Skład musiał zwolnić przed psem, który spacerował torowiskiem.
Źródło: PKM
Pies beztrosko spacerował torowiskiem, potem "prowadził" pociąg, a na koniec uciekł do lasu. Monitoring Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zarejestrował nietypowego gościa w poniedziałek, 22.06.2020, rano. Cała historia zakończyła się szczęśliwie - zagubionego czworonoga odnaleźli już właściciele.
próbuję je przepłoszyć, by nic mu się nie stało75%
zawiadamiam odpowiednie służby11%
nic nie robię14%
O spacerującym po torach psie uprzedzony został maszynista nadjeżdżającego pociągu Polregio, dzięki czemu zdążył on zatrzymać się przed zwierzakiem.
Kolejarze informują, że w konfrontacji z wielotonowym szynobusem pies w ogóle nie zamierzał zejść mu z drogi.
- Obejrzał się tylko za siebie i dalej, jak gdyby nigdy nic, powoli spacerował sobie w kierunku przystanku PKM Gdańsk Jasień. Dopiero tam jeden z czekających na peronie pasażerów - poproszony przez nas przez głośniki - skutecznie przegonił zwierzaka z torów - informuje Tomasz Konopacki, rzecznik PKM.
Pies uciekł do lasu, trafił do schroniska, znaleźli go właściciele
Ostatecznie pies uciekł na widoczną w tle skarpę i dalej do lasu, a pociąg odjechał w kierunku Kartuz.
- W całej tej sytuacji priorytetem było dla nas ocalenie tego pieska przed nadjeżdżającym pociągiem - przy współpracy z maszynistą w pojeździe oraz pasażerem na peronie. Po opublikowaniu tej historii na profilu PKM na Facebooku napisała do nas jedna z mieszkanek, że znalazła potem tego pieska w okolicach przystanku Jasień. Już jest w schronisku, a właściciele już po niego jadą. Bardzo się cieszymy, że cała ta historia dzięki zaangażowaniu kilku wrażliwych osób zakończyła się szczęśliwie - opowiada Tomasz Konopacki. Przypomnijmy: na całej linii PKM zainstalowanych jest około 300 kamer wysokiej rozdzielczości, które stale monitorują przystanki i torowisko.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
