- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (134 opinie)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (384 opinie)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (212 opinii)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (100 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (166 opinii)
- 6 Dwóch 29-latków z narkotykami (26 opinii)
Pasja doktoranta: od łodzi do roweru jeden krok?
Niestandardowe, nawet szalone, ale idealnie dopasowane do właściciela - takie są rowery, projektowane przez Wojciecha Leśniewskiego, doktoranta Politechniki Gdańskiej, współautora m.in. pierwszej w Polsce łodzi, napędzanej energią słoneczną.
Od rana czas wypełniają mu zajęcia ze studentami na Wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa, gdzie pracuje jako asystent. Gdy tylko kończy zajęcia, wolny czas dzieli między rodzinę a konstruowanie kolejnego roweru. Bo rodzina Leśniewskich z Głusina na Kaszubach od lat znana jest z konstruowania nietypowych jednośladów, napędzanych siłą mięśni.
- Zaczęło się, kiedy byłem mały, miałem może z cztery lata. Wtedy dostałem pierwszy rower. Wyjątkowy, bo zrobiony przez mojego tatę. Rower robił furorę na podwórku, a zamiłowanie konstruktorskie taty przerodziło się w rodzinny interes - wspomina Wojciech Leśniewski.
Pierwsze rowery powstawały w bloku na gdańskiej Przeróbce. Z tego, co było pod ręką. - Były to rurki od łóżka i podobne materiały. Wszystko zmieniło się, kiedy w 1997 r. założyliśmy rodzinną firmę, produkującą nietypowe rowery - wspomina Kazimierz Leśniewski, ojciec Wojciecha.
Głównodowodzącym wciąż jest Kazimierz, ale to Wojciech zajmuje się projektowaniem i konstruowaniem rowerów. A tych przez 13 lat firma zrobiła już kilkaset. - Przede wszystkim na indywidualne zamówienie - tłumaczy Wojciech.
Rowery Leśniewskich służą zarówno niepełnosprawnym - z niedowładem lub brakiem kończyn - jak i zwykłym rowerzystom, którzy marzą, by mieć coś więcej niż zwykłego "górala". Są więc rowery m.in: poziome, dla wysokich, tandemy, rehabilitacyjne, z przyczepą w kształcie rydwanu, drezynowe, siedmioosobowe, a także riksze.
Te ostatnie zrobiły już międzynarodową karierę.- Nasze riksze jeżdżą już po Rzymie, Wiedniu, Londynie i Barcelonie. Nasze rowery zadebiutowały też w filmie "Wróżby Kumaka" - mówi Wojciech. - W projektowaniu rowerów nie ma dla nas żadnych granic. Na zamówienie możemy zbudować praktycznie dowolnie wymyślony model, jeśli oczywiście zamawiającego na to stać. Cena rowerów to koszt od tysiąca złotych w górę.
Kto wie, być może gdyby nie doświadczenie, zdobyte w przydomowym warsztacie, dziś Wojciech Leśniewski nie mógłby mówić o sobie jako o współautorze roweru z agregatem prądotwórczym, który w zimie zasilał lampki na choince przy gdańskim magistracie czy pierwszej w Polsce ekologicznej łodzi Solar, zasilanej energią słoneczną.
Solar to nieduża, 12-osobowa łódź pasażerska, która przy pomocy 12 paneli krzemowych może płynąć niemal bez przerwy. Niewykluczone, że w perspektywie kilku lat łodzie solarne, zaprojektowane przez zespół Wojciecha Litwina i Wojciecha Leśniewskiego na 30, 40 osób, będą wozić pasażerów z Gdańska na Wyspę Sobieszewską lub na Westerplatte.
W Trójmieście nie brakuje młodych naukowców, którzy poza pracą na uczelni mają czas na rozwijanie swoich pasji. Sylwetki takich osób - nietuzinkowych doktorantów, świeżo upieczonych absolwentów, a nawet studentów trójmiejskich uczelni, chcemy przedstawiać w naszym cyklu wywiadów i artykułów pt."Druga strona nauki".
Jeśli jesteś jednym z nich bądź znasz taką osobowość, napisz do autorki cyklu m.klimowicz-sikorska@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2010-03-31 10:51
solar tego pana nie jest pierwszym w Polsce! Po Brdzie i Jeziorze Charzykowskim taka łódż pływa już od ładnych kilku lat. Nie wprowadzajcie ludzi w błąd!
- 1 0
-
2010-03-31 12:53
i powiedział "rozpocząłem" zamiast "rozpoczęłęm"... czyli jeszcze się tacy znajdują! :) Pozdrowienia, rower to super sprawa!
- 0 0
-
2010-03-31 13:48
Rower - hulajnoga (2)
Pan Wojciech Leśniewski nie wynalazł roweru - hulajnogi lecz popełnił plagiat!
Osobiście wykonałem zdjęcie roweru - hulajnogi firmy KICKBIKE w Aberdeen/Szkocja 07/04/2007.
Dwa zdjęcia prezentujące ROWER_HULAJNOGĘ zamieściłem w GALERII TRÓJMIASTO.PL- 1 0
-
2010-03-31 15:04
(1)
A kto twierdzi, że wynalazł? I przeczytaj definicję plagiatu, nawet jakby zrobił idealną kopię - to nie będzie plagiat.
- 0 1
-
2010-03-31 17:17
Re
Widać, że i ty musisz robić plagiaty!
- 0 0
-
2011-03-10 21:24
Hulajnogi Kickbike
Fińskie hulajnogi Kickbike spotyka się w Polsce coraz częściej, na polsko-niemieckim maratonie w Zgorzelcu-Gorlitz jest rozgrywana kategoria hulajnóg obok rolkarzy i wózków. Często używane są w sporcie psich zaprzęgów i do rekreacji z psami. Jest też ich polska strona:
- 0 0
-
2017-09-19 00:56
Pani Marzenka jest super!
Co tam rowery! Liczy się tylko pani Marzenka!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.