• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Park zamiast dzikiego parkingu w Wielkim Kacku

Michał Sielski
9 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Skwer jest już praktycznie ukończony. W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku.
  • Skwer jest już praktycznie ukończony. W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku.
  • Skwer jest już praktycznie ukończony. W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku.
  • Skwer jest już praktycznie ukończony. W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku.
  • Skwer jest już praktycznie ukończony. W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku.

Dziki parking i klepisko w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 20 przy ul. StarodworcowejMapka zmieniły się w mały park. Wszystko dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego.



Czy na twoim osiedlu są skwery i parki?

Do tej pory plac nieopodal szkoły podstawowej był klepiskiem, które po opadach deszczu zamieniało się w grząskie bajoro. Pomysł na jego zagospodarowanie miał jednak mieszkający w okolicy Kajetan Lewandowski, który zgłosił go do budżetu obywatelskiego i zmobilizował mieszkańców, by oddali na niego swój głos. Dzięki temu ruszyły prace, które już są na ukończeniu. Miejsca parkingowe zostaną, ale pozostały teren zmienił się nie do poznania.

Drzewa i ławki zamiast klepiska



- To, co funkcjonowało w postaci nieestetycznego, dzikiego parkingu i klepiska, przeobraziło się w klimatyczną przestrzeń zieloną. Nowy skwer oferuje mieszkańcom wygodne ławki, ścieżki oraz równe chodniki. To tutaj swoje miejsce znalazły lipy, dęby, klony i jesiony przesadzone z ciągu ulicy Wielkopolskiej - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni. - Jestem przekonany, że ta na nowo zagospodarowana przestrzeń już niedługo będzie cieszyć nie tylko uczniów pobliskiej szkoły, ale wszystkich mieszkańców.
Efekty zagospodarowania skweru:

  • 300 metrów chodników i ścieżek,
  • 6 miejsc postojowych,
  • 10 nowoczesnych ławek z oparciami i podłokietnikami,
  • 5 koszy na odpady,
  • 23 drzewa (lipy drobnolistne, dęby szypułkowe, klony jawor i jesiony wyniosłe),
  • nowe trawniki.

- Regularnie monitorujemy stan prac na skwerze. W ostatnim etapie wykonano trawniki oraz zamontowana została tzw. mała architektura w postaci ławek. Ostatnim elementem, który uzupełni tę przestrzeń, będą kosze na śmieci. Wykonawca prac dokłada wszelkich starań, aby jeszcze w te wakacje można było oficjalnie udostępnić skwer do publicznego użytkowania - podkreśla Michał Żygowski, nadzorujący to zadanie z ramienia gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Opinie (122) 1 zablokowana

  • Brakuje opcji

    Jest dużo zieleni, ale mało ładnie lub w ogóle zagospodarowanej, czyli dzikie chaszcze.

    • 8 4

  • (21)

    Kolejna przestrzeń wyszarpana ze szponów blachosmrodziarzy!
    To lubię, to popieram!
    Brawo mieszkańcy!
    Mam nadzieję, że to będzie przełom i teraz to już pójdzie siłą inercji!

    • 20 29

    • (17)

      Siłą inercji powinieneś katapultować się w Bory Tucholskie , tam masz same łąki , pastwiska czy lasy. Tutaj jest miasto , tutaj pracują ludzie , którzy poruszają się po mieście samochodami . Płacą podatki , prowadzą firmy . Nikt nie jest przeciwko tworzeniu zielonych przestrzeni w mieście ale wszystko powinno odbywać się z poszanowaniem zdrowego rozsądku. A wyzywanie ludzi od blachosmrodziarzy pokazuje twój marny stan intelektu i prymitywizm.

      • 18 10

      • To jest zaawansowana fobia (6)

        Z tendencją do pogłbiania się przy każdym kolejnym wpisie. Bardzo trudna do leczenia. Pacjent widzi świat przez pryzmat własnych urojeń. Nie jest w stanie zrozumieć potrzeb i poglądów innych ludzi. Każdemu chce narzucić swój egoistyczny światopogląd. Wyraźne zaburzenia pojmowania funkcjonowania społeczeństwa. Agresja wewnętrzna w stosunku do wyimaginowanego wroga, całkowity brak obiektywizmu.

        • 8 3

        • (1)

          Nie narzucam nikomu swojej wizji świata, a jedynie egzekwowanie przepisów ruchu drogowego! Jeżeli byśmy udali się teraz na spacer po byle jakim blokowisku i po 5 znaleźlibyśmy tylko 10 aut nieprawidłowo zaparkowanych, to chętnie odszczekam to co napisałem, ale dobrze oboje wiemy, że moje marzenia są nie realne.
          A to że masz problemy z nadwagą i jesteś za leniwy, żeby zaparkować tak gdzie jest miejsce do tego przeznaczone i sąsiedzi zwracają tobie uwagę bo parkujesz po samą klatką, to to znaczy, że ty i twój bęben macie problem, a nie sąsiedzi.

          • 4 7

          • Mam 182 cm wsrostu i 83 kilo wagi.

            Dużo chodzę i jeżdżę na rowerze. Ale rozumiem ludzi i świat i nie hejtuję tych, którzy mają inne poglądy. Nie znoszę tylko hejterów takich jak ty.

            • 9 2

        • Kwak - nowa ksywa czołowego cyklofoba Trójmiasta? (3)

          gratulacje za pracowitość, bęcki za brak zdolności do pogłębionej refleksji i odwracanie kota ogonem.

          • 0 4

          • Nie cyklofoba bo sam jeżdżę na rowerze. (2)

            I to jeszcze sporo. Po prostu nie znoszę antysamochodowych hejterów którzy nie potrafią zrozumieć że są ludzie którzy w codziennym życiu potrzebują samochodu. Zresztą nie cierpię żadnych nawiedzonych aktywistów którzy na siłę chcą komuś układać życie z własnych egoistucznych pobudek. Bo w przestrzeni miejskiej jest miejsce dla wszystkich. I napuszczanie kierowców na pieszych i rowerzystów, rowerzystów na pieszych i kierowców oraz pieszych na kierowców i rowerzystów do niczego nie prowadzi a tylko sieje niemawiść i frustrację, a do tego właśnie służą takie posty o blachosmrodach.

            • 6 1

            • Teoretycznie masz rację.

              • 0 0

            • Tylko co znaczy "potrzebują"? Na moje oko z 10 osób deklarujących potrzebę, ta faktycznie występuje u jednej.

              • 0 0

      • (4)

        W nowoczesnym mieście rezygnuje się z samochodów, ale skoro uważasz ze twoim świętym prawem jest mieć samochód to jesteś mocno zacofany.

        • 4 14

        • (1)

          Na wsi bez auta ani rusz. Ludzie się przenoszą do miasta, ale wiejskie nawyki zostają.

          • 5 6

          • Czasy, kiedy ludzie brnęli w gumiakach przez błoto do autobusu już chyba minęły?

            W miastach pobudowano wielkie centa handlowe, biurowce na kilka tysięcy osób a o przedszkolach nikt nie pomyślał. Polikwidowano kolej i pks to co ludziom zostało? Muszą czymś się przemieszczać. Samochód to domena miasta, nie wsi. Wiejskie nawyki to buty na klatce schodowej i śmieci na korytarzu tych z pierwszego pokolenia "miastowych" spłacających przez 30 lat kredyt za mieszkanie i dojeżdżających elektryczną hulajnogą dla lansu bycia eko.

            • 6 2

        • Pojęcie nowoczesnego miasta jest względne, zwłaszcza że działania władz miasta i społeczników wpędzają Gdynię w zaściankowość i tymczasowość. W środku zimy proponujesz wszystkim jazdę rowerami, albo komunikacja miejską przy pandemii wirusa?

          • 5 0

        • Ależ prawo do posiadania samochodu jest święte jak najbardziej. Tak samo jak święty jest obowiązek żeby ten samochód prawidłowo zaparkować.

          • 0 0

      • (4)

        Fakt, że przed znakiem interpunkcyjnym wstawiasz odstęp, świadczy ewidentnie o tym, że jesteś osobą 60+, więc już odchodzącą z rynku pracy z tendencją do utwarzania się radykalizacji swoich przekonań i poglądów, więc cokolwiek bym nie napisał i tak to nie trafi do ciebie, bo ty swoje wiesz i co tam tobie będą lewacy tłumaczyć.
        Ale jednak pochylę się, nie wiem czemu, ale co mi tam
        Wyjrzyj człeku o intelekcie marnym z okna swego.
        I co widzisz?
        Bo ja ze swojego okna widzę zdewastowane trawniki, boiska dl dzieci przerabiane na parkingi, zastawione chodniki i ciągle mało.
        Jeżeli to dla ciebie jest poszanowanie zdrowego rozsądku, to wybacz, ale chyba naszą dyskusje musimy zacząć od zdefiniowania zdrowego rozsądku, bo chyba już na tym etapie się zdecydowanie różnimy, bo tobie sierdzą róże, a pachną skarpetki.

        • 2 8

        • Tak, mam swój samochód który stoi w moim prywatnym garażu. (1)

          Jeżdżę średnio 15 do 20 tys km rocznie, w tym w mieście jakieś 5 % bo jako honorowy dawca krwi od przeszło 10 lat korzystam z bezpłatnej komunikacji miejskiej. Kocham góry i turystykę także rowerową. Ale myślę, że jednak przeprowadzę się gdzieś do mniejszej miejscowości bo Gdańsk jest coraz mniej przyjazny mieszkańcom. Właśnie przez terrorystów (przepraszam - aktywistów) którzy nie potrafią zrozumieś innych tylko egoistycznie zmieniają świat pod własne poglądy. Pamiętam takich aktywistów z ZMS. Ci dzisiejsi. Niczym się nie różnią. Przynajmniej sposobem działania.

          • 6 1

          • Tak naprawdę aktywiści i władze miasta prawie niczym nie różnią się w poglądach

            • 3 0

        • (1)

          W takim razie dążysz do likwidacji działalności gospodarczej, wyrzucenia turystów. Przy takiej przyszłości nasze miasto zacznie przypominać Karlskronę, miasto puste, ale za to bardzo spokojne. Tylko, że ławeczki będą puste.

          • 4 0

          • Ale tam wcale nie są puste ławki

            Wręcz przeciwnie, sporo jest odpoczywających osób czarnoskórych i kobiety w hidżabach. Tylko Szwedzi siedzą pochowani w swoich domeczkach na wsi.

            • 1 0

    • W takim razie przejdżmy tylko na rowery... a podatki na miasto będą tylko płacili wasi wyborcy....czyli emeryci

      • 5 2

    • Czy jesteś w stanie się wypowiedzieć bez wysyłania epitetów pod czyimś adresem?

      Może ogranicz też liczbę wykrzykników.

      • 0 0

    • Gdynianka

      Proponuje przeprowadzić się na wieś. Miasto to ruch uliczny i wygoda w przemieszczaniu się samochodem. Wieś to cisza , spokój i brak samochodów. Nie róbmy z miasta wiochy.

      • 2 1

  • pytanie

    z którego roku BO ten projekt był ?

    • 12 0

  • tylko trawy zapomnieli rozwinac z rolki, a nie zapomnialem! wyrosnie laka.

    • 5 2

  • Dlaczego zniknęły stare ławki z Sopotu które znajdują się za ogrodzeniem niedaleko swą parku, a ławek jest za malo

    • 3 0

  • Plac (1)

    Szkoda ze projekt ukończony na Placu Górnośląskim w Gdyni służy żulom on jest przez nich obklejony człowiekowi odechciewa tam się przysiąść na ławce od samego widoku. Przystanek tam w kierunku Karwin służy im do spania tam sikają i sr*ja pod siebie na ławkę zresztą każde ławki na placu są nasiąknięte od moczu tragedia.

    • 13 2

    • Niby tam są kamery,ale chyba nie działają. Co robi pseudo straż miejska albo policja że nie pogonią tych śmierdzieli? Chleja cały dzień, wali syfem od nich na kilometr i żadnej reakcji. Śmieszne jak patrol przejeżdża obok nich i udaje że nie widzi

      • 2 0

  • bida (3)

    Dlaczego dzielnica Wielki Kack nie ma sklepu ogólnospożywczego? Mieszkańcy tej dzielnicy ze swoimi
    samochodami zalegają na parkingach pod sklepami na Karwinach.

    • 8 1

    • Mamy (2)

      Mamy sklepy,Merkus ,Lidl...

      • 3 2

      • ??? (1)

        To chyba Fikakowo?

        • 0 0

        • nie ma dzielnicy Fikakowo

          jeszcze niedawno Karwiny nie były osobną dzielnicą

          • 1 1

  • Do radnych (1)

    pamiętajcie, że Wielki Kack to też Kacze Buki...

    • 3 1

    • MTM będzie miał tam co robić

      z deweloperem już się ugadali na "zagospodarowanie" terenów rekreacyjnych wieżowcami, teraz trzeba jeszcze asfalt rozwinąć i ledy zamonować, bo starych latarni najwyraźniej nikt nie potrafi naprawić

      • 0 0

  • A dlaczego (5)

    A dlaczego powstał parka zamiast parkingu. Pomyslodawców i entuzjastów tego pomysłu proponuję podjąć próbę zaparkowania w dni zebrania rodziców w 20-tce.

    • 17 8

    • Można przyjść pieszo

      Rejon 20-tki to max 1 km w każdą stronę. Na wywiadówkę wystarczy kartka i dlugopis. Bez przesady...

      • 8 2

    • parking potrzebny raz na semestr, świetna inwestycja

      • 6 1

    • parking jest kawałek dalej...

      • 2 0

    • Tam autobus nie dojeżdża czy co?

      • 3 0

    • Widać roszczeniowy rodzic

      Rodzice byli nadopiekuńczy, ciekawe jakiego bachora sam wychowa

      • 2 1

  • Parking byłby używany a park? Będzie stał pusty a w nocy pijatyki i rozroby

    • 10 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane