• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piesi muszą dzielić się nowym chodnikiem z autami. Miasto lekceważy wynik konsultacji społecznych

Krzysztof Koprowski
22 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zdaniem urzędników piesi muszą podzielić się miejscem z kierowcami. Zdaniem urzędników piesi muszą podzielić się miejscem z kierowcami.

Choć w ostatnich latach w Gdańsku przyjęto kilka dokumentów dotyczących projektowania przestrzeni publicznej, urzędnicy ich nie przestrzegają. Na ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu auta parkują na świeżo położonych płytach chodnikowych. Urzędnicy przekonują, że takie rozwiązanie godzi potrzeby kierowców i pieszych.



Czy należy zezwalać na parkowanie na nowych chodnikach?

Na ul. Waryńskiego między ul. Wajdeloty i potokiem Strzyży pod koniec czerwca zakończono kosztujący 93,5 tys. zł remont chodnika.

W przeciwieństwie do wcześniej wykonanych prac budowlanych na tej ulicy nie wyznaczono jednak zatok do parkowania, lecz dopuszczono parkowanie wszystkimi kołami aut bezpośrednio na nowych płytach.

- Chodnik ma raptem kilka tygodni, a wizualnie prezentuje się tak, jakby go ułożono 20 lat temu. Lepi się od płynów eksploatacyjnych wyciekających z aut. Urzędnicy po raz kolejny lekceważą głosy mieszkańców wyrażone w konsultacjach społecznych, aby nie tworzyć chodników służących do parkowania. To jest zwykła strata pieniędzy. Te chodniki nie służą pieszym, tylko kierowcom - nie kryje oburzenia Tomasz Janiszewski, radny dzielnicy Wrzeszcz Dolny.
Tak wygląda nowy chodnik trzy tygodnie po zakończeniu remontu. Tak wygląda nowy chodnik trzy tygodnie po zakończeniu remontu.

Miejskie dokumenty nic nie znaczą?



W ostatnim czasie Gdańsk przyjął co najmniej trzy dokumenty, które powstały przy szerokiej współpracy z mieszkańcami i które mają stanowić podstawę wszystkich działań związanych z przestrzeniami publicznymi:

  • W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego czytamy w zakresie tzw. standardu ulicy miejskiej: [należy wprowadzić] zakaz parkowania w pasie drogowym (np. na chodnikach, przy jezdniach serwisowych) z wyjątkiem parkowania na pasie jezdni głównej lub w zatokach wzdłuż krawędzi jezdni głównej.
  • W Strategii Rozwoju Miasta - Gdańsk 2030 Plus w celach operacyjnych, zadaniach i kluczowych działaniach zawarto postulat "ograniczenia parkowania samochodów na chodnikach".
  • W Planie Zrównoważonej Mobilności Miejskiej dla Gdańska (przygotowanie tego dokumentu powierzono Gdańskiemu Zarządowi Dróg i Zieleni) w Karcie Działań zapisano jako cel: sporządzenie i opublikowanie standardu narzucającego obowiązek czytelnego wyznaczania i oddzielania przestrzeni do parkowania pojazdów od przestrzeni przeznaczonych do ruchu pieszego - w odpowiedzi na brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących możliwości parkowania na chodnikach.

Na remontach chodników korzystają głównie kierowcy


Urzędnicy zapowiadają, że w kilku miejscach pojawią się "elementy wygradzające". Urzędnicy zapowiadają, że w kilku miejscach pojawią się "elementy wygradzające".

Urzędnicy: piesi muszą podzielić się przestrzenią z samochodami



Jak dzisiaj tłumaczą zastosowane rozwiązanie urzędnicy GZDiZ?

- Szerokość chodnika jest wystarczająca do pogodzenia potrzeb pieszych i kierowców. Oczywiście, parkowanie musi odbywać się zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym, czyli musi zostać przejście dla pieszych minimum 1,5 m - przekonuje Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ. - Przy ul. Waryńskiego zlokalizowane są obiekty handlowo-usługowe i zabudowa mieszkaniowa, co wiąże się z dużym zapotrzebowaniem na stanowiska parkingowe. Chodnik, który został zmodernizowany na ul. Waryńskiego ma szerokość od 3,8 do 4,5 m, z wyłączeniem miejsc, gdzie występuje zawężenie spowodowane zewnętrznymi elementami budynków.

Ratowanie sytuacji kolejnymi słupkami



Wspomniane zawężenia mają być wkrótce zabezpieczone przed parkowaniem "elementami wygradzającymi", czyli słupkami i/lub stojakami rowerowymi. Będą one ustawione w trzech miejscach, na wysokości posesji Waryńskiego 22 i 24.

Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?


- Tłumaczenia urzędników są absurdalne. Kolejny raz próbuje się skonfliktować pieszych i kierowców, zamiast zastosować jasny podział przestrzeni na miejsca parkingowe i przestrzeń do chodzenia. Urzędnikom w ogóle nie zależy na dobrej przestrzeni publicznej, a jedynie na "odhaczeniu" kolejnego remontu. Żałuję straconego czasu w konsultacjach społecznych - ocenia Janiszewski.

Wybudowali chodnik... głównie dla samochodów


  • Podczas wcześniejszych remontów chodników na ul. Waryńskiego we Wrzeszczu Dolnym wyznaczano miejsca do parkowania aut obok chodników.
  • Podczas wcześniejszych remontów chodników na ul. Waryńskiego we Wrzeszczu Dolnym wyznaczano miejsca do parkowania aut obok chodników.
  • Podczas wcześniejszych remontów chodników na ul. Waryńskiego we Wrzeszczu Dolnym wyznaczano miejsca do parkowania aut obok chodników.

Miejsca

Opinie (211) 7 zablokowanych

  • Kiedy ten kraj zmądrzeje...

    Przecież to logicznie że pod ciezarem samochodow te płyty popekaja. Chodnik jest do chodzenia a do parkowania inna nawierzchnia powinna byc.

    • 6 0

  • koniem

    nie przesadzajmy też, parkować gdzieś trzeba, miasto raczej nie chce inwestować w poziome parkingi, wózkiem osoba niepełnosprawna się zmieści, kobieta z dzieckiem też. Samochodami trzeba gdzieś parkować. Zabieranie miejsc parkingowych na "stojaki" na rowery, z niektórych nikt nie korzysta (z doświadczenia) też nie jest dobrym pomysłem.

    • 0 9

  • Na Waryńskiego wszyscy kwalifikują się do mandatów

    połowa blachosmrodów zostawia 60 cm przejżcia pezy schodkach, a nikt więcej niż metr.
    I nie pitolcie o zrobieniu tam zatoczki, bo nie ma na to miejsca.

    • 2 1

  • Jeżeli jest wystarczająca szerokość żeby zaparkować auta , to po co robić w tym miejscu chodnik. Szkoda płytek. Chodnik zrobić dla pieszych a dla aut zatoczki asfaltowe lub kostka , przy okazji postawić słupki oddzielające . Głupotą jest robienie szerokich chodników i obkładanie ich drogimi płytkami i później oddanie połowy tej przestrzeni dla samochodów. To jest odwieczny problem. Nie ma granicy między drogą a chodnikiem,więc kierowcy to wykorzystują i wcale się nie dziwię przy ciągłym braku miejsca do parkowania.

    • 1 0

  • "Zdaniem urzędników piesi muszą podzielić się miejscem z kierowcami."
    Rozwalili Państwo sposobem myślenia.
    Gdzie jest kodeksowe 1.5 metra na zdjęciach.. ?
    Jaka jest "szansa" przejścia obok tak "ynteligentnie" zaparkowanych aut,
    dwóch osób, idących z różnych kierunkach ?
    Jaka jest szansa, na przejście z wózkiem dziecięcym lub inwalidzkim ?
    Urzędników z tym tokiem myślenia - tylko do melioracji gruntów....

    • 8 0

  • Miasto jest i musi być dla samochodów

    Wszystkie przestrzenie i rejony miasta powinny priorytetyzować samochody. W tym chodniki. Oczywiście lepiej, jakby chodnik był węższy i wzdłuż niego umiejscowiony parking, ale w sytuacji gdy chodnik jest już wybudowany, miejsce parkowania samochodów jest na nim.

    • 1 9

  • ale po co się męczyć

    Istnieje bardzo proste rozwiązanie które powstrzyma samochody przed parkowaniem na chodniku tam gdzie nie ma na to miejsca. Należy w krawędzi chodnika wbetonować stojące na sztorc 5-cio calowe gwoździe

    • 0 0

  • Korzystają przyjaciele i rodzina pani prezydent nie samochody

    • 0 0

  • Chodnik

    Powinien być zakaz parkowania na chodniku urzędnicy zróbcie coś wreszcie dla obywatela ja jadąc wózkiem z dzieckiem nie mogę korzystać z chodnika bo stoją samochody muszę jechać jezdnię co jest niebezpieczne a po drugie samochody jadące ulica trąbią co powoduje stresu nieporozumienie a ja żyję w wolnym kraju i muszę mieć poczucie bezpieczeństwa w Gdańsku nie dba się o obywatela

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane