• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pięciu pijanych w "trzeźwy poranek"

rb
28 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Policjanci zatrzymali do badania alkomatem w piątek ok. 3 tys. kierowców. Pięciu z nich kierowało pod wpływem alkoholu.


W piątek rano policjanci przeprowadzili akcję "trzeźwy poranek". W ciągu kilku godzin skontrolowano blisko 3 tys. kierowców. Pięciu z nich było pod wpływem alkoholu. Grozi im zakaz prowadzenia pojazdów, grzywna i 2 lata więzienia.



Czy kiedykolwiek prowadziłeś(łaś) pod wpływem alkoholu?

W piątek od godz. 5 rano kilkudziesięciu funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego gdańskiej Komendy Miejskiej wspólnie z policjantami z Komendy Powiatowej w Kartuzach przeprowadzało kontrole stanu trzeźwości kierujących na drogach łączących Gdańsk z powiatem kartuskim.

- Funkcjonariusze sprawdzili blisko 3 tys. kierujących. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych urządzeń badania wykonywane były szybko i skutecznie - mówi kom. Maciej Stęplewski z biura prasowego KWP w Gdańsku. - W trakcie działań, policjanci zatrzymali pięciu kierowców, którzy prowadzili samochody po spożyciu alkoholu. Alkomat wykazał u nich od 0,28 do 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trzy osoby odpowiedzą za wykroczenie, a dwie za przestępstwo.

Nietrzeźwi kierowcy to czterech mężczyzn i jedna kobieta w wieku 24-46 lat. Wszyscy są mieszkańcami województwa pomorskiego.

- Wśród nich był 43-latek, który w momencie gdy zorientował się, że policjanci sprawdzają stan trzeźwości kierowców, zaczął uciekać - dodaje policjant. - Funkcjonariusze z gdańskiej drogówki ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie mężczyzna zatrzymał się, wyskoczył z samochodu i próbował uciekać przez pole.

Ostatecznie został zatrzymany po kilkuset metrach. W jego przypadku alkomat pokazał 0,8 promila. Wiadomo, że w przeszłości był już karany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Wówczas sąd odebrał mu prawo jazdy na trzy lata.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym sprawcy grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna. W przypadku wykroczenia jest to kara aresztu albo grzywna.
rb

Miejsca

Opinie (150) 5 zablokowanych

  • Jestem za farmerami !

    • 5 0

  • Witam

    Mógłbym prosić tytuł i wykonawcę muzyki która leci w czasie trwania filmu ?

    • 4 2

  • 0,2 promila do 0,5 promila to przesada (2)

    Mówią że Polacy i Rosjanie mają mocne łby. To dlaczego mamy takie ograniczenia, gdzie w innych krajach w których niby są abstynenci (czyt. kultura picia) dopuszczalne jest 0,5 promila. To chyba tam powinno być 0,2 bo mają słabsze główki.

    • 19 3

    • W Rosji jest 0%, w piwoszowskich Czechacn 0%... Im więcej ludność pije, tym bardziej trzeba ich pilnować.

      • 0 0

    • W większości krajów europejskich ustawowy limit stężenia alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila, czyli ponad dwa razy więcej niż w naszym kraju. W kilku państwach limit ten to aż 0,8 promila za kierownicę można tam wsiąść legalnie nawet po wypiciu kilku piw. Niewielkie przekroczenie normy o ile nie doszło do wypadku traktowane jest jako zwykłe wykroczenie. Obowiązujące w Polsce kary za prowadzenie po alkoholu należą do najwyższych w Europie. Polscy kierowcy nie piją więcej od kierowców poruszających się po drogach większości innych krajów Europy po prostu są częściej karani. Ma to na celu łatanie dziury w budżecie i nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem na drogach. Nikt mi nie powie, że dorosły 90kg mężczyzna jest pijany po zjedzeniu batonika czy wypiciu jednego piwa. W wyniku marnej opieki zdrowotnej i warunków życia w Polsce umiera znacznie więcej ludzi niż ginie w wypadkach drogowych spowodowanych przez pijanych kierowców i tym należałoby się zająć w pierwszej kolejności.

      • 7 4

  • W tej POlsce to nic, tylko siąść i pić. (1)

    • 6 7

    • To wyemigruj.

      • 0 2

  • Bzdura (1)

    W Wielkiej Brytanii wszyscy zmieścili by się w limcie.
    Na pewno nie można mówić,że byli pijani.

    • 14 5

    • Niech emigrują.

      • 3 1

  • Brawo zbyszek trzeźwy :-)

    • 0 0

  • uciekał przez pole? mógł brać pod pachę samochód, wtedy by go nie namierzyli

    ten koles po prostu jest alkoholikiem, który po przyjsciu z roboty obrabia tyle browarow co piwosz przy sobocie

    • 3 0

  • w ostatni weekend tez byla lapanka - dmuchanie w balonik na jaśkówce

    ale jakoś cisza na ten temat - czyżby nie złapali żadnego "pijanego" z 0.2 promila więc nie było powodu do naglaśniania wyników tamtej łapanki?

    • 8 0

  • Nie od dziś wiadomo, że Polacy to pijacy jakich mało. każdy weekend (1)

    w polskiej rodzinie to wielkie picie. Zobaczcie co się dzieje w weekendy na Przymorzu w falowacach. Piją od rana do wieczora młodzi i starzy, wylęgarnia pijaków. Dlaczego nie wprowadzi się w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach i w kilku sklepach na terenie Gdańska.

    • 4 15

    • to ty nie byłeś u Iroli i UK

      • 3 2

  • Anioły

    Żebyście wiedzieli jak łoją w WRD a później wsiadają za kółko w przeświadczeniu, że koledzy im nic nie zrobią. I faktycznie tak jest dopóki nie spowodują poważnego wypadku, poważnego , bo drobny da radę "zamieść pod dywan"

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane