• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszy konkret w sprawe trasy "Via Maris"

Maciej Naskręt
15 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
"Via Maris" ma rozpoczynać się u zbiegu obwodnicy z ul. Morską. "Via Maris" ma rozpoczynać się u zbiegu obwodnicy z ul. Morską.

W tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na opracowanie przebiegu planowanej drogi krajowej "Via Maris", która ma połączyć Gdynię z Władysławowem.



Jak oceniasz pomysł budowy "Via Maris"?

Wygląda na to, że w sprawie budowy połączenia Gdyni z mierzeją helską, po miesiącach składania wyłącznie deklaracji, pojawiły się pierwsze konkrety. Gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opublikował plan zamówień publicznych na 2018 r. Zawiera on zestawienie przedsięwzięć, jakie przewidują przeprowadzić drogowcy w obecnym roku finansowym.

Na tej liście pojawił się przetarg na opracowanie studium korytarzowego i studium techniczno-ekonomiczno i środowiskowego (STEŚ) dla budowy Via Maris. Wykonawca obu studiów musi przygotować pełną dokumentację niezbędną do uzyskania decyzji środowiskowej.

Na ten cel gdański oddział GDDKiA przygotował 1,6-1,7 mln zł.

Według założeń dokładną treść zamówienia mamy poznać latem.

- To jest jednak dopiero plan zamówień. Może on zostać zaktualizowany i zmieniony - zastrzega Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Plan rozbudowy dróg na północ od Gdyni. Plan rozbudowy dróg na północ od Gdyni.

Jak ma wyglądać "Via Maris" z Gdyni na Hel?



"Via Maris" ma biec po dawnym śladzie OPAT, ale nie będzie łączyć się za Redą z drogą krajową nr 6 w kierunku Słupska, lecz skręcić na północ i - wzdłuż śladu obecnej drogi na Hel - prowadzić aż do Władysławowa.

Czy Via Maris jest potrzebna?



Bez wątpienia, dzisiejsza trasa w kierunku Helu jest permanentnie zakorkowana w sezonie, a wjeżdżający na nią w piątkowe popołudnia lub sobotnie przedpołudnia, regularnie stojący w wielokilometrowych korkach już od zjazdu z obwodnicy, muszą znosić drwiące uśmiechy jadących w odwrotnym kierunku.

Sęk w tym, że po rozbudowie tej trasy, korek jedynie się przesunie. Z Gdyni, Rumi i Redy, w okolice Władysławowa i wjazdu na mierzeję. A zapewne nawet się zwiększy, bo nowa droga to zawsze więcej samochodów.

Korki na drodze z Redy do Władysławowa. Korki na drodze z Redy do Władysławowa.

Władysławowo wakacyjnym węzłem przesiadkowym?



Ministerialni urzędnicy przekonują, że wiedzą jak zapobiec zakorkowaniu dróg na Półwysep Helski. Władysławowo ma być węzłem przesiadkowym dla turystów.

O co chodzi? Po dojechaniu samochodem do Władysławowa turyści mają przesiadać się na pociąg jadący do Helu. Mają ich do tego zachęcać korki na półwyspie. By jednak tak się stało, ministerstwo musi zlecić jeszcze remont linii kolejowej na półwyspie - wykonanie mijanek i elektryfikację. To jednak melodia odległej przyszłości. Żadnych wiążących deklaracji w tej kwestii jeszcze nie ma.

Opinie (148) 1 zablokowana

  • tomko1103

    Jeśli powstanie via maris - będzie to najbardziej kosztowny i monstrualny pomnik głupoty polaków.!!!Może od razu na estakadzie dwupasmówkę do cypla półwyspu Hel?Półwysep już jest u granic wydolności..Tam potrzebny jest megaparking we Władysławowie i doskonałe rozwiązanie ekologicznego transportu na terenie Półwyspu.Niestety takie rozwiązania są tylko w krajach rządzonych przez rozumnych ludzi a ochrona środowiska nie jest czczym frazesem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane