- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (168 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (184 opinie)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (134 opinie)
- 4 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (25 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (97 opinii)
- 6 Wzięli pod lupę punktualność SKM (80 opinii)
Pięć centymetrów dało kilkaset tysięcy oszczędności
Jedno uszkodzenie rocznie zamiast siedmiu - taki jest efekt przeprowadzonej prawie rok temu modernizacji sieci trakcyjnej pod wiaduktem kolejowym na al. Hallera w Gdańsku.
Za gapiostwo albo celowe łamanie przepisów przez kierowców ciężarówek, którzy mimo zakazu wjeżdżali pod wiadukt, płacili przede wszystkim pasażerowie komunikacji miejskiej. Zerwanie przewodów powodowało konieczność zmian linii tramwajowych i uruchamianie autobusowej komunikacji zastępczej.
To z kolei przekładało się na opóźnienia transportu miejskiego, nerwy pasażerów (i kierowców) i wymierne straty finansowe.
"Ja się nie zmieszczę?" Nierówna walka kierowców z trójmiejskimi wiaduktami
Na kierowców samochodów ciężarowych, którzy przez to wąskie (i niskie) gardło próbowali skrócić sobie drogę, nie działały ani dodatkowe znaki, ani kamera rejestrująca wykroczenia, ani doraźne kontrole policji, ani nagłaśnianie problemu w mediach.
Pula rozwiązań została wyczerpana
W połowie 2019 r. miasto doszło do ściany. Do tego czasu tylko w ciągu kilku miesięcy sieć była zrywana dwukrotnie. Jeszcze gorzej było w 2018 r. Wówczas służby techniczne były wzywane na miejsce aż siedmiokrotnie.
Najbardziej spektakularnie wyglądało zdarzenie z 2 października 2018 r., gdy ciężarówka - dosłownie - wbiła się pod wiadukt.
Wideo z 2018 r.
Po analizach urzędnicy uznali, że oprócz dodatkowego oznakowania (zakaz ruchu dla pojazdów ciężarowych) potrzebna jest modernizacja samej infrastruktury. Zapadła więc decyzja o kilkucentymetrowym podniesieniu przewodów.
Z roku na rok jest coraz lepiej
W grudniu minie rok od przeprowadzenia modernizacji sieci. Prace kosztowały niespełna 600 tys. zł, ale - jak pokazują statystyki - inwestycja już się zwraca.
- W 2018 r. doszło do siedmiu uszkodzeń sieci trakcyjnej przez samochody ciężarowe, które mimo zakazu wjeżdżały pod wiadukt kolejowy - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Rok później odnotowaliśmy dwa takie zdarzenia, a w 2020 r. jedno. W tym roku pod wiaduktem również doszło do jednego zdarzenia. Koparka uszkodziła konstrukcję poprzeczną na wjeździe pod wiadukt od strony ul. Klinicznej. Ruch tramwajowy odbywał się zarówno na al. Zwycięstwa, jak i ul. Klinicznej. Nie była wprowadzona komunikacja zastępcza. Tramwaje przez 67 minut nie kursowały tylko na odcinku od Opery do ul. Klinicznej.
O październikowym zdarzeniu informowaliśmy w Raporcie z Trójmiasta.
Także w Raporcie nasi czytelnicy odnotowali incydent z 19 maja. Wówczas pod niski wiadukt wjechała ciężarówka przewożąca kontener. Choć pojazd wjechał pod sam wiadukt, to nie uszkodził sieci trakcyjnej.
Urzędnicy podkreślają, że poza ubiegłoroczną korektą sieci trakcyjnej organizacja ruchu w tym miejscu (zasady i obowiązujące zakazy) pozostała bez zmian.
- Można powiedzieć, że cele, którym służyła przebudowa, a więc utrzymanie ruchu tramwajowego na sąsiednich szlakach w przypadku zerwania sieci oraz zmniejszenie samego ryzyka jej uszkodzenia przez pojazdy ciężarowe, zostały osiągnięte - ocenia Kiljan. - Zarówno w jednym, jak i drugim aspekcie ograniczyliśmy skutki do minimum.
Znowu problem z TiR-ami na Hallera (15 opinii)
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-11-25 08:28
trzeba tylko chcieć !!! (16)
widzicie urzędnicy, jednak dało się!! A ile było płaczu przez kilka lat, że się nie da!! Teraz przywrócić jeszcze ruch na Piramowicza, a pomysłodawcy tego nieudanego pomysłu, obciąć premię świąteczną.
- 111 28
-
2021-11-27 21:03
tak seba lepiej robic plastikwoe noze nic stalowe
to uchroni ludzi przed zabijaniem...a nie czekaj...jesl izrozumiałes alegorie to swojej wypowiedzi...Prosze minimum matura aby moc sue wypowiadac na trojmaisto prosze...
- 0 0
-
2021-11-25 09:06
Niestety dalej są deb... Wylanie na przestrzeni lat 20.cm asfaltu obniżyło o 20 cm przejazd. (8)
Normalnie takie działanie to jest sabotaż. Ale w folwarku Starosty D to jakoś tam będzie.
- 6 9
-
2021-11-25 09:32
Nawet w PRLu pod wiaduktem musiały przejechac w razie potrzeby wojskowe samochdy (7)
Sabotazysci wmówili gdańszczanom że się nie da żeby było 4 metry. Uwierzyli i dalej na nich głosują.
