Władze Gdyni podpisały umowę na unijne dofinansowanie, które umożliwi zakup 24 nowych elektrycznych autobusów. Będzie to 16 standardowych i osiem przegubowych pojazdów. Powstaną też stacje do ich ładowania. Wartość projektu jest szacowana na 80 mln zł, z czego 70 mln to pieniądze z UE.
Rozkład jazdy ZKM Gdynia
2020-02-01 22:55
Opinia wyróżniona
zakup autobusów i trolejbusów. Łącznie zakupiono 51 trolejbusów i 55 bardzo nowoczesnych autobusów MAN z silnikami diesla spełniającymi normy czystości spalin EURO 6D. Za 55 autobusów
z czego 60% przegubowych Gdynia zapłaciła 76 mln zł. co daje (upraszczając) ok. 1,4 mln za pojazd. Nietrudno wyliczyć, że za pojazdy elektryczne, z których
zakup autobusów i trolejbusów. Łącznie zakupiono 51 trolejbusów i 55 bardzo nowoczesnych autobusów MAN z silnikami diesla spełniającymi normy czystości spalin EURO 6D. Za 55 autobusów
z czego 60% przegubowych Gdynia zapłaciła 76 mln zł. co daje (upraszczając) ok. 1,4 mln za pojazd. Nietrudno wyliczyć, że za pojazdy elektryczne, z których tylko 33% jest przegubowych cena wynosi (znowu upraszczając 3,3 mln zł za pojazd co oznacza, że jeden autobus elektryczny to 2,4 autobusu klasycznego.
Autobus elektryczny jest zero emisyjny ponieważ źródło energii znajduje się poza autobusem (elektrownia, sieć), które zero emisyjne bynajmniej nie są. Mało tego, akumulatory elektryczne, o czym każdy, kto posiada choćby komórkę zapewne wie, z każdym cyklem ładowania tracą pojemność i ich efektywność energetyczna z czasem znacząco spada. Po kilkuset cyklach ładowania będą nadawać się tylko do wyrzucenia stanowiąc niebezpieczny, trudny do utylizacji odpad. Ponadto efektywność wykorzystania energii w układzie ładowarka, akumulator, silnik wynosi 50% co oznacza, że z każdych zużytych na ładowanie 100 kWh możemy wykorzystać tylko 50 kWh, reszta to straty w układzie. Wynika z tego jasno, że bzdurzenie o ekologicznych elektrycznych pojazdach służy tylko i wyłącznie po to aby napędzać związany z tym, niezwykle kosztowny biznes. Natomiast zgodnie z obiektywnymi ocenami fachowców najbardziej ekologiczne, biorąc pod uwagę całość zagadnienia, są samochody z silnikami diesla, oczywiście spełniającymi najnowsze normy czystości spalin.
2020-02-04 08:29
To nie jest prawda. Jak cie stac to kup pojazd elektryczny, potestuj i dopiero wtedy sie wypowiadaj. Podobnie bajki o ktorych piszesz na temat czystosci wytwarzania pradu z spalania wegla. Zamieszkaj w centrum miasta i otworz okno a zobaczysz jakie to przyjemne. NIkt nie zwraca uwagi na choroby na jakie zapadamy po tym jak powietrze jest coraz bardziej brudne. To samo z halasem, ktory jest cichym zabojcą
2020-02-02 22:32
ekobajki o zero-emisyjnych pojazdach są jedynie pożywką dla pieniaczy, którzy biorą kasę za robienie dymu (przypomnijcie sobie hałas z "Doliną Rospudy"). Nawet inżynierowie z koncernów samochodowych podzielają zdanie, że elektryk jest mniej ekologiczny od nowoczesnego diesla, należy oczywiście uwzględnić tutaj wszystkie czynniki,czyli ilość
ekobajki o zero-emisyjnych pojazdach są jedynie pożywką dla pieniaczy, którzy biorą kasę za robienie dymu (przypomnijcie sobie hałas z "Doliną Rospudy"). Nawet inżynierowie z koncernów samochodowych podzielają zdanie, że elektryk jest mniej ekologiczny od nowoczesnego diesla, należy oczywiście uwzględnić tutaj wszystkie czynniki,czyli ilość energii zużytą na wyprodukowanie baterii, następnie na jej zutylizowanie i problem z wysoce niebezpiecznymi odpadami po nich (nikiel, ołów), a w ciągu jednego życia pojazdu to nawet mogą być cztery komplety, sposób wyprodukowania tejże energii (w Polsce oczywiście węgiel), straty podczas przesyłania i oczywiście to o czym pisałeś straty przy ładowaniu.
2020-02-02 22:11
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przetwornika przy odzysku: 80%
75% energii kinetycznej trafia do akumulatora.
Sprawność przetwornika przy pracy: 90%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Wychodzi około 63%.
rozwiń...
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przetwornika przy odzysku: 80%
75% energii kinetycznej trafia do akumulatora.
Sprawność przetwornika przy pracy: 90%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Wychodzi około 63%.
Przy napędzie spalinowym opcja odzysku jest minimalna: programowe zwiększone ładowanie akumulatora przy hamowaniu silnikiem...
W dodatku przy napędzie spalinowym silnik jest permanentnie po za optymalnymi warunkami pracy.
Obecnie mania akumulatorowa jest dla mnie podobna z etapem świetlówek po żarówkach żarnikowych a przed diodowymi (LED). Takie trochę siłowe przemycanie kosztu "ślepego zaułku" technologii pod strzechy, by zamortyzować koszty R&D. Nie wyobrażam sobie skażenia na świecie, jak będzie trzeba złomować ok 1 miliard samochodów elektrycznych z bateriami.
Napęd elektryczny jest najlepszy, jeśli chodzi o wszelkie parametry techniczne. Z resztą lokomotywy spalinowe, to najczęściej lokomotywy elektryczne z "większym agregatem" (czyli z przekładnią elektryczną: silnik diesla - prądnica - silniki trakcyjne). Niestety, energię elektryczną się ciężko (dosłownie i w przenośni) magazynuje.
Długofalowo najbardziej optymalne jest zasilanie z ogniw wodorowych, gdzie bez spalania z tlenu (w praktyce może być te 20% z powietrza) i wodoru uzyskujemy wodę i przepływ elektronów (prąd). Wodór zaś pozyskujemy z hydrolizy zasilanej farmami wiatrowymi. Wtedy można go wytwarzać przy korzystnym wietrze, by później zmagazynować. Tym samym, przynajmniej przy procesie wytwarzania paliwa, odbieramy część energii z powietrza, czyli w pewnym sensie ochładzamy atmosferę. Zużycie paliwa wodorowego bez spalania, też wygeneruje ciepło, ale znacznie mniej niż silnik spalinowy, gdzie chłodnica cały czas oddaje 70-80% energii, która wchodzi przewodem paliwowym.
2020-02-03 06:23
to musiałbyś nastawiać takich farm dokładnie na każdym metrze lądu ... bez domów lasów etc. po to żeby 1promil uzyskać.
2020-02-02 14:23
Zmiencie kolorystyke gdynskich autobusoe.m te dzisiejsze wygladaja jak PRLowskie PKSy
2020-02-02 21:21
2020-02-03 07:58
bialo-niebieskie
2020-02-02 12:00
Dziękuję bardzo za zanieczyszczające powietrze autobusy z silnikiem diesla, wolę zero emisyjne pojazdy, bo związane z ich użytkowaniem zanieczyszczenia nie są uwalniane na ulicach miasta. Powietrze w polskich miastach należy do najbardziej zanieczyszczonych w Europie i każda inicjatywa by to zanieczyszczenie zmniejszyć jest bardzo cenna.
2020-02-03 06:19
3 autobusy za 1 elektr. ... gdzie tu zysk?
a produkcja i utylizacja aku ... gdzie tu ECO?
2020-02-02 08:33
Nic więcej tylko narzekanie. Sprawność układu 50%,ale się uśmiałem
2020-02-03 06:17
silnik elektr. ma sprawność tylko 90%, akumulator 70% ładowarka dużej mocy też ma spore straty i sprawność 70-80% to dobry standard
2020-02-01 15:50
Opinia wyróżniona
autobusy elektryczne są droższe w eksploatacji niz zwykłe na benzynę , gaz
Uwaząm żę transport elektryczny to nie jest ekologiczny ponieważ prąd produkuja z wegla.
'Pommyście sytuacje upalne lato ogromne zużycie prądu i w związku z tym ograniczenia poboru prądu lub awarie linii przesyłowej i z tym związane ograniczenia w poborze
autobusy elektryczne są droższe w eksploatacji niz zwykłe na benzynę , gaz
Uwaząm żę transport elektryczny to nie jest ekologiczny ponieważ prąd produkuja z wegla.
