• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu

ms
14 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 15:48 (14 stycznia 2019)
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w wieku 54 lat. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w wieku 54 lat.

Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu na skutek obrażeń, jakie odniósł w ataku nożownika. Napastnik zaatakował prezydenta podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym w Gdańsku. Mimo pięciogodzinnej operacji, która podtrzymała go przy życiu, Pawła Adamowicza nie udało się uratować.



Godz. 15:48: Księga kondolencyjna Pawła Adamowicza wyłożona

Godz. 14:40: Informację o śmierci prezydenta Pawła Adamowicza podał Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. leczniczych UCK w Gdańsku:

- Staraliśmy się podtrzymać czynności życiowe, by żona Pawła Adamowicza mogła się z nim pożegnać. To się nie udało. Serce stanęło. Informację podaliśmy po konsultacji z rodziną.

Ogłoszenie informacji o śmierci Pawła Adamowicza





Paweł Adamowicz był prezydentem Gdańska od 1998 roku. Wcześniej, przez cztery lata, pełnił funkcję Przewodniczącego Rady Miasta.

Od 2002 roku wygrywał kolejne wybory samorządowe: trzykrotnie w pierwszej turze, dwukrotnie w drugiej, ale zawsze z dużą przewagą nad konkurentem. W ostatnich wyborach otrzymał rekordowe 129 tys. głosów.

Zanim zaangażował się w pracę dla samorządu był przez trzy lata prorektorem swojej macierzystej uczelni, Uniwersytetu Gdańskiego, na którym ukończył Wydział Prawa. Po studiach ukończył aplikację i zdał egzamin radcowski.

W czasie swojej działalności publicznej i politycznej był związany z kilkoma ugrupowaniami politycznymi: Kongresem Liberalno-Demokratycznym, Partią Konserwatywną, Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym, AWS, Unią Wolności, Platformą Obywatelską a ostatnio z własnym ugrupowaniem - Wszystko dla Gdańska.

Za swoją działalność publiczną był wielokrotnie nagradzany, m.in. watykańskim Złotym Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice (2001), Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2005), tytułem "Europejczyk Roku 2007", Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2010), Medalem św. Wojciecha (2010), Różą Franciszki Cegielskiej za zasługi dla rozwoju samorządności w Polsce (2010), francuskim Krzyżem Kawalerskim Orderu Legii Honorowej (2012), hiszpańskim Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Cywilnej (2013), estońskim Krzyżem Komandorskim Orderu Krzyża Ziemi Maryjnej (2014), Krzyżem Wolności i Solidarności (2014) oraz Odznaką Honorową za Zasługi dla Samorządu Terytorialnego (2015).

Był aktywnym członkiem Europejskiego Komitetu Regionów, organu doradczego Komisji Europejskiej, Rady UE i Parlamentu Europejskiego. Brał udział w pracach zarządu i rady Unii Metropolii Polskich, zrzeszających największe polskie miasta.

W 2015 r. ujawniono, że w oświadczeniach majątkowych prezydenta są nieprawidłowości. Przed sądem w Gdańsku toczył się proces w tej sprawie.

Paweł Adamowicz miał 53 lata, osierocił dwie córki - 16-letnią i 9-letnią.
ms

Opinie (2447) ponad 300 zablokowanych

  • Tak dużo zrobił dla Gdańska , Zróbcie coś z prawem bo jest do d*py. Piłsucki by ten bałagan ogarnął za dużo kłamstwa jest i obłódy ta śmierć ma coś wnieść w tym bałaganie partyjnym. Dość tej walki partyjnej która dzieli ludzi , i nakręca i dzieli .b.b

    • 0 2

  • Śmierć Prezydenta Adamowicza (1)

    Bezsensowna, niepotrzebna śmierć.... Wyrazy współczucia dla wszystkich bliskich Pana Prezydenta

    • 4 2

    • Mali ludzie doprowadzają do takiej tragedii. Jak to możliwe? czy jesteśmy dzikim krajem? Czy to się zmieni? Pawle! Miej na to nadzieję Tam.

      • 0 0

  • Już prawie tydzień od jego śmierci, a ja dalej nie mogę uwierzyć, że to stało się na prawdę, straszne uczucie.

    • 2 4

  • Michał z Gdańska

    To że nasz prezydent odszedł,a my godnie,pożegnaliśmy go.Nie znaczy że będziemy słabsi....będziemy twardzi jak stal,z jakiej robimy statki w naszej stoczni.....Miałem nadzieje że Paweł z tego wyjdzie bez szwanku.....Jednak my,jesteśmy i będziemy pamiętać....To że umarł,nie znaczy że go nie ma,w tych uliczkach.On zawsze będzie się tu przechadzał,jak zawsze....I do zobaczenia...

    • 1 2

  • Pan Bóg zadecydował.

    Bóg mówił tak - chłopie,masz tyle mieszkań że sam nie wiesz gdzie przebywać - no to chodź do mojego mieszkania bo nie możesz się zdecydować.

    • 3 3

  • czy to ten sam Adamowicz który był zamieszany w korupcję? Czy tylko zbieżność nazwisk?

    • 5 1

  • Sprawa zostanie wyjaśniona z najdrobniejszymi szczegółami tylko pozwólmy dojść do głosu pełoskim kolegom zmarłego

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane