- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (195 opinii)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (61 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (158 opinii)
- 5 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 6 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
Pasażer wyproszony z autobusu wbrew przepisom
Kierowca autobusu nie zgodził się przewieźć pasażera z rowerem. Policjanci nic nie wskórali
Kierowca miejskiego autobusu odmówił dalszej jazdy, gdy do pojazdu wsiadł starszy mężczyzna z rowerem. Choć na taką podróż pozwala regulamin przewozów, kierowca oznajmił, że nie ruszy z miejsca. Po 30 minutach wszyscy pasażerowie wysiedli i pojechali kolejnym autobusem. ZTM Gdańsk domaga się wyjaśnień od przewoźnika.
Okazało się jednak, że to nie będzie łatwe. Kierowca autobusu poinformował pasażera z rowerem, że musi on opuścić pojazd.
Sytuację, która się następnie rozegrała, zrelacjonował dla nas jej świadek, pan Michał.
- Kierowca posłużył się argumentem, że "rower jest pojazdem, a on nie może przewozić w autobusie pojazdu". Tymczasem zgodnie z regulaminem przewozów uchwalonym przez gdańskich radnych i opublikowanym w oficjalnych materiałach ZTM, zostały spełnione wszystkie warunki, by pasażer mógł przewieźć rower autobusem - opowiada nasz czytelnik.
Przepisy pozwalają na przewóz roweru, pod pewnymi warunkami
Przypomnijmy, że od 1 kwietnia 2020 r. obowiązują nowe zasady przewozu rowerów w autobusach i tramwajach w sieci transportu organizowanego przez ZTM w Gdańsku. W myśl tych zasad m.in. rowery mogą być przewożone wyłącznie w pojazdach wyposażonych w zabezpieczające pasy mocujące, stojaki lub wieszaki - by ograniczyć do minimum ryzyko jakichkolwiek zagrożeń dla współpasażerów; liczba rowerów przewożonych w danym pojeździe jest uzależniona od liczby pasów/wieszaków/stojaków w pojeździe; liczba ta znajduje się na piktogramie przy wejściu do pojazdu - po to, by pasażer z rowerem miał czytelną informację zanim wsiądzie do autobusu lub tramwaju; pasażer z rowerem musi właściwie zabezpieczyć przewożony rower i sprawować nad nim nadzór podczas jazdy.
Potwierdzającą to informację bez problemów można znaleźć na stronie Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Tymczasem autobus, w którym doszło do opisywanego przez nas zdarzenia:
- był niskopodłogowy,
- przy wejściu miał naklejony piktogram informujący, że można w nim przewozić jeden rower lub wózek (w pojeździe nie było innych rowerów, ani wózków dziecięcych),
- rower został przez pasażera solidnie zabezpieczony pasami mocującymi.
Kierowca autobusu był jednak nieprzejednany. Gdy pasażerowie poprosili go o wytłumaczenie swojego zachowania, miał odpowiedzieć, że "jego nie obowiązują uchwały, tylko przepisy ruchu drogowego".
Prawo o ruchu drogowym nakazuje zachowanie ostrożności
Co mógł mieć na myśli? O opinię poprosiliśmy komisarz Joannę Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym nie regulują bezpośrednio przewozu rowerów w środkach komunikacji. Jednak zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie" - cytuje przepis komisarz Joanna Skrent.
Dodaje, że skoro zarówno kierujący pojazdem komunikacji zbiorowej, jak i pasażer są uczestnikami ruchu drogowego to osoba przewożąca np. rower, będzie zobowiązana do takiego ustawienia i zabezpieczenia roweru, aby np. w razie gwałtownego hamowania nie spowodował zagrożenia bezpieczeństwa współpasażerów. Jednocześnie kierujący pojazdem także będzie zobowiązany do takiego zachowania, aby nie stwarzać zagrożenia bądź też nie narażać kogokolwiek na szkodę.
Policjanci nic nie wskórali
Ostatecznie kierowca autobusu odmówił wznowienia kursu, a na miejsce zdarzania wezwał policję.
I faktycznie: po kilku minutach funkcjonariusze pojawili się na przystanku. Po rozmowie z pasażerem i kierowcą uznali jednak, że nie mają podstaw do interwencji i odjechali. Ani nie nakazali pasażerowi opuszczenia autobusu, ani nie mogli też zmusić kierowcy do kontynuowania jazdy.