'Pommyście sytuacje upalne lato ogromne zużycie prądu i w związku z tym ograniczenia poboru prądu lub awarie linii przesyłowej i z tym związane ograniczenia w poborze prądu i co wtedy będzie ?
Autobusy stoją bo przecież nie dowiozą go w cysternie jak paliwo.
Obecnie to znikomy jest tabor elektryczny na świecie ale za kilkańascie lat juz może być problem .
Ekologicznie byłoby wtedy gdyby autobusy ładowane były enegią odnawialną czyli z farm wiatrowych , paneli słonecznych itd
Więcej szkodzi i zatruwa powietrze tysiące samochodów niż komunikacja miejska.
2020-02-02 22:16
Oczywiście nie uratuje świata, ale... to jest kwestia wręcz oprogramowania, by w godzinach po za szczytowych ładować tabor do 100%. Już obecnie, część energii z odzysku (hamowanie, zjazd z górki) pozwoli częściowo zasilić sieć (choć nie do końca jeszcze w praktyce, bo sterowanie samą siecią też wymaga zasilania). Idąc dalej: w sytuacji na prawdę
Oczywiście nie uratuje świata, ale... to jest kwestia wręcz oprogramowania, by w godzinach po za szczytowych ładować tabor do 100%. Już obecnie, część energii z odzysku (hamowanie, zjazd z górki) pozwoli częściowo zasilić sieć (choć nie do końca jeszcze w praktyce, bo sterowanie samą siecią też wymaga zasilania). Idąc dalej: w sytuacji na prawdę dramatycznej część naładowanej floty na pętlach może oddawać energię do sieci i zasilać inne pojazdy.
Technologia już jest. Kwestia oprogramowania i integracji kilku systemów.
Oczywiście zamiast baterii akumulatorów kwasowo ołowiowych czy litowo jonowych, wolałbym widzieć dwukierunkowe ogniwa wodorowe (od lat dziewięćdziesiątych stosowane w okrętach podwodnych typu 212A).
2020-02-02 12:55
Chyba na ruskim filmie dokumentalnym o latach 50-tych...
2020-02-02 12:02
2020-02-01 17:06
Coście się tak przyczepili tej ekologii. Niech sobie smrodzi węglem w elektrowni, a nie ropą w centrum miasta, to już jest jakaś korzyść. Poza tym finanse - kupujesz drogi autobus i ładujesz tanim prądem, albo tani autobus i lejesz drogą ropę. Wystarczy policzyć po jakim przebiegu się zwróci. Straszny hejt na elektryki ostatnio, ale argumenty z bani.
2020-02-01 16:40
Będzie mieć farmę wiatrowa. Ciekawe.
2020-02-02 11:34
Pomyśl erudyto o fotovoltaice, a wiatrak nie trzeba wozić ze sobą, największe zużycie prądu elektrycznego jest w dzień, i to może rozwiązać rozproszona energetyka solarna i wiatrowa, jak sobie Janusz na dachu zainstaluje panele słoneczne, to i enenrgii nie zabraknie,.
Ogólnie na forum dominuje myślenie zakochanych w kopcących silnikach blachosmrodów szczególnie diesla, które Niemiec wyprzedaje, a Janusze łykają jak ciepłe bułeczki, śliniąc się i opiewając zalety tychże.
2020-02-02 18:56
Język miłości prawdziwego gdańszczanina. Czy wiesz, erudyto przez ile godzin w Polsce w ciągu roku można produkować prąd ze słońca? Podpowiem Ci - 1000 godzin, czyli 1/8 roku. A co w pozostały czas?
2020-02-03 09:13
Czyli trzeba wynaleźć coś co będzie robić prąd ze zdrowasiek, Polska będzie eksportować.
2020-02-01 16:15
Autobusy sa na ropę, a nie benzynę.
2020-02-02 06:17
Na olej napędowy nie na żadna ropę dzbanie.
2020-03-19 16:43
Na poryzadny SOR trzeba
2020-02-07 10:22
Dlaczego nie kupiono autobusów produkowanych w Polsce? Lewi włodarze miast widać mają we d*pie rynek pracy dla Polaków.
2020-02-01 22:55
Opinia wyróżniona
zakup autobusów i trolejbusów. Łącznie zakupiono 51 trolejbusów i 55 bardzo nowoczesnych autobusów MAN z silnikami diesla spełniającymi normy czystości spalin EURO 6D. Za 55 autobusów
z czego 60% przegubowych Gdynia zapłaciła 76 mln zł. co daje (upraszczając) ok. 1,4 mln za pojazd. Nietrudno wyliczyć, że za pojazdy elektryczne, z których tylko 33% jest przegubowych cena wynosi (znowu upraszczając 3,3 mln zł za pojazd co oznacza, że jeden autobus elektryczny to 2,4 autobusu klasycznego.
Autobus elektryczny jest zero emisyjny ponieważ źródło energii znajduje się poza autobusem (elektrownia, sieć), które zero emisyjne bynajmniej nie są. Mało tego, akumulatory elektryczne, o czym każdy, kto posiada choćby komórkę zapewne wie, z każdym cyklem ładowania tracą pojemność i ich efektywność energetyczna z czasem znacząco spada. Po kilkuset cyklach ładowania będą nadawać się tylko do wyrzucenia stanowiąc niebezpieczny, trudny do utylizacji odpad. Ponadto efektywność wykorzystania energii w układzie ładowarka, akumulator, silnik wynosi 50% co oznacza, że z każdych zużytych na ładowanie 100 kWh możemy wykorzystać tylko 50 kWh, reszta to straty w układzie. Wynika z tego jasno, że bzdurzenie o ekologicznych elektrycznych pojazdach służy tylko i wyłącznie po to aby napędzać związany z tym, niezwykle kosztowny biznes. Natomiast zgodnie z obiektywnymi ocenami fachowców najbardziej ekologiczne, biorąc pod uwagę całość zagadnienia, są samochody z silnikami diesla, oczywiście spełniającymi najnowsze normy czystości spalin.
2020-02-04 08:29
To nie jest prawda. Jak cie stac to kup pojazd elektryczny, potestuj i dopiero wtedy sie wypowiadaj. Podobnie bajki o ktorych piszesz na temat czystosci wytwarzania pradu z spalania wegla. Zamieszkaj w centrum miasta i otworz okno a zobaczysz jakie to przyjemne. NIkt nie zwraca uwagi na choroby na jakie zapadamy po tym jak powietrze jest coraz bardziej brudne. To samo z halasem, ktory jest cichym zabojcą
2020-02-02 14:23
Zmiencie kolorystyke gdynskich autobusoe.m te dzisiejsze wygladaja jak PRLowskie PKSy
2020-02-02 21:21
2020-02-03 07:58
bialo-niebieskie
2020-02-02 22:11
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przetwornika przy odzysku: 80%
75% energii kinetycznej trafia do akumulatora.
Sprawność przetwornika przy pracy: 90%
Sprawność silnika elektrycznego: 95%
Sprawność przekładni mechanicznej 99%
Wychodzi około 63%.
Przy napędzie spalinowym opcja odzysku jest minimalna: programowe zwiększone ładowanie akumulatora przy hamowaniu silnikiem...
W dodatku przy napędzie spalinowym silnik jest permanentnie po za optymalnymi warunkami pracy.
Obecnie mania akumulatorowa jest dla mnie podobna z etapem świetlówek po żarówkach żarnikowych a przed diodowymi (LED). Takie trochę siłowe przemycanie kosztu "ślepego zaułku" technologii pod strzechy, by zamortyzować koszty R&D. Nie wyobrażam sobie skażenia na świecie, jak będzie trzeba złomować ok 1 miliard samochodów elektrycznych z bateriami.
Napęd elektryczny jest najlepszy, jeśli chodzi o wszelkie parametry techniczne. Z resztą lokomotywy spalinowe, to najczęściej lokomotywy elektryczne z "większym agregatem" (czyli z przekładnią elektryczną: silnik diesla - prądnica - silniki trakcyjne). Niestety, energię elektryczną się ciężko (dosłownie i w przenośni) magazynuje.
Długofalowo najbardziej optymalne jest zasilanie z ogniw wodorowych, gdzie bez spalania z tlenu (w praktyce może być te 20% z powietrza) i wodoru uzyskujemy wodę i przepływ elektronów (prąd). Wodór zaś pozyskujemy z hydrolizy zasilanej farmami wiatrowymi. Wtedy można go wytwarzać przy korzystnym wietrze, by później zmagazynować. Tym samym, przynajmniej przy procesie wytwarzania paliwa, odbieramy część energii z powietrza, czyli w pewnym sensie ochładzamy atmosferę. Zużycie paliwa wodorowego bez spalania, też wygeneruje ciepło, ale znacznie mniej niż silnik spalinowy, gdzie chłodnica cały czas oddaje 70-80% energii, która wchodzi przewodem paliwowym.
2020-02-03 06:23
to musiałbyś nastawiać takich farm dokładnie na każdym metrze lądu ... bez domów lasów etc. po to żeby 1promil uzyskać.
2020-02-02 12:00
Dziękuję bardzo za zanieczyszczające powietrze autobusy z silnikiem diesla, wolę zero emisyjne pojazdy, bo związane z ich użytkowaniem zanieczyszczenia nie są uwalniane na ulicach miasta. Powietrze w polskich miastach należy do najbardziej zanieczyszczonych w Europie i każda inicjatywa by to zanieczyszczenie zmniejszyć jest bardzo cenna.
2020-02-03 06:19
3 autobusy za 1 elektr. ... gdzie tu zysk?
a produkcja i utylizacja aku ... gdzie tu ECO?
2020-02-02 08:33
Nic więcej tylko narzekanie. Sprawność układu 50%,ale się uśmiałem
2020-02-03 06:17
silnik elektr. ma sprawność tylko 90%, akumulator 70% ładowarka dużej mocy też ma spore straty i sprawność 70-80% to dobry standard
2020-02-02 22:32
ekobajki o zero-emisyjnych pojazdach są jedynie pożywką dla pieniaczy, którzy biorą kasę za robienie dymu (przypomnijcie sobie hałas z "Doliną Rospudy"). Nawet inżynierowie z koncernów samochodowych podzielają zdanie, że elektryk jest mniej ekologiczny od nowoczesnego diesla, należy oczywiście uwzględnić tutaj wszystkie czynniki,czyli ilość energii zużytą na wyprodukowanie baterii, następnie na jej zutylizowanie i problem z wysoce niebezpiecznymi odpadami po nich (nikiel, ołów), a w ciągu jednego życia pojazdu to nawet mogą być cztery komplety, sposób wyprodukowania tejże energii (w Polsce oczywiście węgiel), straty podczas przesyłania i oczywiście to o czym pisałeś straty przy ładowaniu.
2020-02-03 16:21
2020-02-01 17:41
bo obecne funkcjonowanie ZKM to tragedia i żenada
2020-02-03 08:37
O czym ty piszesz ??? Jak ma być punktualnie jak nie można w godzinach szczytu nigdzie dojechać - to jak mają być punktualni ??? Latać mają ?>??
2020-02-03 13:47
2020-02-01 21:25
bzdury piszesz bo jeździsz samochodem
2020-02-01 22:35
6-10 minutowe opóźnienia względem grafiku to codzienność
2020-02-01 22:48
Może trzeba uprzywilejować autobusy, jak wszyscy zrobią korytarz życia i autobusy będa mogły przejeżdżać na czerwonym, a do tego zlikwidowana zostanie sprzedaż biletów u kierowcy, to może będzie jeździć o czasie. Czy ktoś myśli, że kierowcy celowo opóźniają odjazdy?
2020-02-01 23:28
ale własną nieudolność i ograniczenia umysłowe trzeba sobie usprawiedliwiać, "bo przecież się nie da, więc musi pozostać źle jak do tej pory" jak wszystko co finansowane z pieniędzy publicznych
2020-02-02 01:19
Ta nie mają. Moze zdradzisz nam sposob, jaki sprawdza sie w tym śmiesznym Berlinie?
2020-02-01 16:52
Może liczy na pieniądze od Putina.
2020-02-01 17:12
Z kad oni biora kakich tępakow ???
2020-02-01 21:24
typowy pisowiec piszemy skąd, proszę używać słownika jeżeli chce pan obrażać innych to patriota taki jak pan tym bardziej powinien używać poprawnej polszczyzny
2020-02-02 12:15
Twoje wypociny również nie są gramatycznie poprawne - łącze się w bulu z całą eltą spragnionych rozumu wyznawców PO
2020-02-02 12:52
ty ghk pisze się bólu faktycznie pisi wyznawcy mają problem z ortografią, myśleniem samodzielnym no ale trudno świat musi być różnorodny
2020-02-03 13:38
To był cytat z bredzislawa komoruskiego aka BUL pacanie
2020-02-01 17:29
" Z kad oni biora kakich tępakow"- dobre!!!
2020-02-01 22:45
Właśnie w tym problem, że nas tam wprowadza. Przecież Kaczor powiedział, że silna Polska musi być w Unii.
2020-02-01 16:55
2020-02-01 19:18
2020-02-03 13:13
będą tańsze, bo autobusy NIC nie kosztowały
2020-02-01 15:50
Opinia wyróżniona
autobusy elektryczne są droższe w eksploatacji niz zwykłe na benzynę , gaz
Uwaząm żę transport elektryczny to nie jest ekologiczny ponieważ prąd produkuja z wegla.
'Pommyście sytuacje upalne lato ogromne zużycie prądu i w związku z tym ograniczenia poboru prądu lub awarie linii przesyłowej i z tym związane ograniczenia w poborze prądu i co wtedy będzie ?
Autobusy stoją bo przecież nie dowiozą go w cysternie jak paliwo.
Obecnie to znikomy jest tabor elektryczny na świecie ale za kilkańascie lat juz może być problem .
Ekologicznie byłoby wtedy gdyby autobusy ładowane były enegią odnawialną czyli z farm wiatrowych , paneli słonecznych itd
Więcej szkodzi i zatruwa powietrze tysiące samochodów niż komunikacja miejska.
2020-02-01 16:40
Będzie mieć farmę wiatrowa. Ciekawe.
2020-02-02 11:34
Pomyśl erudyto o fotovoltaice, a wiatrak nie trzeba wozić ze sobą, największe zużycie prądu elektrycznego jest w dzień, i to może rozwiązać rozproszona energetyka solarna i wiatrowa, jak sobie Janusz na dachu zainstaluje panele słoneczne, to i enenrgii nie zabraknie,.
Ogólnie na forum dominuje myślenie zakochanych w kopcących silnikach blachosmrodów szczególnie diesla, które Niemiec wyprzedaje, a Janusze łykają jak ciepłe bułeczki, śliniąc się i opiewając zalety tychże.
2020-02-02 18:56
Język miłości prawdziwego gdańszczanina. Czy wiesz, erudyto przez ile godzin w Polsce w ciągu roku można produkować prąd ze słońca? Podpowiem Ci - 1000 godzin, czyli 1/8 roku. A co w pozostały czas?
2020-02-03 09:13
Czyli trzeba wynaleźć coś co będzie robić prąd ze zdrowasiek, Polska będzie eksportować.
2020-02-02 22:16
Oczywiście nie uratuje świata, ale... to jest kwestia wręcz oprogramowania, by w godzinach po za szczytowych ładować tabor do 100%. Już obecnie, część energii z odzysku (hamowanie, zjazd z górki) pozwoli częściowo zasilić sieć (choć nie do końca jeszcze w praktyce, bo sterowanie samą siecią też wymaga zasilania). Idąc dalej: w sytuacji na prawdę dramatycznej część naładowanej floty na pętlach może oddawać energię do sieci i zasilać inne pojazdy.
Technologia już jest. Kwestia oprogramowania i integracji kilku systemów.
Oczywiście zamiast baterii akumulatorów kwasowo ołowiowych czy litowo jonowych, wolałbym widzieć dwukierunkowe ogniwa wodorowe (od lat dziewięćdziesiątych stosowane w okrętach podwodnych typu 212A).
2020-02-02 12:55
Chyba na ruskim filmie dokumentalnym o latach 50-tych...
2020-02-02 12:02
2020-02-01 16:15
Autobusy sa na ropę, a nie benzynę.
2020-02-02 06:17
Na olej napędowy nie na żadna ropę dzbanie.
2020-02-01 17:06
Coście się tak przyczepili tej ekologii. Niech sobie smrodzi węglem w elektrowni, a nie ropą w centrum miasta, to już jest jakaś korzyść. Poza tym finanse - kupujesz drogi autobus i ładujesz tanim prądem, albo tani autobus i lejesz drogą ropę. Wystarczy policzyć po jakim przebiegu się zwróci. Straszny hejt na elektryki ostatnio, ale argumenty z bani.
2020-02-02 08:38
dobrze jest przypominać, jakich mamy tu 'gospodarzy'
2020-02-03 08:50
szkoda że redakcja nie pamieta..
2020-02-02 14:16
2020-02-03 08:49
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
