- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (365 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (263 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (39 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (123 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (103 opinie)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (301 opinii)
Pierwsze takie ronda w Trójmieście. Mieszkańcy sami znaleźli na nie pieniądze
Osowa jest pierwszą dzielnicą w Trójmieście, która znalazła sposób na brak środków w budżecie miasta na remonty i modernizację lokalnych dróg. Przy wsparciu Rady Osiedla mieszkańcy znaleźli sponsorów, którzy za kilkadziesiąt tysięcy złotych wybudowali w dzielnicy dwa ronda. Jak zapowiadają, to nie koniec inwestycji, za które w całości zapłaci prywatny inwestor.
Pomysł wyszedł wiosną od mieszkańców, którzy mieli dość stania w porannych i popołudniowych korkach. Tworzyły się one, ponieważ każdego ranka ul. Kielnieńską część kierowców omijała korki przez osiedle i dalej przez ul. Barniewicką jechała w stronę Owczarni, a następnie wyjeżdżała na obwodnicę.
- Ówczesna organizacja ruchu powodowała, że rano długi sznur aut ustawiał się na ul. Sołdka, a po południu na ul. Balcerskiego - opowiada Maciej Przybylski, przewodniczący Rady Osiedla Osowa, która jednogłośnie poparła inicjatywę budowy rond. Sama inicjatywa to za mało. Problem pojawił się, gdy doszło do rozmów o sfinansowaniu obu inwestycji.
- Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku mimo dobrych chęci nie miał środków, by nam pomóc. Zwróciliśmy się więc do dwóch firm, które wielokrotnie wyciągały do nas pomocną dłoń - mówi Maciej Przybylski.
Wszystkie kwestie formalne, a więc projekt rond, kosztorys, zezwolenia i przygotowanie organizacji ruchu wziął na siebie ZDiZ. Następnie inwestorzy, a więc deweloper RAI oraz firma Aaron (obie z siedzibami w Osowej) podpisały umowy z wykonawcami i przystąpiono do prac budowlanych.
- Początkowo był niewielki opór części mieszkańców, którzy twierdzili, że ronda spowodują zbyt duże spowolnienie ruchu i nie rozładują korków - mówi Maciej Przybylski. - Narzekano, że ronda są za małe i za ciasne. Po otwarciu pierwszego z nich krytyczne głosy ucichły. Ruch się uspokoił i upłynnił, a korki zniknęły.
Oba ronda są już niemal gotowe. Na skrzyżowaniu Sołdka i Balcerskiego ustawiono właśnie betonowy kwietnik, bo kierowcy z przyzwyczajenia jeździli po rondzie na wprost.
- Ronda mają tzw. przejezdną wyspę, by bez problemu mieściły się tam autobusy komunikacji miejskiej - wyjaśnia Tomasz Wawrzonek z działu Inżynierii Ruchu w ZDiZ w Gdańsku. - Byliśmy mile zaskoczeni inicjatywą mieszkańców i radnych. Sami to wymyślili, przygotowali i znaleźli źródło finansowania.
Poza przygotowaniem formalności urzędnicy nadzorowali wszystkie prace budowlane, a po ich zakończeniu odpowiadali za odbiór. Na rondzie przy Balcerskiego stoją jeszcze znaki wygradzające, bo pod wyspą musi związać się wylany beton.
- To nawet i dobrze, że te znaki tam stoją, bo dają kierowcom czas, by przyzwyczaili się do nowego układu ruchu - zauważa Maciej Przybylski i dodaje: - Jesteśmy bardzo wdzięczni sponsorom rond i urzędnikom za spojrzenie na nasz pomysł łaskawym okiem. To są małe, ale bardzo potrzebne inwestycje. Rozumiemy, że w budżecie może czasem brakować pieniędzy, dlatego doceniamy, że nas nie zignorowano i tam, gdzie można było, mogliśmy liczyć na wsparcie. Niech to będzie wskazówka dla innych dzielnic i osiedli, że jak się chce - to można - cieszy się Maciej Przybylski.
Każde z rond kosztowało ok. 40 tys. zł. Radni dzielnicy już planują kolejne inwestycje, które miałyby zostać sfinansowane z prywatnych środków. W fazie projektowania jest obecnie przebudowa jednego z głównych skrzyżowań w dzielnicy - ul. Wodnika i Jednorożca.
Miejsca
Opinie (155) 2 zablokowane
-
2015-07-14 13:10
W Anglii takie ronda to norma !
Dlaczego dopiero po takim czasie ludzie zaczynają korzystać z czegoś co w innych państwach jest tanie i co najważniejsze sprawdza ! Przecież tam wystarczy, że na środku krzyżówki namalują koło i już jest rondo o jeszcze mniejszym nakładzie finansowym ehh...
- 2 1
-
2015-07-14 13:26
B
Brawo teraz Głosujmy na Korwina
- 0 0
-
2015-07-14 14:20
wyborcy korwina??
obstawiam, ze w tej dzielnicy demokraci mają niskie poparcie:) coraz częściej słyszy się jak mieszkancy bubuja ronda, drogi, chodniki i mosty. Socjalizm zawodzi, a ludziom nie chce sie juz czekac, az panstwo ruszy 4 litery
- 1 0
-
2015-07-14 15:01
Wszystko fajnie
Ale może mi ktoś wyjaśnić jak takie rondo rozładowuje korki i w jaki sposób jest lepsze od zwykłego skrzyżowania równorzędnego?
- 0 0
-
2015-07-14 16:16
mini ronda
w angli jest masa tego typu mini rond
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.