Kolejny kierowca zabrał wszystkich pasażerów
- Po kolejnych kilku minutach, a w sumie po 30 od początku zajścia, na przystanek przyjechał kolejny autobus linii 127 (była już godz. 22:07). Wszyscy pasażerowie, włącznie ze starszym panem z rowerem, przesiedli się do nowego pojazdu. Rowerzysta został jedynie na wstępie poinformowany przez kierowcę, by zabezpieczył odpowiednio rower, co ten oczywiście zrobił. Odjechaliśmy - relacjonuje pan Michał.
ZTM i GAiT będą wyjaśniać sprawę
O odniesienie się do tego zdarzenia poprosiliśmy Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku i firmę, która obsługuje linię autobusową 127, czyli Gdańskie Autobusy i Tramwaje.
- Poprosimy operatora, który zatrudnia prowadzącego pojazd, o wyjaśnienie okoliczności tej sytuacji. Aby obiektywnie ocenić zdarzenie, trzeba też wysłuchać kierowcy autobusu - informuje Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
- Przeprowadzone zostanie postępowanie wyjaśniające zgłoszone zdarzenie. Jednocześnie informuję, że prowadzący pojazdy znają przepisy Uchwały Rady Miasta obowiązujące w komunikacji miejskiej w Gdańsku i są zobowiązani do ich respektowania. Jeżeli postępowanie wyjaśniające potwierdzi niezgodne z przepisami postępowanie kierowcy zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje - zapowiada Anna Dobrowolska, rzecznik GAiT.
Miejsca
Opinie (560) ponad 100 zablokowanych
-
2020-06-01 21:14
Kierowca miał zły dzień (2)
Należy wybaczyć ale dla przykładu zwolnić z roboty!
Jutro mam wolne i chyba wezmę rower i będę wkurzał (czytaj sprawdzał) innych kierowców. Ktoś się dopisuje do akcji? Jutro punkt 12 na pętli Świętokrzyska!- 61 66
-
2020-06-01 22:01
Jak się do budzę, to będę.
- 7 1
-
2020-06-02 14:39
Każdy sąd pracy go przywróci i zasądzi odszkodowanie od pracodawcy. Prawo o ruchu drogowym z 1997 jasno precyzuje ;)
- 1 1
-
2020-06-01 21:14
Przysłali patrol szturmowy (2)
I jak przystało na policjanta z tej formacji pierwsze słowa to "proszę wysiąść". Nawet się nie przedstawili i nie wysłuchali dwóch stron. Później już się zakotłowało w głowie, bo interwencja była umysłowa a nie fizyczna.
- 83 8
-
2020-06-01 21:18
Maja obowiązek przedstawić się z imienia i nazwiska, stopień i jaka jednostka (1)
Wywal na nich skargę!
- 24 2
-
2020-06-01 22:11
Społeczniak beka z ciebie
- 1 14
-
2020-06-01 21:15
Zachowanie Policji (5)
Interwencja Policji była tendencyjna. Pytanie skierowane oraz prośba o wyjście miały jedynie na celu "zrobienie dobrze" osobie która wzywa policję. Czyli nic się nigdy nie zmieni?
W Polsce niestety pozywający jest bardzo mocno uprzywilejowany.- 67 10
-
2020-06-01 23:12
Podpowiadam policji
Ktoś mógłby beknąć za nieuzasadnione wezwanie, skoro nie było żadnego naruszenia prawa. Punkt do miesięcznej normy zawsze się przyda.
- 19 0
-
2020-06-02 00:19
Niewłasciwa interwencja policjanta' (3)
Usilne starania policjanta by wyszedl tez pan z rowerem wskazują na brak znajomości prawa. Gdyby nie ludzie i nagrywający to pewnie go siłą by wyprowadzili.
- 16 0
-
2020-06-02 11:13
(2)
hehe o następny prawnik. Nasłuchaliście się o nieposłuszeństwie obywatelskim i teraz co interwencja policji to mądrale od siedmiu boleści. A to nie chcę się wylegitymować bo podobno nie musi, albo interwencja na ulicy to już przeradza się w szarpaninę i uciekanie. Ludzie powariowaliście?
- 2 5
-
2020-06-02 12:57
hehe o nastepny niewolnik. jest taka bajka o głupim bydle...ono słucha Pana i nie mysli samo, znasz może?
- 0 0
-
2020-06-02 14:38
proste pytanie gnoju obowiązuje w tym bantustanie prawo czy zdanie wiejskiego krawężnika jest prawem?Niech te śmiecie policyjne nauczą się jednej rzeczy że mają działać w granicach stanowionego prawa a nie wymyślać własnych zasad wtedy się obędzie bez problemów
- 0 0
-
2020-06-01 21:20
Sam kiedyś kilka razy wsiadłem z rowerem do autobusu (1)
ale teraz to bym wolał żeby to znieśli,wtedy wiadomo że nie mogę-a tak niby mogę ale nie mogę
- 59 5
-
2020-06-01 23:58
odepnij przednie koło.
Nie wieziesz rowera tylko części rowerowe, a to ci wolno. Oczywiście z zachowaniem uwagi by nie pobrudzić innych pasażerów czy samego pojazdu.
- 9 0
-
2020-06-01 21:21
(3)
I znów gdańscy kierowcy autobusów...
- 49 20
-
2020-06-01 22:20
Kierowca GAiT to jak widać stan umysłu (2)
Nie przestrzega nawet zapisów i regulaminów firmy w której pracuje.
- 9 2
-
2020-06-01 22:22
Prawo o ruchu drogowym a nie jakies tam ustawy miasta (1)
- 1 9
-
2020-06-01 23:13
Aleś błysnął!
Co to są "ustawy miasta"?
- 7 0
-
2020-06-01 21:22
w 30 minut dziadek bylby z buta z rowerem w domu (5)
ale coz polska rzeczywistosc i szlachta z strony kierowcy jak i rowerzysty zrobila swoje
- 25 55
-
2020-06-01 21:59
buraku gdy ty bedziesz w jego wieku to nie przejdziesz 500 metrów!! (1)
- 10 3
-
2020-06-02 23:57
To po co dziadek brał rower skoro jest w takim wieku? Żeby pojeździć sobie z rowerkiem jako towarzyszem w autobusie?
- 1 1
-
2020-06-01 23:15
Co to ma do rzeczy, skoro miał prawo pojechać autobusem? (1)
Kierowca też nie musi wykonywać tej pracy, jeśli go przerasta intelektualnie.
- 11 2
-
2020-06-02 23:58
To chyba Ciebie coś przerasta
- 0 0
-
2020-06-02 07:15
autobusem byłby w 10 minut w domu (z normalnym kierowcą)
przegrałeś
- 4 1
-
2020-06-01 21:23
(5)
Stojący pasażer w autobusie też stanowi zagrożenie przy gwałtownym hamowaniu.
Wszyscy powinni siedzieć.- 70 10
-
2020-06-01 21:37
Może chociaż zawiasy?
- 7 0
-
2020-06-01 23:16
Pracujemy nad tym.
- 3 0
-
2020-06-02 12:16
(2)
Oczywiście że stanowi, dlatego liczba osób stojących w autobusie jest określona (kierowca też ma prawo odmówić jazdy) oraz jadąc na stojąco masz trzymać się uchwytów lub poręczy. Uwielbiam takich filozofów.
- 1 3
-
2020-06-02 12:30
(1)
Czytanie ze zrozumieniem się kłania: stojący pasażer to zagrożenie, więc wszyscy powinni siedzieć; najlepiej też gdyby mieli zapięte pasy bezpieczeństwa.. bo przecież jazda komunikacją miejską to skrajnie niebezpieczny sport ekstremalny..
Tak się wiele osób czepia rowerów a nie zauważa że jazda autobusem może być niebezpieczna dla małego dziecka (najlepiej gdyby rodzice nie narażali życia dzieci biorąc je do autobusu). Należałoby też przemyśleć czy można w autobusie przewozić jakikolwiek bagaż; może ograniczmy się do niewielkiej torebki na dokumenty i telefon..- 2 1
-
2020-06-02 13:26
I broń Boże nie przewozić wózków, ani tych z dziećmi, ani tych na zakupy. Maja kółka, wiec są pojazdami
- 1 0
-
2020-06-01 21:24
Mój rower napszykład nienawidzi autobusów (2)
i nie da się do nich wprowadzić ale uwielbia loty balonem
- 23 13
-
2020-06-01 21:41
Pogadaj z nim jeszcze trochę
- 4 0
-
2020-06-02 03:57
Lepiej się
naucz poprawnie pisać
- 1 3
-
2020-06-01 21:24
gliny (1)
wracaly najwyrazniej zdenerwowane z potyczek kibolskich we wrzeszczu.
