- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (354 opinie)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (205 opinii)
- 3 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (78 opinii)
- 4 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (160 opinii)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (293 opinie)
- 6 Kandydaci o rowerzystach w Gdyni (158 opinii)
Piesi czekają, by kierowcy mogli skręcić w prawo
Opisywana w tekście sytuacja na filmie
- Dlaczego na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Władysława IV w Gdyni piesi mają mniej czasu na przejście niż kierowcy jadący w tej samej relacji ulicą? - pyta pan Marcin. - Dajemy szansę zjechać w prawo kierowcom, którzy nie zdążyli zjechać na zielonym - odpowiadają urzędnicy.
Wcześniejsze uwagi od kierowców
Kilka lat temu pisaliśmy o uwagach mieszkańców dotyczących organizacji ruchu. Chodziło o popołudnia, kiedy kierowcy, opuszczając centrum Gdyni, kierują się al. Piłsudskiego w stronę węzła Franciszki Cegielskiej.
Przed ul. Świętojańską prosto można jechać dwoma pasami. Później większość jedzie w kierunku wiaduktu i Drogi Gdyńskiej.
Sęk w tym, że by tam dotrzeć, trzeba zmieniać pasy - jeśli nie jest się na lewym - zjeżdżając z prawego na lewo, co powoduje spore zamieszanie i stwarza okazję do kolizji.
Władze miasta informowały, że na zmiany oczekiwane przez kierowców trzeba poczekać do zakończenia budowy trzeciego etapu parku Centralnego.
Kłopotliwy przejazd przez skrzyżowanie przy UM w Gdyni
Zmiany dla bezpieczeństwa rowerzystów i pieszych
Zmiany jednak nastąpiły - tyle że inne. Okazały się konieczne w związku z przebudową drogi rowerowej przy wiadukcie kolejowym. Zniknęły zielone strzałki pozwalające na skręt w prawo na skrzyżowaniu z al. Piłsudskiego, co miało poprawić bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów. Skorygowano też czasy między światłami zielonymi.
Okazało się przy okazji, że skrócono czas na przejście dla pieszych, by samochody mogły skręcić w prawo.
I to wzbudziło sprzeciw pieszych.
- Dlaczego na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Władysława IV w Gdyni piesi mają mniej czasu na przejście niż kierowcy jadący w prawo w Piłsudskiego bądź Władysława IV? - pyta pan Marcin.
Piesi czekają, by auta mogły zjechać
Urzędnicy odpowiadają, że chodzi o umożliwienie opuszczenia skrzyżowania przez pojazdy skręcające w prawo, które nie zdążyły zjechać w trakcie trwania sygnału zielonego ogólnego.
- Z reguły nie trwa to więcej niż kilka sekund. W tym czasie wyświetlany jest sygnał dopuszczający skręt w prawo, natomiast początek nadawania sygnału dla pieszych i rowerzystów jest nieco przesunięty i częściowo pokrywa się z tzw. czasem międzyzielonym dla pojazdów opuszczających skrzyżowanie na sygnale ogólnym - wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Co ciekawe, zieloną strzałkę usunięto także pod koniec 2019 roku na skrzyżowaniu ul. Morskiej i estakady Kwiatkowskiego.
- Podobnie jak w przypadku poprzedniego skrzyżowania, tutaj również uniemożliwiono występowanie sytuacji, w których sygnał tzw. "zielonej strzałki" jest wyświetlany równocześnie z sygnałem zielonym dla pieszych i rowerzystów przekraczających w poprzek jezdnię na tym samym wlocie. W tym przypadku zastosowano podobne rozwiązania oddzielające od siebie te dwa strumienie - tłumaczy Łucyk.
Priorytet dla aut przez remont dylatacji
Pod koniec czerwca, w związku z problemami z dylatacjami na estakadzie, działające programy sygnalizacji świetlnej zostały jednak zmodyfikowane.
- Nie zmienił się sposób i zasada działania sygnalizacji, natomiast zmienione zostały zakresy minimalnych i maksymalnych długości trwania istniejących faz ruchu. Zostały one dostosowane do znacznie zwiększonego zapotrzebowania na sygnał zielony dla pojazdów zjeżdżających z estakady Kwiatkowskiego od strony Obłuża oraz od strony obwodnicy Trójmiasta. Skala utrudnień związanych z zamknięciem estakady była na tyle duża, że konieczne było ponadnormatywne wydłużanie faz ruchu związanych z obsługą wspomnianych relacji - twierdzi Łucyk.
Przyznaje, że w sytuacji awarii na estakadzie głównym celem jest usprawnienie ruchu kołowego i nadanie priorytetu pojazdom transportu zbiorowego. Wcześniejsze programy zostaną przywrócone po zakończeniu remontu.
Komunikacja w Trójmieście
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie wybrane
-
2021-07-12 14:49
Dla kierowców wszystko przecież są tacy poszkodowani zawsze. (22)
To samo jest na zielonych strzałkach.
Niby mam zielone, to idę, a tam samochód centralnie sobie stoi na przejściu albo właśnie przejeżdża przez nie. Takie to pierwszeństwo- 60 58
-
2021-07-12 17:55
Zgodnie z obowiazujacym prawem... (1)
Kiedy masz zielone, to i tak nie masz prawa wejsc bezposrednio przed nadjezdzajacy samochod, a tym bardziej wejsc w jego burte. Stosuj sie do przepisow, a wszystko bedzie cacy.
- 2 3
-
2021-07-13 07:09
nie ma takiego przepisu. nie zmyslaj
jest podobny przepis ale dotyczy jedynie skrzyżowania, a nie przejść
- 1 0
-
2021-07-12 15:18
(5)
Zarówno piesi, jak i rowerzyści oraz oczywiście kierowcy wszyscy nagminnie łamią przepisy i nie trzeba być jakimś wyjątkowo bystrym obserwatorem żeby to stwierdzić tylko że każdy na każdego narzeka nie dostrzegając własnych przewinień na zasadzie ja mogę a inni już nie.
- 12 2
-
2021-07-12 19:16
wszyscy łamią ale jak by nie patrzeć zagrożeniem dla innych są niemal wyłącznie kierowcy.
kierowcy w 2020r. przyczynili się do śmierci ponad 600 pieszych i ponad 200 rowerzystów
rowerzyści przyczynili się do śmierci 0 pieszych i zero kierowców
piesi przyczynili się do śmierci 0 rowerzystów i zero kierowców.
Takie są fakty.- 4 5
-
2021-07-12 16:06
A widzisz, nie. (3)
Piesi rzadko łamią przepisy, bo to kończy się dla nich zgonem.
Rowerzyści walczą z genialnie zbudowaną infrastrukturą.
A kierowcy trąbią na kierowców którzy nie łamią przepisów :)- 12 9
-
2021-07-12 17:59
Piesi nagminnie lamia przepisy.
- 2 0
-
2021-07-12 16:32
(1)
Rowerzyści walczą - z wszystkim, bo to przecież święte krowy są
- 8 6
-
2021-07-12 16:43
Jak mogą narzekać na to że ktoś im parkuje na drodze?
A w międzyczasie, jakiś rok temu był artykuł o tym że ktoś zaparkował skuter na pasie AK.
Kierowcy mało się nie podusili z oburzenia...- 5 4
-
2021-07-12 15:12
(2)
Generalnie pojazd który chce skręcić w prawo na sygnalizatorze S2 (warunkowa zielona strzałka w prawo dla pojazdów) może zatrzymać na przejściu dla pieszych jeżeli jest to miejsce tzw. najlepszej widoczności ale pod warunkiem że w momencie kiedy wjeżdża na "zebrę" nie zbliża się do niej żaden pieszy. Często ze znaków poziomych (nie mówię o takich z
Generalnie pojazd który chce skręcić w prawo na sygnalizatorze S2 (warunkowa zielona strzałka w prawo dla pojazdów) może zatrzymać na przejściu dla pieszych jeżeli jest to miejsce tzw. najlepszej widoczności ale pod warunkiem że w momencie kiedy wjeżdża na "zebrę" nie zbliża się do niej żaden pieszy. Często ze znaków poziomych (nie mówię o takich z sygnalizacja świetlną) wynika że żeby ustąpić pierwszeństwa trzeba wjechać na pasy - mam na myśli linię warunkowego zatrzymania złożoną z trójkątów. Pozdrawiam.
- 8 4
-
2021-07-12 16:36
Oczywiście mówisz o drugim zatrzymaniu się, ponieważ pierwsze należy bezwarunkowo wykonać na linii wyznaczającej granicę obowiązywania czerwonego światła.
- 2 0
-
2021-07-12 16:32
Nie o tym przejściu mówimy, na nim piesi i tak mają czerwone.
Chodzi o nagminne zastawianie przejścia "po zakręcie", bo akurat był tam korek do przejścia.
- 3 1
-
2021-07-12 15:05
rowerofczyku i tak śmigasz zawsze na czerwonym (10)
- 19 32
-
2021-07-13 14:16
i po ludizachm zwłaszcza koło Batorego, z przekleństwem na ustach, gdy suniesz przez przejście dla pieszych na 3 Maja
- 0 0
-
2021-07-12 15:09
(8)
zamiast pajacować idź stań na dowolnym skrzyżowaniu i zobacz jak kierowcy przestrzegają przepisów
- 24 6
-
2021-07-12 17:56
Od pilnowania to jest policja. Kieruj do nich pretensje, ze nie wykonuja swoich podstawowych obowiazkow.
- 3 0
-
2021-07-12 17:00
(1)
Idź lepiej zobacz ilu jeździ na ścieżce rowerowej powstałej na skutek rozebrania linii kolejowej. Ludzie nie mają jak dojechać a wszystkowery i tak pchają się do komunikacji miejskej
- 6 8
-
2021-07-12 17:06
co ty bierzesz, trollu?
- 2 5
-
2021-07-12 15:13
(4)
Wystarczy spróbować przejść się po chodnikach w centrum. Połowa aut zaparkowanych niezgodnie z przepisami. Wszystkie trawniki rozjechane i jeszcze na koniec wpychają się ciężkimi dostawczakami po chodnikach, niszcząc płytki.
- 18 7
-
2021-07-12 17:01
To chyba policja powinna się nimi zająć, lepiej wszystkim w tym tez normalnym dowalić aby pokazać, że samemu sie nie jeździ i ma się innych w powazaniu
- 4 0
-
2021-07-12 15:24
w Holandii o 5:oo rano widziałem jak sklepikarz przeładowywał cieżarówkę ze swoim towarem (1)
... na takie wózeczki - bo tam wjazd ciężarówką do centrum nawet z dostawą i to w nocy czy nad ranem - jest zakazany.
- 12 4
-
2021-07-12 17:00
w bolandzie sięnieda
:(- 3 2
-
2021-07-12 15:23
i jeszcze to narzekanie na krzywe chodniki!
a na Abrahama przy nowym budynku to połowa stoi na chodniku, bo nie zaparkuje na płatnym miejscu, a potem jest narzekanie, że wszystko zniszczone
- 14 0
-
2021-07-12 17:49
nie mam problemu z tą strzałką jako pieszy (3)
natomiast czas wyświetlania zielonego dla pieszych na wielu przejściach w centrum projektował chyba jakiś biegacz. Osoba, która ma trudności w poruszaniu nie ma najmniejszych szans pokonać w czasie
- 77 8
-
2021-07-13 19:49
biegacz?
biegacze to się pakują na czerwonym pod tira bo życiówkę robią
- 0 0
-
2021-07-13 17:08
przy manhatanie w gdnasku tak jest.
- 0 0
-
2021-07-12 20:12
Spokojnie
Z reguły projektuje się długość trwania sygnału zielonego przy założeniu, że pieszy porusza się z prędkością 1,4m/s. Dodatkowo wchodząc w ostatniej sekundzie zielonego migającego możemy spokojnie przejść przez przejście. Nic nas nie rozjedzie. A przynajmniej nie powinno ;)
- 5 6
-
2021-07-12 15:15
to teraz nagrajcie światała koło ECS (1)
tu to jest maska , jedno zielen zaraz za drugim i co to pierwsze puszcza zielone a drugie trzyma , a ruch poruszy się o 2 samochody do przodu w kierunku zieleniaka, i stop na 30 s , pytam co za mat,,,oł , to opracował , chyba, ze dulca tm jeździ i świtała ma dla siebie by nie czekać
- 28 16
-
2021-07-12 15:44
Zauważyłeś być może że artykuł dotyczy konkretnego skrzyżowania w Gdyni ?
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.