- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (67 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (103 opinie)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (265 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (305 opinii)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (31 opinii)
- 6 Gdynia w ruinie czy rozwoju? (168 opinii)
Pierwsze elektryczne autobusy w Gdańsku. Od 20 do 45
Dofinansowanie do zakupu 45 autobusów elektrycznych chce złożyć GAiT w tym roku. Wcześniej przewoźnik sam kupi trzy minibusy elektryczne. Dlatego obecnie trwają przygotowania do budowy stacji ładowania w zajezdni przy Hallera.
Mimo że flota Gdańskich Autobusów i Tramwajów wzbogaciła się w ostatnich dwóch latach o blisko 100 nowych pojazdów - w 2019 roku GAiT kupił 46 nowych pojazdów, a rok później wydzierżawił kolejnych 48 - to do tej pory przewoźnik stawiał na autobusy z silnikiem diesla.
W lutym informowaliśmy o wyborze dostawcy 24 autobusów elektrycznych dla Gdyni.
Przenośna stacja do ładowania autobusów elektrycznych w Gdańsku
Teraz przyszedł czas na to, by także w Gdańsku pojawiły się tego typu pojazdy. Co ciekawe, ich pojawienie się zwiastowane jest budową kontenerowej stacji transformatorowej wraz z ładowarkami do autobusów na terenie zajezdni przy al. Hallera.
14 kwietnia spółka złożyła w tej sprawie wniosek o pozwolenie na budowę.
- Stacja służyć ma do ładowania autobusów elektrycznych. Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje aplikować będzie o dofinansowanie zakupu kilkudziesięciu autobusów zeroemisyjnych w jesiennej edycji naboru programu "Zielony Transport Publiczny" organizowanego przez NFOŚiGW - informuje Anna Dobrowolska, rzecznik GAiT.
Autobusy elektryczne w Trójmieście - czy to się opłaca?
Autobusy elektryczne: co najmniej 20, maksymalnie 45
Chodzi konkretnie o 45 autobusów z bateriami o dużej pojemności, które pozwolą pokonywać nawet 250 km na jednym ładowaniu.
- Chcemy w ten sposób uniknąć konieczności doładowywania pojazdów na trasie, bo jeśli autobus utknie w korku i dodatkowo będzie musiał się doładować, to już do końca dnia nie nadrobi tego czasu - wyjaśnia Maciej Lisicki, prezes GAiT. - Pozwoli to także zaoszczędzić pieniądze na budowę stacji do ładowania na terenie miasta, bowiem wszystkie autobusy ładowane będą tylko w zajezdniach.
Według prezesa Lisickiego jeden krótki, 12-metrowy autobus z taką baterią kosztuje ok. 2-2,5 mln zł.
- Autobusy elektryczne kupimy bez względu na to, czy otrzymamy dofinansowanie, czy nie. W tym drugim przypadku zamówimy ok. 20 autobusów i zapłacimy za nie z własnych środków - zapowiada Lisicki.
Wcześniej, bo jeszcze przed wakacjami, ma zostać ogłoszony przetarg na zakup trzech minibusów elektrycznych. Takie zamówienie w GAiT złożył Zarząd Transportu Miejskiego. Będą one obsługiwały najprawdopodobniej linię 100, która kursowała po śródmieściu, ale obecnie jest zawieszona.
Nowa zajezdnia: środki unijne lub transakcja wiązana
Od kilku lat mówi się o przeniesieniu zajezdni z al. Hallera na Ujeścisko, gdzie krzyżować się będzie al. Adamowicza z będącą obecnie w budowie Nową Warszawską i planowaną w dalszej perspektywie Nową Jabłoniową.
W lutym 2020 roku rozpoczęły się prace nad sporządzeniem miejscowego planu, który powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Potem będzie czas na opracowanie projektu, ogłoszenie przetargu na budowę i samą realizację.
Wiadomo, że wówczas GAiT będzie chciał sprzedać teren przy al. Hallera.
- Pod uwagę brane są dwa warianty. Jeśli otrzymamy środki z nowej perspektywy unijnej, to sami sfinansujemy budowę nowej zajezdni, a starą sprzedamy albo będzie to transakcja wiązana i zajezdnia zostanie wybudowana w zamian za teren przy Hallera, ale nie jeden do jednego. Po wycenie nieruchomości we Wrzeszczu i oszacowaniu kosztów budowy okaże się, jaka jest różnica do pokrycia - tłumaczy prezes GAiT.
Opinie wybrane
-
2021-04-22 07:09
Dobry krok, jednak coś mnie zastanawia (55)
Autobusy będą ładowane tylko w zajezdni. Przyjmijmy że będzie kursował przez strome i zakorkowane ulice np. Jaśkowa Dolina. Wtedy autobus zużyje więcej mocy, bo jedzie pod górkę, w korku, gdzie co chwilę staje i jest pełny pasażerów. Czy w takim wypadku 250km to nie jest za mało?
- 94 28
-
2021-04-23 14:30
Proponuję wymianę aku jak w MEVO
Powinni zrobić jak w byłym MEVO, jak się skończy akumulator to się dowiezie samochodem inny na podmiankę ;) Kilka lotnych brygad po mieście (uzbrojone w dźwigi bo to trochę może ważyć) i ładowarki na zajezdniach nikomu nie będą potrzebne :D
- 1 0
-
2021-04-23 09:36
250km
Tam jest takie magiczne słowo "Nawet". To nawet może oznaczać Maksymalny zasięg, który jest zapewne podawany przy jakimś tam założonym obciążeniu. Myślę, że w Gdańskich realiach 100km zasięgu to jest max.
- 1 1
-
2021-04-22 10:16
W Gdyni będą instalowane ładowarki na pętlach (1)
Przypuszczam, że w Gdańsku nie obędzie się inaczej.
- 0 0
-
2021-04-22 10:39
Akurat Gdynia przypadkiem jest mocno do przodu
Bo ma sieć trakcyjną dla trolejbusów. Aż się prosi żeby jeździły tam hybrydy.
- 2 0
-
2021-04-22 10:14
Ładowanie zwrotne
Wtedy pasażerowie będą podłączać swoje smartfony do portów usb i doładowywać baterie w autobusie by ten osiągnął zamierzony cel podróży. Jesli nie - pieszko przy czym wesoły Romek zaśpiewa piosenke dla pokrzepienia serc.
- 2 0
-
2021-04-22 09:29
Autobusy elektryczne to droga zabawka dla bogatych.
Widać Gdańsk na sporo pieniędzy. Może tak zainteresować się hybrydowymi, tańszymi autobusami. Lżejszymi które nie niszczą jezdni jak ciężkie autobusy elektryczne. Ciekawe jak po roku będą wyglądać zatoczki autobusowe skoro przy obecnych pojazdach zapada się nawierzchnia? Dzisiaj elektryki to dobre rozwiązania dla małych miast.
- 5 1
-
2021-04-22 09:26
Za mało
Z 250 km zasięgu zrobi się 180 km. Przypisać elektryki do danej linii na przystankach początkowych jak i końcowych zainstalować stacje ładowania. No i jak miałoby wyglądać samo ładowanie? Przez kabel który kierowca musiałby podłączyć ręcznie czy poprzez specjalnie składany pantograf który po dojechaniu do stacji ładowania kierowca uruchamia poprzez
Z 250 km zasięgu zrobi się 180 km. Przypisać elektryki do danej linii na przystankach początkowych jak i końcowych zainstalować stacje ładowania. No i jak miałoby wyglądać samo ładowanie? Przez kabel który kierowca musiałby podłączyć ręcznie czy poprzez specjalnie składany pantograf który po dojechaniu do stacji ładowania kierowca uruchamia poprzez włączenie odpowiedniego przycisku. Problemy zaczynają się zimą kiedy dach zasypany jest śniegiem lub zamarznięty jest. Na to też jest rozwiązanie. Zapraszam do Skandynawii gdzie takie rozwiązania funkcjonują od paru lat
- 3 0
-
2021-04-22 09:01
nie znasz podstaw - elektryk w korkach zuzywa mniej energii niz spalinowy (2)
nie znasz podstaw - elektryk w korkach zuzywa mniej energii niz spalinowy
- 2 6
-
2021-04-22 09:12
(1)
ale więcej niż jadąc ze stałą prędkością
- 2 2
-
2021-04-22 15:15
i tu też brak wiedzy się kłania, kto ma auto elektryczne to spokojnie może potwierdzić że przy standardowym aucie elektrycznym przy normalnym ładowaniu z domowego gniazdka koszt przejechania każdego kilometra jest przynajmniej 5 krotnie niższy niż w aucie spalinowym
- 1 0
-
2021-04-22 08:50
Rekuperacja (12)
Akurat korki czyli ciągłe zatrzymywanie się działa na korzyść przez tzw. rekuperację czyli odzyskiwanie energii
- 4 4
-
2021-04-22 09:00
(9)
jakoś nie spotkałem elektryka oszczędzającego energię przez wieczne ruszanie i hamowanie - coś chyba twoja teoria nie działa, fizyka się kłania.
- 8 3
-
2021-04-22 09:06
Jak można mieć tak pusto w głowie (7)
Spalinówka: ruszasz, zużywasz dużo paliwa, po chwili hamujesz i produkujesz ciepło w hamulcach. Elektryk: ruszasz, zużywasz dużo prądu, hamujesz silnikiem, ładujesz baterię, hamulce ledwo dotknięte tylko aby utrzymać pojazd w miejscu.
- 5 3
-
2021-04-22 09:17
(6)
lepiej wróć na fizykę chociaż na poziomie szkolnym. ruszanie pochłania dużo więcej energii niż odzyskana przy hamowaniu. Najmniej energii jest zużywane w elektryku przy jeździe ze stałą niską prędkością. A żaden autobus nie będzie hamował tylko silnikiem z pasażerami i z górki jak Jaśkowa Dolina bo musiałby mieć silnik od lokomotywy.
- 4 2
-
2021-04-22 10:36
A z ostatnim się nie zgodzę.
Jeżeli silnik pozwala podjechać pod górę, to tymbardziej pozwala wyhamować z tej góry :)
- 1 0
-
2021-04-22 09:37
(4)
A ile energii odzyskuje na hamowaniu spalinowy?
- 3 2
-
2021-04-22 09:54
(3)
A spalinowy ma zasięg 250km? I ile trwa tankowanie autobusu w porównaniu z ładowaniem. Ot takie szczegóły.
- 2 0
-
2021-04-22 10:37
Takie zupełnie nieistotne szczegóły. (2)
Zasięgu ma starczyć na jedną zmianę, a potem pod prąd na noc.
Nawet szybkie ładowanie nie jest potrzebne przy takim używaniu.- 4 2
-
2021-04-22 11:45
(1)
baterie o dużej pojemności chcesz ładować z gniazdka - to autobusy będą wyjeżdżać co drugi dzień
- 0 1
-
2021-04-22 13:22
400kWh, czyli "z gniazdka" jakieś 100h.
Tylko skąd pomysł że ktoś to będzie ładował prądem 16A przy 230V? :D
- 1 0
-
2021-04-22 09:03
Spokojnie, może nie "działa na korzyść", ale nie jest aż tak niekorzystne jakby się mogło wydawać.
Nie bez powodu elektryki "palą" mniej w mieście niż na trasie.
- 3 1
-
2021-04-22 08:56
(1)
no jasne - kolejny co wynalazł perpetuum mobile. Mam lepsze rozwiązanie - jak nie jedzie w ogóle to nie trzeba go nawet ładować
- 7 3
-
2021-04-22 11:35
miał na myśli, że jest to bardzie efektywne niż spalina
ciągłe ruszanie i hamowanie.
- 0 0
-
2021-04-22 08:35
Za to jadąc z górki i hamując podładuje sobie baterię
- 3 1
-
2021-04-22 08:23
(5)
przecież takie rzeczy się planuje, tak samo jak jazdę w godzinach szczytu czy nachylenia na drodze
- 10 2
-
2021-04-22 08:46
(4)
Gdyby to nie był GAiT to jeszcze bym Ci uwierzył, że takie rzeczy się planuje :D.
- 10 8
-
2021-04-22 10:34
ale GAIT tego nie planuje tylko ZTM
- 1 1
-
2021-04-22 09:10
Smutna prawda. Jak ludzie, którzy nie potrafią skoordynować przyjazdów PKM i odjazdów autobusu z linii końcowej (np. 155) chcą się brać za planowanie tras dla pojazdów elektrycznych z uwzględnieniem wielu czynników. Problem mają z dwoma zmiennymi...
- 8 1
-
2021-04-22 08:54
Fakt, Sasin i Obajtek by to lepiej zrobili (1)
- 14 11
-
2021-04-22 09:17
Każdy pcha swoich, taka to nasza polityka. Ale co by się nie działo, jakie by afery nie powychodziły jedni jak i drudzy mają swoich fanatyków co zawsze oddadzą wiernie głos.
Firmy do których pcha się ludzi skażonych polityką powinny być zawsze pod lupą, a takich kandydatów powinno się wałkować przed przyjęciem do pracy. Dodatkowo, wyniki procesu rekrutacji (rozmowy, testy, zadania) w spółkach państwowych powinny być jawne.- 4 2
-
2021-04-22 08:14
Nie, bo w przeciwieństwie do spalinowego, odzyskuje energię zatrzymując się (2)
A także zjeżdżając z tej górki :)
- 12 5
-
2021-04-22 08:40
(1)
Ja myślę że ten zasięg który podaje producent to już uwzględniając rekuperacje
- 8 1
-
2021-04-22 08:45
To by mu się nie opłacało.
W końcu najwięcej wykręci jadąc bez zatrzymywania, im wolniej tym lepiej :)
Inna sprawa, że przy porażających prędkościach rzędu 20km/h elektryk jest duuuużo bardziej wydajny od benzyny.- 9 1
-
2021-04-22 08:01
"Zużyje" enrgię nie moc
- 11 2
-
2021-04-22 07:24
(6)
Przypominam, że zimą zasięg będzie jeszcze krótszy
- 26 5
-
2021-04-22 08:45
(5)
Latem krótszy bo trzeba włączyć klimatyzacje zamiat uchylić okno ... /
- 6 4
-
2021-04-22 10:01
W zimie prąd idzie na ogrzewanie więc nie ma dużej różnicy (4)
no chyba że w Gdyni bo tam to w zimie jest w autobusach po prostu zimno więc maja oszczędności
- 5 0
-
2021-04-22 10:05
jest (3)
klima źre znacznie więcej
- 0 1
-
2021-04-22 10:31
(2)
W pojazdach elektrycznych stosuje się pompy ciepła przez co klimatyzacja i ogrzewanie potrzebuje dużo mniej energii. Zimą zasięg będzie krótszy przez niższe temperatury. Nie chodzi o kwestie ogrzewania, a specyfikację akumulatorów.
- 3 0
-
2021-04-22 22:52
ssss
Ktoś tu nie ma pojęcia o działaniu klimatyzacji. Klimatyzacja zawsze pobiera tyle energii ile zużywa sprężarka. Pompa ciepła to odwrócone działanie klimatyzacji służące na potrzebę ogrzewania. Przy ogrzewaniu rzeczywiście mogą być oszczędności na energii w porównaniu z grzałką elektryczną, ale przy chłodzeniu nic ma różnicy - każda klimatyzacja
Ktoś tu nie ma pojęcia o działaniu klimatyzacji. Klimatyzacja zawsze pobiera tyle energii ile zużywa sprężarka. Pompa ciepła to odwrócone działanie klimatyzacji służące na potrzebę ogrzewania. Przy ogrzewaniu rzeczywiście mogą być oszczędności na energii w porównaniu z grzałką elektryczną, ale przy chłodzeniu nic ma różnicy - każda klimatyzacja działa tak samo czy ta w domu czy ta w samochodzie. Jedynie ta w samochodzie spalinowym nie jest zasilana energią elektryczną tylko sprężarka ma napęd bezpośredni z silnika poprzez automatycznie załączana przekładnię pasową.
- 0 0
-
2021-04-22 11:31
krótszy nie znaczy za krótki
- 1 0
-
2021-04-22 07:20
Za dwa lata bedzie artykul (13)
O tym jak Pan kierowca powiedzial do pasazerow: Szanowni Panstwo, prosze opuscic pojazd, skonczyl nam sie prad.
- 40 15
-
2021-04-22 11:30
benzyna też może się skończyć
- 1 2
-
2021-04-22 08:37
Słyszałeś o czymś takim jak planowanie? (11)
Naprawdę myślisz że nie da się przewidzieć czy starczy prądu na wykonanie całego kursu czy nie?
- 17 19
-
2021-04-22 12:16
Tak, planowanie - piękna idea!
Jednak odległa od praktyki w naszym bantustanie. Czy system informacji dla pasażerów nie był planowany? Ktoś powie: "był"! To skąd kilkuletni poślizg i następnie kilkuletnie poprawki błędów działania i zaraz później wymiana wyświetlaczy? To było planowane? Chyba nie. Czy Tristar nie był planowany? No był przecież! No tak, ale znowu: ogromny poślizg
Jednak odległa od praktyki w naszym bantustanie. Czy system informacji dla pasażerów nie był planowany? Ktoś powie: "był"! To skąd kilkuletni poślizg i następnie kilkuletnie poprawki błędów działania i zaraz później wymiana wyświetlaczy? To było planowane? Chyba nie. Czy Tristar nie był planowany? No był przecież! No tak, ale znowu: ogromny poślizg we wdrożeniu i naprawdę ślimacze tempo w "konfigurowaniu" po wdrożeniu. Mevo - planowane? TAK! I piękna katastrofa po niecałym roku działania. Zatem nie zdziw się młody planisto jeśli sytuacja z posta o dwa poziomy wyżej nie ziści się któregoś pięknego dnia :D
- 3 1
-
2021-04-22 09:54
zobaczymy w zimie z pełnym obłożeniem :)
- 7 1
-
2021-04-22 09:39
(4)
Gdzie ty żyjesz? Planowanie jak tutaj nie można zaplanować komunikacji tak by można było sprawnie przemieszczać się po trójmieście bez kilkunastu przesiadek? Oszczędność będzie taka, że po 1-2 kursach autobusy będą zjeżdżać do zajezdni na ładowanie a potem znowu dojeżdżać na trasę. Połowa czasu ich eksploatacji to będą kursy na i z ładowania.
Gdzie ty żyjesz? Planowanie jak tutaj nie można zaplanować komunikacji tak by można było sprawnie przemieszczać się po trójmieście bez kilkunastu przesiadek? Oszczędność będzie taka, że po 1-2 kursach autobusy będą zjeżdżać do zajezdni na ładowanie a potem znowu dojeżdżać na trasę. Połowa czasu ich eksploatacji to będą kursy na i z ładowania. Pomysł jest może i dobry ale pod warunkiem, że na pętla będą też punkty ładowania. Chociaż doraźnego. Do tego dochodzi jeszcze budowanie tej stacji na Hallera gdy chcą zajezdnię przenieść na górny taras. Za rok może dwa będą znowu płacić za przeniesienie całej infrastruktury.
- 6 7
-
2021-04-22 10:35
Można przemieszczać się całkiem sprawnie (3)
Wystarczy nie mieszkać na totalnym zad*piu.
I mówi to słoik z Południa, mający 25 minut (realnie, według rozkładu 20) autobusem do pracy we Wrzeszczu bez przesiadek.- 2 1
-
2021-04-22 11:54
(2)
Żeby było jasne. Nie mieszkam na zad*piu tylko w dobrze skomunikowanej dzielnicy. Nie mówię też o pojedynczym przypadku bo to nie sztuka wybrać trasę i powiedzieć, że jak wsiądę w autobus pod domem to dojadę do końcowego bez przesiadki. Mówi o całokształcie siatki połączeń. Poza tym co znaczy mieszkać na zad*piu? Miasto się rozrasta co jest
Żeby było jasne. Nie mieszkam na zad*piu tylko w dobrze skomunikowanej dzielnicy. Nie mówię też o pojedynczym przypadku bo to nie sztuka wybrać trasę i powiedzieć, że jak wsiądę w autobus pod domem to dojadę do końcowego bez przesiadki. Mówi o całokształcie siatki połączeń. Poza tym co znaczy mieszkać na zad*piu? Miasto się rozrasta co jest logiczne to i infrastruktura i siatka połączeń powinna być dostosowana do tych zmian. Dla mnie to Migowo to jest już zad*pie co nie zmienia faktu, że mieszkają tam znajomi których bym chciał odwiedzić, lekarze albo firmy z których usług chciałbym skorzystać. Inna sprawa to jest czas i komfort dojazdu. Jeżeli mam jechać do znajomych tramwajem godzinę albo samochodem godzinę a później wracać wieczorem samochodem 20 minut albo autobusem 1,5 godziny to jest to różnica. Niestety ale jeżeli mówimy o planowaniu to nawet kursy nocne gdzie nie trzeba planować "korków" nie są skomunikowane więc jak niby mają być zaplanowane kursy i ładowania dla takich przejazdów w ciągu dnia? No chyba, że to ma wyglądać na zasadzie na dojazd potrzebujemy 20 minut, na ładowanie 1 godzinę na powrót 20 minut to zaplanujemy 3 godziny na wypadek "korków", a sam zjazd zaplanujemy jak autobus będzie miał 50% baterii tak by mieć zapas. Wtedy to nie jest planowanie tylko śmiech na sali.
- 0 1
-
2021-04-22 13:18
Autobus wyjeżdża z zajezdni, jeździ cały dzień, przejeżdża przez ten czas jakieś 150km i zjeżdża do bazy na noc. (1)
Sprawdź kiedyś jaka jest średnia prędkość jazdy w godzinach szczytu :)
U mnie z dojazdów do pracy samochodem wychodziło 13km/h.
PS. chciałbym zobaczyć trasę, którą przejedziesz w 20 min samochodem, a autobus jedzie 1.5h... Jedyna opcja to oba końce na obwodnicy :)- 1 0
-
2021-04-22 16:33
zasięg jest podawany w idealnych warunkach
w ruchu miejskim przeładowany autobus nawet nie zbliży się do niego - baterie będą zajeżdżane do zera a to skraca sporo ich żywotność...
- 0 1
-
2021-04-22 09:38
nie no co ty, nie wiedziałeś, że urzędnicy, naukowcy i przedsiębiorcy opierają się na komentarzach pod artykułami? (3)
- 9 0
-
2021-04-22 12:20
Urzędnicy opierają się na maksymalizacji korzyści dla siebie, rodziny i znajomych królika. (2)
Naukowcy dzisiaj opierają się na maksymalizacji strumyka grantów - nie ważne na jakie badania - może to być badanie zawartości cukru w cukrze. Jedyna rozsądna grupa to przedsiębiorcy, ale oni też nie mogą za bardzo planować, bo nie wiadomo co z dnia na dzień wymyślą im nasi wspaniali "politycy"...
- 4 2
-
2021-04-23 13:40
(1)
Na badanie zawartości cukru w cukrze nikt raczej nie dostanie grantu. Ale co ja tam wiem.
- 0 0
-
2021-04-28 20:13
Nie, bo to za malo glupi cel.
- 0 0
-
2021-04-22 08:46
(7)
Super i zrobić potem zakaz wjazdu do centrum dla samochodów i będzie naprawdę pięknie
- 56 72
-
2021-04-22 18:07
No i rowerów bezwzględnie musiał by dotyczyć zakaz wjazdu !
To wtedy będzie bardzo pięknie !
- 3 0
-
2021-04-22 10:01
a nie boisz się że taki autobusik cię prądem popieści?
takie masowe ruchome krzesełko elektryczne ...bzzzzz i prawie setka pasażerów siup do bozi
- 2 2
-
2021-04-22 09:59
I zakaz wjazdu dla rowerów, żeby się nie pchały pod autobusy.
- 10 1
-
2021-04-22 08:55
Zakaz wejścia dla d**ili niech zrobią, to nie będziesz się musiał z domu ruszać. (3)
- 20 10
-
2021-04-22 09:04
O, cześć Janusz! (2)
Jak tam Twoje trzy Passaty na trawniku? Pilnujesz żeby sąsiad lepszego nie kupił?
- 9 13
-
2021-04-22 10:00
Ja janusz mam świeżego paska z 98 2.0 TDI i sąsiad mi nie podskoczy (1)
- 1 7
-
2021-04-22 10:10
Dyzel król dróg, tak jak szczupak król wód, a lew król dżungli!
- 2 2
-
2021-04-22 08:33
Stacje ładowania (8)
Po pierwsze elektryki powinny być przypisane do jednej linii bądź kilku na stałe. Na tych liniach na przystanku początkowym jak i końcowym powinny zostać zainstalowane stacje ładowania aby podczas przerwy doładować akumulatory. W tym przypadku przerwa powinna być dłuższa. Takie rozwiązanie istnieje w Norwegii. Niestety zima nie sprzyja takim elekrykom
- 66 5
-
2021-04-22 12:28
(3)
autobus ,żeby zarabiac, nie może stac za dlugo. Inaczej ceny biletów poszybują w górę - za czas ładowania ktoś będzie musiał zaplacic.
- 2 1
-
2021-04-22 13:13
Hmm, a gdyby tak podłączać je na przykład na noc? (2)
Może by tak w godzinach kiedy autobusy nie kursują?
Niee, to na pewno niemożliwe...- 0 0
-
2021-04-22 13:36
(1)
ladowanie w nocy to mus. Tylko nie wystarczy na operowanie 12h podczas dnia, z pasażerami.
- 3 0
-
2021-04-22 14:30
Akurat, czy pasażerowie są na pokładzie, czy nie, dużo elektrycznemu autobusowi nie robi.
Poza tym, maksymalny czas pracy kierowcy to 10h, więc 12h też nie zrobi :)
A jak będzie w praktyce - wyjdzie w testach. Po to właśnie one są :)- 0 0
-
2021-04-22 11:50
Elektryk to droga donikąd (2)
Bo trzeba wozić akumulator, którego wydajność to jakieś 1/50 benzyny i 1/150 wodoru. Przyszłość to wodór, tankowanie trwa chwilę, można spalać tradycyjnie lub w ogniwach paliwowych, efekt spalania to tylko para wodna, produkcja wodoru może być też prostsza i bardziej eko niż akumulatorów.
Te autobusy zimą jak przejadą choć 100 km to będzie dobrze.- 7 2
-
2021-04-22 13:12
Jakim i**otyzmem jest wodór w środkach komunikacji pokazał już Hindenburg prawie 100 lat temu (1)
Jedynymi głosicielami wyższości wodoru nad bateriami są właściciele stacji benzynowych, bo jak tu wciskać ludziom hotdogi, jak zamiast stać w kolejce do dystrybutora będą ładować samochody w domu?
Inna sprawa, że silnik wewnętrznego spalania nigdy nie nadawał się do napędzania samochodów. Przelicz sobie teraz ile masy układu napędowego generuje moment, a ile dodatkowego sprzętu trzeba ze sobą wozić żeby tego silnika używać.- 1 0
-
2021-04-22 14:56
Na CNG/LPG jeżdżą od lat
i jakoś katastrof nie widać.
W Korei już jeździ dużo np. Hyundaii Nexo - przyszłość to paliwo a nie baterie.- 2 1
-
2021-04-22 10:03
w Norwegii mają gazu skolko godno
a w Polsce matousz wam obiecał koleje podziemne wielkich prędkości i polskie samochodziki elektryczne na prąd dla każdego!
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.