- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (167 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (185 opinii)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (129 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (94 opinie)
- 5 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (459 opinii)
- 6 Wzięli pod lupę punktualność SKM (73 opinie)
Pierwszy płatny parking na terenach stoczniowych
Parkujący auto na stoczniowych terenach w Gdańsku muszą zwrócić uwagę, czy nie pozostawiają samochodu na płatnym parkingu. Część darmowych wcześniej miejsc postojowych przy Stoczni Cesarskiej została oznakowana, pojawiły się też parkomaty firmy EuroPark. Przekonał się o tym jeden z naszych czytelników. Twierdzi, że parkingi są niewłaściwie oznakowane, ale operator parkingu odpiera zarzuty.
Od niedawna płacić trzeba też na terenach stoczniowych. Na początku grudnia właściciel terenu przy Stoczni Cesarskiej podpisał umowę z warszawską spółką EuroPark, znaną z zarządzania wieloma parkingami w Trójmieście, m.in. przy barze McDonald's na Bażyńskiego, w Garnizonie czy przy centrach handlowych na al. Grunwaldzkiej - City Meble czy CH Oliwa.
Od tego czasu godzina parkowania w pobliżu Stoczni Cesarskiej kosztuje 2 zł, doba - 8 zł, a abonament miesięczny - 40 zł. Opłata dodatkowa za brak ważnego biletu wynosi - podobnie jak na innych parkingach tego operatora - 95 zł.
I właśnie taką opłatę musi uregulować nasz czytelnik, pan Maciej, który we wtorkowe południe wjechał na parking od strony ul. Narzędziowców, zaparkował auto, a gdy do niego wrócił - znalazł wezwanie do zapłaty. Jak twierdzi - oznakowanie parkingu jest mało widoczne, czego dowodem ma być przesłany do naszego Raportu film z momentu wjazdu na parking.
- Nie dostrzegłem żadnych oznakowań świadczących o tym, że jest to teren parkingu płatnego. Nie dostrzegłem także żadnych parkometrów. Gdybym miał świadomość, że wjeżdżam na teren parkingu, to wniósłbym opłatę. Uważam, że firma żeruje na niewiedzy kierowców i "zarabia" na mandatach - napisał nasz czytelnik.
Wybraliśmy się na miejsce, by to sprawdzić. Na pobór opłat natknęliśmy się w kilku miejscach, m.in. przy budynku dawnej modelarni i przed gmachem dawnej dyrekcji stoczni. Same parkingi są oznakowane, ale na wjeździe od strony Narzędziowców znak przesłaniają zaparkowane samochody (z tego wjazdu korzystał też nasz czytelnik). Z kolei na wlocie od strony ul. ks. Jerzego Popiełuszki (na wysokości Centrum Stocznia Gdańska) znaków informujących o wjeździe do płatnej strefy nie było wcale.
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli spółki, która zarządza parkingami przy Stoczni Cesarskiej. W przesłanym oświadczeniu Ewa Wronowska, kierownik ds. obsługi klienta i windykacji z firmy EuroPark przekonuje, że oznakowanie jest właściwe i zostało wcześniej konsultowane i zaakceptowane przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Dołożyliśmy wszelkich starań, aby klient chcący skorzystać z miejsca parkingowego mógł w łatwy sposób zapoznać się z zasadami panującymi na parkingu. W związku z czym na wjeździe oraz na terenie parkingu umieszczone zostały tablice informujące, że parking jest płatny. Informacja o płatnym parkingu umieszczona jest w trzech miejscach: na tablicy informacyjnej znajdującej się przy wjeździe na parking, w cenniku umieszczonym na parkomacie oraz w regulaminie parkingu. Projekt oznakowania parkingu został umówiony oraz zaakceptowany przez Pomorskiego Konserwatora Zabytków. Nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że parking jest źle oznakowany. Przedstawione nagranie nie odzwierciedla rzeczywistego ustawienia tablic informacyjnych oraz parkomatów. Do niniejszej wiadomości dołączam zdjęcia parkingu, które przedstawiają oznakowanie wjazdu, z którego korzystał autor nagrania. Proszę zauważyć, że przed wjazdem na teren parkingu znajduje się tablica informacyjna wraz z regulaminem parkingu oraz cennikiem. Zaś parkomat, w którym należało dokonać płatności, znajdował się przy drodze dojazdowej, z której korzystał autor nagrania - tłumaczy Ewa Wronowska.
Opinie (138) 7 zablokowanych
-
2019-03-25 14:02
Firma Euro Park - mają pisiory rację, że unia to samo zło.
- 1 1
-
2019-03-25 15:34
d**ilizm sie szerzy
Bareja
Gdańsk to stan umysłu.- 2 0
-
2019-03-25 16:45
Konsultowano z konserwatorem zabytków? No przecież konserwator będzie raczej za jak najmniejwidocznymi
Tablicami na terenie chronionym przez niego. WTF?
- 1 0
-
2019-03-25 20:59
To jest Parking ??? Platny ??? (1)
Te klepiska, dziury, bloto , zielsko i ruiny ???
- 2 1
-
2019-03-26 14:41
mają umowę
z wulkonizatorem i mechanikiem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.