kierowca - wez sie chlopie ogarnij, to nie twoj prywatny autobus.
ale nie - nie przyzna sie do bledu tylko dalej brnie. bez kultury zupelnie do wszystkich.- 49 18
-
2020-06-06 08:47
Proste Banalne
Prawo o ruchu drogowym mówi wyrażnie co można przewozić pojazdami przeznaczonymi do przewozu osób.
żadna uchwała rajców miejskich nie ma prawa ustanawiać swoich upodobań, chyba ze przebudują wnętrze autobusu tzn. wydzielą barierkami miejsce do parkowania roweru gdzie ŻADEN pasażer w sytuacjach ekstremalnych (hamowania gwałtownego nie wybije sobie oka rączką wystającą) bo TYLKO kierowca ponosi odpowiedzialność za wszystko co znajduje się wewnątrz pojazdu a nie żaden pseudo rowerzysta . Czy mądry Pan Sebastian Ziomkowski jako zwierzchnik ZTM Gdańsk, wyda pełnomocnictwo każdemu kierowcy że za wypadki w czasie przewozu roweru ponosi pełną prawną odpowiedzialność .
bardzo proszę o publiczne oświadczenie ZTM Gdańsk że ponosi odpowiedzialność za przewóz roweru w autobusach komunikacji miejskiej.- 0 0
-
2020-06-01 21:30
Opinia wyróżniona
Moim skromnym zdaniem (19)
Moim skromnym zdaniem kierowca powinien zostać ukarany. Przynajmniej nagana z wpisem do akt, chociaż gdyby to zależało ode mnie, to kierowca otrzymałby zwolnienie dyscyplinarne. Nie można pozwolić na to, aby pan kierowca stawiał warunki i nie przestrzegał zasad określonych w uchwale RM.
- 294 124
-
2020-06-02 09:30
tak samo kierowcy weryfikujący stan zdrowia pasażerów (2)
że niby bez maseczki nie pojedzie, a dyskryminacja ze wzgl. na stan zdrowia się kłania, bo przepisy pozwalają wielu ludziom na nienoszenie masek. To samo w sklepach konkretne wykroczenia, jeżeli nie chcą wpuścić bez maski.
Najlepsze, że kierowcy też na podstawie wyłączenia maseczek nie noszą. To jest czysta złośliwość i okazywanie swojego ego małego.- 22 11
-
2020-06-02 11:16
(1)
chamy buraczane usłyszały część przepisu a ta druga o zdrowotnych przeciwwskazaniach juz do tych buraczanych mózgów nie dotarła dlatego człowiek który ma różne choroby musi się denerwować czy jakiś burak ze słomą w butach nie będzie go legitymował i egzaminował z jego stanu zdrowia nie mając ku temu żadnych kompetencji ani uprawnień
- 8 4
-
2020-06-02 17:45
Jest nawet gorzej, bo pomimo przeciwwskazań i tak możesz zostać ukarany. To jest chory kraj, a za takie prawo naprawdę powinni wsadzać jego autorów.
- 1 0
-
2020-06-02 11:20
prawo lokalne nie może być sprzeczne z prawem krajowym , a tak jest w tej chwili (5)
- 7 6
-
2020-06-02 11:29
(4)
w którym miejscu? Ale tak precyzyjnie
- 5 2
-
2020-06-02 14:35
Homologacja autobusów a przewóz rowerów (3)
1. Żaden pojazd nie ma homologacji (autobus, a zwłaszcza Mercedes , który wydał oficjalne stanowisko, ze ich pojazdy nie maja i nie będą miały homologacji na przewóz rowerów ).
2. To kierowca odpowiada za bezpieczeństwo i w razie wypadku jak straci uprawnienia (bo nie może przewozić roweru ze względu na brak ww homologacji ) nie pomoże mu pracodawca tylko zwolni.
3. Solarisy mające wieszaki na rowery, także nie maja homologacji - jako pojazd na przewóz rowerów. Homologację ma sam wieszak.
Rozwiały się wątpliwości ?- 11 7
-
2020-06-03 08:02
Cepy i tak tego nie zrozumieją
- 1 2
-
2020-06-04 12:23
A nie uważasz, że w takiej firmie jak ZTM są mądrzejsi od tegoż kierowcy? I to oni decydują co jest a co nie jest dopuszczone do ruchu? Czy kierowca badał przykładowo stan silnika, opon, samozamykaczy drzwi? Od tego są odpowiedni ludzie którzy podbijają kontrolki i na tej podstawie kierowca jeździ. Tak samo jest z rowerami. Zostały dopuszczone do przewozu i koniec, kropka. Kierowca swoje prawa może wprowadzać w swojej, prywatnej firmie jak ją założy. I zarząd ZTM powinien mu to umożliwić zwalniając gościa.
- 1 0
-
2020-06-04 21:05
A osobowe
To poszukaj samochodu osobowego z homologacją na przewóz rowerów na dachu czy bądź na haku.
- 0 1
-
2020-06-02 13:31
Naprawdę (2)
Ukarać lub zwolnić... Franciszku zakoduj sobie że kierowcę obojętnie autobusu ciężarówki czy osobówki obowiązuje kodeks ruchu drogowego i w razie jakiegoś nieszczęścia on będzie rozliczany skrupulatnie przez policjantów drogówki co dlaczego z jakiego powodu i uwiez że jakaś tam uchwała radnych w niczym mu nie pomoże bo całą tą uchwałą będzie mógł sobie d*pe podetrzeć... To tylko lub aż tyle jeżeli jesteś zainteresowany żeby temat zgłębić poczytaj trochę kodeksu drogowego lub prościej zapytaj policjantów ruchu drogowego którzy w bardzo prosty i oczywisty sposób wytłumaczą Ci powód zachowania się kierowcy
- 15 9
-
2020-06-02 14:41
(1)
ale tam nie ma i**oto ani słowa że roweru nie można przewozić autobusem puknij się w dekiel byle mocno a co wolno przewozić i jak regulują wewnętrzne przepisy organizatorów transportu i tak już tym pastewnym burasom z gait poszli na rękę to ci chcą jeszcze więcej
- 4 6
-
2020-06-03 13:50
I... ta
Czytaj ze zrozumieniem i tak jak napisałeś jeśli szukasz i**oty spójrz w lustro.. Miłej lektury i pamiętaj wolniej i ze zrozumieniem... Miłego dnia
- 1 1
-
2020-06-02 16:49
(1)
i jeszcze przez kretyna trzeba było podstawić następny autobus
- 1 7
-
2020-06-12 19:28
Nie trzeba było.
Pół godziny stali i czekali, to przyjechał kolejny.
- 0 0
-
2020-06-02 18:21
(2)
Jak Uchwała Rady Miasta może być bardziej ważna od przepisów z kodeksu ruchu drogowego? Człowieku, czy jakby rada Miasta uchwaliła jeździć kierowcom na czerwonym świetle, to myślisz, że kierowcy by jeździli na tym czerwonym świetle? Pomyśl trochę
- 7 1
-
2020-06-02 22:39
(1)
Hmmm akurat kierowcy autobusów bardzo często wjeżdżają na skrzyżowania na czerwonym świetle i w ten sposób je blokują. Przy Manhattanie jest codziennie kilka lub kilkanaście takich przypadków. Wyjeżdżają z Dmowskiego na czerwonym, a w tym czasie zapala się zielone na przejściu dla pieszych po drugiej stronie skrzyżowania i autobus zostaje na środku do następnej zmiany świateł. Przy Galerii Bałtyckiej też nieraz coś takiego widziałem.
- 1 5
-
2020-06-03 08:03
Zmień przejścia malkontencie.
- 1 1
-
2020-06-03 07:57
Najpierw się zastanów czy autobusy mają legalizację na przewóz rowerów ? a po drugie:
art. 23 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ww. ustawy, z którego dla podróżnego wynika zakaz przewozu środkiem transportowym rzeczy niebezpiecznych lub mogących wyrządzić szkodę osobom lub mieniu. Ponadto, na podstawie art. 777 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2016 r., poz. 380 z późn. zm.)- 2 1
-
2020-06-03 20:39
Pogonić
dziada z buta.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.