- 1 Dwóch 29-latków z narkotykami (59 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (160 opinii)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (236 opinii)
- 4 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (412 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (109 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (173 opinie)
Pijany i po narkotykach wjechał w tunel na Monciaku
12 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Promil alkoholu w wydychanym powietrzu oraz amfetaminę w ślinie miał 27-latek, który w poniedziałek około 4:30 wjechał samochodem do tunelu dla pieszych w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie. Ani jemu, ani żadnemu z trójki pasażerów nic się nie stało. Na szczęście w tunelu w chwili zdarzenia nie było pieszych.
27-latek do tunelu pod torami kolejowymi wjechał praktycznie na oczach policjantów.
- Około godz. 4:30 policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego, patrolując pieszo centrum miasta, zauważyli, jak w pewnej odległości od nich, w udostępnionej do ruchu części ul. Bohaterów Monte Cassino, kierujący samochodem wykonuje dziwne manewry. Funkcjonariusze natychmiast postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej, ale w tym momencie kierujący samochodem nagle wjechał do tunelu dla pieszych - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
W aucie znajdowały się cztery osoby - 27-latek z powiatu kartuskiego oraz trzech jego kolegów. Policjanci od razu wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że ma on promil w wydychanym powietrzu.
Mężczyznę zatrzymano. Próbował tłumaczyć policjantom, że świętował wcześniej narodziny dziecka z kolegami i dlatego wsiadł pijany do auta. Zachowywał się przy tym na tyle dziwnie, że funkcjonariusze postanowili go także przebadać na obecność narkotyków w ślinie. Instynkt ich nie zawiódł - narkotest wskazał, że 27-latek zażywał amfetaminę.
Samochód został po godz. 6 wyciągnięty z tunelu i przetransportowany na policyjny parking. Zatrzymany kierowca trzeźwieje. Później prawdopodobnie usłyszy zarzuty.