- 3 7
-
2021-11-25 09:35
Taki sam przejazd jest obok dworca we Wrzeszczu, ten był tej samej wysokości. (6)
Ale po co skuwac stary asfalt jak można nalać nowy. Brawo gdanscy mędrcy na usługach Putina.
- 5 11
-
2021-11-25 09:51
Normalnie wszędzie to należałoby skuć asfalt obniżyć szyny tramwajowe zrobić dołek pod wiaduktem. (5)
Ale Gdańsk zarządzany przez kogoś kto chce światło wyłączać bo pieniędzy nie ma wpadł na pomysł właśnie taki. Za 4 lata proponuję spiłować konstrukcje stalowa wiaduktu o 4 cm, może wytrzyma a jak nie to się wstrzyma przejazd kolei. Taniec Świętego Wita cd.
- 4 6
-
2021-11-25 11:57
A wodę kto będzie wypompowywał? (4)
Jest zakaz. Dlaczego wszyscy mają latać na paluszkach i kombinować, bo Janusz musi jechać na skróty?
Dowalić grzywnę, razem z karą za zatrzymanie komunikacji i tyle.- 3 3
-
2021-11-26 16:08
A z tunelu pod Wisłą kto wypompowuje?
- 0 0
-
2021-11-25 13:41
Dlaczego ktos mialby wypompowywac wode? W miescie istnieje system kanalizacji. (2)
- 2 2
-
2021-11-25 14:04
Ponieważ woda nie bardzo lubi płynąć sama do góry. (1)
- 3 1
-
2021-11-26 10:21
Na głupotę nie ma rady, ale tak pospólstwo będzie się wypowiadało
- 0 0
-
2021-11-25 08:50
tia, napisz jeszcze że rowerzyści są najważniejszym źródłem narastającego od wielu lat zakorkowania miasta (5)
w godzinach szczytu, które niedługo będą trwały od rana do wieczora, zwłaszcza na obwodnicy Trójmiasta w piątkowe popołudnia. Organizacja ruchu na Piramowicza jest OK i powinna taka pozostać.
- 9 24
-
2021-11-25 09:37
Da radę przejechac pod nim 107 km/h? (3)
- 2 13
-
2021-11-25 13:18
da radę i 150, jak Kurski po Warszawie (1)
.
- 5 1
-
2021-11-25 17:32
Hau hau
- 2 1
-
2021-11-25 11:46
Sa tacy co wjeżdżali z prędkością 149km/h. A była taka co swojemu kierowcy kazała jechać 120km/h w terenie zabudowanym.
- 6 2
-
2021-11-25 09:18
nie pluj jadem
dla twojej wiadomości: jeżdżę zarówno samochodem i rowerem. Jakoś nigdy nie miałem problemu z przejechaniem wzdłuż Grunwaldzkiej ze skrzyżowaniem z Piramowicza na rowerze, zarówno w stronę Wrzeszcza, jak i centrum miasta. Jedynie co robię to zwalniam i mam oczy dookoła głowy. A zamknięcie Piramowicza dla kierowców od strony Klinicznej to wylanie
dla twojej wiadomości: jeżdżę zarówno samochodem i rowerem. Jakoś nigdy nie miałem problemu z przejechaniem wzdłuż Grunwaldzkiej ze skrzyżowaniem z Piramowicza na rowerze, zarówno w stronę Wrzeszcza, jak i centrum miasta. Jedynie co robię to zwalniam i mam oczy dookoła głowy. A zamknięcie Piramowicza dla kierowców od strony Klinicznej to wylanie dziecka z kąpielą.
Jakby urzędnicy pomyśleli i przeanalizowali ruch to mogliby wprowadzić ruch obecny na czas trwania wakacji. Rowerów statystycznie jest więcej pewnie o 80% jak nie więcej, a samochodów na pewno znacznie mniej. A w roku szkolnym gdzie rowerów jest znacznie mniej, zwłaszcza teraz, ruch mógłby odbywać się po staremu.- 17 9
-
2021-11-25 21:03
Ten wiadukt pamięta jeszcze Bismarka -już dawno powinien być wymieniony na nowy - a tym samym można by było poprawić warunki prz (1)
- 2 20
-
2021-11-28 03:25
Bismark to taki katar z obu dziurek naraz.
- 2 0
-
2021-11-25 19:05
Wiele osob zaminusuje, ale (5)
niech przekopią ulicę i obniżą o 20-40 cm.Co prawda jest to wydatek, ale na głupich nie ma rady... A wstrzymanie ruchu tez kosztuje! I nie tylko miasto, ale i mieszkańców! Wszystkim to sie opłaci!
- 37 13
-
2021-11-26 06:38
Jak obniżą ulicę o 20-40-cm (1)
To trakcję również trzeba obniżyć o 20-40 cm
Oczywiście masz tego minusa, którego chciałeś- 1 6
-
2021-11-26 08:40
Niby dlaczego? Tramwaje mają pantografy i jest duży zapas, jak widać na zdjęciu.
- 5 0
-
2021-11-25 19:22
Czy tam przyoadkiem po każdym większym deszczu (2)
nie stoi woda po kokana?
- 10 1
-
2021-11-25 19:39
A tego jeszcze nie słyszałem. (1)
Ja na swojego "kokana" mówię Wacek.
- 12 1
-
2021-11-28 03:24
A ja Conan.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.