Ulica Piwna 
w Gdańsku ma szansę zostać sezonowym deptakiem. Według urzędników jest ona coraz piękniejsza i warto, by stała się bardziej dostępna dla turystów.
2008-06-12 19:55
Czy też będzie zamknięta? W końcu to przedłużenie Piwnej.
2008-06-12 20:00
Piwna jest tego warta
2008-06-12 20:00
jest to kretynizm, jak dostawcy mogą się dostosować do wczesnych porannych lub późnych godzin nocnych. Sklepy może są otwarte wcześniej, ale lokale gastronomiczne niestety nie, a każdy chce jak człowiek w normalnych godzinach pracować.. Ten kto wpadł na taki pomysł pewnie siedzi za biurkiem od 7 do 15 i się nieźle nudzi. Najlepiej zamknijcie całą starówkę, wszystkie lokale etc i zróbcie z gdańska jedno wielkie muzeum, a ludzi..trzeba ich wysiedlić..bo przecież Gdańsk ma być niedostępny...
2008-06-12 23:31
pi...isz głupoty. podpytaj właścicieli lokali czy aby są przeciwko temu... może w końcu uda się rozkręcić starówkę bo z ruchem kołowym to gówno zrobią. więcej miejsc na knajpy, ogródki... świetna inicjatywa. tylko trzeba ją z głową zorganizować.
2008-06-13 09:53
po polsku polega na multiplikacji hektolitrów uryny w bramach oraz intensyfikacji decybeli których źródłem są pijackie burdy w środku nocy. To roakręcanie to dosłowne będzie :-)
2008-06-12 23:41
jest taka opcja - "nie dotyczy posiadaczy identyfikatorów" lub podobna ;)
2008-06-12 23:49
2008-06-12 23:50
Pracuje w Sztokholmie na ulicy, ktora jest na wjezdzie oznaczona jako deptak dla pieszych, ale to nie znaczy ze samochody nie moga tam wjezdzac. Po prostu pieszy ma prawo chodzic gdzie chce :) Malo tam samochodow wjezdza, bo ciezko sie przez ludzi przebic, i bardzo wolno trzeba jechac :)
Opinia została zablokowana przez moderatora
2008-06-13 18:23
Dlatego, ze w Polsce kierowcy nie znaja takiego pojecia jak "kultura jazdy". Z nimitrzeba prosto.
2008-06-13 23:21
...chyba jest podobnie z tego co kojarze
2008-06-13 22:41
Wy ludzie macie to gdzieś że ktoś musi potem gibać z kartonami i towarem przez trzy ulice co was to obchodzi ważne żeby zamknąć ulicy żeby stare pierdziele z Niemiec mogli łazić i jajać ja ja ja s****y taty, a tego urzędasa co wpadł na ten pomysł z chęcią bym spotkał osobiście już ja bym z nim pogadał!!
2008-06-15 01:31
dzięki zamknięciu dla ruchu będzie można zrobić "ogródki" ze stolikami. więcej ludzi bedzie jadło i piło na piwnej więc będzie więcej pracy dla takich idiotów jak ty. czytaj: zarobisz więcej, kmieciu!
2008-06-15 06:56
przyhamuj nieco ten język, jeżli przyznajesz się do mojego miasta. we Francji, Grecji czy gdziekolwiek indziej w państwach o ugruntowanej kulturze nikomu nie przeszkadza bezpośrednie sąsiedztwo uliczek i ogródków. czego Ty się obawiasz? siebie? spróbuj sobie odpowiedzieć na to pytanie i nie oczekuj od innych, żeby się cofali w rozwoju.
2008-06-12 20:01
Straż miejska czyli ORMO już otwiera dla turystów swoje notesy i bloczki z mandatami.
2008-06-13 00:32
ORMO - Oni Również Mogą Okraść :D:D
2008-06-12 20:03
A dostawcy niech sie dostosują do pracy lokali, a nie na odwrót
na Długiej i Długim Targu można? Można!
więc na Piwnej również warto spróbować
2008-06-12 20:12
Ciekawe jak knajpy i inne takie maja sie dostosowac skoro sami sie zaopatruja i co maja wstawac o 6 zeby jechac po towar(w sezonie 2 a nawet 3 razy dziennie ,w przypadku restauracji)i nastepnie z jezykiem na plecach jechac jak wariat zeby sie rozpakowac a potem do 22 zapierd....w pracy .Ktos kto wymyslil cos takiego chyba nigdy nie widzial pracy knajpy lub lokalu ze takie farmazony wymysla,to chore .Jesli dostawcy rowniez beda mieli mozliwosc wjazdu to jak najbardziej wtedy widze korzysci dla obu stron ,ale znajac zycie jak zawsze cos spierd...i wtedy bedzie deptak bez knajp ,bo kto zaplaci za dodatkowe godziny na przyjecie towaru itp..???
2008-06-13 01:11
bzdura! mieszkałem swojego czasu we francji, tam też był taki deptak pełen różnych restauracji, pubów i sklepów i jakoś nie było problemu z dostawami... ale tutaj w Polsce widzicie oczywiście wielki problem!
