Kierowca volkswagena passata najwyraźniej przecenił możliwości swojego samochodu, gdy zamiast po drogach lokalnych wybrał się na przejażdżkę po... plaży
. Wyprawa zakończyła się kilkanaście metrów za utwardzonym gruntem.
na samochód osobowy, który najwyraźniej zakopał się w piachu. Problem w tym, że wóz nie należał ani do służb mundurowych, ani do osób odpowiedzialnych za porządek nad brzegiem zatoki.
2020-11-19 12:31
2020-11-19 12:32
Że to terenowe auto
2020-11-19 12:32
2020-11-19 12:32
a nie picie na umór w basenie, to by wiedziało, że powietrze trzeba spuścić w oponach i dopiero wjeżdżać można na piach.
2020-11-19 12:36
Basenu brak.
Picie na umór się zgadza.
2020-11-19 12:33
Passat to stan umysłu
2020-11-19 12:33
Dziwie się ze na bajpasie szlabanu na hokejowej nikt jeszcze się nie zakopał/zatopił.
Kiedy będzie ogłoszony przetarg na łącznik łucznicza-niepołomicka?
2020-11-19 12:36
... a dziewczyny w środku chichotały.
2020-11-19 12:37
ale los !
2020-11-19 12:37
Passat n i g d y nigdzie nie utknie. Noc chyba, że to nie był 1.9 TDI
2020-11-19 12:37
Nałożyć mandat środowiskowy, za porzucenie auta, za parkowanie w miejscu nie dozwolonym, za jazdę po chodniku no i opłatę za parking policyjny i holowanie. Odechce się burakowi
2020-11-19 13:42
To teren prywatny, a wjazd jest możliwy nie tylko po chodniku. Nic mu nie zrobią.
2020-11-19 16:24
Przewyższy koszt samochodu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
