- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (92 opinie)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (98 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (56 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (230 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (105 opinii)
- 6 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (27 opinii)
Piękne plany: SKM co dwie-trzy minuty
Szybka Kolej Miejska często nazywana jest metrem. Jednak do metra wiele jej brakuje. Przez niezbyt wysoką częstotliwość kursowania i przestarzały tabor najbardziej pasuje do niej określenie Kolej Miejska. Jednak za kilka lat wiele może się zmienić.
Obecnie sterowanie ruchem opiera się na systemie, który powstał w latach 70, a jego najpoważniejsza modernizacja miała miejsce w latach 80. Maksymalna częstotliwość, z jaką mogą jeździć dziś pociągi to 7,5 minuty. Nowe Centrum wraz systemem komputerowym ma sprawić, że będzie można znacznie zmniejszyć odstępy między pociągami. Kierowanie całym ruchem na SKM ma się odbywać z jednego miejsca, a po zakończeniu prac związanych z jego wdrożeniem pociągi SKM będą mogły jeździć z częstotliwością co 2-3 minuty.
Koszt całej inwestycji to 35 mln złotych, a jej koniec zaplanowano na rok 2010. Obecnie w Polsce system taki funkcjonuje w Metrze Warszawskim. Jednak aby możliwe było pełne wykorzystanie jego możliwości w Trójmiescie, trzeba będzie zmodernizować istniejący tabor oraz kupić nowe składy. A tutaj niestety konkretne daty już się nie pojawiają.
Od dzisiaj do końca lipca zamknięte będzie wejście na peron SKM od strony holu Dworca Głównego. Aby dostać się na peron musimy skorzystać ze schodów przy Dworcu Podmiejskim. Jest to początek kompleksowego remontu, w wyniku którego peron zyska nowe oblicze. Całkowicie wymieniona zostanie nawierzchnia, pojawi się nowa, dłuższa wiata oraz winda dla osób niepełnosprawnych.
Opinie (128) 7 zablokowanych
-
2008-02-19 11:12
Trojmiasto i kolejka ( czyli SKM)
są nierozłączne . Do niedawna nie było w Polsce miasta z tak sprawną komunikacją. Wiele osób tego nie docenia mimo ,że codziennie jeżdzi kolejką . Marzę o tym , by wejść na czysty peron na którym nikt nie pluje i nie gasi peta oraz nie mówi " jestem Rysio k.... " a w powietrzu daje się wyczuć delikatny zapach kawy i rogalików. Wtedy wiadomo już będzie, że zarówno władza jak i społeczeństwo oraz Polskie Koleje Państwowe uporały się z socjalizmem.
- 0 0
-
2008-02-19 10:56
Niunia
te "rodzinne" przedziały dopiero nabierają swego blasku za Gdynią w kierunku Wejherowa - sam miód!
rodzinne przedziały grozy - nawet w dzień bo o nocy nie wspomnę!
To powinny być pociągi pod specjalnym nadzorem!- 0 0
-
2008-02-19 09:00
Powaznie sie zastanawiam, (3)
czy nie zaskarzyc spolki SKM do sadu.
..."najpoważniejsza modernizacja miała miejsce w latach 80. Maksymalna częstotliwość, z jaką mogą jeździć dziś pociągi to 7,5 minuty"...
Wyszlo szydlo z worka!
Czyli wozac mnie w latach 80-tych z czestotliwoscia co 6 minut, narazali moje zycie i zdrowie!- 0 0
-
2008-02-19 09:26
W latach 80-tych obowiazywał Plan Remontów Zapobiegawczo-Naprawczych, (2)
wiec bym sie tak nie martwił. Odsapienie od przeglądów a zwłaszcza remontów:bieżących, średnich czy kapitalnych groziło jak wiesz strasznymi konsekwencjami.
Co roku sprawdzano dokładnie wykorzystywanie taboru z grupy "7" jak i maszyn technologicznych zwłaszcza z grupy"4", ponieważ były to w pojęciu ówczesnych władz sprawy strategiczne dla gospodarki.- 0 0
-
2008-02-19 10:07
(1)
waszka
twoja grupa to 0 (zero)- 0 0
-
2008-02-19 10:55
gallux
czy ty wiesz, o czym ja pisze??
Podpowie ci, o EKSPLOATYCE!!! w nawiązaniu do tematu pisanego tu przez Rumuna, ale nie o tej z jakiego powodu podzielono Rumunie na 3-części jak dziś dzieli sie ludność albańską na dwa:((
Tylko z czego sie wywodzi prawdopodobieństwo katastrof?? Proszę nie przywołuj biblii:)W różnych okresach, kiedy tworzą ze sobą jakikolwiek układ np.astrologiczny, znacznie zwiększa się prawdopodobieństwo katastrof, konfliktów, przemian na skalę całego naszego globu.
Przeciętny czas trwania cyklu (od koniunkcji do koniunkcji) między tą parą planet wynosi 33 lata. Czasami ulega zmianie, ponieważ orbita transneptunowego obiektu Plutona jest nietypowo wydłużona, a jego szybkość zmienna. Wiec oprócz np.ww. mamy też stałe resursy potwierdzone empirycznie.- 0 0
-
2008-02-19 10:31
Pankracy!
Kuszetki to może przesada.. ale prynajmniej wagon Warsu by mogli doczepić:D żeby kolesie z przedziałów "rodzinnych" mieli co pić!;) i tak czybciej z gdyni do gdańska nie dojedzie niż w 40 minut;) a to już prawie godzina:D
- 0 0
-
2008-02-19 10:23
mnie najbardzeij wkurza ze z chyloni do gdanska gl. jade 45minut!!!
masakra!!! strasznie wloka sie te skm ... mogli by to jakos zmienic!!!
- 0 0
-
2008-02-19 10:18
pierwsz wpisy to typowo polska swołocz
NIe na temat ale za to krytycznie jak zawsze ! W stylu gdaj z głupim to Cię o***** Pajace
- 0 0
-
2008-02-19 10:16
Gall
Gallux też było dobre po 14 z Gdyni ruszała w Polskę osobówka dopadało ją towarzycho z "im. Komuny Paryskiej" i na wysokości Wrzeszcza już browaru nie było!
Ale ponoć SKM ma w nocy uruchomić kuszetki pomiędzy Gdańskiem i Gdynią - prawda li to?- 0 0
-
2008-02-18 23:04
TAAA BARDZOPRZESTATRZAŁY TABOR A JESZCZE BARDZIEJPRZESTARZAŁY TABOR MA METRO W LONDYNIE BERLINIE CZY PARYZU (2)
A KURSWOANIE CO 6 MIN TO MAŁA CZĘSTOTLIOWŚĆ?PRZESTAŃCIE SZWABSKIE PSY OBSZCZEKIWAC CO DOBRE I POLSKIE
- 0 0
-
2008-02-19 10:15
prawda jest taka, że w latach 50 i 60 to było premetro. teraz to jest skansen i badziew. żyje tylko dlatego, że nie ma innej alternatywy - brak równoległych tramwajów czy choćby expresbusów. A coraz to nowe zmiany prowadzą do jeszcze gorszego stanu. O czymś takim jak wymiana taboru ci panowie z zarządu nie słyszeli pewnie nigdy. Potrafią jedynie remontować marną polską myśl techniczną (która nigdy nie pasowała do tej linii) bo tą lepszą (EW58) przez lata wysłali na żyletki. A doswiadczenia w planowaniu to znamy z Gdańska - same plany, zero realu.
- 0 0
-
2008-02-19 08:18
dobre i polskie...
najlepsze i najbardziej polskie były składy jeżdżące w latach 50-tych i 60-tych....
wywiezione z Niemiec w ramach reparacji wojennych...- 0 0
-
2008-02-19 10:10
ja tam wolałem dojeżdżać do gdańska PKP gdynia mysłowice
co ciekawe wiekszość panów jechała WARSem, bo tam mozna było już o 6:50 walnąć gdańskiego fulla i nikomu to nie przeszkadzało, a bilet był taki sam jak na SKM- 0 0
-
2008-02-19 09:58
Na razie rzadziej...
W PRL SKM-ki z Gdyni jeździły co 6 minut (w latach 80.): np. 6:59,&:5,7:11... Obecnie SKMki jeżdżą co 20 minut (ponoć "przejściowo"). To dramat! Cofnięto nas w XIX wiek... Miasto Gdynia zamiast bezpłatnych, przydworcowych parkingów przesiadkowych, zaproponowało opłaty parkingowe. Bez komentarza!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.