- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (47 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (161 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (232 opinie)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (307 opinii)
Park Oruński. Nagroda za najlepszą przestrzeń publiczną
Park Oruński, który w nowej odsłonie oglądać mogliśmy latem ubiegłego roku, został nagrodzony przez grono fachowców z Towarzystwa Urbanistów Polskich w ogólnopolskim konkursie na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną.
Zgłoszenia do konkursu przesyłają samorządy, osoby fizyczne i prawne. W tym roku park Oruński jako jedyny projekt z Trójmiasta znalazł się w gronie 17 realizacji zakwalifikowanych do drugiego etapu konkursu. Nagroda przyznana została w kategorii Przestrzeń Publiczna w Zieleni za realizację projektu "Rewaloryzacja parku Oruńskiego w Gdańsku".
Zaniedbany przed rewaloryzacją
Rewaloryzacją objęty został cały park Oruński, tj. powierzchnia 12,3 ha.
- Aby zrozumieć ideę rewaloryzacji, należy sięgnąć pamięcią do stanu parku z 2010 roku, kiedy miasto Gdańsk podjęło temat rewaloryzacji i zlecono przygotowanie całościowej dokumentacji. Obszar parku był wtedy zdegradowany. Modernizacja parku wykonywana w latach 70. spowodowała zatarcie elementów historycznych, bo w tym czasie obowiązywała moda kompozycji modernistycznych - opowiada Krystyna Stawiarska-Kostarczyk z pracowni Ako Architekci, szefowa zespołu przygotowującego projekt rewaloryzacji.
Z relacji architektki wynika, że nie zachowały się ślady po krajobrazowo prowadzonych ścieżkach w centralnej części parku, a pojawiły się duże place wypoczynkowe po dwóch stronach stawu dolnego okolone trejażami z pnączami. Także za stawem górnym pojawił się plac z asfaltową nawierzchnią. Przy dawnym dworze (obecne przedszkole) nie było rabat kwiatowych, a zamiast nich w sąsiedztwie budynku był zaniedbany i zarośnięty ogród warzywny ze zdewastowanymi szklarniami.
Perła po zakończeniu prac
- Koncepcja rewaloryzacji powstała w oparciu o ikonografię parku zamieszczoną w książce Hansa Reichowa. Jest to przekaz z połowy XIX w. Posłużył on do odtworzenia głównych elementów kompozycyjnych parku założonego w stylu XIX-wiecznych naturalistycznych parków krajobrazowych - wspomina prace nad projektem Krystyna Stawiarska-Kostarczyk.
Na swoje miejsce powrócił krajobrazowy układ ścieżek po obu stronach stawu, które przechodzą dalej w ścieżki leśne prowadzące na dwa przyległe wzgórza: Wzgórze Łez i Wzgórze Pięciu Braci. W centralnym punkcie, w sąsiedztwie dworu, otworzono miejsce na różane klomby, a przed budynkiem przywrócono dziedziniec z podjazdem oraz reprezentacyjną drewnianą bramę wjazdową.
Zaprojektowano także nowe obiekty, które służą mieszkańcom dzielnicy oraz gdańszczanom, którzy park odwiedzają: zadaszoną scenę parkową z otoczeniem ławek w układzie amfiteatralnym, altanę parkową, wprowadzono pomosty nad stawem i fontannę, zagospodarowano strumień, nad którym pojawił się nowy mostek. Uroda tego miejsca została podkreślona nowym, stylizowanym oświetleniem, a bezpieczeństwo zapewnia monitoring. Wszystkie prace prowadzone były pod nadzorem konserwatora zabytków, także remont dawnej wozowni, która znajduje się przy dworze.
- Warto zwrócić tu uwagę na przywróconą na tym obszarze kompozycję naturalistycznego parku krajobrazowego. Nie ma w Trójmieście wielu takich miejsc. Przestrzeń dopracowana jest w każdym detalu, na przykład ścieżki w bardziej uczęszczanych miejscach są wykonane ze szlachetnej kostki brukowej, a pozostałe jako wodoprzepuszczalne - mówi architektka. - Cieszy także, że w parku powstały różne zakątki, więc każdy może znaleźć tu miejsce dla siebie - do odpoczynku w ciszy, zabawy z dziećmi czy rodzinnego piknikowania.
Wystarczy przespacerować się po parku, by docenić scenę z ławkami w amfiteatralnym układzie, altanę parkową, która bywa wykorzystywana na kameralne koncerty czy drewniane pomosty, w których można obserwować ptactwo wodne.
Projekt do pozwolenia na budowę został opracowany na zlecenie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w listopadzie 2010. Pierwszy, wykonywany w 2014 roku, etap realizacji obejmował tylko plac zabaw przy dworze. II etap, obejmujący pozostały obszar parku, rozpoczęto w 2016 roku i zakończono w grudniu 2017. Pracownia Ako Architekci prowadziła projekt od koncepcji po nadzór autorski nad pracami wykonawczymi.
Styczeń 2019 roku. Park Oruński w zimowej aurze.
Trójmiasto nagradzane przez urbanistów
Nagroda dla parku Oruńskiego nie jest pierwszym tego rodzaju wyróżnieniem, jakie otrzymało Trójmiasto. W 2017 roku nagrodę taką otrzymał nowy sopocki dworzec i przestrzeń wokół niego oraz rewitalizacja Dolnego Miasta w Gdańsku. W 2016 roku nagrodzono rewitalizację ulicy Wajdeloty, a w 2008 roku park nadmorski im. Ronalda Reagana w Gdańsku. W 2010 roku przyznane zostało także wyróżnienie dla nowej promenady na Bulwarze Nadmorskim im. Feliksa Nowowiejskiego oraz placu zabaw i bazy ratowników z zapleczem sanitarnym na plaży miejskiej w Gdyni.
Miejsca
Opinie (117) 8 zablokowanych
-
2019-09-17 11:49
Podstawowy problem jest taki że koło Parku Oruńskiego nie ma parkingu... (3)
... i ludzie masowo parkują na sąsiedniej ulicy Nowiny która jest tak zastawiona autami że nie idzie przejechać.
- 7 5
-
2019-09-17 14:55
Autobus dojeżdża a z górnego tarasu mozna rowerem albo piechotą. Wszędzie byście te swoje śmierdziuchy papieski nawet do parku
- 4 2
-
2019-09-17 15:37
Niech ci wytną pół parku
i zrobią parking na 200 samochodów.
- 3 1
-
2019-09-17 20:59
Parking przy parku - głosowanie w BO
Proszę zagłosować na parking przy Parku w Budżecie Obywatelskim--projekt ogolnomiejski
- 0 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-09-17 12:07
Bo jest piekny
- 2 1
-
2019-09-17 12:10
Ja również doceniam. Developer. I mam pomysł...
- 1 1
-
2019-09-17 12:56
Wyróżnienie to nie nagroda- a rewitalizacja Parku Oruńskiego odebrała mu wiele uroku
A ścieżki się już sypią w 2 lata po przebudowie- standard w Gdańsku.
- 11 0
-
2019-09-17 13:14
Park Oruński jest najładniejszym parkiem w Gdańsku (1)
Tylko zastanawia mnie jedno... dlaczego plac zabaw został zlokalizowany "poza" parkiem na słonecznej patelni ?
- 5 4
-
2019-09-17 13:38
a wolisz drące się bąbelki w parkowej ciszy?
- 3 0
-
2019-09-17 14:08
park
Narty biegowe, sanki i łyżwy-na tym się jeżdziło w tym parku w latach 70/80. A jesienią grzyby.
- 5 0
-
2019-09-17 14:15
Park ma być parkiem (2)
Tymczasem tzw. modernizacja pociągnęła za sobą wycinkę wielu drzew, długo trwające, wyjątkowo hałaśliwe prace budowlane i budowę amfiteatru, który tam psu na budę jest potrzebny. Wcześniej w parku mieszkało sporo zwierząt, głownie ptaków, teraz dużo mniej; ptaków prawie wcale nie ma. Ciągle są jakieś hałaśliwe imprezy płoszące zwierzęta. Nie można tego organizować gdzie indziej, w jakimś domu kultury?! W parku ma być spokój, przyroda, piękno.
- 8 4
-
2019-09-17 14:52
(1)
Ale Cię poniosła wyobraźnia. Park wtedy, jak i teraz zamieszkują zwierzęta, ptaków nie ubywa, ludzie dostają dodatkowe możliwości spędzania wolnego czasu wspólnie, czy osobno. Amfiteatr to najbardziej wyczekana inwestycja na terenie Oruńskiego, imprezy są organizowane sporadycznie, a to nowy trend. Radzę się przyzwyczajać.
- 2 5
-
2019-09-17 15:22
A ja radzę się nie przyzwyczajać: nadejdzie kiedyś kres tandety, prędzej czy później, ale nadejdzie.
- 1 1
-
2019-09-17 14:47
I co w
związku z tym
- 0 2
-
2019-09-17 15:33
Najlepsze są tam te cementowo - żwirowe alejki,
które "spływają" po opadach deszczu, tworząc dziury i koleiny.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.