych biletów.

Jest mi bardzo przykro, że tak fajna inwestycja, jaką jest PKM jest tak bez sensu zarządzana. Szybka Kolej Miejska, która obsługuje składy, chwali się, że jest spółką przyjazną rowerzystom, a w rzeczywistości, kiedy chce się przewieźć rower pociągiem, to nie można.

W zeszłym sezonie z usług PKM korzystałam z rowerem bardzo często i nigdy nie było problemu, nawet w zatłoczonych weekendowych składach. Zawsze dało się ułożyć tak rowery, że pozostawało przejście i zachowane były zasady bezpieczeństwa.

Nie rozumiem, dlaczego PKM i SKM na swoich stronach nie informują pasażerów o zmianach regulaminu i dlaczego - skoro jest ograniczona liczba miejsc - to sprzedają bilety, które mogą się okazać niemożliwe do wykorzystania".

SKM: nasze stanowisko przedstawimy po rozpatrzeniu reklamacji

Poprosiliśmy przedstawicieli SKM o skomentowanie listu naszej czytelniczki. Usłyszeliśmy, że sprawa ta jest w tej chwili przedmiotem postępowania reklamacyjnego i dopiero po jego zakończeniu spółka będzie mogła przekazać nam swoje stanowisko w tej sprawie.

Warto dodać, że podobny przypadek - choć dotyczący zorganizowanych, większych grup kolarzy - opisywaliśmy rok temu. Wówczas przedstawiciele SKM zapewniali, że pojedynczy rowerzyści nie powinni mieć tego typu problemów, niemniej informowali też, że decyzja o wpuszczeniu osoby z rowerem do pociągu jest decyzją kierownika składu.

- Szynobusy w pierwszej kolejności mają przewozić pasażerów, później rowery. Jednakże decyzję, czy zabrać większą liczbę rowerów, niż jest miejsc, pozostawiamy kierownikom pociągów i ich obiektywnemu oglądowi sytuacji. Pamiętajmy, że odpowiadają za bezpieczeństwo pasażerów. Warto mieć świadomość, że jeśli na jednej ze stacji jest pusto, to nie oznacza, że pociąg nie zapełni się na kolejnych przystankach - powiedział nam wówczas Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu SKM.
Monika

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (270) ponad 10 zablokowanych

  • (10)

    czerwona spocona gęba
    -włączona opcja "nieśmiertelność"
    -pretensje do wszystkich że nie ustępują z chodnika kiedy jaśnie pan stara się pobić rekord prędkości
    -kompletna nieznajomość przepisów ruchu drogowego
    -brak ubezpieczenia
    -brak oświetlenia
    -obcisłe, kolorowe kalesony
    -nocnik na głowie
    -słuchawki w uszach
    - jeżdżenie wg zasady "jak mi wygodnie" czyli kiedy pali się czerwone skręca na chodnik lub jedzie ulicą nawet jeżeli obok jest ścieżka rowerowa
    -nie potrafi zrozumieć najprostszej informacji o zasadach ruchu nawet kiedy ma wymalowane znaki wielkości słonia
    czyli typowy polski, roszczeniowy rowerzysta.

    • 27 27

    • (4)

      UuUuUu ale ktoś ma kompleksy..

      • 7 7

      • (1)

        To samo mi przyszło na myśl. Zakompleksiony frustrat

        • 2 3

        • Prawda boli?

          • 3 2

      • (1)

        mikro penisy mozna ponoc leczyc :D

        • 2 2

        • To lecz, masz nadzieję ;)))

          • 1 0

    • Dokładnie!! (2)

      Chciałbym kiedyś jednego tak ladnie trafić autem gdy jedzie ulica a obok ścieżka rowerowa..echhh. :)))))

      • 2 3

      • i tak będziesz odpowiadał za spowodowanie wypadku (1)

        w niczym cię to nie zwalnia z odpowiedzialności w związku ze zmienioną org. ruchu. Jeżeli będzie inwalidą, będziesz mu płacił do końca życia!
        Jesteś raczej ograniczony umysłowo, skoro nie rozumiesz, że jedyną odpowiedzialnością rowerzysty jest to, że ew. nie jechał DDRem. Nie masz prawa wyprzedzać go niezgodnie z przepisami, ani nic. Zadzwoń po policję i naskarż.
        Przeczytaj uważnie kodeks drogowy art. 33.1. i tam jest wyraźnie napisane, że rowerzysta obowiązany jest jechać drogą dla rowerów lub pasem rowerowym. W innych przypadkach, gdy korzysta z drogi pieszo-rowerowej (nie ma obowiązku) ma uważać na pieszych.

        • 4 3

        • Wyjmij kij z tyłka jak trollowania nie odróżniasz od wpisu.

          • 2 1

    • Trochę podzielam pogląd

      Czasem jadę rowerem i spotykam innych, nie podoba mi się że nie stosują sie do przepisów np. przejeżdżają na czerwono jak nic nie jedzie. Ale kierowcy aut też dają pokaz kultury z premedytacją blokując przejazd rowerowy.

      • 2 0

    • jaco83

      vel kyselak
      vel cw.el kierowca
      vel matematyk
      vel idiota

      • 0 0

  • (1)

    Jeju juz o tym bylo kilka razy. Pani Monika przeczyta niech lepiej regulamin przewoznika niz pisac zale do trojmiasto. Moze lepiej 100 rowerow a pasazerowie jak sie zmieszcza to pojada?

    • 15 5

    • jak ma jechać pusty to chyba lepiej te 100 rowerów zabrać.

      • 2 2

  • kolej w 3miescie to wypas,wagony 40 letnie i zule super gluszek i stare pryki!!!

    • 3 4

  • żenada

    Wkurzające są te rowery...Codziennie jeżdże do pracy z Wrzeszcza na Żabianke i nie dość ,że kolejka pełna ludzi to zawsze te rowery,króre zajmują sporo miejsca.Na rowerze się jeździ a nie przewozi!!!

    • 17 7

  • Ech Ci rowerzyści w rajtuzkach....

    Pani pewnie przekoloryzowala bo miała ciśnienie żeby się pokazać w nowych getrach i kasku ha !:p kierownik pociągu nie wpuścił jej bo takie są przepisy.... a co z tego że skład był pusty. Nie wsiadzasz i koniec. Nikt ni3 chce stracić pracy przez głupiego rowerzysta hehe

    • 12 5

  • (1)

    to po jakiego knuta sprzedają bilet na rower skoro wiedzą, że miejsca są zajęte? mają system można sprawdzić ile rowerów jedzie jaką trasą i tyle

    • 5 7

    • W SKM nie ma biletow na rower

      Przeczytaj regulamin SKM . Rower przewożony jest za darmo, ale musi być zabezpieczony i zawieszony w wyznaczonych do tego miejscach w pociągu. Jeśli te miejsca są już zajęte kierownik pociągu ma prawo odmówić zabrania podróżnego na pokład. Rowery nie zabezpieczone mogą podczas ostrego hamowania się przemieścić i uszkodzić lub pobrudzić innych podróżnych a za tą sytuacje beknie wtedy kierownik i dla tego większość z nich nie wpuszcza ponad stan aby nie być zawieszonym . Takie są chore przepisy.

      • 1 1

  • (3)

    pani Moniko rowerem się jeździ a nie go wozi!!!!

    • 11 11

    • (2)

      Następna Grażyna się odezwała

      • 7 2

      • (1)

        na nogach sie chodzi, a nie wozi

        • 5 1

        • skuter też można przewozić SKM? przecież to pojazd jednośladowy tak samo jak rower

          • 2 2

  • Jestem z Warszawy

    U nas w Warszawie nie ma takich problemów. To tylko W Trójmieście tacy problemowi ludzi mieszkają. Dziwnie prawda? a niby to zawsze Warszawka najgorsza popatrz....ojej

    • 9 4

  • Zycie !!! Jak w autobusie jedt za duzo wozkow z dziecmi to ja tez nie wsiade i czekam na kolejny autobus

    :( pojazdy nie sa z gumy

    • 6 2

  • Wystarczy zeby pkm jeździła jak kolej Metropolitalna czyli co min 15 min i problemu by nie było... a nie co godzine. Co godzine to jeżdżą pociągi do Warszawy, idioci z UM dalej góra...

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane