- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (79 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (509 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (300 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (236 opinii)
- 5 Sprzątanie świata w sobotę. Przyłączysz się? (108 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (144 opinie)
Pierwszy dzień komunikacji w czerwonej strefie. Egzamin zdany
Zamknięcie części szkół przy jednoczesnym zwiększeniu liczby pojazdów w ruchu pozwoliło w poniedziałek uniknąć paraliżu komunikacyjnego w Trójmieście. W Gdańsku na trasy wypuszczono o 55 więcej tramwajów i autobusów więcej niż w poprzednim tygodniu. Podobnie postąpiono w Gdyni. Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska.
Dziś na gdańskie ulice i tory wyjechało 115 tramwajów oraz 243 autobusy. To cały dostępny tabor, jakim dysponują przewoźnicy i aż o 55 pojazdów więcej niż w ubiegłym tygodniu.
Zwiększenie mocy przewozowej było możliwe dzięki przesunięciu 2,3 mln zł z rezerwy budżetowej. Pieniądze zapewnią dodatkowe kursy do końca roku.
Rano sytuacji na pętlach przesiadkowych przyglądał się wiceprezydent Piotr Borawski, dyrektor ZTM Sebiastian Zomkowski, prezes GAiT Maciej Lisicki oraz pracownicy z nadzoru ruchu.
- Byliśmy w kilku miejscach m.in. na pętli na Siedlcach, Pieckach-Migowo, pętli Łostowice-Świętokrzyska oraz w centrum miasta przy dworcu i na Hucisku - mówi Piotr Borawski. - W tramwajach sytuacja wydawała się opanowana. Pojazdy kursują zgodnie z przewidzianą normą napełnień i raczej nie stwierdziliśmy przekroczeń w tym zakresie. Odebraliśmy za to kilka sygnałów z konkretnych linii autobusowych dowożących pracowników dużych zakładów - głównie w porcie i na terenie stoczni. W porannych godzinach wzmocnimy dodatkowo te linie, by uniknąć przepełnień. Będziemy też jeszcze raz apelować do największych zakładów o takie ułożenie godzin pracy załogi, by w maksymalnym stopniu rozrzedzić potoki pasażerów w pojazdach.
Jak przyznaje Borawski z obserwacji i rozmów z kierującymi wynika, że większość pasażerów stosuje się do obostrzeń, nosi maseczki i zachowuje dystans społeczny. Jednocześnie sporo pasażerów skarży się na zawieszenie w pojazdach sprzedaży karnetów.
- Odbieramy sporo sygnałów w tej sprawie, ale musieliśmy to zrobić, by chronić naszych kierowców i motornicznych. Nie możemy sobie pozwolić, by za cenę tych wciąż relatywnie wysokich przychodów zostać bez ludzi do pracy. Obecnie absencja motorniczych wynosi ok. 10 proc., a kierowców autobusów ok. 7 proc. [bezpieczny próg wynosi 25 proc. - red.] - dodaje Borawski.
W Gdyni prawie 300 pojazdów i bisowe kursy
Więcej autobusów i trolejbusów wyjechało też na ulice Gdyni. Jak mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni konieczność bisowania pojazdów wystąpiła dopiero dziś.
- Pomimo zdalnego trybu nauki w szkołach średnich, obowiązuje rozkład ważny w powszednie dni nauki szkolnej, bez żadnych ograniczeń. Rozkład ten zakłada w szczycie porannym w ruchu aż 206 autobusów i 87 trolejbusów, co łącznie daje 293 pojazdy - wylicza wiceprezydent Gdyni. - Ponadto, zmaksymalizowana została liczba pojazdów przegubowych w ruchu. Trafiły one na część zadań przewozowych przeznaczanych w normalnych warunkach do obsługi taborem standardowej pojemności. Niektóre midibusy - głównie na liniach w Sopocie - zostały z kolei zastąpione autobusami standardowymi. Dodatkowo, na kursy bisowe skierowanych zostało 18 autobusów i trolejbusów, a więc zostały wykorzystane nie wszystkie z zamówionej puli 20 dodatkowych pojazdów.
Podobnie jak w Gdańsku, także w Gdyni w niektórych miejscach pracownicy ZKM zaobserwowali, że na wybranych liniach pasażerów jest za dużo. Centrala Ruchu włączała wówczas w tych miejscach rezerwowe pojazdy. Jak zapewniają urzędnicy, były to jednak pojedyncze przypadki i przekroczenia nie były duże.
- Zarządzanie podażą ma charakter dynamiczny. Centrala Ruchu, uruchamiając kursy bisowe, bazuje na doświadczeniu zdobytym podczas wiosennego lockdownu, zgłoszeniach od kierowców i pasażerów, a także od Inspektorów Nadzoru Ruchu i innych pracowników ZKM, monitorujących sytuację na wybranych punktach. Dzięki temu proces włączania pojazdów bisowych jest stale optymalizowany i wciąż kreowane są nowe rezerwy - tłumaczy Gruszecka-Spychała.
Władze Gdyni podkreślają też zdyscyplinowaną postawę pasażerów podróżujących w maseczkach. Pozytywne efekty przynosić ma kampania informacyjna, w tym odtwarzane komunikaty foniczne i eksponowane w pojazdach plakaty.
- Przypadki osób niezasłaniających ust i nosa zdarzają się, aczkolwiek są pojedyncze. Osoby takie z reguły powołują się na problemy z oddychaniem i po zwróceniu uwagi, w przeważającej większości dostosowują się do obowiązujących reguł. Warto tu jednak przypomnieć, że pracownicy ZKM i kierowcy nie mają uprawnień, by egzekwować noszenie masek, mogą tylko zwracać uwagę oraz powiadamiać policję - dodaje wiceprezydent Gdyni.
SKM: jeździ 90 proc. pociągów
Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska. Już przed tygodniem, gdy Gdańsk i Gdynia były jeszcze w strefie żółtej, przewoźnik zmienił zestawienia wybranych pociągów. Obecnie na tory wyjeżdża 90 proc. taboru. Pozostałe 10 proc. to składy pozostające na przeglądach i remontach.
Dziś - podobnie jak w Gdańsku i Gdyni - w zaledwie kilku przypadkach stwierdzono w SKM przepełnione składy. Za dużo pasażerów jechało pociągami z Lęborka i Wejherowa, a na linii PKM - dwóch składach z Kartuz.
Opinie (149) 7 zablokowanych
-
2020-10-19 18:21
za tak świetnie zdany egzamin
to przynajmniej po dodatkowym wiadrze serdeczności się należy każdemu panów zastępców oraz dyrektorów plus skromne gratyfikacje na konto.
- 10 0
-
2020-10-19 18:22
(1)
i zdjęcie pustego składu SKM z godziny 14, może następnym razem zróbcie zdjęcie po 7 w skm jadącej w stronę gdyni
- 20 1
-
2020-10-19 18:29
czemu tak kłamiesz jechałem o 14 dwie osoby na cały wagon !
- 2 4
-
2020-10-19 18:24
Skm ok ? ???? (2)
Jechałem rano i po południu . Za każdym razem przepełnione.
Ktoś tu ściemnia- 21 3
-
2020-10-19 19:34
(1)
taa najlepiej ludzie by chcieli jedna osoba na wagon
- 4 3
-
2020-10-19 22:05
Jeśli tak twierdzisz to widać że nigdy w godzinach szczytu SKM nie jechałeś
- 1 0
-
2020-10-19 18:29
Gdansk
Gdzie ci urzędnicy sprawdzali rano tłoku popołudniu tlok no teraz luz
- 8 3
-
2020-10-19 19:08
jaki zdany? gdzire zdany?
akurat jechałam dzisiaj- jeden autobus zapełniony odpuściłam ,
drugi też pełny wsiadłam, nie będę cały dzień...- 10 3
-
2020-10-19 19:13
Bzdura
Szkoły średnie online, a galerie otwarte, w komunikacji full ludzi. Dajcie spokój, włączcie myślenie.
- 7 4
-
2020-10-19 19:19
Jak 30% miejsc. Może to ktoś wyjaśnić przecież miało być 50%, te przepisy co chwile są gmatwane.
- 5 4
-
2020-10-19 19:21
Kilka autobusów i tramwajów więcej a i tak mniej niż przed pandemią i oni się chwalą haha
- 4 5
-
2020-10-19 19:24
Sprawdzali ale chyba na przystanku końcowym . Każdy wie jak to praktycznie wygląda. Zmienili trasę 210 ,a rozkład jazdy autobusów tej linii dalej wizi na starym przystanku i informacją że kursuje Gdańsk Orunia . Sorki ale naprawdę dziwię się załodze GTIA że nie pogonią ten swój zarząd do diabła.
- 10 2
-
2020-10-19 19:32
SKM
Zda egzamin jak się zmieni na dobre
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.