2008-06-13 22:51
Nie widziałeś problemu bo tego nie robiłeś, rozwieź parę razy towar do takich miejsc gdzie nie ma dojazdu to zobaczymy jak szybko zmienisz zdanie, stać z boku i się przyglądać to fakt nie widać problemu i można stwierdzić że ktoś przesadza. A poza tym co ty tu z Francją jakieś podjazdy robisz chwalisz się że byłeś czy jak?
2008-06-12 21:21
Tylko, ze do długiego targu trzeba jakoś dojechać cymbale
2008-06-12 20:04
mieszkańcom którzy jeżdżą samochodami np do pracy miasto zafunduje pewnie skrzydełka
2008-06-13 08:15
ale to jest właśnie mieszkanie w centrum
2008-06-13 08:52
a spacerek to nie łaska?przecież to sama przyjemność bo Gdańsk przecież taki piękny i czysty....
2008-06-13 11:27
Mieszkańcy parkują swoje samochody w podwórkach, z tamtej też strony są wejścia na klatki schodowe.
2008-06-12 20:09
2008-06-12 20:15
Syf malaria, wszędzie tony śmieci i wszechobecne psie gówna. Knajpy to tam były jakieś 15-20 lat temu, a teraz na samej Długiej w Gdańsku jest ich kilka razy więcej niż w całym Sopocie.
Piwna, Długa i Mariacka są dużo ładniejsze i milsze.
2008-06-13 08:50
To chyba dawno na ,,Monciaku,, nie byłes.Pomimo remontu ma nadal swój urok.
Dodadkowo jest czyściej niż w Gdańsku-kup nie zauważyłem bo nie chodze po krzakach z flaszką wina.
A Gdańsk no cuż....
2008-06-13 18:27
Gdansk jest piekny ^^ Mariacka i Piwna góra! Nie mowie, bardzo lubie Monciak, ale to chyba bardziej z sentymentu. Jezeli sie "psoch kup" tyczy to nie zaobserwowałam ani tu ani tu.
2008-06-14 00:39
Może tych knajp jest kilkanaście razy więcej, ale o 22-23 Monciak żyje, długa umarła.
Kup nie ma i tu i tu.
Póki mieszkańcy będą dyktowali warunki właścicielom kawiarni i pubów w centrum Gdańska, póty urzędnicy mogą wymyślić tysiące pomysłów jak z artykułu, a i tak nic się nie zmieni.
2008-06-14 17:51
Tak się składa, że poza sezonem zarówno Gdańsk i Sopot są w nocy wymarłe. Odwiedźcie Wrocław, tam na rynku wszystkie ogródki są otwarte od kwietnia, jest mnóstwo ludzi i zabawa do rana (właściwie przez cały rok).
U nas w sezonie Sopot żyje - bo przyjeżdżają młodzi ludzie 9niestety głównie "Warszafka", Gdańsk umiera o 23 bo z kolejną wizytą przyjeżdzają tu goście z czasów wojny!
Ot cała filozofia!
2008-06-12 20:12
2008-06-12 20:12
No tak tylko drogi przedmówco, dostawy na ulicę Długa i Długi Targ są właśnie dowożone ulicą Piwną, Chlebnicką i Ogarną. Jak zamkną te ulice to już żadne dostawy nie dojadą. A w przypadku miesa do restauracji są wyraźne wymogi sanepidu-dostawa bezpośrednio pod sklep czy restauracje, nie mozna mięsa przez pół miasta donosić do odbiorcy. A poza tym sam pracuje w tej branży i w okresie letnim restauratorzy ze starówki potrafią 3 razy dziennie dostawe zamówić, bo jak wpadnie grupa turystów na obiad to im się zapasy kończą ;). Pomysł godny pożałowania, niech ustawią znaki strefa zamieszkania i piesi będą mogli sobie spokojnie po ulicy chodzić a samochody powoli przejadą.
2008-06-13 10:26
no i dobrze. chodzi o sabotaz dla handlu na dlugiej. Bo skoro już nawet tam kino nie zostało to tamtedy po dlugiej i dlugim targu mozna puscic ruch i dostawy.
2008-06-12 20:18
Obsługa Długiej zawsze szła Ogarną, a Piwnej ze Św.Ducha. Poza tym boczne uliczki będą czynne. Naprawdę nigdzie na świecie widocznie nie byliscie skoro twierdzicie, że takie rozwiazanie nie zda egzaminu. Oczywiście wszystko jest kwestią organizacji, a z tego co wiem i właściciele knajp i sklepów są jak najbardziej za.
2008-06-13 22:46
Powiem ci dlaczego bo mają to głęboko w d... jak im towar ktoś dostarczy, a ja pleców na loterii nie wygrałem żeby dźwigać kartony przez trzy ulice i robić po 5 kursów do samochodu i z powrotem że już nie wspomnę jak będzie się trzeba przedzierać przez ludzi, wam to wisi wy tego nie robicie ale może mogli byście choć raz pomyśleć i o innych a nie tylko o własnej wygodzie!
2008-06-15 11:26
Wjedź na Ogarną jak takiś mądry i zrób dostawe na Długą zobaczymy jak szybko cie Straż Wiejska szczochra najlepiej może dojechać z drugiej strony Motławy i zasuwać na długą i Piwną.Moja propozycja zaorać i spalić Gdańsk i będzie święty spokuj nie będą wymyślać głupich pomysłów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
