• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsi pasażerowie przeszli przez rękaw w Rębiechowie

Marzena Klimowicz-Sikorska
3 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Pasażerowie linii SAS, którzy przylecieli z Oslo, byli pierwszymi, którzy skorzystali z nowych rękawów pasażerskich na lotnisku w Rębiechowie.


Pierwsi pasażerowie przeszli dziś przez rękaw zainstalowany kilka tygodni temu na gdańskim lotnisku. Na lotnisku działają już trzy takie przejścia, dwa kolejne zostaną zainstalowane w powstającej właśnie nowej części terminalu T2.



Rękaw pasażerski na lotnisku: standard czy luksus?

Pasażerowie linii SAS, którzy przylecieli do Rębiechowa z Oslo o godz. 12.30 byli pierwszymi, którzy zamiast schodzić na płytę lotniska i pieszo lub autobusem dostać się do terminalu przylotów, skorzystali z rękawa pasażerskiego. To jeden z trzech takich rękawów, który został zamontowany na terminalu T2.

Czytaj także: Rękawy już są na lotnisku.

- Rękawy są już po testach, a agenci handlingowi [wykonujący usługi w porcie lotniczym na rzecz przewoźników lotniczych - przyp. red.] po obowiązkowym szkoleniu z ich obsługi - informuje Michał Dargacz, rzecznik Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy.

By móc skorzystać z rękawów, konieczne było dobudowanie dodatkowej klatki schodowej.

- Ta inwestycja była konieczna z uwagi na to, że tym samym rękawem pasażerowie wchodzą i wychodzą. Żeby przylatujący nie znaleźli się w hali odlotów, trzeba było zbudować dodatkową klatkę schodową - tłumaczy rzecznik lotniska.

A jak rękaw spodobał się pasażerom? - To zbyt krótki dystans do przejścia, by coś na ten temat powiedzieć, ale generalnie fajnie, że te rękawy już działają - powiedział nam jeden z pasażerów rejsu z Oslo do Gdańska.

Jeżeli linie lotnicze chcą, by ich pasażerowie korzystali z rękawów, muszą za to dodatkowo zapłacić lotnisku. Ile? To tajemnica handlowa. Na razie tylko jedna linia lotnicza operująca w Rębiechowie - Ryanair - zadeklarowała, że na pewno nie będzie z nich korzystać.

Koszt jednego rękawa wyniósł ok. 2 mln zł. Wszystkie zostały zaprojektowane tak, by pasowały do każdego typu samolotu.

- Pasażerowie linii typu low cost prawdopodobnie dalej będą musieli iść pieszo po płycie, natomiast pasażerowie linii tradycyjnych będą mieli krótszą i szybszą drogę do samolotu - tłumaczy Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk. Dodaje, że zainstalowanie rękawów dwukrotnie zwiększy przepustowość wyjść do samolotów, czyli tzw. gate'ów.

Pozostałe dwa rękawy pojawią się wraz z dobudową w nowej części terminalu, a ta ma być gotowa na przyjęcie pasażerów latem 2015 roku. Prace budowlane prowadzi trójmiejska spółka NDI, która dostanie za to ok. 88 mln zł.

Mimo rozbudowy terminalu T2, stary terminal T1 nie zostanie rozebrany. W jego wnętrzach cały czas będą znajdowały się bramy wyjściowe dla pasażerów odlatujących do krajów tzw. non-Schengen, czyli m.in. do Wielkiej Brytanii oraz w kierunkach turystycznych (czartery). Ci pasażerowie będą (i są) odprawiani w terminalu T2, ale wyjścia do ich samolotów znajdują się właśnie w najstarszej części lotniska.

Miejsca

Opinie (121) ponad 10 zablokowanych

  • Kim jest Józef Bąk ? (1)

    ?

    • 2 1

    • To pseudonim artystyczny niefortunnie użyty przez syna premiera w korespondencji mailowej

      przy szukaniu nowego pracodawcy (OLT)

      Obecnie jest to postać mitologiczna przywoływana przez "wtajemniczonych" wyznawców Polskęzbawa jako przykład ucieleśnienia czystego zła i wspólnika założyciela Amber Gold, jednocześnie pracownika GW, lotniska, OLT i co tam się nawinie

      • 5 1

  • normalnie jak w amerykańskich filmach

    • 4 0

  • A czy marcin p. Wyjął już asy z rękawa bo nie wiem czy dojdę na lot olt

    • 7 1

  • Dobudowac? (1)

    Dobudowac klatke?? To nie przewidzieli tego w projekcie terminalu ? Genialne ... takie polskie

    • 6 6

    • Czy w tej Gdyni już żadne szkoły nie działają i dzieci nie uczy się czytać i myśleć, bo cała kasa poszła w pustostan zwany lotniskiem?
      Tak, przewidziano to w projekcie terminalu i tak, musiano dobudować dodatkową klatkę jako rozwiązanie TYMCZASOWE, gdyż w tej chwili samoloty stają pod halą odlotów, gdyż nowa część dla przylotów jest właśnie BUDOWANA, dociera rybi łbie?

      • 4 0

  • zawsze gdy słyszę o rękawach na lotnisku ciekawił mnie paradoks (6)

    ... że lotniska to jedyne miejsce w naszej cywilizacji gdzie podwózka autobusem jest w cenie a przejście na piechotę trzeba dopłacać bo jest traktowane jako luksus:)
    Widać trzeba utrzymać te kilka, zbędnych przy rękawach, sztucznych etatów pilnujących by nikt wychodząc z autobusu nie uciekł pod koła samolotu...

    • 4 4

    • (5)

      Za podwózkę autobusem linie też muszą dopłacać, za friko dla linii jest gonienie pasażerów od terminala po płycie postojowej.

      • 5 0

      • (4)

        mimo wszystko widać autobusem mniej niż na piechotę rękawem skoro tanie linie to wybierają.....
        ps. Inna rzecz że czasem to wygląda dość komicznie. Ja na kilku lotniskach jechałem już tym przymusowym autobusem dystanse typu 50-70m.

        • 3 0

        • (1)

          Bo koszt instalacji rękawów jest wyższy niż kupno autobusu, za to możesz przejść przysłowiową suchą nogą jak pada deszcz, nie musisz się ubierać i rozbierać ponownie w samolocie jak na zewnątrz jest zimno, nie musisz targać po schodach większych rzeczy (np. wózek dziecięcy), po prostu jest wygodniej i za to się płaci (choć stosunkowo niewiele, skoro na Okęciu koszt skorzystania za rękaw to 300 parę złotych od samolotu, to u nas będzie jeszcze taniej).

          • 3 0

          • odliczając paliwo, pensje kierowcy i pilnowaczy oraz dedykowane lotniskowe autobusy

            nie wydaje mi się by w dłuższej perspektywie rękawy były droższe skoro nawet za utrzymanie nieużywanych rękawów trzeba płacić. Po prostu przyjęło się że to luksus za który można kasować bo ludzie nie mają wyboru mając wliczone to w cenę...
            Kwestia chodzenia po schodach na płytę lotniska jest pomijalna bo na wielu z nich (nie pamiętam jak w Gdańsku) można swobodnie zjechać/wjechać windą a czasem wręcz pasażerowie do rękawa muszą wejść na piętro podczas gdy reszta wychodzi na płytę z poziomu terminala (Bristol).

            Na kilku lotniskach widziałem jeszcze bardziej komiczne podejście do sprawy Pasażer na wózku jest wieziony windą z terminala na płytę by później wjechać sobie specjalną widną z dedykowanym kierowcą na pokład samolotu. Całość oczywiście trwa z 10 min i angażuje kilka osób obsługi podczas gdy obok stoi nieużywany rękaw...

            • 1 0

        • Tanie linie w Gdańsku podwożą autobusem? Święto jakieś? (1)

          • 4 0

          • Podwozili w czasie ojro bo był zakaz poruszania się po płycie.

            • 1 0

  • Za 3 rękawy zapłacono niemal tyle, co za cały terminal lotniczy i cywilną infrastrukturę w Gdyni-Kosakowie. (1)

    I ktoś tutaj mówi o wyrzucaniu środków publicznych (w przypadku hołubionego Rębiechowa także europejskich), he he.

    • 7 9

    • Następny analfabeta z Gdyni, co ma problem z czytaniem.

      "Koszt jednego rękawa wyniósł ok. 2 mln zł. Wszystkie zostały zaprojektowane tak, by pasowały do każdego typu samolotu."

      Czy wg. ciebie 2 mln zł x5 to jest 100 mln zł? Poza tym ta "cała infrastruktura cywilna" w Gdyni to właśnie tylko terminal, bo ILS-a nie ma, dróg kołowania szybkiego zjazdu nie ma, większych płyt postojowych też nie ma, więc za te 100 baniek to co najwyżej Cessna mogłaby wylądować w warunkach dobrej widzialności, gdyż jakby chcieć zapewnić standard (piszę tylko od strony podejścia samolotu) porównywalny z Rębiechowem, to potrzebne by było jeszcze co najmniej kilkaset baniek.

      • 9 0

  • A,czy,

    w Gdyni też będą rękawy???

    • 5 3

  • co do tajemnicy handlowej - z innego portalu (2)

    Argument ceny raczej nie gra tu zbyt dużej roli, gdyż dokowanie do rękawa kosztuje przewoźnika jednorazowo 170 zł. Jednak, jeżeli skorzysta ona z rękawów więcej niż 90 razy w miesiącu cena spada do 130 zł. A gdy liczba ta przekroczy 251 cena obniży się do 110 zł. Dla przykładu na warszawskim Okęciu za skorzystanie rękawa trzeba zapłacić 325 zł.

    Z gdańskich rękawów od dzisiaj korzystają linie SAS i Lufthansa. Od lipca dołączy do nich LOT (na lotach wykonywanych przez samoloty Embraer). A za kilka miesięcy również Eurolot, zarówno podczas lotów wykonywanych dla LOT-u, jak i własnych. Żadna inna linia nie wyraziła zainteresowania korzystaniem z rękawów.

    • 7 1

    • Jak się przelicza na głowę pasażera to niby wychodzi mało (1)

      .. ale specjaliści od marketingu w tanich liniach raczej przemnożą liczbę dokowań przez ich cenę i wyjdzie im na to, że linia musiałaby miesięcznie odjąć od swojego dochodu przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych, których nie zrekompensuje się bez zwiększania ceny biletów.

      A szkoda, bo Wizzair mógł się pozytywnie wyróżnić (skoro nie ma konkurencji w postaci EasyJeta :) )

      • 4 0

      • Skoro nie ma konkurencji,to po co sie wyróżniać?

        • 0 0

  • "agenci handlingowi" czy Panowie Bagażówi. (1)

    Durna nowomowa.

    • 3 2

    • Durny komentarz

      agent handlingowy to nazwa firmy obsługującej linię lotniczą na lotnisku - w tym mieści się obsługa bagażu, check-in (odprawy), boarding, obsługa płytowa (schodki, zasilacze itd.), asenizacja, woda, sprzątanie, ale skąd masz to wiedzieć? Lepiej pisać o jakiejś nowomowie...

      • 2 0

  • no i co ?

    i tak nie polecę bo w bierdze dają 2 na rękę a dzieci 2 i kredyt

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane