- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (63 opinie)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (103 opinie)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (260 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (306 opinii)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (31 opinii)
- 6 Gdynia w ruinie czy rozwoju? (167 opinii)
Pijany prawie wpadł pod koła dwóch autobusów. Był poszukiwany listami gończymi
Co można zrobić będąc poszukiwanym dwoma listami gończymi? Można się ukrywać i gubić tropy. Ale można też się upić, wyjść na miasto i niemal wpaść pod koła dwóch autobusów.
Z pewnością w podobnym tekście, który przygotujemy za kilka miesięcy, znajdzie się miejsce dla 33-latka z powiatu złotoryjskiego.
W teorii mężczyzna ukrywał się przed policją, bo poszukiwany był dwoma listami gończymi - w obu przypadkach chodziło o zatrzymanie go i odstawienie do więzienia, gdzie kierowały go dwa prawomocne wyroki za kradzieże.
W praktyce 33-latek raczej niezbyt dużą wagę przykładał do tego, aby nie rzucać się w oczy. Przynajmniej nie w nocy z soboty na niedzielę.
Wtedy to policjanci zostali poinformowani o dość absurdalnym zdarzeniu drogowym.
- Policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na al. Zwycięstwa. Funkcjonariusze ustalili, że 33-letni mężczyzna przechodząc przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, patrzył w ekran swojego telefonu. Przez to nie zauważył nadjeżdżającego autobusu komunikacji miejskiej, uderzył głową w drzwi pojazdu, a następnie przewrócił się na jezdnię. Kiedy na przystanek podjechał kolejny autobus linii nocnej, 33-latek, podczas próby wstania z ulicy, uderzył głową także i w ten pojazd - relacjonuje Magdalena Ciska z gdańskiej komendy.
Nieporadność mężczyzny wynikała z jego stanu - miał w organizmie aż trzy promile alkoholu.
Jeszcze ciekawiej zrobiło się, gdy funkcjonariusze sprawdzili w systemie dane pijanego. Okazało się, że jest on poszukiwany dwoma listami gończymi.
33-latek najpierw został przebadany przez lekarza, a kiedy ten stwierdził, że mężczyzna nie zrobił sobie żadnej krzywdy dwukrotnie uderzając głową w drzwi autobusów, przewieziono go do aresztu.
Opinie (47) 7 zablokowanych
-
2021-04-19 16:03
Dzban (1)
Tyle w temacie
- 22 1
-
2021-04-19 17:28
Z pustego dzbana to i Salomon nie doleje niczego w temacie.
- 0 2
-
2021-04-19 16:04
no mistrz, ale pijany zawsze ma szczęście :) (3)
- 68 2
-
2021-04-19 16:26
to raczej slabe szczescie w tym wypadku (1)
bo pojdzie do aresztu jak byl poszukiwany.
- 3 1
-
2021-04-19 17:03
Nie dojdzie, bo miejsc brak, siedza sami polityczni na wydobywczym.
- 0 0
-
2021-04-20 08:28
Mistrz, ale pióra, który to pisze.
Prawie wpadł.....
- 1 0
-
2021-04-19 16:05
Miał miseczkę? (1)
- 17 5
-
2021-04-19 16:34
Nie miał ale dostał w celi.
Miseczkę na wymioty.
- 6 1
-
2021-04-19 16:07
ankieta jak zawsze trzyma poziom!
- 19 2
-
2021-04-19 16:07
Skoro był poszukiwany to dziwi fakt, iż swobodnie poruszał się po mieście..
- 8 4
-
2021-04-19 16:07
W dwa autobusy i żyje dalej
Kolego jesteś nieśmiertelny chyba:)
- 10 1
-
2021-04-19 16:09
Pewnie pił żeby zagłuszyć lęk przed złapaniem
- 7 3
-
2021-04-19 16:15
Co za patola zjezdza sie tu z calego kraju. (1)
- 19 1
-
2021-04-19 16:20
Z kraju?
Z Ukrainy ile patologii siedzi w Trójmieście!
Toż to szok!- 8 5
-
2021-04-19 16:17
Dla dobra śledztwa... nie ma pewności czy to wszystko prawda. (2)
- 5 2
-
2021-04-19 16:18
Tylko czekać aż znajdą przy nim jeszcze niewybuchy, pormografię i narkotyki. (1)
- 7 10
-
2021-04-19 16:34
I zasmażkę !
- 7 1
-
2021-04-19 16:19
pusty łeb to i krzywdy sobie nie zrobił :D
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.